5 powodów dla których nie warto kupować zamienników tuszy i tonerów

1. Zamienniki to większe koszty

Oryginalne wkłady atramentowe HP XL mogą obniżyć koszty wydruku nawet o 50%. Firma Quality Logic przeprowadziła testy, z których wynika, że oryginalny tusz HP pozwala na wydrukowanie nawet 52,6% więcej dokumentów niż jego zastępnik. Kalkulacja jest więc bardzo prosta – jeden wkład do drukarki Officejet Pro X może wystarczyć na tyle samo wydruków, co dwa tusze nieoryginalnego produktu. Tańszy produkt w rzeczywistości okazuje się dużo bardziej kosztowny.

2. Zamienniki to krótsza żywotność drukarki

Oryginalne wkłady atramentowe HP to wyższa technologia produkcji i lepszy tusz niż w przypadku ich podróbek. Właściwe stosowanie może wydłużyć okres eksploatacji drukarki. Dlaczego? To trochę tak, jakbyśmy tankowali auto lepszym paliwem – dbamy wtedy o jego silnik. Wkłady HP są tak kalibrowane, aby zapobiegały zatykaniu się dysz drukujących. W rezultacie jakość drukowania jest na bardzo wysokim poziomie przez wiele lat eksploatacji drukarki. Zamienniki tego nie gwarantują.

3. Zamienniki to ryzyko niepowodzenia

Wspomniane badania potwierdzają, że z oryginalnym tuszem HP drukarki są bardziej wydajne i produktywne. Natomiast aż 16% uzupełnianych wkładów atramentowych nie działało po zainstalowaniu w drukarce lub uległo awarii w trakcie ich używania. Drukarki z serii Officejet Pro X to narzędzia do biura, które zostały zaprojektowane do nieskomplikowanej obsługi. Dlatego warto zainwestować we wkłady atramentowe HP PageWide, które są łatwe do wymiany i nie powodują komplikacji przy instalacji. 

4. Zamienniki to gorsza jakość wydruku

W biznesie liczy każdy szczegół. Wszelkie firmowe, drukowane dokumenty i strony wysyłane do klientów, kontrahentów i dostawców powinny być więc nienagannej jakości. Ryzykując kupno nieoryginalnych wkładów atramentowych, można stracić coś więcej niż pieniądze – cenny czas. Ponadto, marnej jakości materiały firmowe mogą narazić przedsiębiorstwo lub spółkę na utratę wiarygodności i dobrego imienia – wysłanie dokumentu o wątpliwej jakości druku to biznesowe foux pas. Oryginalne wkłady z tonerem HP nie niosą takiego ryzyka, ponieważ specjalnie opracowane pigmenty zapewniają najwyższą jakość: duże nasycenie i ostrość kolorów.

5. Zamienniki to ryzyko uszkodzenia drukarki

Wkłady z tuszem HP nie są zwykłymi kasetami, lecz zaawansowanymi technologicznie produktami. Tworzą z drukarką Officejet Pro X precyzyjny i nierozerwalny system wysokiej jakości. Tańszy zamiennik to często nieodpowiednia, niekompatybilna część, która może przyczynić się do uszkodzenia drukarki. 

Firma decydująca się na zakup tańszych materiałów eksploatacyjnych może więc stracić czas, pieniądze i ważne narzędzie pracy. Przed zakupem warto rozważyć realne koszty użytkowania wkładów atramentowych i przyjrzeć się generującym je czynnikom, czyli niezawodności, produktywności i jakości technologii HP PageWide.

1. Poza tym, że artykuł reklamowany, to w temacie tusze i tonery (autor: JOLLY | data: 7/11/14 | godz.: 22:25)
   a w treści same tusze. Na tych się nie znam, bo dawno atramentówki nie obsługiwałem. Ale jeśli chodzi o toner, to dobry, sprawdzony, dedykowany proch, nie zamiennik całej kasety, bo sam regeneruje, przede wszystkim na oryginałach, plus baczenie na zużywające się elementy, to ogromna oszczędność druku. W każdej drukarce laserowej.
   
   
2. Bzdury (autor: jaz | data: 7/11/14 | godz.: 23:59)
   Jestem odpowiedzialny u siebie w pracy za materiały eksploatacyjne drukarki w 95% to wyroby HP, głównie duże lasery typu 4200 do 4350 i atramentówki OfficeJet 8100 i o ile kupuje się zamienniki z prawdziwego zdarzenia z powymienianym częściami eksploatacyjnymi (tonery) to na każdym wkładzie można zaoszczędzić sporo kasy. W większości przypadków na zamienniku wydrukuje więcej niż na oryginale i do tego zamiennik jest tańszy. Dla przykładu oryginał HP do LJ4350 na 20000 kopii kosztuje ponad 900zł porządny zamiennik na 20000 kopii kosztuje 260zł bez komentarza. Zamienniki poniżej 200zł do LJ4350 to same kłopoty, przetestowałem kilka firm z całej polski. Miesięcznie schodzi mi od 10 do 15 takich tonerów a zajmuje się tym od 8 lat więc spora liczba przeszła przez moje ręce.
   Nie wiem jak wygląda sprawa z małymi drukarkami do domu.
   
   
3. Totalny brednie. (autor: Serwisant | data: 8/11/14 | godz.: 00:10)
   Moje kopiarki kolorowe robią od 2 do 4 mln. wydruków na zamiennikach, a mam ich około 400 szt.
   
   
4. Jest tu parcie na org tusze HP (autor: szpak3 | data: 8/11/14 | godz.: 00:13)
   HP … najbardziej irytujące drukarki, ba miałem nawet styczność z ploterem HP, wielkie nieporozumienie a wisienką było urządzenie wielofunkcyjne HP :/
   
   Od kiedy laserowy xerox i samsung zagościły w naszej niewielkiej firmie nastał blogi spokój,
   
   
5. fakt (autor: RoBakk | data: 8/11/14 | godz.: 06:40)
   nie warto
   :>
   
   
6. Autor: Artykuł reklamowy | 12:48 (autor: Janosiczek | data: 8/11/14 | godz.: 08:55)
   czyli KŁAMSTWO
   
   
7. ale bzdury (autor: Killer | data: 8/11/14 | godz.: 10:04)
   jak obietnice wyborcze PO i PIS
   
   
8. hahaha (autor: kombajn4 | data: 8/11/14 | godz.: 10:10)
   Padłem ze śmiechu. Najbardziej podobał mi się fragment że jeden wkład XL jest tańszy i wydajniejszy niż dwa zamienniki. Sprawdziłem na szybko i np tusz hp nr 88XL (59 ml) to 161 zł a zamiennik 80 ml kosztuje 32.50 zł czyli za cenę oryginału można kupić 396 ml atramentu. No fizyki raczej się nie przeskoczy i ~6,7 razy więcej tuszu musi się przełożyć na znacznie większą ilość wydruków. W przypadku przytoczonego w artykule modelu sytuacja jest analogiczna: oryginał 448 zł (173,5 ml) zamiennik 218 zł (240 ml). Czyli 493 ml tuszu za cenę oryginału co daje wartość 2,84 razy większą.
   
   
9. ... (autor: radonix | data: 8/11/14 | godz.: 11:39)
   HP być może do końca nie wie, ale przeciętny Polak to nie krezus - znam takich, którym nawet na zamienniki nie starcza, niestety.
   
   Co do przedmiotu tego artykułu: sam podzielam zdanie, że co oryginał, to oryginał - nienaganna jakość jest w cenie.
   
   
10. tylko zamienniki (autor: Conan Barbarian | data: 8/11/14 | godz.: 12:14)
    Mam drukareczki Samsung ML-1860 i ML-1865W. Oryginalny toner kosztuje masakryczne 200zł z hakiem, dobry zastępnik kosztuje 160zł; natomiast toner w butelce + scalak 35zł i to leczy problem.
    Wnerwia mnie blokowanie drukowania licznikiem, gdy oryginalny wkład można uzupełnić spokojnie jeszcze dwa razy bez żadnej straty na jakości.
    
    
11. Niezłe bzdury!!! (autor: Matheo | data: 8/11/14 | godz.: 12:52)
    Do komentarzy powyżej dodam jeden istotny fakt.
    
    Na rynku faktycznie jest mnóstwo "szitowych" zamienników, które robią złą robotę, ale jeśli ktoś ma minimum wiedzy (o co nie trudno) to wie poniżej jakiego poziomu zamienników nie schodzić.
    
    A z innej strony - Suplajsy w takim HP to podobno aż 25% całego ich biznesu, więc są najbardziej dochodowym działem w całej korporacji. Wielu ludziom wydaje się, że ich koniem pociągaowym jest hardware - nic bardziej mylnego.
    
    Wystarczy przyjrzeć jak zaawansowane stały się zabezpieczenia na linii suplajs-drukarka. Szczytem chamstwa jest praktycznie samoczynna aktualizacja softu w coraz większej ilości drukarek, co w praktyce z punktu widzenia zamiennika czyni drukarkę innym urządzeniem. Dziś więc zamiennik działa - jutro już nie.
    
    Podsumowując - producenci generują horendalne marże na suplajsach i bronią tego jak oka w głowie. A już najzabawniejsze jest to, że coraz więcej firm typu HP nie posiada własnych fabryk. Dlaczego więc miałoby rzekomo nie dać się produkować dobrych zamienników?
    
    
12. ... (autor: Mariusch1 | data: 8/11/14 | godz.: 13:23)
    Jedyne co to mogę zgodzić się z podpunktem 2 i 5.
    Zepsułem już zamiennikami 4 drukarki.
    Od tamtego czasu stwierdziłem, że wolę jednak wydać te 20zł więcej i mieć pewność, że po 3 miesiącach bez drukowania, moja drukarka nadal będzie sprawna i po uruchomieniu wydrukuje mi to co chcę.
    
    Niestety zamienniki są rzeczywiście bardzo słabej jakości. Może nie jeśli chodzi o wydruk(a przynajmniej nie zauważyłem żadnych problemów) ale jeśli chodzi o wyschnięcie itp. to zdecydowanie nie jest dobrze.
    
    
13. @up (autor: Conan Barbarian | data: 8/11/14 | godz.: 13:32)
    20zł więcej?!
    no nie żartuj
    
    
14. Czy aby te 5 punktow nie jest (autor: pandy | data: 8/11/14 | godz.: 13:46)
    w praktyce 2 punktami - ja rozumiem ze marketing ma swoje prawa ale ...sa granice rozcienczania mozgu.
    Czy wieksze ryzyko uszkodzenia drukarki nie oznacza zmniejszenia jej zywotnosci?
    
    
15. mam (autor: Krax | data: 8/11/14 | godz.: 15:03)
    brothera...
    
    
16. Kto wierzy te bzdury? (autor: konto_usuniete | data: 8/11/14 | godz.: 15:20)
    Mam 4 drukarki canon MG5250 - w 3 leję tusz z butli do samoresetujących się cartridge'y a w jednej były oryginały - padła ta która drukowała oryginałami - pozostałe pracują bezawaryjnie - komplet oryginalnych tuszy to poła nowej drukarki - więc wolę zepsuć ją zamiennikami niż wydawać kasę na pseudo bezpieczeństwo
    
    
17. Przecież to reklama... (autor: agnus | data: 8/11/14 | godz.: 15:22)
    ... nie ma się co podniecać. Może tylko tym że portal robi wodę z mózgu swoim czytelnikom sugerując że to jakiś artykuł/news.
    
    
18. no "cusz"... ja rozumiem kasa za udostępnienie (autor: Sławekpl | data: 8/11/14 | godz.: 19:27)
    miejsca na stronie ale pewne granice chyba warto zachować
    co zresztą widać po komentarzach które w większości nie zostawiły suchej nitki na tym tekście reklamowym
    w przyszłości bym lepiej dobierał teksty, nawet te opłacone, wizerunek portalu też ma przecie wartość...
    to takie moje 5 groszy ;)
    
    
19. lol (autor: power | data: 8/11/14 | godz.: 19:28)
    Dawno wiekszych bzdur nie czytalem. Czy oni uwazaja czytelnikow za glupkow? Gdyby ta reklama trafila na jakis onet to rozumiem, ale tu? LOL
    
    
20. power ja to oględniej wpisałem, ale chodzi o to samo (autor: Sławekpl | data: 8/11/14 | godz.: 19:39)
    :-)
    
    
21. No dobra... (autor: xyzdio | data: 8/11/14 | godz.: 21:04)
    Ja nic nie wymieniam dbam o środowisko i kupuje tusz do firmy w litrowych butlach + czarny karnisterek 5l … leje się aż miło :-) a i jeszcze zestaw ze zbiorniczkami do plotera hp - 4x tusze - 1 napełniony zbiorniczek od danego koloru - ekologia, wygoda i taniość...
    
    
22. zapomnieli dodać, (autor: bmiluch | data: 9/11/14 | godz.: 19:54)
    że drukarki niedługo podzielą los CD
    
    
23. @bmiluch (autor: grab56 | data: 10/11/14 | godz.: 14:05)
    Jesteś w błędzie.
    W obecnych czasach panującej wszędzie biurokracji nie obejdziesz się bez zaświadczeń, formularzy itp.
    Jeszcze zejdzie dobre kilkanaście, a może i kilkadziesiąt lat, zanim ludzie na dobre przesiądą się na dokumenty elektroniczne.
    
    
24. jeżeli chodzi o drukarki HP (autor: TeXXaS | data: 11/11/14 | godz.: 12:34)
    polecam trzymać się od nich z daleka. Jadą na dawnej renomie.
    Zapomnieli też dodać, że drukarka ze sklepu ma toner / kartridż rozruchowy - napełniony do połowy.
    
    
25. TeXXaS jakby był pełny to czasem się opłacało (autor: Sławekpl | data: 11/11/14 | godz.: 23:18)
    kupić nową drukarkę niż toner oryginalny do niej, dlatego od kilku lat napełniają tylko częściowo :P