Ultradźwięki pomogą uczynić rzeczywistość wirtualną bardziej namacalną
Autor: Giray | źródło: overclockers.ru | 10:29
(4)
Twórcy urządzeń wirtualnej rzeczywistości obawiają się, że użytkownicy nie będą w stanie zobaczyć swoich rąk w wyimaginowanym środowisku stworzonym przez komputer, a także swobodnie manipulować obiektami w tym środowisku. Oczywiście, technologie śledzenia ruchów rąk i palców są rozwijane i udoskonalane, ale są one dalekie od doskonałości. Co prawda producenci samochodów już opanowali sterowanie głosowe niektórymi funkcjami swoich wyrobów, a teraz marzy im się wprowadzenie technologii rozpoznawania gestów - kierowca nie musi dotykać wyświetlacza na desce rozdzielczej, a tylko pokazać mu rękę.
Brytyjska firma UltraHaptics opracowała symulację wrażeń dotykowych za pomocą zogniskowanych ultradźwięków generowanych przez sieć mikronadajników ze sterowaniem komputerowym. Dotykając ręką do n.p. panelu, można poczuć dotyk elementów o różnych kształtach. Działający prototyp pozwala symulować kontakt z powierzchnią kuli, stożka, sześcianu i innych prostych kształtów. Generowane ciśnienie ultradźwięków na skórze dłoni i palców jest dość niewielkie i wynosi od 4 do 10 pascali, to jednak wystarczy dla pewności określenia kształtu symulowanego obiektu. Badania wykazały, że 80% użytkowników potrafi precyzyjnie określić kształt wirtualnego obiektu.
Twórcy uważają, że dotykowe interakcje z komputerami znajdą zastosowanie w technologii rzeczywistości wirtualnej w ciągu półtora roku. Sama technologia jest bardziej uniwersalna, gdyż precyzyjnie przekazywać drgania ultradźwiękowe można do jednego metra w stożku o kącie 60 stopni. Dla kierowców taka technologia daje możliwość nowej jakości w obsłudze systemów samochodu. Technologia UltraHaptics w wersji motoryzacyjnej ma osiągnąć dojrzałość za 5-7 lat.
K O M E N T A R Z E
wpierw trafi na rynek porno xD (autor: Sławekpl | data: 7/05/15 | godz.: 10:40) wirtualna lala i stymulacja jej dotyku, tylko tego brakowało do gogli VR, na pewno znajdą się chętni sprawdzić działanie i ryzykując sprawność/utratę małego :)))
ultradźwiękami można niszczyć, np. tak są rozbijane kamienie nerkowe czy żółciowe podczas nie inwazyjnych operacji u ludzi
follow the porn (autor: NimnuL-Redakcja | data: 7/05/15 | godz.: 13:00) nie od dzisiaj ta branża wyznacza kierunek :)
Nie cytujcie mnie, bo lecę z głowy na zleżałych informacjach, ale m.in. VHS zwojował rynek, bo branża filmów bezkostiumowych w niego weszła :)
nie przesadzałbym z mocą sprawczą tej branży (autor: Qjanusz | data: 7/05/15 | godz.: 13:15) ...z 3D kompletnie nie wyszło.
Co do ultradźwięków, to pomysły z wykorzystanie ich bez udziału gogli są wg mnie pozbawione sensu, a to z tego powodu że kompletnie tych ultradźwięków nie widać. Macaj tu człowieku powietrze, aż w końcu wymacasz wirtualne pokrętło.
NimnuL ja nie będę ;) chyba że pisząc VHS (autor: Sławekpl | data: 7/05/15 | godz.: 15:06) miałeś na myśli ogólnie kasety video
VHS (Very Horrible System :E) wygrał na rynku gdyż JVC pobierał bardzo małe opłaty licencyjne w przeciwieństwie do Sony właściciela Betamax oraz Philipsa - V2000, obydwa te systemy oferowały dużo lepszą jakość obrazu, Sony się właściwie samo załatwiło zabraniając na Betamax wydawania filmów z ubranymi inaczej ;)
swego czasu w stanach Betamax miał sporą popularność, V2000 nawet w Europie nie potrafił się przebić, Philips sprzedawał śladowe ilości swojego systemu
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
