Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Środa 25 listopada 2015 
    

Microsoft zaprezentował dwa tanie telefony


Autor: Giray | źródło: overclockers.ru | 22:41
(11)
Microsoft zaprezentował w tym tygodniu dwa nowe telefony. Są to Nokia 230 i Nokia 230 Dual SIM. Posiadają one 2-megapikselowe aparaty główny i przedni, każdy z własną lampą błyskową LED. Mimo zapomnianej już nieco formy tych urządzeń są one przystosowane do Internetu, ba, nawet zintegrowano je z Twitter'em, Facebook'iem i Skype.

Najnowsze telefony z logiem Nokii są praktycznie identyczne. Jedyna różnica między nimi polega na tym, że Nokia 230 Dual SIM, jak sama nazwa wskazuje, potrafi używać dwóch kart SIM. Oba urządzenia posiadają aluminiową obudowę i są dostępne w dwóch kolorach: srebrnym i ciemnoszarym. W przyszłym miesiącu trafią do sprzedaży w Indiach i innych krajach azjatyckich oraz na Bliskim Wschodzie, zaś na innych rynkach ich dostępność jest zaplanowana na przyszły rok. Ich cena wynosi równowartość 55$ w walucie lokalnej, oczywiście kupić u operatora sieci komórkowej będzie je można taniej, jednak będzie wiązało się to z podpisaniem cyrografu ;)




Specyfikacja Nokii 230 i Nokii 230 Dual SIM:

Wyświetlacz: 2,8 cala, QVGA, 240 x 320 pikseli;
System operacyjny: Nokia Series 30 +;
Bateria: 1200 mAh, do 23 godzin rozmów i 22-27 dni czuwania;
Aparat: 2-megapikselowy główny z lampą błyskową LED i przedni o rozdzielczości 2 megapikseli z lampą błyskową LED;
Inne: wsparcie 900/1800 MHz, Micro USB, Bluetooth 3.0, slot na karty microSD (do 32 GB) i audio jack 3,5 mm;
Wymiary: 124.6 x 53.3 x 10.9 mm;
Masa: 91,8 g


 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. te aparaty zbędne... (autor: 5eba | data: 28/11/15 | godz.: 09:18)
    ale reszta mi się podoba. biorę.

  2. Strasznie drogo (autor: kombajn4 | data: 28/11/15 | godz.: 19:25)
    za 55 dolarów można już kupić najtańsze smartfony na androidzie, a tanie telefony z klapką są po 10-15 euro w Niemczech. ~55 euro za taki telefon to masakra kto im to kupi? Poza tym miałem kiedyś komórkę z ekranem 2,8" i rozdziałką 320x240 (Huawei U8180) na ekranie można było piksele policzyć

  3. @2... (autor: 5eba | data: 28/11/15 | godz.: 22:54)
    Zależy od potrzeb, dla mnie każdy smartfon to szmelc, tym bardziej na androidzie.
    Tanie telefony klasyczne do niczego się nie nadają, ze względy na tragiczną jakość dźwięku w słuchawce.
    Ten telefon jest mały, lekki, dzwoni i wytrzymuje 3tygodnie na baterii :]


  4. @03 (autor: kombajn4 | data: 29/11/15 | godz.: 09:19)
    Jaki tragiczny dźwięk w słuchawce? Matka używa najtańszego samsunga z klapką takiego za 12 euro i dźwięk jest w porządku. Te trzy tygodnie na baterii to można między bajki włożyć z takim ekranem. Mój Lg optimus G Pro według producenta wytrzymuje 598 godzin czuwania czyli ok 25 dni. W praktyce używając telefonu od czasu do czasu ładuje go co pare dni a używając intensywnie co drugi dzień. Wszystko zależy od intensywności użytkowania.

  5. @4... (autor: 5eba | data: 29/11/15 | godz.: 13:08)
    mam kilka klasycznych telefonów. mokia asha 300 wytrzymuje mi ~20 dni. Nie wiem co podaje producent i mnie to nie obchodzi, Ekran nie ma znaczenia bo to jest telefon do rozmów, więc żadnej "zabawy" na tych ekranach się raczej nie uskutecznia ;)
    Nie wiem co masz za telefon i co Ci producent nawciskał, ale z tego co widzę to jakiś srajfon i nie mam pojęcia jaki poziom naiwności należy posiadać aby fykać takie kity.
    Poza tym zaprzeczasz sam sobie:
    "Te trzy tygodnie na baterii to można między bajki włożyć..."
    "Wszystko zależy od intensywności użytkowania"
    Co do dźwięku to między tanimi samsungami (np. e1200) a nokią (np. 515) jest PRZEPAŚĆ. Jeśli twojej mamie dźwięk w klapkach odpowiada, to super. Mi nie i odbiorcom tego typu produktów najwidoczniej też nie.
    BTW. to jest telefon dla osób, które za żadne skarby nie chcą mieć jakiegoś elektrobubla na androidzie czy innym syfie - nawet za darmo. I nie mam zielonego pojęcia czego tu nie rozumiesz ;]


  6. Wiesz czego nie rozumiem (autor: kombajn4 | data: 29/11/15 | godz.: 16:30)
    ludzi mówiących ze nie chcą "jakiegoś elektrobubla na androidzie czy innym syfie " ale kupują telefony w których producent daje odtwarzacz muzyki, odtwarzacz wideo, aparat fotograficzny czytnik kart sd, przeglądarkę internetową i możliwość instalacji aplikacji dodatkowych. Powiedz mi czym to się niby różni od dowolnego smarfona? Jedyne co mi przychodzi do głowy to to że
    A) nie ma ekranu dotykowego
    B) robi większość tego co smartfon ale w każdym punkcie jest od niego gorszy
    Więc ja się pytam po co? Jeszcze telefon którego używa moja matka to rozumiem jest prosty do bólu i najbardziej zaawansowaną opcją są dzwonki polifoniczne. Nie próbuje być namiastką smartfona i kosztował grosze w porównaniu do tej nowej Nokii.


  7. P.S. (autor: kombajn4 | data: 29/11/15 | godz.: 16:32)
    Stwierdzenie "Nie wiem co masz za telefon..." wskazuje że nawet nie pofatygowałeś się żeby przeczytać to co napisałem bo podałem model swojej komórki.

  8. @7... (autor: 5eba | data: 29/11/15 | godz.: 17:34)
    Eh, postaram się wytłumaczyć jak dziecku, choć dla mnie to jest czysty truizm...
    ad A. Te nokie mają ekrany dotykowe.
    ad B. "robi większość tego co smartfon ale w każdym punkcie jest od niego gorszy"
    wracamy do początku, bo jak pisałem wszystko "Zależy od potrzeb"
    dlaczego DLA MNIE telefon klasyczny bez androida jest lepszy:
    - mniejszy!
    - lżejszy!
    - kilkakrotnie dłużej wytrzymuje na baterii!
    - fizyczna klawiatura!
    - niezawodny (wszystkie wady androida ze stabilnością, głupieniem ekranu dotykowego, malewarem, reklamami, crapsoftem producenta, czasu wstawania systemu praktycznie nie istnieją)
    - prosty, ergonomiczny interface
    - często szybszy (żadne googlowskie procesy nie napitalają w tle)
    - dla osób nie korzystających z sieci, są całkowicie wolne od "szpiegowania" [u mnie np. internet jest zablokowany z poziomu operatora na moją pisemną prośbę :]
    Dodatkowo, łatwo jest z niego wyciągnąć baterię (nie wszystkie srajtki mają tą zaletę), ale to nie kluczowa cecha.
    błąd logiczny:
    "...ale kupują telefony w których producent daje odtwarzacz muzyki, odtwarzacz wideo, aparat fotograficzny czytnik kart sd, przeglądarkę internetową i możliwość instalacji aplikacji dodatkowych"
    Po raz kolejny, ten produkt jest dedykowany dla konkretnej grupy klientów, część z nich będzie z tych dodatkowych elementów korzystać, a część nie. Ale zakładam z autopsji, że nie dla tego wybierają taki a nie inny typ urządzenia
    na koniec problem z czytaniem ze zrozumieniem:
    "Stwierdzenie "Nie wiem co masz za telefon..." wskazuje że nawet nie pofatygowałeś się żeby przeczytać to co napisałem bo podałem model swojej komórki"
    To że podałeś model, to nie znaczy, że automatycznie wiem co to za telefon. Nie wiem i mnie nie obchodzi, po zdjęciu widzę, że jakiś srajfon.


  9. @08 (autor: kombajn4 | data: 29/11/15 | godz.: 18:11)
    "wszystkie wady androida ze stabilnością, głupieniem ekranu dotykowego, malewarem, reklamami, crapsoftem producenta, czasu wstawania systemu praktycznie nie istnieją" łohoh takich rzeczy to ja na telefonie z androidem nie widziałem od paru ładnych lat. Dzisiaj najtańsza komórka na androidzie działa bardzo sprawnie i bezproblemowo. Wymusiła to w dużej mierze konkurencja. Jest taka masa firm że nie ma miejsca na kiepski sprzęt. Widać że kilka lat temu obejrzałeś jakiś wczesny model obdarzony wadami wieku dziecięcego i doszedłeś do wniosku że to nie działa jak powinno i już potem nie próbowałeś zweryfikować swojej opinii.
    " dla osób nie korzystających z sieci, są całkowicie wolne od "szpiegowania"" a założymy się że nie? Policja i tak zawsze może cię namierzyć na podstawie sygnału gsm. W najgorszym razie będą wiedzieć z którym nadajnikiem telefon się łączy. Dodatkowo Taka komórka ma zamknięte oprogramowanie gdyby producent umieścił w nim szpiega nie ma mowy żebyś się o tym dowiedział. Na androidzie oprogramowanie jest zmieniane, modowane i/lub tworzone przez ludzi. Instalacja przez producenta programów szpiegujących wcześniej czy później musi się wydać.

    Dobra nie kłóćmy się bo widzę że po prostu nie miałeś smartfona i nie wiesz o czym mówisz. Ja z kolei miałem telefon komórkowy przed erą smartfonów i wiem o czym ty mówisz i owszem w niektórych wąskich dziedzinach klasyczna komórka ma zalety. Ale wartość dodana smartfona nad klasyczną komórka niweluje wszelkie niedogodności. Co do baterii to gdybym ja kożystał z telefonu w tak wąskim zakresie jak ty to też by mi bateria trzymała dwa tygodnie może dłużej. Nie wiem nie sprawdzałem. Dzisiejsze smartfony są po prostu tym czym powinny być laptopy ale nigdy się tak stało - przenośnym komputerem który człowiek ma zawsze pod ręką.


  10. co za brednie (autor: 5eba | data: 29/11/15 | godz.: 20:13)
    mój służbowy telefon to właśnie srajfon na androidzie, jeden z topowych modeli szajsunga, jedyna wartość dodana tego badziewia to wielki, ciężki kloc w mojej kieszeni ;]
    Szczytem hipokryzji jest twierdzenie, że na srajfonach z androidem nie zdarza się od czasu do czasu, że touchscreen nie załapie, albo że się aplikacja nie zamknie. Plików tymczasowych też nie musiałeś nigdy usuwać bo się coś po aktualizacji wywalilo? ;]


  11. Zainstaluj sobie (autor: kombajn4 | data: 29/11/15 | godz.: 21:57)
    inny luncher np Nova albo nawet googlowski. To że Samsung tak zapchał swoje telefony że się ich trudno używa to wiadomo od dawna. Swoją drogą można wiedzieć co to za model ten jeden z topowych? Bo w tych nowych podobno już odchudzili oprogramowanie. Aha i nie, nie zdarzyło mi się od lat żeby mi ekran dotykowy szwankował. Właściwie od czasu gdy przestano używać ekranów opornościowych i weszły ekrany pojemnościowe nie ma z tym problemów. Poza tym ja ekranów dotykowych używałem od kilkunastu lat bo kiedyś byłem posiadaczem kilku modeli PDA od Palma więc gabaryty i ciężar obecnych telefonów mi nie przeszkadzają. Palm III był podobny. a nawet cięższy bo zasilany paluszkami.

    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.