Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Czwartek 24 stycznia 2013 
    

Nokia EOS, czyli połączenie modelu 808 PureView i Lumii 920


Autor: Wedelek | źródło: TechSpot | 09:41
(12)
Gdy pojawiła się Nokia PureView 808, wielu wprost rozpływało się z zachwytu nad świetnym aparatem, ale system operacyjny Symbian i niezbyt imponującą specyfikacja techniczną pozostawiały spory niedosyt. Ostatecznie fiński producent postanowił połączyć telefon z rodziny Lumia z Nokią 808, a po raz pierwszy o nowym smartfonie mogliśmy usłyszeć w zeszłym roku. W tzw. międzyczasie pojawił się model Lumia 920, który korzysta z technologii PureView, ale ma "zaledwie" 8MP aparat cyfrowy. Element ten jest co prawda bardzo dobrej jakości, ale daleko mu do aparatu w modelu 808.

Wreszcie, po długim oczekiwaniu pojawiła się wieść głosząca, że Nokia niebawem powiększy swoją ofertę o nową Lumię, o kodowej nazwie EOS. Opisywany smartfon otrzyma ten sam, 41MP aparat cyfrowy, który jakiś czas temu trafił do modelu 808 PureView, ale resztę komponentów odziedziczy po Lumii 920. Pojawi się więc 4,5-calowy ekran, dwurdzeniowy procesor, oraz modem 4G LTE, którymi zawiadywać będzie system operacyjny Windows Phone 8.0.

Z nieoficjalnych informacji dowiedzieliśmy się, że model EOS zadebiutuje podczas targów Mobile World Congress, które ruszą w przyszłym miesiącu, a na sklepowe półki trafi przed wakacjami.


 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. Nokia EOS brzmi jak Daewoo Legacy V (autor: Qjanusz | data: 24/01/13 | godz.: 09:59)
    ESO jako słowo może być kojarzone z wieloma rzeczami, ale w kontekście sprzętu do robienia zdjęć to cios w dobre imię linii EOSów Canona. To jak podtarcie się jedwabnym fularem.

  2. @up (autor: Wedelek | data: 24/01/13 | godz.: 10:08)
    Po pierwsze gotowy model nie koniecznie będzie się nazywać EOS, a po drugie Nokia nie zrzyna z Canona, bo ten najpierw wykorzystał nazwę występującą w mitologii. Swoją drogą nie był w tym temacie osamotniony.

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Eos_(mitologia)


  3. @Wedelek (autor: Qjanusz | data: 24/01/13 | godz.: 10:20)
    może będzie nazywać, może nie będzie... Teraz nazywa i wg mnie to nie jest do końca fair.

    Co do zrzynania, to myślisz że w pierwszej kolejności potencjalny klient tego sprzętu pomyśli o mitologii a nie o Canonie? Serio???

    Dla mnie, powoływanie się na dobre i wypracowane wzorce konkurencji jest niczym innym jak próbą załatania własnych bolączek, niedoróbek i nijakości. Zawsze tak było.


  4. Powaznie rozwazalem zakupe pure view (autor: Kosiarz | data: 24/01/13 | godz.: 10:38)
    ale tak jak Wedelek pisze symbian mi nie pasowal. jestem bardzo ciekaw jak to bedzie z tym nowym modelem bo wg mnie zbliza sie do mojego idealu kieszonkowca

  5. @up (autor: Wedelek | data: 24/01/13 | godz.: 10:40)
    A moim zdaniem jest to nadinterpretacja, która potem stanowi pożywkę dla różnego rodzaju krzykaczy spod znaku "japka", "szajsunga", czy innego "Łel Dżi".

    Od razu wyjaśniam, że nie mam żadnych uprzedzeń co do tych firm, tylko nie lubię wojen prowadzonych przez ich "fanów".


  6. Dla mne to przegięcie (autor: mikay | data: 24/01/13 | godz.: 12:10)
    @Wedelek to żadna nadinterpretacja. Nokia chwali się aparatem w komórce i użycie w tym kontekście słowa EOS może wprowadzać w błąd, że Canon maczał w tym paluchy. Jawne przegięcie i jak dla mnie nie jest to etyczne ze strony Nokii. Jak to się mówi, tonący brzytwy się chwyta...

  7. @6. (autor: mikay | data: 24/01/13 | godz.: 12:25)
    Cd. EOS to w przypadku Canona skrót od Electro-Optical System i nie ma nic wspólnego z grecką boginią Eos (a nie EOS).

  8. @mikay (autor: Wedelek | data: 24/01/13 | godz.: 12:38)
    Mimo wszystko uważam, że Nokia ma prawo nazywać sobie produkty jak chce i potępianie firmy za to, że jej produkt ma podobną nazwę kodową (bo zapewne w sklepach pojawi się pod inną) do produktów innej firmy jest... no właśnie takim przegięciem. Swoją drogą zgadzam się, że Nokia może w tym wypadku puszczać do nas "oczko", ale to przecież nic złego.

    W zasadzie w takich przyganach nie byłoby nic złego, gdyby nie fakt, że naszą dyskusję zaraz jakiś "znafca" podchwyci, troszkę podkoloryzuje i zaczną się potyczki słowne o coś, co jest w gruncie rzeczy bez znaczenia.


  9. @9. (autor: mikay | data: 24/01/13 | godz.: 12:42)
    Nokia nie nazwała tego telefonu Eos, tylko EOS, co ewidentnie jest nie fair i swojego zdania nie zmienię. Nawet jak to tylko nazwa kodowa, to przekaz poszedł w świat

  10. @up (autor: pio2 | data: 24/01/13 | godz.: 16:32)
    Ale ciągle jest tu mowa o nazwie wewnętrznej, na użytek projektu. W sprzedaży ten telefon będzie się na pewno nazywał inaczej, albo Nokia spotka się w sądzie z Canonem.

  11. Nokia najzwyczajniej w świecie lubi strzały w stopę (autor: Qjanusz | data: 24/01/13 | godz.: 16:41)
    jak nie reklamówki 920-stki kręcone lustrzanką (może EOSem...), to nazwy "własne" nawiązujące do dobrych wzorców konkurencji.

    Widać że redukcja zatrudnienia wcale nie poszła w parze z poprawą jakości tych, którzy jeszcze zostali.


  12. @Qjanusz i inne fejspalmy (autor: Remedy | data: 26/01/13 | godz.: 14:09)
    Mam wrażenie, że Ty i wielu Tobie podobny strzeliliście sobie.... w czoło, stąd pieprzenie od rzeczy.
    Ten "strzał w stopę" (Boże ile jeszcze razy usłysze ten kretyński tekst powtarzany przez internetowe lemingi!?) z Nokią 920 to najlepszy rok finansowy Nokii od bardzo dawna.

    Po drugie trzeba być naprawdę zdesperowanym, żeby chwytać się Canona jako wzorca obrazu.


    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.