Serwisy społecznościowe stają się coraz bardziej popularne i według niektórych, niebawem wszystkie otaczające nas w domu urządzenia będą powiadamiać nas o nowych postach/wydarzeniach, tak byśmy niczego nie przegapili. Dla jednych to paranoja, dla innych znak czasu, ale faktem jest, że niektórzy nie mogą oprzeć się pokusie by co chwilkę nie zerkać na swój profil na Facebooku czy Twitterze. Jedną z takich osób jest chyba Nash Money, który postanowił zmodyfikować swoje buty Adidas Barricade tak, by dostarczały mu one na bieżąco informacje z Twittera.
Inspiracją dla tego projektu były ponoć Igrzyska Olimpijskie, które cieszyły się dużą popularnością wśród użytkowników tego typu usług. Oczywiście takie buty nie trafią do sprzedaży i stanowią jedynie ciekawostkę, ale kto wie, czy w przyszłości nie zobaczymy np. interaktywnych opasek na nadgarstek, które byłyby sprzężone z naszym kontem na portalu społecznościowym.
K O M E N T A R Z E
wciąż czekamy na (autor: Demo | data: 27/08/12 | godz.: 12:06) muszę klozetową ze zintegrowanym fejsiem. Wszak status trzeba aktualizować (plum).
hehe (autor: fox19 | data: 27/08/12 | godz.: 16:13) Napewno sie w nich wygodnie chodzi :P z takimi przerobkami
No nieźle, (autor: freak78 | data: 27/08/12 | godz.: 21:43) nieźle, słodkiego kiczu społecznościowego ciąg dalszy, fejsbuki, nasze klasy, twittery wszędzie i zawsze, bo niech się świat poleruje :) fejsbuk w butach, twiiter w spodniach, nk w bluzie... Jak w artykule, paranoja... I psychologia tłumu coraz większą rolę tutaj odegra... Ja tam wolę zwykłe buty, które nie będą śledzić mnie gdzie ja idę... Choć i tak w dzisiejszych czasach jestem śledzony na bank na 50 innych sposobów...
W butach, czy w spodniach (autor: sean | data: 28/08/12 | godz.: 10:34) nie ma znaczenia. Osobiście czekam na czasy, kiedy będę mógł ubrać coś co dzisiaj jest smartfonem i wybrać się na basen. Celowo piszę ubrać a nie założyć jak zegarek.
To ja chcę (autor: Nohrabia | data: 28/08/12 | godz.: 12:38) coś takiego w piąstkówkach.
Niech wysyła "knocout" na twittera.
I co mi tam! Zaszalejmy! W prezerwatywach też.
Niech wysyła... no :P
Lubię facebooka, twitter itp. gdyż mogę informować ludzi, którzy oglądają moje prace, wystawy, o nowościach i projektach.
Jednak bez przesady. Nawet jeśli to tylko prototyp.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
