Na 6 września została zwołana przez Amazon konferencja prasowa, na której, ponoć zobaczymy nowy tablet internetowy Kindle Fire, wyposażony w 7-calowy ekran o rozdzielczości 1280x800 pikseli. Zmian będzie oczywiście więcej i obejmą one również wydajność urządzenia - zostanie wykorzystany mocniejszy układ, jak i względy ergonomiczne - dodanie dodatkowych, fizycznych przycisków. Niektóre źródła donoszą nawet, że Amazon odświeży za jednym zamachem całą rodzinę urządzeń Kindle i wprowadzi do oferty Kindle Fire z ekranem 10-calowym. Czy i co pokaże na swojej konferencji Amazon przekonamy się już niebawem.
W tym momencie pozwolę sobie nadmienić, że Kindle Fire obecnej generacji jest wyposażony w ekran LCD IPS o przekątnej 7-cali i rozdzielczości 1024x600 pikseli, a napędza go dwurdzeniowy procesor na bazie architektury ARM. Produkt ten to typowy tablet internetowy, który rywalizuje z konkurencją na bazie Androida, głównie dzięki niskiej cenie - 199 dolarów i powiązaniu z usługami Amazonu.
Zupełnie innym produktem jest Kindle, wyposażony w 6-calowy ekran e-Ink Pearl o rozdzielczości 600 x 800 pikseli, zdolny wyświetlić zaledwie 16 odcieni szarości. Jest to jednak największa zaleta Kindle'a, bo ekran nie świeci i prezentowane na nim treści wyglądem odpowiadają tym przelanym na tradycyjny papier. Dzięki specyficznej budowie ekranu - piksele budują kapsułki z czarnym i białym tuszem, który pod wpływem napięcia unosi się do góry bądź opada na dno kapsułki, ekran nie męczy wzroku, jego czytelność pod kątem i w świetle słonecznym jest wzorcowa, a energia używana jest tylko do przełączania stron. Wyłączony Kindle wyświetla po prostu statyczny obraz.
K O M E N T A R Z E
Jednak za tą cenę (autor: ZeXeL | data: 27/08/12 | godz.: 14:07) wolę kupić kilka książek.
Kindle z e-Ink (autor: Alter | data: 27/08/12 | godz.: 14:46) Kupiłem Kindla z e-Ink zaraz jak się pokazał. On teraz kosztuje $79, więc do przeżycia. Czytałem na plaży i było ok. Fajnie, że można mieć na urlopie kilkanaście książek w zapasie. Szkoda tylko, że przeglądarka www nie jest lepsza, bo darmowy internet WhisperNet, to fajna sprawa.
@ZeXeL - jeśli dużo się czyta, to koszt szybko się zwraca. (autor: Rhobaak | data: 27/08/12 | godz.: 15:07) A wygoda (szczególnie poza domem) dużo większa.
ja za to (autor: ray | data: 27/08/12 | godz.: 15:36) odkąd mam kindla polubiłem czytanie :)
to jeden z najlepszych moich zakupów w ostatnim czasie. Cena może jest dość wysoka, ale warto.
@1. (autor: mikay | data: 27/08/12 | godz.: 15:58) Chyba nie używałeś nigdy e-inku :) W innym przypadku miałbyś odmienne zdanie. Zakup kundla nie wyklucza przecież zakupu tradycyjnych książek. Jednakże jego rozmiary i wygoda użytkowania jest nie do przecenienia
@04 (autor: agnus | data: 27/08/12 | godz.: 16:12) Mam tak samo. Dzieki Kundlowi zacząłem czytać... a wcześniej przez lata ograniczyłem się do 1-2 ksiązek na rok i to nie zawsze. Kindle to fajna sprawa, dzięki e-inkowi. Na tablecie z LCD nie czytałbym za diabła.
A ja wolę papier... (autor: Kenjiro | data: 27/08/12 | godz.: 17:54) I nawet żal nie będzie jak zapomnę wziąć z pociągu. Szczególnie, że wróciły do łask wydania "kieszonkowe", które można przeczytać przez 4 godziny podróży.
Jednak (autor: ZeXeL | data: 27/08/12 | godz.: 18:50) prawdziwa książka w łapie jest lepsza moim zdaniem. Ładować też nie trzeba, a jak upadnie to się nic nie stanie.
gadanie, tez tak myslalem do czasu kiedy nie kupilem Kindle (autor: detox | data: 27/08/12 | godz.: 19:38) nie ma nawet porownania, lekkie i moze zmiescic kilka tysiecy ksiazek w tym malym czytniku, jedna reka obsluguje, druga sie z rana gole i czytam . Odkad mam czytnik polubilem czytanie i mowiac szczerze nie chce powrotu do tradycyjnej ksiazki. Czytnik sie zwraca bo ekooki kosztuja mniej niz tradycyjna ksiazka, jest lekki i swietnie widac tekst, pamieta gdzie przerwalem czytanie.
@09 (autor: bmiluch | data: 28/08/12 | godz.: 09:54) kiedyś kupiłem sobie na ebooka dzieła wszystkie H.P.Lovercrafta (za kilka euro)
co parę miesięcy gdy jadę na wakacje/delegację itp czytam sobie 1/2 opowiadania
przy normalnej książce to by się nie udało, a tutaj zawsze wiem gdzie skończyłem, słownik obejmuje też starodawny angielski ;P i wożenie wszystkich potrzebnych książek ze sobą jest łatwe
ciekawe czy amazon zacznie używać w nowych czytnikach ekrany mirasol? pierwsze takie ebooki już są
ad.9 (autor: Chucky | data: 28/08/12 | godz.: 14:09) ciekawe gdzie ebooki kosztuja taniej niz zwykle ksiazki, w polskich ebookowniach wychodzi drozej ~20%...
taniej, zobacz najnowsze tytuly (autor: detox | data: 28/08/12 | godz.: 14:31) te ktore wchodzana rynek i maja wersje elktroniczna, ksiazka 50 ebook 37 . Sa trez znizki na niektore tytuly tak, ze mozna kupic jeszcze taniej. Musisz wziac pod uwage sklepy, najtaniej ma chyba empik, ksiazka papierowa zawsze wiecej musi kosztowac.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
