To już ostatni dzień na aktualizację do Windows 10
Autor: Wedelek | 16:15
(42)
Jeżeli macie ochotę skorzystać z bezpłatnej aktualizacji do Windows 10, ale do tej pory jeszcze tego nie zrobiliście, to musicie się spieszyć. Dziś o północy zostaniecie tej możliwości pozbawieni i będziecie musieli po prostu Windowsa 10 kupić. Producent z Redmond nie będzie już za darmo aktualizować „okienek” do nowszej wersji. Od tej reguły będzie tylko jeden wyjątek. Darmową aktualizację po 29 lipca będą mogły zrobić osoby niepełnosprawne, na co dzień korzystające z funkcji ułatwienia dostępu.
Decydując się na aktualizację do Windows 10 ID komputera zostanie zapisane na serwerach firmy Microsoft z przypisaną do niego licencją wieczystą. Od momentu aktualizacji użytkownik będzie mieć miesiąc by się rozmyślić i powrócić do starszej wersji OSu. Opis całej procedury wraz z niezbędnymi narzędziami znajdziecie na stronie Microsoftu.
K O M E N T A R Z E
zapomniałeś dodać :P (autor: Giray | data: 29/07/16 | godz.: 17:55) że od dziś uczestnicy programu Windows Insider mogą pobierać Anniversary Update :D Zaraz będę instalował :D
kupić? (autor: teneo | data: 29/07/16 | godz.: 18:04) Kupić coś co nie może być moje ? Wolne żarty.
Po co komu ta tandeta? (autor: celorum | data: 29/07/16 | godz.: 18:05) To najgorszy system jaki można było wyprodukować. Nawet za darmo nikt go nie chce i jest na siłę wciskany jako poprawka.
ale w Forzę 6 Apex (autor: leosh | data: 29/07/16 | godz.: 18:13) nie pograsz na innym systemie niż win10
nie robcie updejtow (autor: Wyrzym | data: 29/07/16 | godz.: 18:27) zostancie buntownikami, za 20lat wy i wasze komputery beda zywym dzialajacym muzeum ^^
Jak grasz to robisz upa do 10, albo go nie robisz i jestes buntownikiem ktory co nowe wydanie systemu krzyczy jaki windows zly.
a MS dzis wyslal maila ze zmienia cos w warunkach umowy, czy to przypadek? :]
jakbyscie sie nie starali to przed postepem nie uciekniecie, czy on wam sie podoba czy nie ^^
@Wyrzym (autor: zartie | data: 29/07/16 | godz.: 18:47) Pentium 4 to też podobno był postęp.
@06 (autor: agnus | data: 29/07/16 | godz.: 19:15) Northwoody to były całkiem fajne procki, pracowało się.
pentium 4 z HT (autor: komisarz | data: 29/07/16 | godz.: 20:25) to byl swietny procesor. Znacznie lepszy do prayc i codziennego uzytkowania niz jednordzeniowce bez HT.
7 i 8 (autor: biuro74 | data: 29/07/16 | godz.: 22:02) Ze sie tak wyraze, "nie róbta se jaj, chłopaki". Pentium 4 to gniot, jakich malo, a Intel sam potwierdzil droge rozwoju opierajac serie nastepcy "Core2" na jadrze P3, czyli starym Pentium Pro. To tak, jakby ktos powiedzial, ze Buldozery to fajne procki - wysoko taktowane, "duzo rdzeni" tylko dlatego, ze zaczynal od Bulldozera i nie mial nic wczesniej, a historia rozwoju procesorow go obchodzila, jak zeszloroczny snieg.
@celorum (autor: Remek | data: 29/07/16 | godz.: 23:24) Co? Znowu nie staje? Trzeba pobzdurzyć w necie? :D
Pentium 4 HT... (autor: Majster | data: 29/07/16 | godz.: 23:30) To prawda. Procesory Pentium 4 HT były zdecydowanie lepsze od zwykłych. Standardowe modele były słabe, ale te na FSB 800 MHz z Hyper-Threading to co innego. Dysk systemowy to WD Caviar Blue 1TB.
@09 (autor: agnus | data: 30/07/16 | godz.: 00:30) Ja tylko mówię jak to wyglądało u mnie. W domu miałem jakiegoś Athlona wtedy (zdaje się Thunderbird) a w pracy P4 Northwood z HT. Różnica była kolosalna - na korzyść P4. Nigdzie nie napisałem że Netburst to była genialna architektura Intela. To że się z niej wycofali - o czymś świadczy. Piszę tylko że "dojrzały" P4 z HT sprawdzał się w pracy (DTP i 3D) i bardzo go sobie chwaliłem. Wczesne Willamette to była porażka, owszem. Ale późniejsze - dawaly radę w wielu aplikacjach i nie mowię tutaj o grach.
kto wiedział i kombinował to kupował płytę 479 (autor: Sławekpl | data: 30/07/16 | godz.: 03:01) pod laptopowe procki i je kręcił, wydajność była większa niż Prescotta następcy Northwooda,
piękne czasy, można było kręcić praktycznie wszystko ;)
faktycznie Wilma to była padaka jakich mało, miałem to dziadostwo w jednym kompie 1,7 GHz, oddałem do sklepu
Northwood 2,8 GHz z HT na tamte czasy działał całkiem przyzwoicie, ale też swoje kosztował, prawie półtora tysiąca, wtedy pierwszy raz chipzilla zrobiła ściemę że chipset 875 jest lepszy a były to te same układy co 865 tylko znacznie droższe, nawet nie były to selekty
wtedy był wybór chipsetów od AMD, VIA, SIS, nV a teraz guzik,
nie dość że skubią nas przy zakupie cepa to jeszcze płyty bo tu też już nie ma konkurencji
pamiętacie zestawy z Prescottem na płytach z 848 który miał jednokanałowy kontroler pamięci? reklamowali najszybszy procek 3,2 GHz a że chodził minimum 20-30% wolniej niż gdy były dwa kanały pamięci ... sru, lamerstwo i tak kupowało :>
@13 (autor: agnus | data: 30/07/16 | godz.: 09:03) Pamiętamy :) W marketach było tego pełno a cały światek fanów IT śmiał się z tego. O ile w przypadku AMD dwukanałowość pamięci nie dawała wiele to przy Intelu była to konieczność. Tyle że w marketach liczyły się liczby "gigaherce" a nie faktyczna wydajność.
Fakt, Northwood 2,8 HT troche kosztował, pewnie dlatego w domu miałem Athlonka a te podkręcone HT (chyba nawet powyżej 3GHz) miałem w pracy. To naprawdę hulało jak na ówczesne czasy i złego słowa nie powiem. Z tego co wiem to w jednej z poprzednich firm, w których pracowałem NADAL jest komp na tym procku, jest dla stażystów :) Siedzi tam stary Windows z jakimś starszym PS i AI i daje radę :) Łezka w oku.
Prescott (autor: agnus | data: 30/07/16 | godz.: 09:05) A Prescott to była grzałka. Zmierzch ery Netburst, Intel zdał sobie sprawę że więcej z tej technologii nie wyciśnie. Pamiętam że TDP tego chipa to była jakaś masakra. 140? Chyba tak ale nie pamiętam dokladnie. Potem weszło Core i to zupełnie nowa jakość (nie nowa ;) )
od razu widac kto mial p4 z ht (autor: komisarz | data: 30/07/16 | godz.: 11:04) a kto tylko siedzial na duronie i hejtowal na forach rpodukt ktorego nigdy nie widzial.
p4 z ht vylo swietnym procesorem wlasnie dzieki ht. nigdy potem nie odczulem takiej zmiany w komforcie uzytkowanba jak zmiana z jednordzeniowego athlona na p4 ht. a z p4 przesiadlem sie na core 2 duo, wiec miaem porownanie w obie strony.
497 (autor: komisarz | data: 30/07/16 | godz.: 11:07) weszlo pozniej, wiec jak ktos siedzial na p4 z HT to przesiadka na ta podstawke miala sens w nielicznych przypadkach, zwlaszcza na jednojajowce.
@6 i @15 (autor: Takkyu | data: 30/07/16 | godz.: 11:09) Pentium 4 to nie był dobry procek.
Wilamette odstawało od Pentiuma 4.
Northwood dostawał baty od Athlona XP taktowanego niżej średnio o 300-400MHz.
Wtedy pojawiło się "Pentium rating". Wcale się AMD nie dziwę.
Mieli gorszą litografię, ale za to lepszą architekturę.
Można uznać, że wszystkie Athlony XP do poziomu 2400+ są lepsze od odpowiedników Pentium 4.
Później - pentium 2,6GHz i wyżej - Pentium zdobywał przewagę, ale tylko wyższym zegarem!
Kiey wyszedł Atholn 64 - wybacz, ale zmiażdżył P4.
1,8GHz było szybsze od 3GHz.
Kiedy wyszło Pentium D - dwurdzeniowce - to Athlon 64 X2 to była zupełnie inna liga, coś jak przejście z Athlona na Core 2 Duo.
@15 - Pentium 4 - były takie 3,4GHz i 3,63GHz, które trapił throttling - dawałeś prockowi 100% load, a on spadał z taktowaniem nawet do 1GHz - bo nie nadążał z odprowadzaniem ciepła... były tego obszerne testy na tomshardware (które czytywałem po angielsku).
@12 - Thunderbird to był odpowiednik Pentium 3 (był to Athlon, ale nie XP), przeważnie taki sam wydajnościowo lub lepszy, więc jak się ma 1GHz do 2,6GHz?
@Windows 10 (autor: Karak | data: 30/07/16 | godz.: 13:53) Dzisiaj do godziny ok. 10 można było jeszcze dokonać darmowej aktualizacji. Chciałem co prawda tylko pobrać i zainstalować później, ale programik do aktualizacji o nic nie pytając po pobraniu zaczął instalować Windows 10...
No cóż, skoro już zainstalował to dam szansę, przecież można wrócić... Po aktualizacji (zamienił mi na Windows 10 Pro), skonfigurowałem wszystkie opcje prywatności na najmniejsze śledzenie, w końcu chciałem normalnie popracować, uruchomiłem Adobe Flash Pro CS6 z projektem nad którym pracowałem na Windows 7 przed aktualizacją i... działał tak wolno, jakbym pracował na Celeronie 800Mhz, a nie 6 rdzeniowym i7 taktowanym 4 Ghz...
Szybki powrót do Windows 7 i program znowu działa normalnie. Poza tym, że instalator zmienił mi trochę ustawień w Windows 7 jak np. wyłączył tapetę czy _zdeaktywował_ system. Musiałem wprowadzić inny klucz produktu i aktywować go ponownie. Klucze na szczęście posiadałem z subskrypcji studenckich i firmowych, gdyby nie to, to musiałbym pewnie użerać się z telefonicznym supportem MS i prosić o ponowną aktywację...
Podsumowując więc - Windows 10 moim zdaniem ma sens tylko na nowych komputerach (Skylake i nowsze) i jeżeli korzystacie z nowego oprogramowania które będzie przystosowane do tego systemu, w innym wypadku lepiej sobie darować.
Cedar Mill... (autor: Majster | data: 30/07/16 | godz.: 14:00) Niektórzy pewnie nie pamiętają (albo nie chcą pamiętać, bo to pozytywny aspekt technologii NetBurst), ale po procesorze Prescott był jeszcze inny. To Cedar Mill wykonany w 65 nanometrach. Oczywiście wszelkiej maści "Duronowcy i Athlonowcy" tego akurat nie wiedzą, no bo skąd bidulki mają wiedzieć, prawda?
Niektórzy piszą o TDP 140W dla Pentium 4... A ile wynosi TDP tych Phenomów II X4, X6 oraz Core i7 2600K? No ile? Przyszło Wam to kiedyś to głowy? Najśmieszniejsze jest to, że ludzie uczepili się wysokiego TDP w przypadku Pentium 4, ale u siebie jak mają praktycznie to samo, to tego już nie widzą i nie rozumieją. Coś takiego konkretnie mnie rozpierdziela.
Czyjeś widzicie pod lasem, ale swojego pod nosem już nie. Dokładnie.
@Karak (autor: dreki | data: 30/07/16 | godz.: 14:06) A przeinstalowałeś sterownik karty graficznej? U mojego kolegi to pomogło i windows 10 dostał skrzydeł.
@dreki (autor: Karak | data: 30/07/16 | godz.: 14:51) Faktycznie nie bawiłem się za długo i nie zrobiłem tego. W każdym razie już i tak po "promocji" więc Windows 10 może kiedyś na nowym sprzęcie, na tym zostanie już Windows 7.
Windows 10 jak slusznie zauwazyl (autor: pandy | data: 30/07/16 | godz.: 20:40) Wyrzym @5 to system dla graczy - ci ktorzy nie graja ale pracuja raczej na nowym Windows 10 straca niz zyskaja.
Poza tym smiesza mnie te wszystkie komentrze o tym jaki to Windows 10 jest szybszy - jest szybszy bo jak sie wraca do grafiki z konca lat 80 (jednolity kolor, prosty layout i brak zaokraglen/gradientow) to wszystk ozaczyna smigac szybciej i tak oto cale mrowie piewcow designu kupilo po raz kolejny stary budyn w nowym celofanie...
Ciekawe czy MS dodal juz funkcjonalnosc z innych OS (z poczatku lat 90).
@Takkyu (autor: agnus | data: 30/07/16 | godz.: 22:12) Nikt nie neguje że AMD w pewnym momencie miało przewagę nad Intelem w "mainstream" (a kto wie, może nawet w serwerach). Athlon 64 zamiatał Pentiumami jak chciał. X2 również, sam miałem takowe procki. Intelowski Pentium D to była nie do konca udana próba detronizacji AMD. Dopiero Core wbiło intelowski miecz w uciekające mu AMD.
Jednak jeśli cofnąć się wstecz to dojrzałe P4 z HT rządziły w stacjach roboczych z jakiegoś powodu - one po prostu były szybsze, chłodniejsze, nic się nie kruszyło (ważne dla składaczy). AMD zrobiło świetną robotę z XP, kulminacją były zdaje się rdzenie Barton, PR 3200+ jeśli mnie pamięć nie myli. Wtedy ukłuło się powiedzenie "Intel robi najszybsze procesory ale najwydajniejsze AMD" :-)
W moim przypadku było to tak że w domu miałem Durony, Thunderbirdy a w pracy siedziałem już na Northwoodzie z HT i do tego podkręconym przeze mnie (o czym nie wiedział szef). Trudno faktycznie porównywać ale pracowało się na tym o wiele lepiej.
Potem kupiłem Athlona 64 i... nadal pracowało mi się lepiej na P4HT. Sytuacja zmieniła się po przesiadce na X2. Ale to już zupełnie inne czasy.
Czyli (autor: agnus | data: 30/07/16 | godz.: 23:01) Wynika z niego że P4 wygrywał w ówczesnym czasie głównie optymalizacją softu pod SSE a nie faktyczną wydajnością jednostki FPU..
@agnus (autor: Karak | data: 31/07/16 | godz.: 09:19) Może powodem lepszej pracy było właśnie HT -
Stary filmik z Tom's Hardware dobrze pokazuje różnice w multitaskingu: https://www.youtube.com/watch?v=Is7frW9Z-rw
Windows 10 jest zdecydowanie szybszy (autor: Remek | data: 31/07/16 | godz.: 20:21) od Windows 7. I śmieszą mnie te komentarze o tym jak to Windows 7 jest genialny i o tym, że Windows 10 jest dla graczy. Przesiadłem się z W7 na W10, robię muzę, więc korzystam z DAW i innych softów i jest zdecydowana różnica na korzyść W10.
ojo.. nie zdążyłem (autor: Qjanusz | data: 1/08/16 | godz.: 08:44) i zostałem na "złym" 8.1 Pro ;-)
Remek (autor: Markizy | data: 1/08/16 | godz.: 09:48) mnie też dziwią komentarze ludzi które mówią że muszę się przesiąść na win10 bo jest szybszy, jak system ten posiada problemy ze starszymi programami i urządzeniami. Ponadto ilość danych wysyłanych przez ten system jest niepokojąca, a jako użytkownik nie mam zamiaru instalować pierdylion programów tylko po to żeby system zaczął działać normalnie tak jak dziś win7 i win8.1 (z pominięciem odpowiednich aktualizacji). Tym bardziej że przez rok nie dokonano jakieś wielkiej naprawy wielu problemów co dręczą ludzi jak czytam komentarze.
Qjanusz witaj w klubie użyszkodników 8.1 ;) (autor: Sławekpl | data: 1/08/16 | godz.: 09:57) ja tak bardzo się paliłem do tej zmiany że nie zauważyłem i termin upłynął, najwyraźniej komunikatów było za mało :P
jestem ciekaw kiedy powtórzą akcję, bo że powtórzą jestem o tym przekonany, skoro chcą przekabacić na ten system miliard ludzi, nowymi kompami tak szybko do tej liczby nie dojdą, zwłaszcza że część z kupujących sprzęt z zainstalowanym W10 robi downgrade do starszych wersji windy
@30 (autor: pandy | data: 1/08/16 | godz.: 11:16) Wylacz Aero, wylacz caly syf ktory jest odpalony na dzien dobry a zobaczysz ze Win7 i Win10 sie nie roznia wydajnoscia.
Ja nie moge potwierdzic by Win10 bylo szybsze od Win7 - raczej na odwrot do tego jest zwyczajnie ulomne wizulanie bo przy dwoch nakladajacych sie oknach nie widac dokladnie granicy miedzy nimi - juz napisalem raz - po zaookraglonych oknach (ktore robi sie w CPU bo zaden HW nie ma sprzetowego rysowania zaookraglonych prostokatow w GUI), po gradiencie w belce (znow robionym przez CPU, po cudach z cieniami znow rysowanymi przez CPU nie dziwota ze w przasno kafelkowych Win10 subiektywnie odczuwa sie przyspieszenie - wystarczy w Win7 wejsc do wlasciwosci sytemu, wybrac best performance, wlaczyc tylko wygladzanie fontow na ekranie i plynny scroling by system odzyl.
A 7 i tak bedzie wolniejsza od Win2000 czy nawet XP na tym samym sprzecie bo jej zasobozarlocznosc, stopien szpiegowania (i wprowadzenie roznych mechanizmow DRM juz od 7) nieuchronnie powoduje wieksze obciazenie systemu (klasycznym przykladem jest chociazby rezygnacja z sprzetowego przetwarzania audio - wszystko robione jest przez CPU).
Wiec nie, Windows 2000 byl genialny, XP juz nie bardzo, Windows 7 wcale ale i tak jest lepszy od Windows 10.
A co do P4 to jedyną zaletą było właśnie HT. Nawet Atom z HT działał czasem sprawniej, niż szybsze jednordzeniowce. Po prostu można było jednocześnie obciążyć 1 wątek i pracować, a nie czekać na koniec zadania.
Z tego co pamiętam, to Atom D270@2GHz w WinRARze miał wydajność ~tego co stary serwer z 2xP4 ;-)
P4 potrzebował bardzo wysokiego zegara np. jak w 631@4GHz. Pierwsze P4 1.3GHz i tak dalej przez 2GHz i wyżej bez HT, to była straszna padaka.
Pamiętam jak złożyłem koledze zestaw do PS z Pentium D805, ale jakaś niezgodność z płytą była, więc ostatecznie Pentium D820. Grzało się to potwornie, ale wydajnościowo biło znacznie droższego Mac G5/Pro.
@agnus 12 (autor: VP11 | data: 1/08/16 | godz.: 12:57) A ja mialem na odwrot sytuacje w pracy stacje robocza 2 procki 3.4GHz +HT, ale taki athlonik w laptopiku 3400+ byl szybszy o jakies 30% w obliczeniach. I jak to wytlumaczysz.
A admina ktory kupil to gownienko (choc do dnia dzisiejszego jeszcze dziala) wspominam zle. Wydal kase nie swoja i jeszcze zrobil kiepski interes. 2 lata pozniej moglem wymienic procki na AMD i miec kilkakrotnie szybszego kompa. A tak meczylem sie przez 6 lat wiedzac ze mialem gniota.
Wiadomo trudno bylo oczekiwac by system czy inne programy startowaly tak samo, dysk w lapku byl gorszy no i RAMu mniej. No ale wszystko chulalo jak trzeba i w ogole nie narzekalem. Ba nawet jak mialem w tle obliczenia bez problemu moglem robic inne rzeczy.
A co do 10 (autor: VP11 | data: 1/08/16 | godz.: 13:03) Zainstalowalem w pracy, bo admin stwierdzil ze przenosi wszystkie kompy na 10. Zobaczylem ze nie mam czasu ustawiac 10, przywrocilem do 7 i hula.
Kolejny blad od M$ to wycofanie sie ze wsparcia na wirtualnej maszynie XP dodawanego do 7. Mam kilka programow zadko uzywanych dzialajacych na XP. I niestety nie da sie ich uzyc na 7 x64 a tymbardziej na 10 x64. To tez zawazylo na decyzji powrotu do 7 + wirtualna maszyna z XP.
@up (autor: Apollo129 | data: 1/08/16 | godz.: 13:21) siła marketingu:)
jasna sprawa, że admin nie chciał wnikać, i mieć bólu pupy z przegrzewającym się AMD.
"Kiedy wyszedł Athlon 64 - wybacz, ale zmiażdżył P4. 1,8GHz było szybsze od 3GHz. Kiedy wyszło Pentium D - dwurdzeniowce - to Athlon 64 X2 to była zupełnie inna liga, coś jak przejście z Athlona na Core 2 Duo."
Takkyu, nie bierzesz jeszcze dwóch innych rzeczy pod uwagę. Wydajniejszych dysków twardych i lepszych zasilaczy np. w standardzie Gold 80+. Gdyby w 2004 roku były na rynku takie HDD jak teraz, to wydajność komputerów w naszych domach wyglądałaby o wiele lepiej. To samo z zasilaczami. Normalne Chiefteci 420W Active PFC Dual Fan i tak był szmelc. Nawet Tagany U15 Easycon nadawały się najwyżej do tego, żeby na nie (za przeproszeniem) nasr...
Tyle w temacie.
@VP11 (autor: agnus | data: 2/08/16 | godz.: 00:41) Nie wytłumaczę tego bo to Twoje doświadczenie - trudno mi z nim polemizować.
Swoje, bardzo pozytywne wrażenia z pracy na Northwoodach tłumaczę tym że procki te miały w/w HT a przede wszystkim soft, na którym pracowałem byl zoptymalizowany pod SSE. To dawało znaczną przewagę cpu Intela i przekladało się na wygodniejszą, przyjemniejszą pracę na kompie z P4HT.
Do tego stopnia że gdy miałem już w domowym kompie dziecko złotej ery AMD: Athlona 64 to nadal w pracy bezkonkurencyjny był dla mnie starzejący się już podkręcony Northwood. Możliwe (i zapewne) A64 rozkładał tego Intela w grach i w szeregu innych aplikacji no ale stacje robocze mają inne zadania, bardzo konkretne.
D O D A J K O M E N T A R Z
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
