Projekt Prime Air czyli dron-kurier w akcji

1. Stanowcze weto (autor: majkeljot | data: 3/12/13 | godz.: 07:59)
   Mam nadzieję, że to się nie uda. Nie chciałbym oberwać czymś takim, spadającym wskutek jakiejś awarii. Odbiorcy indywidualni musieliby też mieć jakieś "maty" platformy, aby taki dron wiedział gdzie bezpiecznie może wylądować. A tak w ogóle, to ciekawe ile nam zostało do "dnia sądu"?
   
   
2. pomysł może i rozwojowy (autor: ghs | data: 3/12/13 | godz.: 09:27)
   ale zapewne na większości rynków zostanie ''uwalony'' przez regulatora. za duży byłby burdel w przestrzeni powietrznej gdyby takie rozwiązania się upowszechniły. 3D to nie 2D. trudniej się tyczy trasy i trudniej się egzekwuje prawidłowość ruchu na nich
   
   
3. Może nie (autor: muerte | data: 3/12/13 | godz.: 10:03)
   bezpośrednio do klienta, ale do jakiegoś punktu zbornego w mieście... Coś jak paczkomat albo magazyn dla kurierów. To może mieć sens.
   
   Nie sądzę jednak, aby władze pozwoliły na latanie czegoś takiego w powietrzu, zwłaszcza nad terenami zamieszkałymi.
   Ale koncepcja jest interesująca, nad terenami nie zaludnionymi to może być przyszłość.
   
   Ciekawe, ciekawe....
   
   
4. @up (autor: Franz | data: 3/12/13 | godz.: 10:11)
   nie ma restrykcji co do latania takimi dronami. Kupujesz i latasz, koło lotnisk tylko nie wolno.
   
   
5. A gdzie pokwitowanie? (autor: Teriusz | data: 3/12/13 | godz.: 10:18)
   Jeżeli chodzi o nadawanie paczki to wiadomo, że dzisiaj listy przewozowe sporządza się elektronicznie i kurier tylko odbiera. W takiej roli jeszcze widzę drony. To rzeczywiście by skróciło czas.
   
   Jednak w dostarczeniu paczki chce by przesyłka dotarła do mnie do rąk własnych, a nie by dron od tak zostawił paczkę i by każdy mógł ją zabrać.
   
   
6. @teriusz (autor: trepcia | data: 3/12/13 | godz.: 10:29)
   Pewnie jakas aplikacja na smartfona powstanie.
   
   
7. @Franz (autor: _DL_ | data: 3/12/13 | godz.: 11:05)
   Nie ma?
   Radzę zapoznać się z rozporządzeniem ministra transportu z kwietnia bieżącego roku w sprawie wyłączenia zastosowania niektórych przepisów ustawy Prawa lotniczego oraz art. 121, art. 126 ust. 2–5 tej że ustawy (tekst jednolity z 2012).
   
   Ograniczeń jest bardzo wiele.
   Pierwszym to, że obecnie można latać modelami nie wyposażonymi w odpowiednie systemy identyfikacji i nawigacji TYLKO W ZASIĘGU WZROKU. Co przy wielkości i ograniczeniach masowych tych urządzeń jest ciężko wykonalne (w klasie do 25kg).
   Po drugie nawet w UAV wyposażonym w takie urządzenia jest zobowiązany do zaplanowania i zgłoszenia lotu zgodnie z przepisami prawa lotniczego przez jego operatora.
   Po trzecie CTR lotniska (a nie jest to jedyna zakazana strefa lotów) to wielkie obszary często obejmujące duże części aglomeracji.
   
   Wg w/w przepisów kupno modelu w Biedronce i puszczanie go na podwórku przy domu jest złamaniem prawa. Operator zobowiązany jest posiadać ubezpieczenie OC, a model powinien mieć oznaczenia identyfikacyjne i dokumentacje z ewidencją tego numeru.
   
   Życzę miłego życia w błogiej nieświadomości o braku przepisów :)
   
   
8. @up (autor: Franz | data: 3/12/13 | godz.: 11:15)
   ja mówie o rynku amerykańskim, przecież w Polsce to by ukradli takiego drona, Amazon nie jest głupi przecież.
   
   
9. @up (autor: _DL_ | data: 3/12/13 | godz.: 11:35)
   No nie żartujmy. W US też są przepisy i to nawet dokładniejsze niż u nas. Są certyfikaty wydawane przez FAA. A loty bez certyfikatu mimo, że dozwolone są objęte określonymi zasadami. Jedną jest "pilot in control" która mówi, że zawsze musi być osoba która jest w stanie ręcznie przejąć kontrolę nad pojazdem. Druga ważna to ograniczenie wysokości lotu.
   
   Oczywiście nie mówię, że nie uda im się w zgodzie z przepisami czegoś takiego zrobić, na pewno są odpowiednie regulacje które im na to pozwolą. Jak piszesz Amazon nie jest głupi ale pisanie że można co się chce bo nie ma prawa i restrykcji jest nie prawdą.
   
   Co innego fakt, że wielu lata w taki czy inny sposób bo nie wie (albo nie chce wiedzieć) że istnieje prawo regulujące zasady użytkowania modeli UAV ale jak to mówią Ignorantia iuris nocet.
   
   
10. pj Wedelek, ZNOWU dales sie nabrac (autor: RusH | data: 3/12/13 | godz.: 11:43)
    to nie jest projekt Prime Air
    to jest projekt Naprawa Reputacji. Amazon = obozy pracy.
    Cos jest nie tak gdy szukanie hasla 'slave camp' zwraca artykul o Korei, obozie koncentracyjnym w niemczech, holokauscie ... oraz o Amazon na 5 miejscu :D
    
    drugi czlon projektu to darmowa reklama w najlepszym slocie czasowym w krajowej telewizji w programie 60 minut w przedswiatecznym szczycie zakupowym.
    
    
11. _DL_ dodatkowo (autor: RusH | data: 3/12/13 | godz.: 11:45)
    w US jest wyrazny zapis ze dronami mozna sobie latac, ale tylko _non commercial_. Bo silne organizacje pilotow nie chca konkurencji :)
    
    
12. @8 ... (autor: muerte | data: 3/12/13 | godz.: 11:49)
    W Polsce to na bank próbowali by go zestrzelić. Tak dla zasady, procą, wiatrówką.. Nikt nie będzie latał po moim niebie bez mojej zgody :)
    
    
13. ....... (autor: muerte | data: 3/12/13 | godz.: 11:57)
    W 2015 mają nastąpić jakieś zmiany wprowadzone przez Federalną Administrację Lotnictwa (FAA). Drony mają spełniać wszystkie wymagania komercyjnego lotnictwa. Przesyłki będą o wadze max 2,3kg. Pisał o tym między innymi Forbes.
    
    
14. To w 99% tylko reklama Amazon. Wdrożenie w ciągu 4 lat jest mało prawdopodobne. (autor: Rhobaak | data: 3/12/13 | godz.: 12:06)
    Powodów są dziesiątki - od najbardziej prozaicznych czyli pojemność akumulatorów, przez skomplikowane kwestie nawigowania, omijania przeszkód, regulacje prawne, zabezpieczenia na wypadek awarii, kwestie odpowiedzialności w przypadku zniszczenia mienia/zranienia, wandalizm/kradzieże itd. No i jeszcze kwestia opłacoalności całego tego biznesu. Pojedyncze elementy z tej listy można będzie pewnie w najbliższych latach rozwiązać, ale na pewno nie wszystkie.
    
    @10 Jakiś czas temu Amazon pokazał zautomatyzowane magazyny w których towar transportowały roboty. Wtedy większość komentarzy wyglądała w stylu "maszyny odbierają ludzom miejsca pracy". Teraz oglądamy magazyny Amazona obsługiwane przez ludzi. Komentarze: jak można zmuszać ludzi do wykonywania tak automatycznej pracy:)
    
    
15. @11 ależ nie napisałem nieczego innego (autor: _DL_ | data: 3/12/13 | godz.: 12:28)
    Nie podważam faktu możliwości samego latania, podważam stwierdzenie że nie ma regulacji - jak to stwierdził Franz.
    
    Nikt o zdrowym rozsądku nie pozwoli na latanie byle jak. Pojazdy UAV dostępne obecnie za naprawdę niewielkie pieniądze już od dawna pozwalają na loty zagrażające nawet bardzo dużym i wysoko latającym jednostkom.
    
    I pomijam tu fakt stref przy lotniskach w których samoloty latają nisko (kilkaset metrów), ale nawet w pozostałych strefach osiągnięcie przez domowej roboty UAV pułapu 2-3km nie jest wielkim problemem.
    
    Pomijamy tu także fakt naruszenia przepisów własności przestrzeni powietrznej ponad posesją, która wg amerykańskiego prawa należy do właściciela terenu (z wydzieleniem możliwości przelotu w uzasadnionych celach).
    Nie zdziwił bym się gdyby amerykanie zaczęli strzelać do przelatujących nad ich posesją dronów uzasadniając to naruszeniem własnościowego prawa do przestrzeni powietrznej nad posesją (zagrożenie uzasadnionych interesów).
    
    Więc, nie jest tak że dronami "non comercial" można sobie co dusza zapragnie.
    
    
16. @up (autor: Franz | data: 3/12/13 | godz.: 16:02)
    są kraje gdzie są restrykcje a są takie gdzie ich WCALE nie ma. Akurat w Polsce do nie dawna też nie było z tym wielkiego problemu.
    W Australii już niedługo zaczynają
    http://www.techworld.com.au/...lia_starting_march/
    
    
17. .:. (autor: Shneider | data: 3/12/13 | godz.: 22:46)
    RusH - w USA jest permanentny ban na autonomiczne loty bezogonowców dla cywilów.
    W pl nie możesz latać po za zasięgiem wzroku bez zgody z PAŻP, pozwolenie wydawane jest jednorazowo.
    
    A po za tym to jedna wielka ściema i marny marketing ala http://www.youtube.com/...DominosUK1?feature=watch