Jedną z niewielu firm z branży gier, której udało się przetrwać na tym rynku ćwierć wieku jest Blizzard. Założoną ją 8 lutego 1991 roku pod nazwą Silicon & Synapse, o czym mało kto pamięta. Pod tym szyldem zostały wydane trzy gry, z których najbardziej znaną jest Lost Vikings. W 1994 roku postanowiono zmienić nazwę na Blizzard Entertainment, która jest już doskonale rozpoznawalna. Przyczyniły się do tego takie gry jak Warcraft, Diablo i StarCraft.
W nowym stuleciu studio wydało takie hity jak WarCraft III, World of Warcraft i StarCraft II. Niestety, po tej ostatniej grze coś się zaczęło w Blizzardzie psuć. Najpierw Diablo III, który nie tylko rozczarował, ale wręcz i przeraził fanów serii. Późniejsze dodatki do StarCrafta II, Heart of the Swarm oraz Legacy of the Void okazały się po prostu nudne. Krótko mówiąc było to coś innego, niż to do czego przyzwyczaił nas Blizzard wcześniej.
Mimo tego firma nadal pracuje nad nowymi grami. Mają to być MOBA Heroes of the Storm i karcianka Hearthstone. Fani World of Warcraft zobaczą zaś w tym roku szósty dodatek do tej popularnej gry MMORPG. A już za kilka miesięcy powinniśmy zobaczyć w sprzedaży pierwszego FPS Blizzarda o nazwie Overwatch, z którym ta firma wiąże duże nadzieje.
K O M E N T A R Z E
... (autor: radonix | data: 11/02/16 | godz.: 15:00) Do głowy by mi nie przyszło, że można powiązać dwie nazwy ''Silicon & Synapse'' oraz ''Lost Vikings'' (świetna gra!) z Blizzardem!
:-)
PS. Idę odkopać jakiś emulator z w/w grą ;-)
:.: (autor: mikay | data: 11/02/16 | godz.: 15:05) "Późniejsze dodatki do StarCrafta II, Heart of the Swarm oraz Legacy of the Void okazały się po prostu nudne". Pisząc artykuł wypadałoby unikać takich mocno subiektywnych sformułowań. Zastanawiam się, czy w ogóle w to grałeś, czy też kopiujesz czyjeś opinie
ehh (autor: kombajn4 | data: 11/02/16 | godz.: 20:19) dali by np Diablo 1 gratis na 25 lecie. Starcrafta 1 to na pewno nie bo w Korei jeszcze trzepią na tym pieniądze, ale Diablo 1 mogli by dać.
To jest felieton czy news? (autor: Pider | data: 11/02/16 | godz.: 21:00) Jezeli news to oszczedz sobie Giray...
No niestety, poziom autora bardzo niski. (autor: djXone | data: 12/02/16 | godz.: 15:54) Redaktor powinien być neutralny i nie wyrażać opinii wybranej grupy społecznej. Nie od dziś wiadomo, że najwięcej do powiedzenia i najgłośniejsi są niezadowoleni, co wcale nie oznacza, że jest ich więcej! Czytając takiego newsa ręce opadają. Diablo 3 niewypałem? To dlaczego miliony ludzi nadal w nie gra? Dlaczego wbijając na grę publiczną w jednej kategorii tylko jest ponad tysiąc osób w samym regionie EU? Dlatego odwiedzam TwojePC już tylko 1-2x w miesiącu a nie jak wcześniej kilka razy dziennie. Pozdro dla redakcji, aż dziw, że jeszcze funkcjonujecie.
djXone (autor: kombajn4 | data: 12/02/16 | godz.: 18:29) Diablo 3 może być traktowane jako gra nie najwyższych lotów przez ludzi którzy grali w dwie poprzednie części. Dla nowych graczy to cóż trzyma ogólny poziom gier jakie wychodzą ostatnimi laty. Osobiście trochę żałuje 40 euro wydanych na Diablo 3. Fabuła podstawki jest całkiem całkiem, dodatku to szrot ale jest. Natomiast skopano do imentu dwie sprawy. Po pierwsze poziom trudności gry. A właściwie jego brak. Jak ostatnio w to grałem 4 razy podnosiłem sobie poziom trudności z startowego udręka 1 (czyli bodaj 5 czy 6 poziom trudności powyżej normalnego czy jakoś tak, niżej nawet nie ma co tego włączać) w czasie jednej gry bo się robiło zdecydowanie zbyt łatwo. Poprzednie dwie części miały po 3 poziomy trudności (zamiast 10 czy 15) i całość działała sprawnie. Po drugie obrażenia maga uzależnione są od noszonej broni co samo w sobie jest absurdem. Np piorun kulisty zada teraz 20% więcej obrażeń bo zamiast różdżki mam dwuręczny topór no to się po prostu nie trzyma logicznej kupy. Dodatkowo w poprzednich częściach ważne było zarządzanie miksturami zdrowia i many. W trójce zostało to maksymalnie spłycone i ważne jest jedynie zarządzanie współczynnikiem regeneracji zdrowia a dokładniej żeby zdrowie regenerowało się szybciej niż potwory nam je zabierają co w skrócie prowadzi do jeszcze łatwiejszej gry. Inną bolączką dla mnie jest to ze kompletnie zbędnym elementem są kupcy sprzedający cokolwiek w grze. Jedynym wyposażeniem jakiego używałem było to znaleźne lub stworzone u kowala. Mając na uwadze to co napisałem mogę ocenić Diablo 3 na 7/10 nie więcej. Pograć, przejść żeby oglądnąć filmiki i zapomnieć o grze.
W Blizzardzie (autor: GULIwer | data: 15/02/16 | godz.: 00:04) to się zaczęło psuć jak się z Activision połączył. Z wcześniejszego motta"od graczy dla graczy" zmienili chyba na "ile to można z graczy wycisnąć"
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
