TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Środa 26 listopada 2014 |
|
|
|
Czas ładowania baterii skróci się do 30 sekund? Może w 2016 roku... Autor: DamianW | źródło: XDAdevelopers | 20:06 |
(37) | Nie da się ukryć, z roku na rok urządzenia mobilne pobierają coraz więcej energii. Większe wyświetlacze, większa rozdzielczość ekranu, więcej rdzeni (o wyższym taktowaniu)… tak naprawdę więcej wszystkiego :-). Pomimo iż równocześnie rozwijane są bardziej energooszczędne technologie, to i tak największą bolączką pozostaje nadal bateria. Ta niezwykle istotna część jest często traktowana przez producentów po macoszemu. Zdarzają się sytuacje, w których dostajemy urządzenie piękne, smukłe, super wydajne i z ogniwem na kilka(naście) godzin ''zabawy''. Od jakiś 5-7 lat słyszymy jak to ''już niedługo nasze telefony będą pracować miesiąc na baterii'', lub ''nadchodzą akumulatory, które naładujesz w kilkadziesiąt sekund''. Pomimo olbrzymich ilości zapewnień i projektów, żaden nie wszedł jeszcze w życie. Jednak może wreszcie coś się ''ruszy'' w tym temacie.
Firma StoreDot, która pół roku temu zaprezentowała swój pierwszy prototyp szybko ładującej się baterii oznajmiła, że już w 2016 roku wprowadzi swój pomysł do urządzeń mobilnych. Pierwszy prototyp indyjskiego zespołu potrafił naładować akumulator w czasie równym 30 sekund. Według producenta jest to zasługa ich autorskiej technologii Nanodots, na którą składa się wielofunkcyjna elektroda. Elektroda ta jest podzielona na dwie części (szybko ładującą i wolno rozładowującą) i zanurzona w zmodyfikowanym elektrolicie. Dzięki temu całość ma pozwolić na ok. 1500 cyklów baterii, bez utraty jej wydajności.
Pomimo wielu zachwytów większość zakładała, że los firmy będzie podobny jak poprzedników. Na szczęście tak się nie stało. Firma w ciągu tych sześciu miesięcy pozyskała wielu inwestorów, w tym azjatyckiego giganta komórkowego (prawdopodobnie z Chin), oraz rosyjskiego przedsiębiorcę i polityka Romana Arkadiewicza Abramowicza.
Niestety w tym pięknym marzeniu musi się znaleźć coś, co sprowadzi nas ''na Ziemię'', a jest co cena takowej baterii. Szacuje się, że koszt jednego ogniwa wyniesie ok. 100$, co zdecydowanie wpłynie na cenę przyszłych urządzeń mobilnych. |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- Jeśli z tych 100$ nie zrobi się 499$.. (autor: kikko75 | data: 26/11/14 | godz.: 22:01)
to jestem gotów zapłacić. Pytanie tylko, jaką pojemność będą miały te akumulatory. Wbrew pozorom, to istotne pytanie, bo w nie wszędzie ma się dostęp do gniazdka, nawet jeśli tylko na 30 sekund.
- Prąd łądowania dzisiątki (jeśli nie setki) Amperów... (autor: PiotrexP | data: 26/11/14 | godz.: 22:17)
...a styki jak w bateryjce do zegarka. Ale jak to mawiają: render przyjmie wszystko.
- już myślałem (autor: myszon | data: 26/11/14 | godz.: 22:56)
że to pomysł z Indiegogo na naiwniaków. Była tam ostatnio bateria "ładowana" w 30s. W każdym razie życzę im powodzenia.
- .:. (autor: Shneider | data: 27/11/14 | godz.: 08:14)
trzeba by być ciężkim kretynem by wierzyć w takie bzdury.
Przykładowo, mamy ogniwo (jedno cellowe) o pojemności 2000mAh.
Oznacza to tyle, że przez jedną godzinę będzie w stanie oddawać 2A, przy napięciu od 4,2V do ok 3V.
Jednocześnie by taką samą baterię naładować to potrzeba prądu ładowania rzędu 2A i czas ok jednej godziny. Zwykle jest to dłużej o jakieś 20-30% ze względu na straty, ale to bez znaczenia.
Gdyby chcieć skrócić ten czas do jednej minuty, to prąd ładowania wzrasta 60x i mamy już 120A. Przy 30 sekundach robi się 240A.
Przy 240A, przewód o przekroju 16mm^2 nagrzewa się do ponad 100 stopni w czasie 10 sekund :-)
- @Shneider (autor: Devon | data: 27/11/14 | godz.: 10:18)
Nie bądź takim niedowiarkiem, zawsze można zwiększyć napięcie ładowania by obniżyć prąd tym bardziej, że mowa o podwójnej elektrodzie ładowanie / rozładowanie.
Ale sam w to nie wierze bo jestem realistą ;) a może na nowo odkryli kondensator i nikt im nie powiedział ze to już jest wynalezione ;) hahah
- @04 (autor: Wyrzym | data: 27/11/14 | godz.: 10:20)
Znaczy sie jak to jednak publicznie pokaza i naladuje sie w 30sek to bedzie ci glupio? ^^
30sek brzmi kosmicznie, ale jednak ktos to bada, ktos na to wyklada pieniadze, ale to zapewne sami kretyni...
- .:. (autor: Shneider | data: 27/11/14 | godz.: 11:01)
Devon - jeszcze nikt na świecie nie pokazał aku ładowanego wysokim napięciem.
W teorii możesz połączyć szeregowo mnóstwo ogniw i je ładować wysokim napięciem. Ale na teorii się kończy, bo w praktyce następuje ich wewnętrzne uszkodzenie.
Wyrzym - Umiem przyznać się do błędu. Ale zapewniam Ciebie, że jeszcze długo takie rozwiązanie się nie pojawi. Mamy na rynku kilka podstawowych ogniw, Pb, li-ion, li-poli, nimh, nicd. Żaden typ nie pozwala ładować się prądem zbliżonym do prądu rozładowania. Ba, to nawet nie jest 1/10. Tzn. że jak aku da 100A, to ładować się go nie da więcej jak 10A. A i tak następuje ogromna degradacja ogniw.
Obecnie najbardziej rokujące są ogniwa Li-S, nie ze względu na bajki pod tytułem naładujesz je w 30 sekund, a ze względu na niespotykaną gęstość energii. Np. Tesla mogła by robić 2tys km.
I to będzie przyszłość.
Wyrosłem z jarania się rewolucyjnymi rozwiązaniami. Które w rzeczywistości okazują się kupą bzdur. Naukowcy mają to do siebie, że gówno ich obchodzi czy to się opłaca.
Obecnie może to przypominać akcję PSL który zamierza wydać kasę na marketing by sprzedawać wieprzowinę arabom...
Takie newsy jak powyżej, są dla idiotów. Niczym się nie różnią od plotek i pogłosek o życiu gwiazd. Są na równi ze zderzakiem łagiewki, magnetyzerami itd.
Fakty się liczą a nie obietnice by wyciągnąć kasę na badania.
Materiał z 2008 roku: http://news.bbc.co.uk/...cience/nature/7577493.stm
Li-S dopiero raczkuje, posiada ogromną pojemność, ale podczas ładowania elektrody ulegają destrukcji. 6 lat minęło i dopiero niedawno (rok temu), rozwiązano ten problem. Także, może za kilka lat pojawią się w sprzedaży. Co marzy się firmom takim jak Panasonic, bo dla nich oznacza to monopol na najbliższe dziesiątki lat (elektryczne samochody).
Ładowanie w 30 sekund to woda na młyn gimbazy, której się marzy naładowanie smartfona podczas siku. A w praktyce jest to najmniej ważna rzecz w akumulatorach.
I jeszcze jedna rzecz. Największą pojemność mają akumulatory oddające i pobierające najmniejszy prąd.
- Hmm (autor: Jokto | data: 27/11/14 | godz.: 13:40)
Shneider a o LiFePO4 słyszałeś? Ciągły prąd ładowania 10C a rozładowania 30C.
- Shneider jak mogles :(((( (autor: RusH | data: 27/11/14 | godz.: 13:58)
pisanie ze news jest totalna bzdura, odbieranie nadziei, i przypominanie fizyki z 6 klasy szkoly podstawowej to MOJA DZIALKA!!!1 :((((
teraz juz nawet nie moge nic dodac, bo wszystko ladnie wyjasniles :(
a nie, znalazlem cos :P
>Pierwszy prototyp indyjskiego
Izrael to nie indie
- .:. (autor: Shneider | data: 27/11/14 | godz.: 14:58)
Jokto - skleroza. Nawet mam 2x 2S2P 4200mAh 30C ale prąd ładowania to tylko 2C. Mam potężne li-poli które mogę ładować 10C ale nigdy tego nie zrobię. 10-20 cykli ładowania i aku ma 50% pojemności.
W sumie to oznaczenia hobbistycznych baterii mocno odbiegają od rzeczywistości. Typu 65-130C ;-)
Ale mam dwa maluchy 2S 5000mAh, które chętnie puszczają prąd ciągły rzędu 120A więcej nie potrzebuję. W zeszłym roku moje autko poleciało na nich 156km/h po czym spalił się silnik i regulator.
W sumie to jeszcze są NiZN, ale nigdy ich nie miałem w ręku.
RusH - ha, bo baterie to mój bzik ;-)
- hehe (autor: djXone | data: 27/11/14 | godz.: 16:34)
Tylko, że fizyka to czysta teoria która czasem się zmienia w raz z nowymi nieprzewidzianymi odkryciami. Gdyby ktoś 1000 lat temu powiedział, że będziemy oglądać obraz na płaskich ekranach to by zareagował tak jak Ty!
Jeszcze nie tak dawno nie było możliwe wykonanie żarówki LEDowej, gdyż nawet nie było tak małych transformatorów o takiej mocy żeby to miało sens, a teraz? Idziemy do przodu koledzy a nie do tyłu i nie zdziwcie się jak za ileś lat będziemy mięć w ładowarce 150A. Moja malutka ładowarka ma 1,8A a do poprzedniego miała tylko 350mA i była większa.
To takie przykłady aby otworzyć wam oczy i żebyście tyle nie marudzili o waszej teorii którą ktoś może nagiąć.
A czytając tego newsa fajnie pomarzyć o takiej baterii ładowanej w 30 sek. Podejrzewam że to będzie taka bateria o bardzo małej pojemności i raczej nie nadająca się do nowych telefonów ;)
- Moze bedzie (autor: Wyrzym | data: 27/11/14 | godz.: 16:42)
moze nie bedzie, kto wie co oni tam robia i jak, czego uzywaja i w ogole, ktos za to placi, ktos to robi wiec wstrzymajcie sie z wyzywaniami od kretynow bo sie okaze ze to prawda przypadkiem i wtedy kretynami bedziecie wy.
Co do baterii ja mam inna teorie, jest mozliwe stworzenie pojemnych ogniw tylko tego nie robia bo jak sami wiecie, nagromadzenie duzej ilosci energii w czym moze spowodowac duze boom, a latwo dostepne boomby dla kazdego to nie cos z czego byl by rzad szczesliwy.
- @Wyrzym (autor: djXone | data: 27/11/14 | godz.: 17:08)
A co Ty chcesz może od razu atomówke w telefonie? :D
Prędzej teoria zarobkowa mi tu pasuje. To tak jak żarówkom LEDowym celowo zaniża się żywotność, lub TV itd.
- niee (autor: Wyrzym | data: 27/11/14 | godz.: 17:24)
nie atomowke, ale starczy ze by byla w stanie zrobic dziure w kadlubie samolotu.
- .:. (autor: Shneider | data: 27/11/14 | godz.: 18:00)
djXone - Nie zabraniam nikomu szukać nowych rozwiązań. Ale zdrowy rozsądek trzeba zachować czytając takie newsy jak powyższy.
"Jeszcze nie tak dawno nie było możliwe wykonanie żarówki LEDowej, gdyż nawet nie było tak małych transformatorów o takiej mocy żeby to miało sens, a teraz?"
Że co? Jakie transformatory?
"Idziemy do przodu koledzy a nie do tyłu i nie zdziwcie się jak za ileś lat będziemy mięć w ładowarce 150A. Moja malutka ładowarka ma 1,8A a do poprzedniego miała tylko 350mA i była większa."
Czy wiesz co to w ogóle jest prąd?
Oto mój przewód 8AWG najgrubszy jaki mam. Pozwala puścić 120-150 przez krótką chwilę, po czym zamienia się w grzałkę osiągając bez problemu 100st.
http://i6.minus.com/iYjC5M6dJDK6e.jpg
Jego przekrój to 8,37mm^2
"To takie przykłady aby otworzyć wam oczy i żebyście tyle nie marudzili o waszej teorii którą ktoś może nagiąć."
Jesteś humanistą?
"A czytając tego newsa fajnie pomarzyć o takiej baterii ładowanej w 30 sek. Podejrzewam że to będzie taka bateria o bardzo małej pojemności i raczej nie nadająca się do nowych telefonów ;)"
Są kondensatory które ładują się w ułamku sekundy, ale gęstość energii jest żałośnie mała. Ale nie w tym rzecz. Tu właśnie chodzi o te 30 sekund. Ludzie sobie to wyobrażają i już wykładają kasę na stół. A nie to jest problemem dzisiejszych akumulatorów. Każdy nowoczesny akumulator można naładować bezpiecznie w ciągu 30-60min. Przy czym całkowita pojemność może być nieograniczona. Tu chodzi jedynie o pojedyncze ogniwo. Także, samochód można naładować w jedną godzinę dostarczając odpowiednią moc. Dzisiaj takie rozwiązanie nie jest żadnym problemem.
Problemem jest skąd taką moc wziąć?
Przykładowo by naładować teslę (najdroższy model) to potrzeba dostarczyć 85kW w ciągu jednej godziny. Więc w domu nie ma na to szans.
Wyrzym - "moze nie bedzie, kto wie co oni tam robia i jak, czego uzywaja i w ogole, ktos za to placi, ktos to robi wiec wstrzymajcie sie z wyzywaniami od kretynow bo sie okaze ze to prawda przypadkiem i wtedy kretynami bedziecie wy."
Chciałbym dożyć takiej chwili.
"Co do baterii ja mam inna teorie, jest mozliwe stworzenie pojemnych ogniw tylko tego nie robia bo jak sami wiecie, nagromadzenie duzej ilosci energii w czym moze spowodowac duze boom, a latwo dostepne boomby dla kazdego to nie cos z czego byl by rzad szczesliwy."
Bzdury. Bęzyna posiada ~185x większą gęstość energii niż aku litowo-jonowe.
djXone - " Prędzej teoria zarobkowa mi tu pasuje. To tak jak żarówkom LEDowym celowo zaniża się żywotność, lub TV itd."
NIE MA ŻADNEJ TEORII ŻARÓWKOWEJ!!! Litości.
Każdy producent żarówek dąży do zwiększenia wydajności (lm/Watt). W przypadku żarówek jedyną metodą by to osiągnąć jest zwiększenie powierzchni żarnika. A z racji, że jest on wykonany z "drutu" należy go wydłużyć i za razem zmniejszyć jego średnicę. Problem w tym, że każdy metal stawia mniejszy opór elektryczny jak jest zimny a większy jak się rozgrzeje. A to w połączeniu z degradacją żarnika sprawia, że w pewnym momencie żarnik się przepala podczas włączenia. Chcecie, żywotnej żarówki? Kupujcie te o niskiej mocy!!!
Jeżeli wierzycie w takie brednie jak spisek żarówkowy to jest z Wami naprawdę źle.
- @15 (autor: Wyrzym | data: 27/11/14 | godz.: 18:04)
"Bzdury. Bęzyna posiada ~185x większą gęstość energii niż aku litowo-jonowe."
Jeszcze nie widzialem zeby ktos na poklad samolotu sobie wchodzil z karnistrem ^^
- a no i jeszcze (autor: Wyrzym | data: 27/11/14 | godz.: 18:13)
do benzyny sobie wlozysz 2 druciki i zasilisz dowolne urzadzenie, to takie banalne, np odpowiednio duzy paralizator ktory powali 20 za jednym razem.
Juz widze ta scene jak kolo rozklada w przejsciu ropniaka do korego leje benzyne :D
Ja nie mowilem o bateriach litowo-jonowych tylko o mozliwosci stworzenia ogniw ktore beda pojemniejsze.
- .:. (autor: Shneider | data: 27/11/14 | godz.: 18:33)
Wyrzym - aku litowo-polimerowe potrafią wybuchnąć.
ale gęstość energii w takim aku jest 185x mniejsza niż w odpowiedniku wagowym benzyny.
To było odpowiedzą na Twój kretyński tekst "Co do baterii ja mam inna teorie, jest mozliwe stworzenie pojemnych ogniw tylko tego nie robia bo jak sami wiecie, nagromadzenie duzej ilosci energii w czym moze spowodowac duze boom, a latwo dostepne boomby dla kazdego to nie cos z czego byl by rzad szczesliwy."
Jak ktoś będzie chciał zrobić bombę to ją z zrobi z lepszych prostszych materiałów.
" Jeszcze nie widzialem zeby ktos na poklad samolotu sobie wchodzil z karnistrem ^^"
Po co Ci kanister? Uważasz, że problemem jest schowanie 200ml benzyny w podręcznym? Ale ogólnie ta dyskusja jest bez sensu.
"Ja nie mowilem o bateriach litowo-jonowych tylko o mozliwosci stworzenia ogniw ktore beda pojemniejsze."
No to już pisałem. 6 lat temu zaprezentowano Li-S 4x pojemniejsze niż to co aktualnie istniało w tamtym czasie. A do dziś nie możesz kupić tych ogniw. Newsy o rewolucyjnych ogniwach pojawiają się średnio 2x rocznie. W ciągu ostatnich 5 lat, lub dłużej na świecie nie pojawiło się żadne nowe ogniwo.
Liczą się dwa fakty:
1 działający prototyp o zbadanych parametrach
2 data produkcji
Słyszałeś o czymś takim jak DiesOtto? Pół świata się spuszczało gdy Mercedes "prezentował" swoje cacuszko. Minęło 7 lat i do dziś nikt (z zewnątrz) nie widział działającego prototypu i nikt (z zewnątrz) go nie zbadał. Tak właśnie kończą rewolucyjne wynalazki na papierze...
- dJXone (autor: KamieniKupa | data: 27/11/14 | godz.: 18:53)
Fizyka używana w przemyśle nie wiele się zmieniła od tej fizyki która była znana w ubiegłym wieku, więc o czym gadamy?
- Shneider nie wiem czy jest jakaś zmowa przy LEDach (autor: Sławekpl | data: 27/11/14 | godz.: 19:08)
ale jest faktem że producenci żarówek się dogadali aby ich wytrzymałość oscylowała w granicach 5 tyś godzin, wyszło to na jaw kilka lat temu
hamerykańcy kupowali całe paczki 100W żarówek w Europie, gdyż na niższym ichnim napięciu ich wytrzymałość była dużo większa niż 60W które mogli kupić u siebie,
może dlatego Unia zabroniła żarówek mocniejszych niż 60W hmm... ;)
skoro bakterie to Twój konik, to może się wypowiesz jak to jest w nowych fonach z formatowaniem baterii (pierwsze pięć cykli aby były pełne) to mit czy jednak warto się zastosować?
- .:. (autor: Shneider | data: 27/11/14 | godz.: 19:28)
Slawekpl - czas życia produktu jest obecnie w każdej dziedzinie życia. Amerykanie którzy kupowali u nas 100W są idiotami.
100W /230v = 0,43A
60W /120V = 0,5A 16% większy prąd.
Więc i większa żywotność.
Po za tym tylko kretyni kupują żarówki, bo ma "naturalne światło". Żarówka nigdy nie miała naturalnego światła i obecnie jest najgorszym najmniej efektywnym jego źródłem.
Ale kto co lubi ;-)
"skoro bakterie to Twój konik, to może się wypowiesz jak to jest w nowych fonach z formatowaniem baterii (pierwsze pięć cykli aby były pełne) to mit czy jednak warto się zastosować?"
Mit, bez żadnego poparcia w praktyce. Aku nie lubi jednego, głębokiego rozładowania. Dla li-poli może to oznaczać śmierć.
Aku puchnie i jeżeli uda się je naładować to będzie miało mniejszą pojemność.
Doładowywanie nie ma żadnego wpływu na żywotność. Bo i tak ostatecznie liczy się coś takiego jak całkowita liczba cykli ładowania. Ale nie można jej jednoznacznie sprecyzować jako liczba godzin.
Jak chcesz mieć bardziej żywotne aku to ładuj je niskim prądem.
Przykładowo, producent zapewnia 1000 cykli, przy prądzie np. 0,2C. Przy ostatnim cyklu aku może mieć o 20% mniejszą pojemność. Gdybyś natomiast ładował prądem 0,1C to spadek pojemności będzie mniejszy.
Najlepsze aku li-ion mają spadek 1% na rok. Przy 100 cyklach. Ale nie spotkasz ich nigdzie indziej jak w Tesli lub u fanatyków mocnych latarek. (NCR18650B)
- Shneider to wiele lat temu tak kupowali gdy jeszcze (autor: Sławekpl | data: 27/11/14 | godz.: 20:47)
w marketach nie było LEDów albo były w tak horrendalnych cenach że to się kompletnie mijało z sensem
nie skumałeś, europejskie setki podłączali do swoich gniazdek, czyli
100W /230v = 0,43A
lecz
100W /120V wtedy = 0,83A
czyli przy bakteriach nadal lepiej rozładować do może nie końca ale np. 7-10% i dopiero ładować, zmniejszymy ilość cykli i niejako dzięki temu wydłużymy czas w którym bakteria będzie nam służyć
dobrze kumam? ;)
niestety mam np. router GSM i LTE i te podłączone do słabszej ładowarki w trakcie działania potrafią się wyłączyć, gdyż słabsza ładowarka nie jest w stanie dostarczyć wystarczającego zasilania do pracy i po wyczerpaniu aku ... zdychają
- .:. (autor: Shneider | data: 27/11/14 | godz.: 21:36)
Nie możesz tak liczyć.
z prawa Ohma
R = U/I
I = U/R
100W dla 230V ciągnie 0,43A
230V/0,43A = 534,8 ohm
I = U/R
więc dla 120V prąd płynący przez tą żarówkę to
120V/534,8ohm = 0,224A
Więc nasza 100W w USA żre 52% tego co w EU. I jednocześnie świeci jak kupa. Ale za to będzie nieśmiertelna ;-)
"czyli przy bakteriach nadal lepiej rozładować do może nie końca ale np. 7-10% i dopiero ładować, zmniejszymy ilość cykli i niejako dzięki temu wydłużymy czas w którym bakteria będzie nam służyć
dobrze kumam? ;)"
Nie zmniejszysz liczby cykli. Tak naprawdę nie ma większego znaczenia w którym momencie zaczynasz ładowanie. Oczywiście nie można przesadzać, np doładowywać non stop z 90 na 100%. Ale w praktyce końcówka ładowania i tak odbywa się niskim prądem ze względu na zbliżone napięcia ładowania i aku.
Co do routera to do normalnej pracy używaj odpowiedniej ładowarki, by pomimo obciążenia był w stanie ładować aku.
- -(';...;')- (autor: Wyrzym | data: 27/11/14 | godz.: 21:46)
"ale gęstość energii w takim aku jest 185x mniejsza niż w odpowiedniku wagowym benzyny."
Ta, wiem ze jest wieksza (nie wiedzialem ze az 185 razy no ale :)) i temu nie mowilem o akumulatorach litowych, nie wiem gdzies ty to wypatrzyl.
"Po co Ci kanister? Uważasz, że problemem jest schowanie 200ml benzyny w podręcznym? Ale ogólnie ta dyskusja jest bez sensu."
Z tym ze raczej 2x po 100ml bo wiekszych wnosic nie mozna i tez nie wolno materialow latwopalnych, a taka bateria mialby kazdy.
"A do dziś nie możesz kupić tych ogniw."
I tego wlasnie dotyczyla ta moja teoria ^^ wiem ze troche spiskowa, ale tak juz dzis jest ze wszedzie spiski.
A tak calkiem na marginesie bo chyba w lekki amok ci sie wpadlo :]
gdzie w tym newsie jest cos o ladujacych sie w 30 sek bateriach litowo-jonowych?
tu jest cos wiecej o tym napisane:
http://www.azonano.com/news.aspx?newsID=29841
- .:. (autor: Shneider | data: 27/11/14 | godz.: 22:17)
"Ta, wiem ze jest wieksza (nie wiedzialem ze az 185 razy no ale :)) i temu nie mowilem o akumulatorach litowych, nie wiem gdzies ty to wypatrzyl."
Li-ion to obecnie najdoskonalsze aku świata, dla niskich prądów, dla wysokich li-poli.
Dlatego używam ich jako porównania. Dopóki nikt nie wyprodukuje pojemniejszego aku.
"Z tym ze raczej 2x po 100ml bo wiekszych wnosic nie mozna i tez nie wolno materialow latwopalnych, a taka bateria mialby kazdy."
Temat bez sensu. A propo, już dziś baterie z dalekiego wschodu muszą być przewożone w ognioodpornych kontenerach.
" I tego wlasnie dotyczyla ta moja teoria ^^ wiem ze troche spiskowa, ale tak juz dzis jest ze wszedzie spiski."
Spisków żadnych nie ma. Rynek czeka tylko na nowe baterie bo jest na nie coraz większy. Po za tym zapewne same firmy jak Panasonic coś tam sobie kombinują.
" gdzie w tym newsie jest cos o ladujacych sie w 30 sek bateriach litowo-jonowych?"
Tego nie pisałem. Nie ma znaczenia jaka była by to bateria, prąd ładowania będzie ogromny. Ale czas ładowania jest dzisiaj najmniejszym problemem.
StoreDot -> http://techcrunch.com/.../10/01/storedot-series-b/
Startup z 2013 roku, jakiś frajer dał im 42mil więc jest jazda (zazdroszczę).
Tak czy inaczej:
StoreDot’s CEO and founder Dr Doron Myersdorf said: “The fully functioning prototype that fits inside the phone for commercialization will be ready the second half of 2016. In early 2017 it will be on the market.”
Tadam, licznik cyka. Zapisałem przypomnienie do kalendarza na 2017-06-15
Będzie tak jak z Niemcami co wychaczyli ponad 10mil Euro na e-volo, który nie ma prawa latać z ludźmi na pokładzie :-D
Ale hajs się nie zmarnuje.
- Shneider chińską pocztą nie wyślesz aku, te z Chin (autor: Sławekpl | data: 27/11/14 | godz.: 22:44)
można wysłać jedynie singapurską
podejrzewam iż jest to związane z ich skanerami które są na dość wysoką moc ustawione, tak jak skanery na lotnisku Ben Gurion w Tel Awiwie, miała okazję się o tym przekonać jedna z pasażerek lecąca do Pragi gdy na pokładzie na wysokości 10 tyś. stóp w jej torebce fajfon zaczął się dymić wzbudzając panikę wśród pasażerów i personelu pokładowego ;)
właśnie dlatego kupowali nasze setki, świeciły jak ichnie ~60W ale chodziły latami, sądzę że na to wpadł jakiś polak, bo kto inny wiózłby żarówki z Europy aby zaoszczędzić dolca :))
- Shneider dziękuję za odpowiedź wyczerpującą (autor: Sławekpl | data: 28/11/14 | godz.: 03:34)
...
- no widzisz (autor: Wyrzym | data: 28/11/14 | godz.: 09:13)
Jednak sie czegos nauczyles, gdyby nie ten dymiacy iphone to do dzis bys myslal ze te baterie to zabawka dla dzieci, moze jest dla ciebie szansa jeszcze, w co w sumie watpie :d
- @ Shneider (autor: kombajn4 | data: 28/11/14 | godz.: 10:36)
A mógłbyś się wypowiedzieć o technologi Qualcomm Quick Charge ? Czy ładowanie telefonu np przy 12V/3A (standard zakłada napięcie od 5 do 12V ) wpłynie znacząco na żywotność baterii? Czy może w Qualcomm wyszli z założenia że przy częstotliwości wymiany telefonów w dzisiejszych czasach ludzie i tak nie zauważą różnicy?
- .:. (autor: Shneider | data: 28/11/14 | godz.: 11:04)
Nie znam dokładnie parametrów ładowania. Ale standard przewiduje ładowanie aku w tabletach i tutaj te 36W nie zrobi niczego złego. Wątpię by taka sama moc szła do telefonu.
Z tego co piszą to 60% osiągane jest po 30min. W przypadku polimerowych baterii nie jest tragedią. Bo wychodzi ok godzina do 100%.
Ale osobiście wolę ładować dłużej przez noc.
Teoretycznie każde aku w telefonie powinno dać się bez problemu naładować ok 500 razy. Co wystarcza na 2 lata użytkowania, przy prawie codziennym ładowaniu.
Li-poli można bezpiecznie ładować prądem równym pojemności. Więc dla aku 12000mAh ładowarka spokojnie mogła by dawać 12V i 4A.
- @28 z bakterią która w momencie uszkodzenia (autor: Sławekpl | data: 28/11/14 | godz.: 15:07)
spopiela fajfona, taa faktycznie się nauczyłem omijać szerokim łukiem takie ustrojstwo :P
- bateria (autor: Wyrzym | data: 28/11/14 | godz.: 15:13)
litowa uszkodzona (ta przelamana fizycznie w rikszy szczegolnie) tylko spopiela telefony apple, kazdy inny telefon przezyje taka akcje :D te madrosci z rynsztoka ;]
- to miłej kąpieli pod szlauchem życzę (autor: Sławekpl | data: 28/11/14 | godz.: 16:22)
może coś spłuczesz, choćby pozostałości denaturatu :P
- dzieki za zaproszenie (autor: Wyrzym | data: 28/11/14 | godz.: 16:28)
ale rynsztok to twoja domena ^^
- jak zwykle kanałowy poziom (autor: Sławekpl | data: 28/11/14 | godz.: 16:39)
już byś sobie odpuścił te popisy i udowadnianie za każdym razem jak bardzo nisko potrafisz zejść, wiem że to niezbadana głębia :P, ale mam na to sposób, permanentna ignorancja tej indolencji,
(wersja dla iDiots) -> czyli lata mi to co wypocisz :p
miłego weekendu
- nie bo (autor: Wyrzym | data: 28/11/14 | godz.: 16:43)
ty, ty rynszotk, ty szlauf ^^ jeszcze jeden post napisz dokladnie taki sam, pamietaj piaskownica nauczyla ^^
a baterie przelamane fizycznie w samsungach nie wybuchaja, baaa, one nawet naprawiaja telefony ^^
- Shneider i Rush mają rację (autor: Master/Pentium | data: 28/11/14 | godz.: 21:25)
fizycznie nie jest możliwe dostarczenie takiej mocy do akumulatora. Przez styki ładowarki telefonicznej można maksymalnie przesłać 5 A (bardziej realistyczne jest 2A). Dla akumulatora 1500mAh daje to minimalne czasy ładowania odpowiednio 20 minut (55-60 minut w wersji realistycznej).
Aby przesłać więcej energii potrzebne by były ścieżki z nadprzewodnika.
Co do pomysłów ładowania przy użyciu wysokiego napięcia przy niedużym prądzie wymaga to specjalnej konstrukcji akumulatorów i elektroniki balansującej ładowanie. Fizycznie zmieszczenie tego wszystkiego w akumulatorze telefonu przy odpowiedniej pojemności jest niesamowitym wyczynem całkowicie poza zasięgiem współczesnej techniki. O opłacalności tego nie chcę nawet myśleć.
Wracając do telefonu to w 30 sekund można naładować tylko akumulator o pojemności rzędu 60 mAh, zakładając wariant z 10 ogniwami daje to 500mAh. Zakładam tutaj brak strat ;)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|