Google zainteresowane kupnem Dropcam

M E N U

Szukaj @ TwojePC

Środa 28 maja 2014

Google zainteresowane kupnem Dropcam Autor: Wedelek \| źródło: The Verge \| 06:31	(2)
Google przymierza się do budowy własnego systemu kontrolującego działanie tzw. inteligentnego domu. Co prawda żadna taka zapowiedź nie padła, ale wyraźnie wskazują na to nowe zakupy tej firmy, która najpierw nabyła producenta termostatów i detektorów dymu - Nest Labs, za kwotę 3.2-miliarda dolarów, a teraz prowadzi rozmowy z właścicielami firmy Dropcam. Jej głównym produktem są kamery bezpieczeństwa dedykowane użytkownikom domowym, które zapisują nagrany obraz na dysku sieciowym, przez co nawet po zniszczeniu kamery i splądrowaniu mieszkania dane nie zostaną zniszczone. W ubiegłym roku Dropcam otrzymał środki na rozwój biznesu w wysokości 30 milionów dolarów, co zapewne podniesie wartość przedsiębiorstwa. Swoją drogą firma ma ciekawą genezę. Otóż jeden ze sąsiadów miał psa, który notorycznie pozostawiał kupę na trawniku ojca Grega Duffy'ego, założyciela firmy Dropcam. Problem był uciążliwy, a tradycyjne rozwiązania się nie sprawdzały, więc Duffy i jego przyjaciel Aamir Virani postanowili na własną rękę rozwiązań problem opracowując oprogramowanie, które w połączeniu z kamerami pozwoliłoby odnaleźć winowajcę. Potem panowie postanowili podzielić się swym dokonaniem ze światem i tak właśnie powstał Dropcam.

K O M E N T A R Z E

na dysku sieciowym (autor: RusH | data: 28/05/14 | godz.: 08:44)
nie na dysku sieciowym, tlyko w 'chmurze' dropcama, zarzadzanie nagraniami odbywa sie przez ich portal

super sprawa jesli nie zalezy nam na prywatnosci, badz gdy np chcemy udostepnic kamere wiekszej liczbie osob na raz (streaming)

https://www.dropcam.com/...tractions/jrs-puppy-cam

nie dziwne ze google by to chcialo miec, kamery szpiegujace 24/7 w domach userow? i w dodatku userzy placacy za ten "przywilej"??? M$ zwija sie z zazdrosci z ich kinectem
@RusH - a dlaczego nie... (autor: Qjanusz | data: 28/05/14 | godz.: 12:06)
sporo ludzi teraz stawia na domowym ołtarzu Kinekty czy inteli TV z kamerkami, kompletnie nie interesując się faktem że ich gołe tyłki są oglądane przez analityków niezliczonych agencji bezpieczeństwa.

Google zaś przy jeszcze bardziej dopracowanym algorytmie rozpoznawania obiektów z przechwytywanych obrazków, będzie mogło zaoferować jeszcze dokładniejszą spersonalizowaną reklamę.

Komu nie miałby się opłacać taki deal?

D O D A J K O M E N T A R Z

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.