Dyski HDD Toshiby o prędkości obrotowej 10500 RPM

1. ouu.. (autor: Atrus | data: 11/07/12 | godz.: 22:38)
   Konkurencja dla VelociRaptorow od WD?
   
   
2. nope (autor: daver | data: 11/07/12 | godz.: 22:49)
   Nie ten target. Ten jest na rynek enterprise, WD dla power userow, ktorzy spedzili ostatnie kilka lat w jaskini.
   
   
3. daver czyli coś dla Ciebie :P (autor: Sławekpl | data: 11/07/12 | godz.: 23:56)
   jeśli ktoś dużo i często obrabia spore ilości danych to SSD będzie musiał wymieniać co kilka miesięcy, o utracie ewentualnych danych nie wspominając, Raptory oferują większe pojemności oraz niezawodność, cena w przeliczeniu na GB też jest niższa nawet jeśli zepnie się dwa Raptory w RAID a to daje porównywalną do SSD prędkość
   prównywałem ceny SSD na MLC, patrząc na SLC różnice są jeszcze większe
   myśl zanim coś wklepiesz
   
   
4. Dyski HDD Toshiby o prędkości obrotowej 10500 RPM (autor: Marucins | data: 12/07/12 | godz.: 00:29)
   Jest gdzieś teścik nowych Raptorków z 64MB w macierzy RAID 0 zestawionymi z dyskami SSD?
   
   
5. Slawek (autor: daver | data: 12/07/12 | godz.: 01:02)
   Serio, serio?
   1. Przelicz sobie ile GiB dziennie musialbys przerzucic przez SSD (nawet z 3000 cyklami) aby zabic go w kilka miesiecy.
   2. Jesli ktos zawodowo tasuje TiBami danych dziennie, zarabia tego dolara roznicy na gigabajcie w godzine dla 1TB przestrzeni (0.5$ vs ~1.5$ za GiB)
   3. Odzysk danych jest latwiejszy niz z HDD
   4. Wydajnosc stripa z HDD bedzie porownywalna tylko w zapisie/odczycie liniowym.
   5. W wolnej chwili pstrykne fotke mojej prywatnej sterty Twoich "niezawonych" HDD.
   
   W jakiej jaskini sie tak przyjemnie siedzialo, hmm?
   
   
6. jeśli ja w jaskini, to Ty się zadekowałeś w Wieliczce :D (autor: Sławekpl | data: 12/07/12 | godz.: 01:50)
   poczytaj na forach jak to wygląda w realu z tą żywotnością SSD gdy jest obciążony, nie zrobiłbyś nawet edycji jednego filmu pełnometrażowego na jednym SSD, nie sugeruj się pojemnością płyt BR, film przed edycją zajmuje znacznie więcej miejsca, nawet po, wydania na dyskach dla cyfrowych kin są 6x większe
   gwarancję Raptory mają lepszą, fakt są głośniejsze i żrą więcej prądu ale jest to już dobrze poznana technologia i sprawdzona, przy niektórych projektach niezawodność i nadmiarowość jest ważniejsza od różnicy w transferze, która w tym wypadku nie jest aż tak kolosalna
   czyżby kolega miał prywatną kolekcję popsutych Raptorów? coś z nimi robił? używał jako podstawki pod pralkę xD
   ceny - 2x1TB Raptor 2,2 tyś. kontra 10 tyś. SSD (1TB) - coś dodać jeszcze? następnym razem poradź się wujka googla, bo nie mam zielonego pojęcia skąd wziąłeś tylko dolca różnicy
   
   wracając do tematu - te 10 tyś. Tośki to żadna rewelacja, od wielu wielu lat można kupić serwerowe dyski kręcące się nawet o połowę szybciej i to od firm mających ustaloną pozycję w tym segmencie
   
   
7. wyjaśnienie (autor: Sławekpl | data: 12/07/12 | godz.: 02:16)
   na TPC miałeś newsa jak często są wymieniane dyski SSD w jednym z centrów obliczeniowych
   cena SSD to jeden dysk, a nie 10x120GB co oczywiście wyszłoby znacznie taniej lecz mało która płyta udostępnia tyle złącz SATA, wtedy lepszy byłby dysk na PCIe ale o takiej pojemności te są jeszcze droższe choć oferują już naprawdę rewelacyjne transfery przy których cała bateria Raptorów by się najadła wstydu :)
   
   
8. daver (autor: RusH | data: 12/07/12 | godz.: 06:21)
   kilka miesiecy to wlasnie okres jaki wytrzymuja SSDki jako cache dla baz danych
   
   
9. Podstawowa kwestia... (autor: Sienki | data: 12/07/12 | godz.: 07:47)
   Ręka w górę kto ma kontroler SAS na swojej płycie głównej :)
   
   Toć to zastosowanie typowo serwerowe i rozważanie go w kontekście domowej platformy to już kolejny wydatek w okolicach 400 złotych na kontroler.
   
   A dla mnie sporą zaletą tych dysków jest przede wszystkim pojemność. Nie spotkałem się jeszcze z dyskiem 900GB przy prędkości obrotowej >10k rpm.
   
   
10. @daver w.5 (autor: VP11 | data: 12/07/12 | godz.: 08:19)
    Po jednej i drugiej stronie masz padajace dyski.
    U jednego sypia sie, byc moze zle warunki pracy maja u drugiego chodza i nic sie nie dzieje.
    
    Co do cen to akurat dyski SSD dla serwerow, nie dla badziewa domowego kosztuja i to znacznie wiecej niz zrobisz to na HDD.
    
    @Sławekpl .6 dobrze gadasz ale dorzuc jeszcze do tego macierz sprzetowa 2-5tys dla uzyskania dobrych wynikow. A i tak taniej wyjdzie niz SSD.
    
    @RusH Pamietaj cache bierze caly zapis na siebie, co w przypadku pojedynczego dysku skraca jego zywot. Jedna sprawa 1 dysk a druga polaczenie 8. Ale dziesiatki TB dziennie potrafi zabic dysk SSD bardzo szybko.
    
    @Sienki to nie dla zwyklej pracy i uzytkownikow domowych kontroler SAS. W lepszej stacji roboczej masz zintegrowany. Wydatek 400zl na kontroler, co za badziewie dla powaznej pracy, to juz lepiej pracowac na zintegrowanej w plycie niz taki kupowac.
    A dysk opisywany w artykule akurat i jest dla pracy w ciezkich warunkach, nie dla domowego uzytkownika.
    
    
    Rok roznicy i mamy juz 900GB + 10K rpm i lepiej radza niz 600GB i 15K rpm.
    
    
11. o podobnych parametrach i pojemności są jeszcze (autor: Sławekpl | data: 12/07/12 | godz.: 08:55)
    Hitachi Ultrastar C10K900 900GB, SAS 6Gb/s
    Seagate Savvio 10K.5 900GB, SAS 6Gb/s (ST9900805SS)
    Seagate Savvio 10K.5 SED 900GB, SAS 6Gb/s (ST9900805SS)
    Western Digital XE Enterprise 900GB, SAS 6Gb/s (WD9001BKHG)
    wszystkie w cenie trochę przekraczającej dwa koła czyli ta Tośka też zapewne podobnie będzie kosztować
    osobiście ja bym prędzej wybrał Hitachi lub WD, jakoś mam do nich większe zaufanie ;)
    VP11 obecnie kontroler SAS 8x można kupić w cenie oscylującej koło tysiaka - LSI, Areca, ATTO, dwa kawałki to za 16x i 24x
    
    
12. @10. (autor: Mariosti | data: 12/07/12 | godz.: 10:54)
    4x0.5TB ssd na onfi 2.0 można mieć od ręki za 6400zł, a żeby je zajechać trzeba odpowiednio więcej danych przerzucić niż na takim 64GB ssd. Zasłyszeliście historie jak to ludzie specjalnie katowali małe ssd'ki tak aby padły na śmierć. Albo tak jak VP11 wspomniał - idiotyczne pomysły typu używanie taniego ssd na kościach MLC jako cache dla kilku TB hdd. Trzeba mieć zero wiedzy i rozumu aby uznawać tak skrajne przykłady za wadę.
    
    A ten twój sprzętowy raid z hdd wciąż będzie beznadziejnie wolny nawet w porównaniu do softowego raida 4 ssd'ków na konsumenckiej płycie głównej kosztującej 5x mniej od serwerowej/ws.
    
    
13. hmm (autor: Atrus | data: 12/07/12 | godz.: 16:29)
    Czyli VR od WD nadal jest najlepszym rozwiazaniem dla graczy 500GB za 850zl. SSD pewnie z 3K.
    
    
14. @13 (autor: agnus | data: 13/07/12 | godz.: 08:25)
    Dla graczy? SSD...
    Do pracy gdzie przerzucamy TB danych wybrałbym Velociraptora - tu się liczy bardziej niezawodność i ciągłość pracy a mało kogo stać na stacje robocze z zaawansowanymi systemami raid, hot swap itp.