TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Czwartek 24 października 2013 |
|
|
|
Dziś upływa NDA nałożone na Radeona R9 290X Autor: Wedelek | 07:03 |
(14) | W dniu dzisiejszym AMD znosi embargo na publikowanie wyników wydajności Radeona R9 290X, co oznacza wysyp oficjalnych testów tej karty i jest ściśle powiązane z jej rynkowym debiutem. Chciało by się powiedzieć: „wreszcie”, ale w radosnym świętowaniu przeszkadza fakt, że producent zdecydował się na szarpaną premierę. Chodzi o to, że dziś zobaczymy wyniki wydajności tylko jednej karty - Radeona R9 290X, natomiast na publikację testów modelu R9 290 (bez X na końcu) musimy czekać do końca października, a mówiąc dokładniej do 31 października 2013 roku.
W tej irytującej, z punktu widzenia przeciętnych użytkowników, metodzie chodzi o to by o produktach AMD mówiło się jak najdłużej.
A skoro już jesteśmy przy temacie Radeonów, pozwolę sobie przypomnieć, że Radeon R9 290X bazuje na układzie Hawaii XT, zbudowanym z 6,2-miliarda tranzystorów, które zostały wykonane w 28nm procesie litograficznym i ułożone na powierzchni 438mm^2. Z owych tranzystorów zbudowano 2816 procesorów strumieniowych, 176 jednostek TMU i 64 ROPy. GPU w Radeonie R9 290X towarzyszy 4GB pamięci RAM typu GDDR5 z 512-bitowym interfejsem danych, a za zasilanie odpowiada 5+1+1 fazowa sekcja zasilania (GPU/pamięć/PLL), nadzorowana przez układ IR 3567B.
Nieco gorszą specyfikacją techniczną może się pochwalić model R9 290 z układem Hawaii Pro, zbudowanym z 2560 procesorów strumieniowych i 160 TMU. Procesor graficzny działa z częstotliwością 946MHz, a towarzyszy mu pamięć RAM typu GDDR5 z 512-bitową szyną danych, o łącznej pojemności 4GB.
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- Jedyne czego mi tu brakuje to Waszych testów premierowych (autor: Krzem | data: 24/10/13 | godz.: 08:26)
Bo naprawdę wolał bym się z nimi zapoznać na TPC, niż gdzie indziej...
- @1.. (autor: XiSiO | data: 24/10/13 | godz.: 09:02)
niestety.. konkurencja jest znowu krok do przodu... a szkoda bo takie premiery napędzają licznik...
- podsumowujac (autor: Jarek84 | data: 24/10/13 | godz.: 09:23)
wyszla dobra karta w kwesti wydajnosci, w kwwesti poboru i perf/w NV bryluje.
Dla obecnej generacji GCN 28nm to juz za malo...
- Sami sobie napiszmy recenzję! :-) (autor: Krzem | data: 24/10/13 | godz.: 10:04)
Plusy
+ Fenomenalna relacja ceny (2079 PLN) do wydajności – uogólniając to najbardziej opłacalna karta dla ludzi zdecydowanych wydać na GPU około 2000 zł.
+ Wydajnościowo w większości gier godnie konkuruje z Titanem. W produkcjach w których Nvidia radzi sobie lepiej ustępuje miejsca GTX 780.
+ Duże możliwości OC pamięci (choć to mały plus).
Minusy
- Niezdrowe poziomy zapotrzebowania na moc w trybie Uber Mode jednostka potrafi pobierać ~ 400-500W.
- Temperatura w wersji referencyjnej 95 stopni to standard w trybie Uber Mode, a w związku z tym kartę cechują nieprzyjemne poziomy hałasu.
- Znikome podkręcanie rdzenia (powodem mogą być wysokie temperatury (czekamy na to, co pokażą autorskie wersje karty)
- Wydaje się, że to dość wyżyłowana konstrukcja, uniemożliwiająca znaczne wzrosty wydajności dzięki OC - jednakże o tym będzie można powiedzieć dopiero po testach wersji z autorskim chłodzeniem.
Komentarz
Karta może pokazać pazur przy zastosowaniu bloku do chłodzenia wodnego - jednak nie po to kupuje się kartę za 2000 by dopłacać do chłodzenia. Potencjalny kupujący zdecydowanie powinien wstrzymać się z zakupem na reakcję Nvidii (obniżki obecnych akceleratorów i premier nowych modeli zielonych szczelniej wypełniających rynek) oraz na wysyp cichszych i chłodniejszych konstrukcji autorskich. Podobnie jak w przypadku poprzednich kart AMD zbudowanych w oparciu o architekturę GCN model ten lepiej od konkurencji radzi sobie w wysokich rozdzielczościach. Stąd, kupując kartę do rozdzielczości wyższej od FHD w tym momencie to jedyny sensowny wybór na rynku. Do grania w FHD warto spojrzeć na ofertę konkurencji (oczywiście po obiecanych obniżkach) lub wstrzymać się do premiery R9 290 która nastąpi 31 października o 6.00 czasu polskiego i zdaje się pretendować do miana "złotego środka".
- @4.. (autor: biuro74 | data: 24/10/13 | godz.: 11:19)
Wszystko ladnie, tylko teraz przypomnij sobie GTXa 480 i przyznaj, czy to rowniez byl "zloty srodek" ? :)
Plusy i minusy sa dobre, tylko wniosek chyba nie rere.
- trzeba przyznać że ludzie kupujący grafikę za 2kPln, (autor: Qjanusz | data: 24/10/13 | godz.: 11:29)
mało się interesują poborem prądu. Specyfikacja reszty blaszaka zapewne nadąży za "trendami".
Bardziej martwiłbym się o hałas. O Ile referenty pewnie nie zachwycą w tym temacie, to konstrukcje autorskie będą bardziej atrakcyjne. Oczywiście sama karta aż prosi się o LQ.
- Ja tylko powiem... (autor: PrEzi | data: 24/10/13 | godz.: 12:15)
...ze jak dla mnie MASAKRA (na plus :) )
Jednak poczekam na niereferenta z lepszym chlodzeniem - w tej chwili to wlasnie chlodzenie jest najwiekszym mankamentem tej karty (lub odwracajac kota ogonem - wysokie temperatury, ktore w Quiet mode powoduja obnizenie wydajnosci).
IMHO tutaj AMD troche spartolilo robote - powinni dac Stockowo lepszy cooler, nawet za +200 pln wiecej (I tak o wiele taniej od Titanika).
- @ 5 (autor: Krzem | data: 24/10/13 | godz.: 12:26)
"Złotym środkiem" nazwałem kartę o oczko niżej od topowej :-) Faktycznie z Fermim była by to kiepska analogia bo GTX470 grzał się jak głupi (jak GTX480 albo i lepiej) - ale nie ma co porównywać tak różnej architektury :-)
Co do R9 290 to chodziło mi o to, że problemy z temperaturami być może zmniejszą się - z racji na mniejsze upakowanie (bo i mniej elementów) i niższe zegary (wiem, w Fermim to nie zadziałało:-)).
Tak czy owak nowa seria AMD zachwyca wskaźnikiem wydajność/cena, ale to chyba nie przypadek, że została nazwana WULKANICZNE wyspy ;-)
- @8. (autor: Shamoth | data: 24/10/13 | godz.: 14:54)
a może ze względu właśnie na temperatury...
Tak czy inaczej czekam kolejną serię w 20nm, w średnim segmencie nie ma aż takiego kopa żeby się szarpać na nowe. R9 270X droższa od 7870 a praktycznie to samo...
- tutaj juz jest wystawiona (autor: Kosiarz | data: 24/10/13 | godz.: 15:12)
http://www.proshop.dk/...ctSearch.aspx?search=290x
~2500zl
- @8.. (autor: biuro74 | data: 24/10/13 | godz.: 15:58)
Nie wiem, co gadasz, ale gadasz jakies "piate przez dziesiate".
GTX 480 byl topowym Fermim i jako taki porownuje go do 290X - rownie z topowego AMD. Oba sa produkcjami jednoprocesorowymi, dwuprocesorowych sie nie bierze pod uwage, bo porownujemy chipy, a nie karty. GTX 480 grzal sie na potege, zupelnie tak samo, jak i 290X, ktory nawet w trybie "Quiet" potrafi robic "throttling".
W tym kontekscie (przykro, ze trzeba tlumaczyc tak podstawowe rzeczy) powtarzam, ze plusy i minusy poprawnie napisane, ale wnioski dalej nie takie. Jak wyszedl GTX 480, to ludzie pluli, co nie miara.. i mysle, ze na 290X tez beda pluc (w/w powody), ale jak tylko zaczna je uzywac. W testach i na papierze karta wyglada dobrze. Co innego kilka godzin pod obciazeniem. Mysle, ze to bedzie takie samo przeklenstwo, jak 480-tka i trzeba czekac albo na 290, albo na niereferencyjne chlodzenia, szczegolnie Vapour-X.
- @ 9 (autor: Krzem | data: 24/10/13 | godz.: 16:47)
Właśnie o temperatury w tej metaforze chodziło ;-)
- @ 11 (autor: Krzem | data: 24/10/13 | godz.: 16:55)
Widzę, że mało uważnie czytasz co do Ciebie piszę :-) Po pierwsze gdzie ja pisałem o kartach dwuprocesorowych? Po drugie nie wiem czy tak samo rozumiemy zasadę "złotego środka". Zanim odpiszesz przeczytaj uważniej moje posty bo mam wrażenie, że z jakiegoś powodu się nie rozumiemy.
- Mi tam (autor: Shamoth | data: 25/10/13 | godz.: 07:55)
brakuje karty pokroju 5850, która po laickim OC prześciga 6870 i depcze po piętach 7850, przy czym nie grzeje się aż tak żeby throttling występował...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|