Firma stojąca za znanym portalem społecznościowym Facebook przejęła jeden z najpopularniejszych komunikatorów internetowych, WhatsApp, wydając na ten cel w sumie 19 miliardów dolarów. Ciekawie wygląda nie tylko sama transakcja, ale i sposób zapłaty, bowiem twórcy aplikacji otrzymali w ramach zapłaty akcje Facebooka o wartości 12 miliardów dolarów i 4 miliardy w gotówce. Szybki rachunek pokazuje, że do 19 miliardów brakuje jeszcze 3 miliardów. Gdzie się podziały? Otóż brakująca gotówka zostanie przekazana do podziału miedzy pracowników. Musicie przyznać, że to dość nietypowe zagranie.
Warto też zaznaczyć, że jeden ze współzałożycieli usługi - Jan Koum, zasiądzie w radzie nadzorczej spółki.
WhatsApp to komunikator internetowy powiązany z aplikacjami na urządzenia mobilne, którego na całym świecie używa 450 milionów użytkowników. Aż 70% z nich używa go na co dzień, a każdego dnia pula użytkowników powiększa się o kolejny milion.
Zdaniem analityków przejęcie WhatsApp to kolejny etap walki o młodych użytkowników, którzy niechętnie patrzą na serwis Facebook, coraz częściej korzystając z innych portali, w tym z Instagrama, który notabene również jest własnością tej firmy.
K O M E N T A R Z E
nawet nie wiedzialem (autor: Rajq | data: 20/02/14 | godz.: 14:16) ze cos takiego istnieje... a juz zupelnie bym nie powiedzial ze to moze kosztowac 19 mld papierow.
Hahaha! (autor: Blazakov | data: 20/02/14 | godz.: 14:52) >brakuje jeszcze 3 miliardów (...) brakująca gotówka zostanie przekazana do podziału miedzy pracowników.
No i kończy się eldorado firm w dolinie krzemowej, które od dawna stosują strategię szklanego sufitu - inżynierowie we wszystkich tamtejszych firmach zarabiali podobne pieniądze, duże, ale bez przesady. Zapobiegało to podkupywaniu pracowników i zmniejszało znacząco koszty. Przyszedł taki Zuckerberg który cały czas jest idealistą i wywrócił ten system do góry nogami. Niektórzy jego programiści stali się milionerami.
To musiało poważnie uderzyć inne formy IT. Tam, gdzie boli najbardziej. Po portfelu. :)
Aż tak dziwne nie jest, biorąc pod uwagę analogiczny przypadek Instagrama. (autor: Rhobaak | data: 20/02/14 | godz.: 15:06) Zakup nie ma dużego sensu biznesowego - obecnie WhatsApp kosztuje $1 rocznie, nawet przy 1 mld (płacących!) użytkowników o zwrocie kosztów możnaby mówić dopiero za kilkadziesiąt lat. Chodziło raczej o usunięcie konkurencji i pompowanie bańki (tym bardziej, że większośc z tych wydanych miliardów była tylko wirtualna).
@Rhobaak (autor: Wyrzym | data: 20/02/14 | godz.: 15:14) teee, a za fejsa nikt nie placi to znaczy ze sa ciagle na minusie?
Blazakov bredzisz troche (autor: RusH | data: 20/02/14 | godz.: 20:54) taki Wozniak to myslisz ze na czym sie dorobil? na sprzedawaniu dowcipow?
Rhobaak ++!
wychodzi $40 za usera, to jest "standardowa" stawka w takich tranzakcjach, tyle samo zaplacil M$ przejmujac Hotmail
chodzilo tylko o ubicie konkurencji, whatsapp ma juz 1/3 aktywnych userow Fejsa i ciagle rosnie
to wszystko jest jedna wielka banka i pustymi pieniedzmi, przypominaja sie czasy ~2000
Dyd powinien zrobic redesign twojepc i poszukac kolejnego Fraj^^^ kupca :D
@RusH (autor: Blazakov | data: 21/02/14 | godz.: 00:38) Wozniak był jednym z założycieli a nie "jedynie" programistą. Sprawdź zarobki w największych firmach IT tej okolicy dla kadry szeregowych pracowników i niższej kadry zarządzającej.
No i? (autor: RusH | data: 21/02/14 | godz.: 03:55) a myslisz ze kto zarobil na sprzedazy whatsapp? inzynierowie ktorzy dolaczyli do zespolu pol roku temu czy zalozyciele i founderzy startupu?
Apple dawalo opcje na akcje dlugo po zalozeniu, nawet pracownicy numer >200 skorzystali na dobrej passie po iphonie
silicon valley zawsze tak dziala, FB nie ma tu nic do rzeczy, pierwszy .com bubble byl ~2000, a nie przy IPO FB
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.