Połowa ludności Wielkiej Brytanii będzie użytkować tablety

1. No i od teraz (autor: jaross | data: 12/03/15 | godz.: 09:11)
   IQ spadnie połowie brytyjczyków do 30.
   
   Mam dziecko w szkole i na zajęciach z informatyki część dzieci nie potrafi obsługiwać myszki i nie radzą sobie na zajęciach.
   
   
2. to pokolenie smyrających (autor: Apollo129 | data: 12/03/15 | godz.: 10:30)
   a nie myszkowych. Gorzej jak dziecko pisać nie chce a bardziej smyrać po kartce:)
   
   
3. @jaross #1 (autor: d3k | data: 12/03/15 | godz.: 13:00)
   "IQ spadnie połowie brytyjczyków do 30"
   A po co Ci wysokie IQ do pracy w fabryce na tasmie przez 30 lat?
   
   
4. jaross dżemojady jakoś nigdy nie należeli do czołówki (autor: Sławekpl | data: 12/03/15 | godz.: 13:42)
   myślicieli, mnie nie zaskakuje ta degradacja IQ ale moim zdaniem ona postępuje już od dawna, choć ostatnimi laty jakby szybciej ;)
   
   
5. @04 (autor: KamieniKupa | data: 12/03/15 | godz.: 20:42)
   Nie wiem skąd to błędne stwierdzenie się wzięło, które ciągle jest powtarzane jak mantra.
   
   Jeżeli ta "degradacja" postępuje od "dawna", to kiedy występowały te maxima inteligencji ludzkości na naszym globie?
   
   Dzisiaj jest inny gorszy problem, wraz z masowym dostępem do mediów masowego przekazów, wiele osób które nie mają najmniejszego pojęcia w danym temacie, wypowiadają się.
   Często bazując na stereotypach, własnym egoizmie oraz prywatnej statystyce tworzonej na podstawie małej ilości obserwacji.
   
   
6. @04 (autor: KamieniKupa | data: 12/03/15 | godz.: 20:42)
   Nie wiem skąd to błędne stwierdzenie się wzięło, które ciągle jest powtarzane jak mantra.
   
   Jeżeli ta "degradacja" postępuje od "dawna", to kiedy występowały te maxima inteligencji ludzkości na naszym globie?
   
   Dzisiaj jest inny gorszy problem, wraz z masowym dostępem do mediów masowego przekazów, wiele osób które nie mają najmniejszego pojęcia w danym temacie, wypowiadają się.
   Często bazując na stereotypach, własnym egoizmie oraz prywatnej statystyce tworzonej na podstawie małej ilości obserwacji.
   
   
7. @05 (autor: Franz | data: 12/03/15 | godz.: 22:50)
   XIX wiek. Najwięcej odkryć i wynalazków. Teraz ludzie myślą znaaaaaacznie wolniej niż ich przodkowie.
   
   
8. @07 (autor: KamieniKupa | data: 12/03/15 | godz.: 23:43)
   XIX Nieporównywalnie mniejsza ilość uczonych, większość gałęzi nauk dopiero raczkuje, fizyka przeżywa kryzys ze względu na źle sformułowane prawa i megalomanie garstki fizyków jaka wtedy istniała.
   Analfabetyzm w europie na poziomie większym niż 50%, niejednoznaczność słów nawet na terenie tego samego miasta.
   
   Trudność problemów z jakimi boryka się teraz nauka jest nieporównywalnie większa, poza tym doszły całkowicie nowe gałęzie nauki.
   
   
9. może dlatego że kiedyś UK było mocarstwem (autor: Sławekpl | data: 12/03/15 | godz.: 23:51)
   a teraz widać tam tylko duchy przeszłości i wzdychanie do lat świetności, obecnie to satelita zależny od wielkiego brata, dochodzi jeszcze kultywowany podział klasowy oraz niski ogólny poziom edukacji, nawet w naszych szkołach uczeń ma większe przygotowanie ogólne
   możliwe że ta ogólna degradacja wynika z coraz większej specjalizacji, ale takich ludzi zawsze było bardzo mało, specjalistów
   większości wiedza specjalistyczna nie jest potrzebna, ale wypadałoby kojarzyć choć hasła aby wiedzieć gdzie szukać jeśli zajdzie taka potrzeba, a to potrafi niestety coraz mniej ludzi
   zamiast się zainteresować, zgłębić temat przechodzą do kolejnego i klepią bzdury lub banały gdzieś zasłyszane, nie potrafią wyrobić swojego własnego zdania a już tym bardziej poprzeć go jakimikolwiek argumentami
   
   
10. nie ma żadnej degradacji IQ (autor: ghs | data: 13/03/15 | godz.: 09:41)
    jest tylko problem w wyłonieniem jednostek wartościowych. obecne mechanizmy społeczno-egzystencjonalne promują bylejakość, kombinatorstwo, powtarzalność, lichwę i woalowane niewolnictwo
    
    
11. ghs piszesz o wrodzonej, a nabyta? (autor: Sławekpl | data: 13/03/15 | godz.: 09:53)
    jeśli ktoś się nie rozwija, nie zmusza szarych komórek do pracy, przyjmuje tylko to co mu podadzą i się nawet nad tym nie zastanawia to co się z nią stanie? podpowiem ...
    organ nie używany ulega zanikowi xD
    i nie wiem czemu się dziwisz, skoro większość jedyne o czym myśli to jak zapłacić rachunki, a ci co mają więcej jak kupić coś nowego, lepszego, droższego aby się popisać przed innymi, a w Polsce aby znajomych zazdrość zżarła :P
    żadna z tych osób nie pomyśli o niczym więcej poza egzystencją