TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Piątek 25 kwietnia 2014 |
|
|
|
Zrozumieć SSD: artykuł ekspercki od Plextor Autor: Redakcja | źródło: Plextor | 18:26 |
(12) | W ciągu kilku ostatnich lat dyski SSD z narzędzi dla profesjonalistów stały się standardowym nośnikiem danych. Wraz z postępem technologii, dyski półprzewodnikowe przekroczyły prędkość 6 Gb/s, czyli maksymalną dla interfejsu SATA 3.0. Rozwiązaniem, które pozwala na zlikwidowanie ''wąskiego gardła'' jest interfejs PCI Express (PCIe). Plextor podesłał artykuł ekspercki na temat wykorzystania złącza PCI Express dla dysków SSD.
Czym jest PCIe?
Magistrala PCI Express została zaprojektowana tak, aby być jak najbardziej uniwersalną. Płyty główne wyposażone są w sloty o różnej długości, w których umieszcza się karty, wykorzystujące określoną liczbę linii. Przykładowo, karta z dwiema liniami pasuje do slotu PCIe x2, ale możemy ją umieścić także w slotach x4, x8 i x16. Najdłuższe z nich są wykorzystywane przez wydajne karty graficzne, te krótsze zaś, przez urządzenia nie wymagające dużego transferu danych, np. karty dźwiękowe. To, jak dużo danych jest przesyłanych przez linie, zależy od ich ilości oraz generacji PCI Express (v1.X: 250MB/s, v2.x: 500MB/s, v3.0: 985MB/s). Kolejne wersje interfejsu są kompatybilne wstecz, co oznacza, że są w stanie obsłużyć również starsze karty. PCIe, w przeciwieństwie do SATA, obsługuje transmisję dwukierunkową, dzięki czemu przekaz danych odbywa się jednocześnie w obie strony.
PCIe zaletą dla SSD
Czym więc jest PCIe dla SSD? Jako przykładu, użyjmy dysku Plextor M6e. Dysk wyposażono w złącze PCI Express 3.0 x2, więc pasuje do slotu x2, x4, x8 i x16 oraz jest kompatybilny ze starszymi wersjami PCIe. Większość płyt głównych posiada wersję PCIe 2.0 lub 3.0, co oznacza, że slot, do którego pasuje dysk jest w stanie, teoretycznie, przesyłać dane o prędkości do 1 GB/s (2 x 500 MB/s), czyli dużo więcej niż maksymalna szybkość odczytu dysku Plextor M5 Pro Xtreme (ok. 550 MB/s).
Ewolucja: Plug-and-play
Dyski SSD na PCIe nie są całkowicie nowym rozwiązaniem, jednak poprzednie wersje tych urządzeń często wymagały odpowiednich sterowników, co powodowało, że były kłopotliwe w użytkowaniu. Plextor rozwiązał ten problem, dostosowując M6e do technologii Plug-and-play. Dysk używa sterowników AHCI, które są zintegrowane z systemami operacyjnymi Windows i Linux. Dodatkowo, Plextor M6e współpracuje zarówno z UEFI, jak i ze starszym BIOS.
Kurczące się rozmiary kart PCIe
Niektóre obudowy komputerów zbudowane zostały tak, że wymagają od kart PCIe dopasowania do rozmiarów HHHL (Half-Height, Half-Length). Starsze dyski SSD nierzadko były większe gabarytowo i często wymagały odpowiednich obudów. Plextor M6e używa standardu HHHL, jest więc dopasowany do każdego rodzaju komputera PC.
Wnioski
Zmiana magistrali z SATA 6 Gb/s na PCI Express pozwala nowym generacjom dysków SSD osiągnąć wyższy poziom wydajności. Uniknięcie „wąskiego gardła” pozwoliło na ok. 50-procentowy wzrost szybkości w stosunku do urządzeń podłączanych za pomocą SATA. Ponadto, nic nie stoi na przeszkodzie, aby w przyszłości zastosować łącze PCI Express, wykorzystujące większą ilość linii.
Autor: Plextor (www.plextor.com) |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- A teraz (autor: biuro74 | data: 26/04/14 | godz.: 14:20)
przyznawac sie, czyj to pomysl, zeby w tresci newsa umiescic slowo "ekspercki".
- Zrozumieć SSD: artykuł ekspercki od Plextor (autor: Marucins | data: 26/04/14 | godz.: 15:03)
Czy z takiego dysku PCIe można normalnie bootować, bez dodatkowych sterowników?
- @upy (autor: PrEzi | data: 26/04/14 | godz.: 16:42)
Traktowac to trzeba raczej jako cos pomiedzy ciekawostka a materialem reklamowym Plextora...
- @2 no a (autor: biuro74 | data: 26/04/14 | godz.: 17:43)
jak sobie wyobrazasz bootowanie z "dodatkowymi sterownikami" ?
- ad 4 (autor: RusH | data: 26/04/14 | godz.: 19:52)
kazda karta moze miec wlasny kawalaek biosu i wtedy mozna z niej bootowac
do tego UEFI moze miec zaszyte drivery
albo karta moze byc widziana jako standardowy konkroled IDE podpiety po pcie
- @5 ja (autor: biuro74 | data: 26/04/14 | godz.: 20:21)
wiem, ze chciales dobrze i ze nie chciales wtranzalac sie miedzy wodke, a zakaske :) Ja wszystko to wiem, tyle tylko, ze przedmowca pisze o "dodatkowych" sterownikach, co staram mu sie pytaniami wyjasnic w sposob, ktorym da mu wlasnie do myslenia, przez co sam wpadnie na rozwiazanie pytania, ktore nieopatrznie zadal.
- ad 2 (autor: muerte | data: 26/04/14 | godz.: 20:51)
Tak, można bootować. To jest widziane jako normalny dysk w systemie.
- @7: (autor: MBR[PL] | data: 26/04/14 | godz.: 23:11)
O ile nie potrzebuje tego kawałka swojego biosu w przestrzeni adresowej. Przerabiałem to na Asusie M4A77TDPRO jeszcze z SATA 2.0, więc w naturalny sposób skłaniałem się do SSD na PCI-E. Problem w tym że mam jeszcze kontroler RAID HDD mechanicznych i kartę sieciową też z kawałkiem swojego biosu. Kontaktowałem się przed kupnem z supportem Asusa i wtopa - albo RAID albo SSD na PCI-E - oba nie zmieszczą się w przestrzeni adresowej ze swoimi biosami. Taka zaszłość architektury pamiętającej jeszcze 80086 i limit 640 KB/1MB.
O ile Plextor rozwiązał ten problem i dysk bootuje się jako standardowe AHCI nie potrzebujące żadnego kawałka swojego biosu to rewelacja i świetne rozwiązanie dla desktopów, zwłaszcza tych starszych jeszcze z SATA 2.0. O ile rzeczywiście tak jest, bo z tego tekstu reklamowego, o przepraszam "eksperckiego" tak średnio to wynika.
- Ja jestem (autor: selves | data: 27/04/14 | godz.: 11:22)
za tym żeby dysk ssd był na stałe umieszczony bezpośrednio na płycie głownej, powiedzmy jakieś 60gb pod system, bez żadnych interfejsów byłoby o wiele szybciej.
- @9. (autor: Kenjiro | data: 27/04/14 | godz.: 12:17)
Za mało. A programy i dane to niby gdzie pomieścić. Akurat dawanie SSD tylko na system jest kompletnie bez sensu, bo system uruchamia się maks. kilka razy dziennie, a z danych i programów dużo częściej - w zasadzie tylko na tym się pracuje.
Z mojego doświadczenie, gdybym miał trzymać projekty (soft) na HDD, a system na SSD, to stracił bym mnóstwo czasu na kompilacje, przygotowanie patchy, refaktoryzacje, itp. - dużo więcej niż bym zyskał na starcie systemu raz dziennie.
- @10 (autor: Krotock | data: 28/04/14 | godz.: 00:05)
A jeśli by tak montować bezpośrednio na płycie powiedzmy 32 GB na którym byłby zainstalowany system z podstawowymi programami, a resztę danych i programów umieścić na oddzielnych nośnikach, do których dostęp jest wolniejszy? W praktyce mogłoby to znacznie przyspieszyć działanie systemu.
- @10: (autor: MBR[PL] | data: 28/04/14 | godz.: 16:39)
Zależy kto czego potrzebuje. Przy kupnie SSD cholernie byłem zły że zniknęły z rynku DOBRE SSD 64GB (Samsungi 830 itp). Z konieczności wziąłem najmniejszą 840, czyli 120 GB.
Windows 8.1 PRO x64 blisko rok po instalacji, na SSD wszystko co potrzebuję, w tym katalog Steama z aktualnie ogrywanym tytułem (Borderlands 2 GOTY zajmujący ~12 GB i mający ponad 12.000 plików). Rezultat: Zajęte 56 z 111 GB. Bez tej gry byłoby 44 GB. Oczywiście do tego macierz RAID0 4x1TB HDD mechanicznych na programy/dane potrzebujące tylko szybkiego transferu liniowego (jest szybszy niż z SSD) a nie czasu dostępu, po którym nie boję się pisać w kółko, jak na komórkach NAND flash 20 nm TRC z ich chorą żywotnością.
Dużo bardziej wolałbym więc kupić pod sam system dysk 64 GB za to o ~100 zł taniej niż 120GB lub przynajmniej na sprawdzonych układach MLC 25nm, a nie TRC 20 nm., ale zniknęły z rynku., Prawo Kopernika jak zwykle się sprawdza :/
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|