Pierwsze na świecie laboratorium do zadań specjalnych stanie w Łodzi
Autor: EmilM | źródło: ericpol | 22:11
(10)
ARUZ (Analizator Rzeczywistych Układów Złożonych) jest projektem Politechniki Łódzkiej. Urządzenie to pozwala na przeprowadzenie badań nad bardzo skomplikowanymi procesami chemicznymi w znacznie szybszym tempie, niż pozwalają na to dzisiejsze super komputery przy dużo większej dokładności. Do jego budowy wykorzystane zostanie aż 25 tys. układów BGA. Łączna długość wszystkich połączeń elektrycznych ma wynieść aż 100 km, a samo okablowanie ważyć będzie aż 6 ton. Laboratorium stanie w łódzkim Technoparku już w lipcu przyszłego roku.
"ARUZ z dokładnością do nanosekund odtworzy przepływ cząsteczek w czasie rzeczywistym i umożliwi poznanie natury zjawisk złożonych. I zrobi to naprawdę szybko, bo w przypadku badań chemicznych wynik, na który superkomputery pracowałyby miesiącami, ARUZ przygotuje w kilka dni. Co więcej, zrobi to z większą precyzją i zużywając mniej energii. Tak wielkie przyspieszenie tempa prac to zasługa specjalnie opracowanej konstrukcji urządzenia, wykorzystującej 25 tys. równocześnie pracujących i połączonych ze sobą układów scalonych FPGA. Pomysłodawcą koncepcji budowy i funkcjonowania ARUZ jest Politechnika Łódzka. Za wykonanie konstrukcji tego urządzenia, jak również za dostarczenie oprogramowania dla niego, systemu chłodzącego, instalacji elektrycznej oraz montaż odpowiedzialny jest łódzki Ericpol."
Jak twierdzą pomysłodawcy projektu, zaletą analizatora jest również możliwość przeprogramowywania całego urządzenia, dzięki czemu łatwo będzie można go dostosować do potrzeb konkretnego zadania.
Projekt jest finansowany z funduszy unijnych i powstanie przy współpracy z firmą Ericpol. Koszt całego przedsięwzięcia ma wynieść 20 mln złotych. Jako, że ARUZ będzie jedynym takim urządzeniem na świecie, może on przyciągnąć do łódzkiego laboratorium naukowców z całego świata, którzy dotychczas nie mogli zrealizować swoich badań.
K O M E N T A R Z E
ja bym wolał aby nasi młodzi zdolni naukowcy mieli do tego (autor: Sławekpl | data: 16/09/14 | godz.: 04:33) dostęp a nie z zagranicy
choć jak znam życie będzie odwrotnie,
doktorant nie może być mądrzejszy od profesora, przecież ten się nie przyzna że nie kuma co ten młody mu tłumaczy
takimi projektami powinni zarządzać menadżerowie a nie marcowe docenty czy profesorki z mianowania partyjnego patrzący na swoje układy i układziki oraz aby z grantu wyciągnąć jak najwięcej dla siebie kompletnie nic nie robiąc tylko doktorantom zlecając pracę i dając im ochłapy z grantu
a później się dziwią że młodzi zdolni uciekają z Polski
Każda okazja dobra (autor: El Vis | data: 16/09/14 | godz.: 08:51) Aby trochę popsioczyć ehh
@2. (autor: Shamoth | data: 16/09/14 | godz.: 10:06) Ale niestety taka jest rzeczywistość na większości uczelni. Rzadko zdarza się profesor/doktor z pasją, nadążający za postępem i otwarty studentów i ich pomysły.
El Vis oczywiście, bo znam zbyt wiele osób które musiały (autor: Sławekpl | data: 16/09/14 | godz.: 10:41) wyjechać aby dokończyć swoją pracę, tutaj sprzętu im nie chcieli udostępnić do badań, a na zachodzie dostali wszystko i to najlepszego sortu tylko na swoje badania
bez podlizywania się i robienia na konto profesorka doktoratu nie zrobisz, a jak trafisz na świnię o co w naszym chlewie nie trudno to bezczelnie potrafi taki odebrać Tobie temat i dać komuś innemu nawet jak masz większość badań już zrobionych
@1,3,4 (autor: Conan Barbarian | data: 16/09/14 | godz.: 15:10) prawda, a nawet zbyt delikatnie powiedziane
towarzystwa wzajemnej adoracji, klany dosłownie
... (autor: radonix | data: 16/09/14 | godz.: 15:22) Jak na razie te projekty, to ''słowa, słowa, słowa...''
Pamiętacie, jak nie tak dawno dumny Premier majaczył coś z dumą, że ''Polska grafenem stoi''?
I co? Tak samo, ja Polskie Inwestycje Rozwojowe = ch*j, d*pa i kamieni kupa.
A nanotechnologie i zaawansowane biotechnologie, związane z amerykańskim supportem, podczas zakupu F-16...? Majaczenia i pobożne życzenia.
Wszystko to gadka-szmatka, słowa w tym kraju nic nie kosztują, zwłaszcza przed wyborami.
A czego wy sie spodziewacie? (autor: pandy | data: 16/09/14 | godz.: 20:29) Skoro od ponad 2 dekad trwa oblakancza polityka promowania zagranicznych pracodawcow ktorzy wlasciwie nie tworza niczego poza niskoplatnymi miejscami pracy ktore w razie czego latwo przeniesc do innego kraju?
@08 (autor: KamieniKupa | data: 16/09/14 | godz.: 22:14) W wielu firmach w Polsce, nowe technologie w firmie nie są wprowadzane przez Polaków i Polskie firmy, lecz przez zagraniczne firmy.
Ten komputer (autor: rmarcin | data: 16/09/14 | godz.: 22:29) to projekt wyciągnięcia kasy z UE. Nikt nie ma pomysłu po co ma być, ale Miś jest Miś.
W Polsce jest mnóstwo miejsc gdzie ludzie pracują z nowymi technologiami. Tylko, że oni nie mają czasu i powodów, aby pisać bzdury na forum. Są zajęci robieniem czegoś ciekawego.
Widzę, że znowu przedstawiciele sierot po komunie zajmują się powtarzaniem mitów.
@Pandy co Cię powstrzymuje od stworzenia takich zaawansowanych miejsc pracy?
@Slawekpl coś Ci nie wierzę. Nie jest łatwo na polskich uczelniach, ale jak ktoś rzeczywiście robi coś sensownego to znajdzie środki. Uwierz mi. Pracowałem wiele lat. Problem jest taki, że 99% doktoratów nie jest warta papieru na którym została wydrukowana.
rmarcin wierzę, że w Twoim otoczeniu tak to wygląda (autor: Sławekpl | data: 16/09/14 | godz.: 23:01) ja mam takie doświadczenia jak opisałem, wydziały fizyki i chemii UAM
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
