W przyszłym roku zadebiutuje Haswell-E z 8 i 6 rdzeniami

1. Niby fajnie (autor: VP11 | data: 13/12/13 | godz.: 12:59)
   Ale czemu w technologii 22 nm, jak maja juz 14nm ?
   4 kanaly, to cos co moze pomoc w dostarczeniu duzej ilosci danych do procesora.
   
   I tym sposobem intel za pol roku, rok wyusi wymiane na 14nm, jakby od razu nie mozna bylo tego zrobic.
   
   
2. @VP11 (autor: Wedelek | data: 13/12/13 | godz.: 13:11)
   Bo produkcja w 14nm na pewno nie jest dopracowana i wcale nie musi być taka opłacalna, co pokazuje chociażby przykład AMD:
   
   http://forums.anandtech.com/...2&postcount=540
   
   
3. Jest moc, (autor: GL1zdA | data: 13/12/13 | godz.: 14:17)
   Tylko w przeciwieństwie do dwóch ostatnich generacji, gdzie zarówno model za $1000 jak i za $600 (4960X, 4930, 3960X, 3930K) miały maksymalną oferowaną liczbę rdzeni, tak tu tylko wersje Extreme będzie miała 8.
   
   
4. więcej niż 4 rdzenie? (autor: Conan Barbarian | data: 13/12/13 | godz.: 15:47)
   Tylko w takich właśnie wersjach - Extreme.
   W pozostałych przypadkach blaszaków świnia niebo wcześniej zobaczy niż wy coś ponad 4 rdzenie. Gdyby jednak AMD wyskoczyło z nowymi FX-ami wypasionymi w więcej niż 4 moduły, to natychmiast Intel da kontrę.
   
   BTW. Model 5930K zapowiada się świetnie - dopracowany Haswell i do bólu dopracowane 22nm.
   
   
5. ... (autor: ElFi | data: 13/12/13 | godz.: 19:16)
   Pewnie przeszkodą w konsumenckim 6-rdzeniowcu od AMD byłoby ogromne TDP i nie mam tu na myśli tylko rachunków za prąd, ale mocarne sekcje zasilające płyt, monstrualne chłodzenia, przestronne budy i ostrzeżenie o pożarze w przypadku mocniejszego OC.
   
   5930K - czyżby godny następca mojego 3930K? Testy odpowiedzą czy będzie wymiana:)
   
   
6. @ElFi (autor: GL1zdA | data: 13/12/13 | godz.: 20:02)
   Biorąc pod uwagę, jak skromna jest różnica między Sandy Bridge a Haswellem, to wymiana całej, drogiej platformy dla nastu % wydajności jest lekką rozrzutnością.
   
   Ja osobiście mam nadzieję, że uda mi się zamienić mojego 3820 na 4930K, gdy pojawią się nowe Haswelle.
   
   
7. @6. (autor: ElFi | data: 13/12/13 | godz.: 20:14)
   Dlatego poczekam na testy i dopiero zdecyduję. Jednak już 10% zegar w zegar to sporo przy zegarze rzędu 4,5GHz i 6 rdzeniach. A zakładam, że pobór mocy będzie mniejszy, i może się podkręci jeszcze bardziej.
   
   Będzie kilka aspektów, które trzeba wziąć pod uwagę.
   
   
8. hmm (autor: loccothan | data: 14/12/13 | godz.: 15:28)
   Zbliża się Next-Gen i min to 6 rdzeni (fizycznych) potrzeba, dlatego w Najlepszych ustawieniach Watch Dogs Potrzebuje FX 8 rdz. lub Intela pod 2011 6 rdzeni -> reszta jest za słaba (podobno)
   
   
9. W przyszłym roku zadebiutują procesory Haswell-E z 8 i 6 rdzeniami (autor: Marucins | data: 14/12/13 | godz.: 21:02)
   Dziadyga a nie procesor dla wymagających!
   
   Oczywiście 8 jajek wyłącznie wersja Extreme... + zegar to skromne 3.0 nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.
   
   Zaraz ktoś walnie że te CPU idą do stacji roboczych a tam ważna jest ilość rdzeni. Do stacji jest Xeon! Haswell-E ma być dla entuzjastów a nie pracoholików!
   
   Jakby ciężko było sklecić większość procków z seri -E na 8 jajkach.
   Nawet jeśli zestawi się najwydajniejszego (999$ :) ) to i tak w zestawieniu z Haswell-K w NORMALNYCH OBLICZENIACH dostanie po d****e.
   
   Seria '-E' kosztuje 2 razy tyle co zwykły CPU a czy przekłada się to w wydajność u takiego ENTUZJASTY?
   
   
   Tak na marginesie:
   Intel Xeon Processor E5-2687W v2 (25M Cache) 8/16 - 3.4 GHz / 4 GHz
   Intel Xeon Processor E5-2667 v2 (25M Cache) 8/16 - 3.30 GHz / 4 GHz
   Intel Xeon Processor E5-2690 v2 (25M Cache) 10/20 - 3.00 GHz / 3.6 GHz
   
   
10. @9. (autor: ElFi | data: 15/12/13 | godz.: 01:29)
    Ogarnij się trochę człowieku. Wersje extreme były, są i będą. Kiedyś przewagą extreme był odblokowany mnożnik, później już tylko nieco wyższe taktowanie (np: Sandy Bridge-E), a teraz dadzą 2 rdzenie więcej - ja bym powiedział, że rewolucja w porównaniu do tego co było do tej pory.
    
    Zegar Extreme był zawsze wyższy - 3GHz ma wersje testowa.
    
    Oczywiście, że te procesory pójdą do stacji roboczych entuzjastów i pracoholików. Xeon to jest kolego inna półka cenowa i zablokowany mnożnik. Znajdź mi proszę Xeona 6-rdzeni o taktowaniu 4,5GHz :D
    
    Seria -E ma 40 linii PCIExpress i 8 slotów na RAM. Podłącz trzy profesjonalne kontrolery dysków i dobrą grafikę do zwykłego desktopa albo 64GB RAMu - powodzenia.
    
    Tak- mam takie coś i wykorzystuję ciesząc się komfortową pracą.
    
    
11. @ElFi ad. W przyszłym roku zadebiutują procesory Haswell-E z 8 i 6 rdzeniami (autor: Marucins | data: 15/12/13 | godz.: 08:24)
    Wybacz ale z ciebie taki majster.
    Stacja robocza to stacja robocza i tyle. Nie mieszaj w to desktopy. To że obecnie granica zatarła się i domownicy kupują wersję desktopową aby pracować to ich sprawa.
    
    Zaprzęgnij 2 x E5 - nie ma problemu.
    Zaprzęgnij 2 x 12 jajowca 2,7 GHz na jajko (W turbo 3.5). NIE MA PROBLEMU!
    Pomijam kwestię E7
    I gdzie tu wyskakujesz ze swoim wyżyłowanym 4,5 GHz ile to popracuje 24/7????
    OGARNIJ SIĘ!
    
    Poruszyłem również kwestię biedy wśród desktopów. Weźmy taki chipset X99 co to ma być? Czy poza DDR4 dla budżetu domowego nie dało się nic zrobić więcej?
    
    Rozumiem że jest faza na mobilne bajery i Intel jest zajęty robieniem oszukańskich testów w tej dziedzinie ale jest ogromny rynek desktopów.
    
    Dobrze widać jak Intel ma w poszanowaniu nas konsumentów.
    
    Wprowadzanie nowości jest opóźniane na maksa, szkoda że AMD opierdziela się i nie ma realnych szans w konfrontacji z tym cyganem.
    
    
    PS zastanawiam się ile będzie kosztował realnie taki 5960X po tym jak uspokoi się rynek. Obecny 4960X to wydatek rzędu 3700 zł. A rok wcześniej SB-E kosztował o wiele drożej.
    
    
12. @11 (autor: ElFi | data: 15/12/13 | godz.: 23:12)
    Nie ma problemu?
    Przerabiałem Twoją propozycję:) Wydałem kupę kasy: płyta Intel S5000PSL, 2x Xeon E5420, odpowiednia obudowa - stacja robocza z prawdziwego zdarzenia - 8 jajek po 2,5GHz. Przesiadka z Q6600 czyli 4 jajek po 3,6GHz (podkręcony). Gdyby pomnożyć jajka przez GHz to moja "stacja robocza" powinna być 40% szybsza od wysłużonego desktopa. Odpaliłem więc jeden z używanych programów do renderingu i....kopara opadła. 40% wolniej liczy.... okazało się, ze soft nie radzi sobie z więcej niż 4 jajkami, a nowszej wersji programu nie będzie.....
    "Stacja" ta była najkrócej pracującym moim komputerem i stoi do dziś, ale na szafie.
    Powiedziałem sobie wtedy, że nigdy więcej wolniejszych zegarów niż poprzednik, bo z softem bywa różnie i można zaliczyć wpadkę (kosztowną). Dlatego podziękuję za niskotaktowane jajka - u mnie się to nie sprawdzi.
    
    Mój "wyżyłowany" i7-3930K@4,5GHz posiada solidne chłodzenie wodne, więc spokojnie dotrwa do następcy:)
    
    
13. @ElFi (autor: VP11 | data: 16/12/13 | godz.: 09:15)
    Czy dalbys rade na tych xeonach puscic 2 renderengi, czyli w tym czasie masz liczone 2 sceny a nie jedna na starym.
    
    Niestety przed zakupem nalezy sprawdzac co sie oplaca bardziej. Ja bym podobny komp wykorzystac uzywam VM, owszem strata wydajnosci 5-10%, ale sie zyskuje ze puszczam 2 razy wiecej obliczen.
    
    P.S. Po raz pierwszy widze kogos kto przeklada wydajnosc nad dokladnoscia do zastosowan komercyjnych.
    
    
14. @13 (autor: ElFi | data: 16/12/13 | godz.: 12:37)
    Niestety nie da się puścić dwóch rzeczy naraz, bo wynik jednej zależy od poprzedniej, na dodatek specyfika zleceń to "na wczoraj" - więc czas wykonania jest priorytetem.
    
    A gdzie miałem sprawdzić jak będzie działać, czy jakiś sklep komputerowy udostępni Ci dual Xeona aby zrobić testy?
    
    Jak przedkłada? Ma być: i wydajnie i dokładnie i na wczoraj:)