Amazon przenosi się do Polski

1. ... (autor: power | data: 30/09/13 | godz.: 17:40)
   skonczy sie okres "ulatwien" w specjalnej strefie ekonomicznej i pojda dalej na wschod :)
   
   
2. w Niemczech już nikt nie chce u nich pracować (autor: Sławekpl | data: 30/09/13 | godz.: 17:59)
   firma ma opinię jednego z najgorszych pracodawców, coś jak biedronki na początku, nie rozliczają godzin, szczególnie nadgodzin i za nie nie płacą
   a w Polsce nie dość, że taniej to duża część ludzi będzie się "cieszyć" przynajmniej na początku, że udało im się dostać pracę w hamerykańskiej firmie
   
   power masz rację ułatwienia się skończą, plus nie będą mieli chętnych "wyrobników" do pracy jak obecnie w Niemczech i przeniosą się do... Rumunii a później do Turcji xD
   
   
3. @Sławekpl (autor: cyriak | data: 30/09/13 | godz.: 18:56)
   jeśli jest to centrum dustrybucyjne dla niemiec to przenoszenie go do turcji czy rumunii raczej nie ma sensu (odległość) - prędzej wrócą do niemiec :P
   
   poza tym czesi są drożsi od nas więc pewnie najpierw od nich uciekną...
   
   
4. 6tys miejsc (autor: Krax | data: 30/09/13 | godz.: 19:11)
   pracy to już nic? ponoć niema miejsc pracy...więc chyba nawet najgorszej pracy trzeba się chwytać.... ja tam nie wiem.
   
   
5. cyriak najwyżej sprzęt Niemcy dostaną po 2 tygodniach (autor: Sławekpl | data: 30/09/13 | godz.: 19:20)
   taniej im wyjdzie statkami, więc ta Turcja wcale taka nie realna nie jest hahaha
   to nie są biedronki a hale w których pracuje blisko tysiąc osób na zmianie, więc nawet w Poznaniu szybko wykończą listę chętnych, we Wrocławiu jeszcze szybciej im to pójdzie bo tam już mają ludzie doświadczenia z montowniami LG i kilku innych firm, gdzie jest to samo - minimalna stawka i kierownictwo chamskie i bezczelne bo dostają 4x więcej niż normalny pracownik, taniej takiej firmie zatrudnić "chama" niż dać stówę podwyżki wszystkim
   i niech mi ktoś powie, że za komuny było źle? wtedy kierownik miał 20-30% więcej i nie był to zwykle największy gnojek na zakładzie, a teraz te dysproporcje są chore
   
   
6. @05 (autor: Plackator | data: 30/09/13 | godz.: 19:28)
   W Polsce są chore :P
   
   
7. Plackator oczywiście, że w Polsce i w kilku (autor: Sławekpl | data: 30/09/13 | godz.: 20:08)
   postkomunistycznych krajach też, najbardziej to w Rosji widać
   zamiast czerpać dobre przykłady z zachodu to u nas się zapatrzyli w feudalizm, to co u nas wyprawiają niektórzy szefowie i kierownicy już kapitalizmem nazwać nie można
   a właśnie, kto wie? kto to jest kierownik?
   odp. - już świnia a jeszcze nie dyrektor :)
   
   
8. Hmmm (autor: agnus | data: 30/09/13 | godz.: 20:16)
   1. Trzeba sie cieszyć z inwestycji i miejsc pracy a nie napieprzać beznadziejnością i nienawiścią w internecie.
   
   2. Trzeba patrzeć elitom władzy na ręce, trzeba mieć dystans do tego co się dzieje na świecie i w kraju i nie wierzyć populistom mówiącym że jak tylko oni... to już będzie lepiej.
   
   To takie proste. Świat nie jest czarno-biały.
   
   
9. koncerny (autor: Friend | data: 30/09/13 | godz.: 20:23)
   gwoźdź do trumny naszej cywilizacji, w pogoni za kasą i słupkami nie cofną się przed niczym
   
   
10. Amazon... (autor: Majster | data: 30/09/13 | godz.: 20:40)
    W tym kraju jest jak jest, a to że Amazon szuka jeszcze tańszej siły roboczej to nic dobrego. Dlatego przenosi się do Polski, bo Polaków traktuje się jak "białych murzynów" niestety. Ludzi zatrudnią prawdopodobnie na najniższych stawkach i byle jakich umowach. Niektórzy być może będą traktowani lepiej a inni gorzej. Jedna grupa to "pupile", druga to normalni pracownicy.
    
    
11. słabość (autor: cyriak | data: 30/09/13 | godz.: 20:53)
    nie wiem jak można narzekać że pojawi się 6 tysięcy nowych miejsc pracy, do tego (przynajmniej na razie) w żaden sposób nie konkurencyjnych do polskich firm z tej branży...
    
    po prostu smutno się robi jak się czyta niektóre opinie... dla niektórych praca w sortowni to będzie alternatywa do bycia na bezrobociu - i nawet najniższa krajowa to lepiej niż brak pracy
    - nie wiem komu się może nie podobać stworzenie nowych miejsc pracy - nawet słabo płatne umowy to kilka tysięcy bezrobotnych mniej...
    nikt nie będzie przecież ludzi wyłapywał na ulicy i trzymał w klatkach żeby tam pracować...
    
    
12. agnus księża też tak mówili przed wojną jak Ty (autor: Sławekpl | data: 30/09/13 | godz.: 20:59)
    zresztą nadal tak mówią, nabijają sobie kabzę przy obecnej władzy więc nie będą jej negować
    mam rozumieć, że Ty z takiej "elity" właśnie jesteś, że ich bronisz? ja jestem zdania, że można zmienić ale to na co mam wpływ, czyli objechać pryszcza przy wszystkich jak nie szanuje podwładnych, czy chamskiego ordynatora jak na to zasłużył, a nie patrzeć na jakieś elity bo tak to sobie mogę na aniołki popatrzeć taki sam będzie efekt
    zaczyna się od własnego podwórka, dość spolegliwości, Polacy niestety tylko gadają, ale jak przychodzi co do czego to się gryzą w języki, później taki pryszcz myśli, że może jeszcze bardziej wejść na głowę, ja wyprowadzam gnojka z błędu :)
    
    
13. @08 (autor: Plackator | data: 30/09/13 | godz.: 21:05)
    Albo można wyjechać z kraju.
    W UK jako robol przy taśmie dostaje 7 funtow/h, a mój manager dostaje 9 funtów/h, można? można!
    
    
14. cyriak nie rozumiesz mechanizmów, praca tak (autor: Sławekpl | data: 30/09/13 | godz.: 21:08)
    z godziwym wynagrodzeniem, z jakimiś perspektywami, a nie życie od pierwszego do pierwszego, a tak żyje większość polaków, to nie jest życie
    elity polikwidowały większe zakłady więc trudno związkom zebrać sporą grupę aby np. zrobić duży protest, tym co musieli pozamykali kasą usta a resztę mają w nosie dojąc na maksa, jest coraz gorzej, choć 2% ma coraz lepiej i się z takiego obrotu spraw cieszy, 15% myśli, że im się uda wejść do tej grupy i ich bronią, a reszta ma dość
    totalny marazm ot co
    
    
15. ale z Was cwele... (autor: Qjanusz | data: 30/09/13 | godz.: 21:08)
    jeżeli nawet najniższa krajowa w Amazonie nie jest dobrą alternatywą do kuronia / bezrobocia / pracy w telemarketingu, to życzę Wam abyście znaleźli się na bezrobociu i mając rodzinę na utrzymaniu nie dostali takiej szansy, jaką właśnie stwarza Amazon.
    
    
16. @14 (autor: Plackator | data: 30/09/13 | godz.: 21:11)
    W wielu państwowych firmach jest nadal komuna, pracownicy biorą rzeczy z pracy, mówiąc że im się należy, wszędzie jest chaos i brak ładu, wykorzystują pracowników o niższych kwalifikacjach do robienia prac będących poza zakresem ich działań.
    
    
17. cyriak (autor: komisarz | data: 30/09/13 | godz.: 21:14)
    smutne jest to, ze ktos bedzie wykonywal mechaniczna prace za 35zl dniennie. Smutne jest to, ze amazon to taka pracownicza Biedronka. Jestes pewien, ze chcialbys taka prace zamiast bezrobocia? W konicu i z takiej pracy i z zasilku rodziny nie utrzymasz, na przyszlosc nie odlozysz, a zycie spedzisz w sortowni zamiast np. czytajac ksiazki czy spacerujac czy cos trenujac.
    
    
18. Qjanusz co Ty robisz ze swoim tyłkiem to nas (autor: Sławekpl | data: 30/09/13 | godz.: 21:23)
    naprawdę nie interesuje :P
    ja tylko napisałem by pryszcza który zostanie tam kierownikiem czy lalunię sprowadzić od razu na ziemię
    
    Plackator a dziwisz im się? bo ja wcale, dorobić nie ma gdzie więc nawet papier toaletowy z firmy wynoszą,
    nie będę zaskoczony gdy remanent po roku w takiej polskiej sortowni wykaże braki, właściwie to jestem tego pewien, że tak będzie :P
    Polacy wezmą "rekompensatę" za chamstwo i niskie pensje, w końcu... siódme nie kradnij - co zobaczysz to głabnij xD
    
    
19. bezrobocie (autor: cyriak | data: 30/09/13 | godz.: 21:28)
    w tej chwili w Polsce jest około 2 miliony bezrobotnych - część z nich kombinuje tylko żeby mieć świadczenia i pracować na czarno, ale jest sporo ludzi którzy na prawdę nie mogą znaleźć pracy
    dla czego chciałbyś im odebrać możliwość znalezienia nawet takiej pracy?
    
    dopóki liczba bezrobotnych w Polsce nie spadnie poniżej 5% to nawet taka proca jest potrzebna -
    a odmawianie jej komuś dla tego ze Tobie nie odpowiada?
    to jest opcja - nie znikną z jej powodu inne lepiej płatne miejsca pracy - więc co Tobie szkodzi że ktoś będzie miał wybór? Ludzie w większości biorą śmieciówki bo nic innego nie mogą znaleźć - a nie dla tego że tak im wygodniej...
    
    
20. w PL to Amazon pewniakie mbedzie lepszy niz Biedronka (autor: Mario2k | data: 30/09/13 | godz.: 21:42)
    Zgodze sie ze cwaniakow co nie chca pracowac tylko kombinuja bedzie nie wiecej niz 15% z ogolu bezrobotnych ,reszta naprawde chcialby podjac prace tylko jak to uczynic jak na dojazd do pracy trzeba wydac 1/3 pensji ???
    
    
21. #18 (autor: Qjanusz | data: 30/09/13 | godz.: 21:42)
    chyba za dużo komentarzy dzisiaj...
    Przełącz na jakość ;-)
    
    
22. co do Biedry... (autor: Qjanusz | data: 30/09/13 | godz.: 21:47)
    postrzegacie tego pracodawcę przez pryzmat kilku artykulików w prasie sprzed laty. Fakt, czasami przeginali, ale nie bardziej niż o wiele większa ilość anonimowych i drobnych pracodawców. Zobaczcie jaką ekspansję na rynku zrobili i ile pracy ludziom dali. Nie rozumiem dlaczego co poniektórych aż tak to boli. Osobiście znam osobę, która woli dojeżdżać 20 km do pracy do Biedry, niż pracować kilka kroków od domu w miejscowym warzywniaku.
    
    
23. Qjanusz przeginali, bo ludzie im na to pozwalali (autor: Sławekpl | data: 30/09/13 | godz.: 22:17)
    ja piszę o tym by takiego przyzwolenia nie dawać, co innego jest jak wchodzisz do "starej" firmy gdzie już jest jakiś personel, a co innego jak firma powstaje od zera, można wtedy takie praktyki skasować na samym początku, bo rotacja tam będzie i tak duża, w takiej firmie nikt kariery nie zrobi, karierę mają już zapewnioną jedynie "kolesie i lalunie" pracujesz tam tylko do czasu aż nie znajdziesz czegoś normalnego
    
    
24. Mam tylko nadzieję, (autor: TeXXaS | data: 30/09/13 | godz.: 22:18)
    że podatki płacą jak każdy inny przedsiębiorca...
    
    
25. Będzie większa konkurencja (autor: pwil2 | data: 30/09/13 | godz.: 22:20)
    wśród miernych pracodawców.
    
    
26. 6 tysięcy nowych pracowników i zachwyty (autor: RusH | data: 30/09/13 | godz.: 23:00)
    agnus cyriak Qjanusz to IDDZCIE PRACOWAC do amazonu jako robot pakowasz za 1100 na reke albo i mniej (przez agencje)
    
    Amazon jest w US postrzegany gozej nawet od walmarta - to jest sweatshop dla nizin spolecznych
    
    6 tysiecy stanowisk za 1100 na reke a budrzet panstwa wszelkie ulgi i zwolnienia beda kosztowac wiecej niz 6000x 2K * 5 lat. zamiast ulatwic tym ludziom rozpoczecie wlasnej dzialalnosci gospodarczej lepiej zaplacic koncernowi za zatrudnienie ich na min socjalnym prawda?
    
    
27. zzzzzet (autor: RusH | data: 1/10/13 | godz.: 02:20)
    http://www.cbsnews.com/...at-shop-in-pennsylvania/
    
    http://www.theatlantic.com/...ms-sweatshop/245980/
    
    http://www.dailyfinance.com/...eged-at-amazon-com/
    
    i tak dalej
    
    
28. @Rush (autor: agnus | data: 1/10/13 | godz.: 09:37)
    Nikt nie twierdzi że "praca jakakolwiek" jest pracą dobrą. Ale lepsza praca za 1100zł niż żadna. Od sytuacji na świecie i w kraju zależy wypłata jaką dostajemy.
    
    Jestem ZMĘCZONY ilością flejmu i nienawiści, jaka wylewana jest przez ludzi, którzy kompletnie nie robią nic aby ten stan rzeczy zmienić, pieprzą tylko 3po3 w necie jakie to korporacje są bubu, rząd jest bubu. Zupełnie bezproduktywnie i bez celu.
    Sam zarabiałem psie pieniądze, jeszcze 10 lat temu, pracując na śmieciowej umowie. Ale nie przyszło mi do głowy wylewać hektolitry jadu i pseudo-inteligentnych wywodów w necie.
    
    Po prostu poszukałem innego pracodawcy.
    
    
29. slawekpl (autor: rmarcin | data: 1/10/13 | godz.: 09:37)
    Masz takie pojęcie o komunie jak świnia o lataniu. Żal czytać takie bzdury. Myślałem, że ty jesteś mądrzejszy naprawdę.
    
    Rush o jakich zwolnieniach piszesz?
    
    Nie ma obowiązku pracy w Amazonie. Każdy z Was może założyć własnego, albo własne Google i co tam jeszcze. Ale rozumie, że Amazon powinien otworzyć w PL outsoursing członków rady nadzorczej.
    
    Kraj wiecznych narzekaczy i niezrozumianych geniuszy. Nikt za nas dobrobytu nie zbuduje i nikt nam go nie da. Polski tryb gramatyczny: błagalno-modlitewny nie ma mocy sprawczej. Trzeba zapier...lać.
    
    A łopatologicznie. Żeby zatrudnić 6k ludzi w jednym miejscu w PL to trzeba dać więcej niż 1500. To nie Chiny. Ale trzeba mieć chociaż elementarne pojęcie o ekonomii i gospodarce w PL.
    
    
30. agnus (autor: komisarz | data: 1/10/13 | godz.: 09:56)
    a mnie nci tak nie razie jak nieustanne uzywanie slow "jad" i "nienawisc". Zawsze kojarzy mi sie to z pseudointeligentnymi wyobrcami partii rzadzacej (nie, zeby nie bylo wsrod wyborcow ludzi inteligentnych, ale oni raczej nie powtarzaja nieustannie tych zwrotow zaserwowanych przez wiodacych trendsetterow). Wiec prosze, daruj sobie.
    
    Praca za 1100zl na farmie niewolnikow nie jest lepsza niz zadna. Chyba, ze grozi smierc glodowa.
    
    @rmarcin - fajnie, ze mamy takich ekonomistow jak ty. Z nadzieja w przyszlosc.
    
    
31. @komisarz (autor: rmarcin | data: 1/10/13 | godz.: 10:47)
    Nie chcesz płacić 1100 to płać ludziom więcej. W czym problem?
    
    
32. @rmarcin (autor: agnus | data: 1/10/13 | godz.: 12:29)
    "Kraj wiecznych narzekaczy i niezrozumianych geniuszy. Nikt za nas dobrobytu nie zbuduje i nikt nam go nie da. Polski tryb gramatyczny: błagalno-modlitewny nie ma mocy sprawczej."
    
    Lepiej bym tego nie ujął.
    
    @komisarz
    Daruj sobie? Przecież 99% bluzgów w sieci zawiera taką ilość nienawiści że można by tym obdzielić niejeden film z "niggersami" i gliniarzami z LA!
    A na dodatek są to bluzgi powtarzane toczka w toczkę przez krzykaczy, na palcach 1 ręki policzyć merytoryczne rozmowy. Jeśli więc piszesz o "trendsetterach", spójrz na Związki Zawodowe i ich management, odwalający czarny PR w sieci i na ulicach w celu.... poprawy życia ludzi? Pudło. - WYBORY!
    
    Jesteśmy manipulowani i aż szkoda patrzeć gdy inteligentni ludzie dają się w to wciągać.
    
    1100zł to wg. Ciebie farma niewolników. to co nią nie jest? 1500zł? 2000zł? Może niech wszyscy zarabiają minimum 3 koła na rękę. Ale bądź pewien że znajdą się krzykacze, którzy powiedzą że przecież w Germany jest 3 koła Euro a u nas PLN. I znowu będzie flejm i narzekactwo.
    
    Mamy taką sytuację gospodarczą jaką mamy, nie jesteśmy Niemcami i długo nie będziemy. A jak się komuś wydaje że kolejna ekipa cokolwiek zmieni to jest w błędzie. Trzeba być ślepym przez ostatnie dekady by oczekiwać cudu.
    Jak napisał rmarcin - Trzeba zapieprzać. Jeden za 3 koła, inny za "tysionc pincet". Jak chcieliście miec wszyscy po równo i dobrobyt to trzeba było socjalizmu nie obalać.
    Geniusze.
    
    
33. rmarcin mam, bo ja w niej żyłem, Ty o niej czytałeś (autor: Sławekpl | data: 1/10/13 | godz.: 19:11)
    więc przestań wciągać hel, to może przejrzysz na oczy, bo co teraz politycy często gadają to wierutne kłamstwa
    nie pamiętam by w szkole ktoś głodny chodził, albo by matkę z dziećmi na bruk wywalano, każdy jechał na jakieś kolonie, obozy z dzieciaków, nawet często na wczasy z FWP, były kartki na żywność ale do kogo się nie poszło zamrażalnik pełen mięsa, miałem pół etatu i było mnie stać na utrzymanie mieszkania, opłaty i jeszcze mogłem iść na obiad do dobrej restauracji raz na jakiś czas
    nie interesuje mnie polityka, tylko jak żyłem i jak żyli ludzie w moim otoczeniu
    ekonomię Balcerowicza sobie wsadź tam gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę, dzięki niej uzasadniali rozkradanie państwa i nabijanie własnych kabz
    
    agnus czemu okręcasz kota ogonem? co ma to dać? fakt dla jednego nawet 10 tyś będzie mało inny będzie się cieszył mając popłacone w terminie rachunki i coś w garnku, więc tak nie porównuj,
    minimum musi być, a teraz coraz więcej ludzi tego minimum nie ma, starsi ludzie na starość zamieniają mieszkania na klitki bo nie mają jak utrzymać mieszkania w którym żyli całe życie, albo wynajmują pokoje co nie wszystkim jest na rękę tylko opłaty ich do tego zmuszają, coraz częściej widzę w aptece ludzi, którzy nie wykupują recept bo ich po prostu nie stać, polskie zakłady wyprzedali za grosze a nie było takiej potrzeby, bo świetnie funkcjonowały
    można tego wymieniać cały czas, przykładów są tysiące, nic nie idzie ku lepszemu, jest coraz gorzej, czekam kiedy się ludziom skończy cierpliwość,
    za komuny też nie było łatwo, później przemiany gadali, że to potrwa, teraz błędy poprzedników, patrzą na swoje kabzy i pogarszają życie reszcie
    
    
34. @33 (autor: Plackator | data: 1/10/13 | godz.: 19:31)
    Mimo bardzo wygórowanego podatku który jest podobny do krajów z bardzo rozwiniętą pomocą socjalną, pomoc socjalna jest żadna, zwłaszcza osobom które darzą do jakiegokolwiek sukcesu(nie dadzą nawet na autobus w celu dojechania na rozmowę kwalifikacyjną).
    
    Nie mówiąc już o głodnych dzieciach w szkole.
    
    
35. ... (autor: radonix | data: 1/10/13 | godz.: 22:35)
    Sprowadzić kraj ''do parteru'' i zafundować mu system neo-kolonialny.
    Nie ma przemysłu, nie ma infrastruktury, nie ma (własnych) banków, nie-ma-niczego = jest ''Zielona Wyspa'', której zazdrości nam cała Europa ;-D
    
    
36. @Slawekpl (autor: agnus | data: 1/10/13 | godz.: 23:17)
    No widzisz. Można mieć zgoła inne zdanie na temat rzeczywistości. Wiesz co ja widzę w aptekach? Ludzi ustawiających się w kolejkach po w piz.. drogie suplementy diety, cudowne środki i g.. warte witaminy. Na to lecą renty i emerytury tych ludzi. A potem jedna z drugim idą do kościoła, dają na tacę i modlą się aby Św.Kaczyniak doszedł do władzy.
    
    Głodne dzieci? To zobacz co rano kupują w sklepach spożywczych, zwykłe dzieci (niezamożne rodziny). Ja wiem, co rano robię zakupy w pobliskim sklepie w otoczeniu szkolnej dzieciarni.
    To kolejne dyrdymały powtarzane przez ludzi w internecie, media, jakie to dzieci w Polsce biedne i nie mają co jeść. Pewnie - są rodziny patologiczne, wielodzietne (to często w parze idzie) gdzie faktycznie jest krucho. Ale mówimy o średniej czy o ekstremach? ŻADNE z dzieci moich znajomych głodne nie jest, wszystkich stać na ciuchy i jedzenie. Owszem, narzeka się na służbę zdrowia, słaby dostęp do przedszkoli i że kasy mogłoby być więcej. Ale.. GDZIE LUDZIE NIE NARZEKAJĄ? Zawsze będzie za mało i zawsze mogłoby być lepiej. No chyba że ktoś na jakiejś rajskiej wyspie leży sobie do góry brzuchem bo robi na niego stado papuasów.
    
    Rozkradanie państwa :) Za PRLu kradł każdy. Od robola z łopatą po dyrektora. A teraz? Teraz kradną tylko elity no to się ludziom nie podoba. Przecież kiedyś było tak pięknie, zakombinowało się i wszystko było. No i przecież ludzie głodni nie chodzili, każdy miał pracę i ogólnie nie było tego zepsucia tyle. Big LOL i tyle. Porównuje się przeszłość z teraźniejszością jak gdyby tylko ludzie się nie zmienili a wszystko inne to zło. Podczas gdy jest zgoła inaczej, to właśnie ludzie chcą inaczej, więcej, lepiej. I to ludzie decycudują jak chcą żyć. Ale mniejsza tej dygresji bo czas transformacji ustrojowej i mentalności Polaków to temat rzeka.
    
    Nie twierdzę że Polska to kraj mlekiem i miodem płynący. Ale mdli mnie juz jak czytam kolejne za przeproszeniem pieprzenie jak to jest beznadziejnie, jak nie chce się żyć, jak trzeba tego i tamtego usunąć a na miejsce wstawić innego i owego by ŻYŁO SIĘ LEPIEJ. Otóż drodzy Państwo nie będzie się żyło lepiej i nie będzie inaczej. Będzie tak samo, będzie tyle samo afer, korupcji, kolesiostwa. Tyleż samo pieprzenia i solenia co co sie robi i co się zrobi. Każda ekipa rządząca mówi to samo i każdy na miejscu tych ludzi mówiłby to samo. Ja, Ty, On, Ona. Bez różnicy. Polityka to showbiznes a łykają to jak młode pelikany ludzie przed TV i w necie.
    
    Moja rada: Pracuj, myśl, rozwijaj się. Widzisz zło - pomagaj, naprawiaj, ucz innych. Oszczędzaj, myśl kreatywnie, jedz mniej a zdrowiej, rób mniej dzieci, planuj ich przyszłość, rozmawiaj z nimi. Nie zapominaj o zabawie i relaksie. Sporcie. Uśmiechaj się do Kaczyńskiego i Tuska.
    Nihil Novi. Per Aspera ad Astra.
    
    
37. Plackator to u nas normalne (autor: Sławekpl | data: 2/10/13 | godz.: 01:56)
    tak samo masz się stawić w urzędzie co miesiąc ale jak do nich dotrzesz też ich nie interesuje, nawet jak masz problem z chodzeniem, a przecie idzie się tam głównie by podbić pieczątkę i mieć ubezpieczenie zdrowotne, bo większość nie ma już prawa do zasiłku, a oferty to śmiech, często już ktoś jest przyjęty na dane miejsce
    
    agnus to nie są żadne dyrdymały
    jak jest z dzieciakami to wiem doskonale, często bywam w fundacjach które takie rodziny wspierają
    mieszkam w dużym mieście, jest większa świadomość, mało jest babć dewotek które same nie dojedzą aby dać księdzu
    może mieszkasz na jakimś nowo wybudowanym osiedlu to widzisz inne dzieciaki, w starych częściach Poznania jest inaczej, dzieciak ma odliczone i nie kupuje bułek tylko najtańszy chleb, albo zasuwa do biedronki bo akurat jest promocja na jakiś ser
    jedna uwaga do przemyślenia, masz rację za komuny każdy coś kombinował, ale nie było aż takich dysproporcji, że jeden nie ma co jeść, a drugi stawia pałac, ci u władzy co byli wtedy mieli lepiej, owszem ale nie rozbijali się limuzynami, rzadko który nawet miał domek, lepsze mieszkanie, w nowym budynku w centrum
    mnie się lepiej żyło, i duża część miała mniej problemów egzystencjalnych (opłaty, żarcie) były inne problemy, wolność słowa itd,
    ale teraz masz inaczej? egzystencja to dno, kiedyś nie można było mówić na władzę, teraz na kościół i władzę :P
    tzn możesz mówić, w domu albo na działce przy piwie :)
    o tym jakie robią interesy, jak rozkradają to wcale się nie mówi, wyciągają duperele kolesi którzy im podpadli, obojętnie teraz jaka ekipa wszyscy robią to samo, a nawet przeciwko ludziom, kodeks pracy co była prawica u władzy za każdym razem był zmieniany na korzyść pracodawcy a prawa pracownicze były ograniczane, oczywiście okraszone bzdurami, że to dla naszego dobra, można wymieniać i wymieniać
    działki wartości wielu milionów przekazane pod budowę kościołów (jakby ich było mało) kościoły budowane z podatków a niby mamy państwo świeckie a nie kościelne itd. itd.
    ale.. to nie portal na taką dyskusję, zresztą nie chce mnie się o tym nawet myśleć, tam gdzie mogę pomagam mając nadzieję, że jak ja będę potrzebował pomocy to ktoś mi też poda rękę i ...
    wszystko :)
    
    
38. @37 (autor: agnus | data: 2/10/13 | godz.: 08:20)
    Pewnie, nie można takiej rozmowy ciągnąć w nieskonczoność bo to nie Onet. Zwykle nie biorę w nich udziału bo to strata czasu - każdy ma jakiś pogląd na sytuację. Trzeba szanować zdanie innych...
    
    Co do mojej sytuacji to mieszkam w małym miasteczku, tylko 2 większe firmy, na które ludzie ciągle narzekają.
    Co tydzień ustawia się kolejka do pomocy społecznej po darmowy cukier, mąkę itd.
    Tyle że ludzie przyjeżdżają po te darmochy samochodami, na które mnie samego jeszcze nie stać.
    I to mnie wkurza - środki są, potrzebujący też tylko nie docierają do tych faktycznie potrzebujących.
    
    "egzystencja to dno, kiedyś nie można było mówić na władzę, teraz na kościół i władzę :P"
    - Prawda leży po środku :) Egzystencja nie jest zła. Można być zadowolonym nie kradnąc i nie kombinując. Władzę można krytykować - vide internet i strajki.
    A kościół? Jestem antyklerykałem, nigdy z ich krytyką nie miałem problemu :) I robię to przy każdej nadarzającej się okazji (alkohol) dla rozrywki bo to nośny temat.
    
    Pozdrawiam przyszłych pracowników Amazonu :) Napiszcie jak tam się pracuje.
    
    
39. dla kontrastu (autor: RusH | data: 3/10/13 | godz.: 02:27)
    Amazon mechanical turk - czyli bycie klikaczem za doslownie pojedyncze CENTY od zadania pozwala zarobic na reke wiecej niz paczkowarnia Amazon, co wiecej w Turku zarobisz wiecej w ciadu JEDNEJ GODZINY DZIENNIE niz caly dzien pracy w tym sweatszopie
    
    standardowa stawka to $6-12 za godzine klikania
    
    
40. straciłem 30min z życia (autor: Mikar | data: 3/10/13 | godz.: 11:40)
    czytając ten wątek i się denerwując :p
    
    
41. Ludzkie roboty... (autor: pandy | data: 6/10/13 | godz.: 12:05)
    http://www.dailymail.co.uk/...itish-workplace.html
    
    I to jest odwieczny problem - Amazon jest tani i OK i usprawiedliwia zle (specyficzne) warunki konkurencyjnoscia - to polprawda bo w tym samym czasie roznej masci managerowie wysokiego szczebla wierzacy w liniowa statystyke rodzaju: "skoro jedna kobieta potrzebuje 9 miesiecy by urodzic dziecko to 9 kobiet moze urodzic razem dziecko w 1 miesiac" - zarabiaja znacznie wiecej niz wartosc ich pracy...
    
    Powiedzcie managerowi ktory was zwalnia i zastepuje wasze miejsce outsourcingiem ze jeszcze wiecej firma zyska zastepujac jego miejsce (managera) outsourcingiem to zobaczycie reakcje...