Przesiadka na Windowsa 8 będzie tańsza dla studentów

1. nie znam osoby której by Windows 8 odpowiadał (autor: grzemach | data: 31/01/13 | godz.: 11:33)
   Co mam styczność z kimś kto ma Windowsa 8 zainstalowanego - zawsze narzeka. Nic nie może znaleźć, nie wiadomo jak wyłączyć, naprawdę do zalet zaliczają szybkość uruchomienia (ale wtajemniczeni wiedzą, że Windows 8 nie wyłącza się tylko hibernuje) i stabilność, co niektórzy jest sklep. Wszystko inne jest wadą...
   Na Windowsa 8 nie wydałbym 70zł, a co dopiero tej wyższej ceny.
   
   
2. ad1. kontynuacja (autor: grzemach | data: 31/01/13 | godz.: 11:34)
   Za to kupiłem za ponad 300 Windowsa 7 i jestem z tego tytułu bardzo zadowolony (acz na początku miałem dylemat czy poczekać i kupić 8 czy nie).
   
   
3. Wind8 tańszy dla studentów (autor: Conan Barbarian | data: 31/01/13 | godz.: 11:45)
   Buahahaha - chyba nieświadomi istnienia ELMS.
   Co do samego Win8, to niech sobie ceny podnoszą nawet w kosmos, tak samo jak ceny papierosów.
   Dzięki im jednak za wersję RTM 90-days.
   Office TRIAL już posmakowałem - nie widzę żadnego powodu do płacenia takiej kasy.
   
   
4. a ja znam i to coraz więcej (autor: MagS | data: 31/01/13 | godz.: 11:46)
   @1: A ja zainstalowałem wbrew opiniom wyssanym z palca. I co? Po kilku dniach zrobiłem to samo na drugim komputerze w domu. A znajomi którym pokazałem jak działa nowy system (oczywiście że słyszeli wcześniej że źle) robią również update do Windowsa 8. Bo prawda jest taka że działa świetnie, rewelacyjnie i bardzo szybko. Zmiany wew. bebechów czy optymalizacja są tak wielkie że trzeba mieć klapki na oczach żeby nie uaktualnić systemu w tak niskiej cenie. I to do wersji Pro. Bardzo ładny, schludny wygląd to również zaleta. A najbardziej zaskoczyło mnie to że moje dwa programy do pracy (grafika wektorowa) źle wyświetlały grafikę pod Windows 7 64. A pod Windows 8 działają idealnie i do tego szybciej. Ja nie wracam do poprzedniego systemu. To już inna epoka.
   
   
5. @up (autor: Conan Barbarian | data: 31/01/13 | godz.: 12:18)
   ile M$ płaci za teksty w stylu "Zmiany wew. bebechów czy optymalizacja są tak wielkie ..."
   Sami zaproponowali ten bełkot czy to już własna inicjatywa?
   
   
6. @5. (autor: mikay | data: 31/01/13 | godz.: 12:27)
   No wiesz, od jutra trend sprzedaży Win8 ulegnie spłaszczdniu i wypada jeszcze trochę nagonić chętnych na promocję ;)
   
   
7. Mam W8 (autor: koradon | data: 31/01/13 | godz.: 12:40)
   Mam najnowszego Windowsa i sobie chwalę. Chyba nie wróciłbym na W7. System jest jeszcze szybszy niż 7.
   @ELMS - nie wszyscy studenci maja do niego dostęp, np studenci socjologi
   @Hibernacji - można wyłączyć
   
   Nie wiem skąd ten najazd na W8, serio. Ludziom się nie podoba że im Menu Start zabrali, a ja zamiast niego mam metro które spełnia dokładnie ta samą funkcje a dodatkowo pozwoli w przyszłości na prace z ekranami dotykowymi bo w końcu interfejs na to pozwala. Gdzie tu są jakieś minusy?
   
   
8. osobiście uważam (testy empiryczne) (autor: Wedelek | data: 31/01/13 | godz.: 12:50)
   że Windows 8 jest lepszy od 7-mki. Szybciej działa, ma kilka ciekawych usprawnień (task manger, powiązanie z kontem live, lepsze algorytmy wyszukiwania). Słyszałem też, że lapki działają dłużej na baterii, ale tego nie sprawdzałem, więc nie mogę potwierdzić z własnych obserwacji. Metro UI fajnie działa na tabletach, interfejs desktop też jest dopracowany (brakuje tylko możliwości zmiany koloru czcionki wyświetlanej na pasku okna - jeśli wybierzemy na kolor okna czarny, to zwyczajnie nie widać podpisu!).
   
   Ogólne, bardzo dobre wrażenie psuje jednak niekonsekwencja twórców, którzy wymieszali oba interfejsy. Dla mnie to tak jak by zmieszać rosół z zupą grzybową. Osobno są to smaczne zupy, ale wymieszane są wstrętne i nie do przyjęcia. Osobiście uważam takie postępowanie za karygodne i warte nagany, co zresztą widać po decyzjach zakupowych użytkowników, którzy wolą starszy system ze spójnym interfejsem. Nie wyobrażam sobie ósemki bez licznych zmian.
   
   Dla tych, co nie rozumią o czym mówię, ślę zrzut ekranu z mojej ósemki. Zaznaczam, że wszelkie aplikacje kafelkowe są nieaktywne, a kilka rzeczy jest jeszcze do poprawy.
   
   http://imgur.com/YaPynAH
   
   
9. @7... (autor: 5eba | data: 31/01/13 | godz.: 12:51)
   "Chyba nie wróciłbym na W7. System jest jeszcze szybszy niż 7."
   M$ Polska, ktoś wam to w sejlsach pisze czy to własna twórczość?
   
   
10. @Wedelek (autor: mikay | data: 31/01/13 | godz.: 13:14)
    Napisz mi proszę, co to znaczy, że system działa szybciej niż 7? To, że otwiera i zamyka się szybciej odpuśćmy, bo to wiadomo. Natomiast czytałem trochę testów i w żadnym różnice w prędkości nie wskazywały na zwycięzcę. Raz wygrywała 8 raz 7 ale różnice były na poziomie błędów pomiarowych
    
    
11. @Wedelek (autor: Conan Barbarian | data: 31/01/13 | godz.: 13:24)
    "rozumią" - nie rozumiem niestety nadal dlaczego nie czytasz tego co napiszesz zanim nas poczęstujesz
    
    
12. @ koradon (autor: VP11 | data: 31/01/13 | godz.: 13:27)
    Byc moze dla podstawowego usera nie ma roznicy.
    Dla mnie wkorza wprowadzenie drugiego pulpitu. Tak mozna nazwac to cale metro.
    
    @Wedelek tak doprawadzili kilka fajnych rzeczy, usprawnili system. Ale po co komurke dawac na stacjonarny. Byc moze z dotykowym ekranem to lepiej dziala ale nie mam i nie planuje kupowac by lepiej dzialac na windowsie.
    
    A co do dzialania systemu, po odpaleniu czy to Win XP czy 7 dziala rownie dobrze i szybko o ile dysk jest szybki i duzo ramu. Jak ramu brakuje i dysk nie jest SSD to 7 slimaczy, i zakladam ze 8 tez bedzie mulic.
    
    
13. dla mnie (autor: arco2006 | data: 31/01/13 | godz.: 13:35)
    Win8 to mogą go rozdawać razem z płatkami śniadaniowymi. Mam Win7 i do wszystkiego mi starcza, jestem z niego :).
    
    
14. @mikay (autor: Wedelek | data: 31/01/13 | godz.: 14:19)
    Chodzi o subiektywne odczucie, nie mierzyłem tego
    
    @koradon
    Ale ja nie kupowałem go jako aktualki, tylko jako nowy system, bo potrzebowałem nowej licencji i stanąłem przed wyborem win7 vs win8. Uważam, że dla posiadaczy win 7 przesiadka jest bez sensu. Co innego jeśli mają XP'ka.
    
    
15. @14 (autor: mikay | data: 31/01/13 | godz.: 15:17)
    Czyli efekt placebo :) Zawsze jak się pytam kogoś, któ zachwala prędkość działania 8 o to co znaczy ta szybkość - nie jest w stanie udzielić mi konkretnej odpowiedzi. Zawsze sprowadza się to do subiektywnych odczuć :)
    
    
16. @up (autor: Wedelek | data: 31/01/13 | godz.: 16:23)
    poniekąd może masz rację, ale faktycznie wydaje się że win8 pracuje minimalnie szybciej. Może to kwestia czegoś tak błachego, jak innych efektów przejść, ale wygląda to tak, jak gdyby 7-mka minimalnie dłużej otwierała programy/okna - takie właśnie wrażenie odniosłem. Inna sprawa, że system stoi od niedawna, a porównuję go z zadbaną, ale pracującą już grubo ponad rok siódemką. Może to wpływać na mój osąd. Z drugiej strony wcale nie musi tak być. Swego czasu kumplowi instalowałem Vistę na lapku z procem AMD, na którym miał zainstalowaną wcześniej siódemkę i Vista mimo iż "świeża" działała wyraźnie gorzej... (siódemka była nieoryginalna, a Vista tak, a on chciał być legalny).
    
    
17. czy wam ktoś płaci... (autor: kombajn4 | data: 31/01/13 | godz.: 18:11)
    za wypisywanie takich tekstów jak "nie znam osoby której by Windows 8 odpowiadał". Szczerze powiedziawszy dziwi mnie ile ludzie głupot wypisują o każdych nowych okienkach . Korzystam z PC wystarczająco długo żeby wiedzieć że jeszcze nie było windowsa który by nie był krytykowany po premierze. Przykład: Microsoft doi ludzi sprzedając im "nowy" windows 7 który tak naprawdę niczym się nie różni od visty. Może już nie pamiętacie ale komentarzy w tym duchu było co nie miara po premierze 7-emki. A teraz win 7 jest jedynym słusznym system a nowy OS jest koszmarnym gniotem (jak zawsze zresztą po premierze z MS). Ponieważ nie chce mi się pisać po raz enty swoich odczuć na temat korzystania z win 8 ( i nie nie pracuje w microsofcie, i nie nikt mi za to nie płaci. Można za to powiedzieć że jestem starym wyjadaczem bo przygodę z komputerami zaczynałem od prostego grania i programowania na commodore 64) przekopiuje to co napisałem w poprzednim temacie na temat windowsa:
    
    windows 8 jest na tyle dobra (nowy start to kapitalny pomysł, z gigantyczną funkcjonalnością której próżno szukać w starym odpowiedniku) że po ukończeniu wersji 90 dniowej (a raczej 180 dniowej slmgr -rearm) zainstalowałem go ponownie. Powiem tak ludzie którzy wieszają psy na nowym interfejsie w sporej większości bredzą kompletnie. Albo pojęcia nie mają o czym mówią bo po prostu nie widzieli moderUI na oczy albo widzieli ale nastawili się z góry żeby tylko potwierdzić swoją opinie że nowy start jest złem wcielonym i dzieckiem szatana zesłanym przez mroczny microsoft żeby pognębić użytkowników. Dawno nie widziałem równie udanego panelu którego używa się bardzo intuicyjnie. Ma cała kopalnie ciekawych programów które rozszerzają jego możliwości. Przykład? prosze bardzo: za niedługo rusza emisja mojego ulubionego serialu, żeby nie przegapić daty zainstalowałem sobie mały programik który w starcie wyświetla mi ile zostało dni do emisji. A robi to zaraz koło programów które wyświetlają mi kalendarz, pogodę i wiadomości. Proszę teraz wszystkich szpeców zakochanych w starym starcie żeby mi wskazali jak niby taką funkcjonalność można uzyskać w tym zabytku rodem z win 95. Dalej w starym starcie wszystkie programy bez ładu i składu wlatywały na jedną liste, w nowym można sobie to bez problemu posegregować i poustawiać tak jak się komu podoba, ergo funkcjonalność rośnie. Kiedyś musiałem mieć na pulpicie kilkanaście skrótów do programów bo stary start po instalacji normalnej ilości oprogramowania robił się słabo czytelny. Teraz na pulpicie mam porządek a skróty na swoim miejscu w starcie. Mógłbym tak długo wymieniać ale nie chce mi się bo i tak ludzie którzy uważają nowe menu za pomiot szatana zostaną przy swoim zdaniu i nawet nie wysilą szarych komórek żeby się zastanowić nad tym co pisze.
    
    
18. nikt mi nie płaci (autor: koradon | data: 31/01/13 | godz.: 18:27)
    Ba w sumie to chciałbym żeby mi płacili. Jako student elektroniki przyjąłbym z otwartymi rękoma.
    
    Co do szybkości działania, to głównie wkurzało mnie w 7 że jak zamykałem system, to zawsze, ale to zawsze wywalany był ekran że system czeka bo go jakaś aplikacja blokuje. No po prostu było to nie do zniesienia. W 8 tego nie ma :)
    
    Dalej, uruchamianie systemu bajka. Na moim SSD w lapku śmiga w parę sekund (a mam ledwo SATA2) na dysku HDD w zatoce po napędzie również wszystko śmiga, podczas gdy 7 potrafiła go wyłączyć i musiałem czekać aż się rozkręci dobre 2-3 sekundy.
    
    Problem natomiast to sterowniki od AMD do grafy. No po prostu żałość, ale to wina AMD a nie MS.
    
    
19. nie robi się to już nudne? Ciągle komentarze o tym, jaki ten Win8 zły (autor: Soulburner | data: 31/01/13 | godz.: 19:14)
    a wszystko tylko dlatego, że nie ma menu start. To jest tak chore, że już się nie chce nic pisać pozytywnego o tych okienkach, bo i tak to zostanie zakopane dziesięcioma kolejnymi negatywami - dodam, że pisanymi najczęściej totalnie z kosmosu. Czytałem już, że nie da się wyszukiwać programów spod Startu, że nie ma jumplist, że się nie da komputera wyłączyć, że wstążka zajmuje 3/4 ekranu w 1920x1200, że nie ma zegarka, że sypie BSODami..... ręce opadają :D
    
    
20. Mi 8 nie pasuje z powodu (autor: Merle | data: 31/01/13 | godz.: 19:26)
    braku ogolnej spojnosci. Tu tak, tam siak - no k..a albo po staremu albo po nowemu, ale nie oba naraz. Chcieli kafelki to mogli z nich zrobic interaktywna tapete i by styklo. System do przezycia dla uzytkownikow domowych, w pracy nie mam czasu na zabawe z systemem - mam inne rzeczy do zrobienia.
    
    
21. win8 (autor: BRUCE_PL | data: 31/01/13 | godz.: 20:44)
    A ja się przesiadłem na windows8 z windowsa XP. W końcu będę miał nowe DX i więcej ramu w systemie. Start można przywrócić są programy i po sprawie. System jak system skróty do systemowych przystawek się nie zmieniły :)
    
    
22. Windows 8 Pro + Office 2013 (autor: MagS | data: 31/01/13 | godz.: 21:19)
    @ 5,6: Nikt mi nie płaci. Swoją edukację zaczynałem od Windowsa 3.11. Przeszedłem ciężką drogę przez wszystkie wersje jakie wyszły do Windowsa 8. Po prawie trzy miesięcznej pracy na najnowszej wersji 8 Pro stwierdzam jako bardzo doświadczony użytkownik, że jest najlepszym systemem z jakim miałem do czynienia. A dodam że bardzo lubiłem Windowsa 7 ;)
    
    
23. @up (autor: Conan Barbarian | data: 31/01/13 | godz.: 22:52)
    "Windows 8 operating system is being released before it’s fully ready" - podzielam to zdanie, a zaczynałem w czasach ZX Spectrum, Atari i C64.
    
    
24. Nie (autor: arra | data: 1/02/13 | godz.: 08:24)
    Moge wyjsc z podziwu po co komu jest przycisk start??? Ja klikalem tylko po to zeby pojawilo sie okienko search, w win8 mam search od razu gotowy bez dodatkowgo klikania
    
    
25. @24 (autor: mikay | data: 1/02/13 | godz.: 08:38)
    Marna prowokacja, oj marna :)
    
    @22 I co z tego, że przeszedłeś taką drogę? Ja mam nieco dłuższą, bo zaczynałem zabawę z c64. I jak dla mnie najwygodniejszym systemem jest Vista i 7. Schizofreniczna 8 mnie w żaden sposób nie zachęciła do jej kupna. Tydzień obcowania z lapkiem z 8 wystarczył, żeby jej nie chcieć
    
    
26. też nie kumam na co komu start (autor: Soulburner | data: 1/02/13 | godz.: 10:55)
    i nie rozumiem czemu @25 uważa taką opinię za prowokację. Menu start służyło do odpalania programów, których nie chciało się trzymać przypiętych na pasku zadań. Ekran startowy ósemki nadaje się do tego lepiej, bo zmieścić można znacznie więcej, zorganizować lepiej i znajdować potem na zasadzie pamięci mięśniowej, a nie szukać kursorem myszy i się zastanawiać.
    
    Ale to wszystko nieistotne, bo skoro nie ma menu start, to według większości krzykaczy "win8 to syf", żadnej funkcjonalności, która tam była, to już jej teraz nie ma i nawet notatnika nie da się odpalić i pewnie uruchamiają go idąc ręcznie eksploratorem do C:\Windows\Notepad.exe :D
    
    Skoro już się licytujemy kto zaczynał wcześniej przygodę z komputerami, to i ja się pochwalę, że zaczynałem od konsolki Atari 2600, potem przyszedł C64, następnie marzyłem o Amidze 500, ale kiedy przeczytałem w magazynie C&A przegląd wszystkich Amig zacząłem gdybać, czy brać A600 z twardym dyskiem, czy może A1200 bez. Zanim się zdecydowałem, zobaczyłem u kumpla grę Doom na PC, ale mój pierwszy blaszak to był dopiero Pentium 133 + 32MB RAM + S3Virge 64D+ 512kB (szybko rozszerzona do 1MB)...