TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Środa 21 września 2016 |
|
|
|
Zdjęcie pierwszej płyty głównej z gniazdem AM4 i chipsetem A320. Autor: Wedelek | źródło: Tech Power Up | 06:25 |
(17) | Do sieci trafiło zdjęcie przedstawiające płytę główną typu Micro ATX o kodowej nazwie Willow, która trafi do komputerów HP kosztujących poniżej 500 dolarów. To co w niej ciekawe to chipset AMD A320 oraz gniazdo AM4, w którym można obsadzić APU Bristol Ridge, a w przyszłości układy Summit Ridge z rdzeniami Zen. Jest to jedna z pierwszych tego typu konstrukcji. Oprócz wymienionych wyżej elementów na PCB znajdziemy dwa sloty na pamięć RAM typu DDR4, jedno złącze PCI-Express 3.0 x16, interfejs na nośnik M.2 oraz dwa porty SATA 6Gb/s.
Jak widać sam chipset nie został przykryty radiatorem. To dlatego, że układ ten jest bardzo energooszczędny i nie wymaga dodatkowego systemu chłodzenia. Jego TDP wynosi zaledwie 5W.
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- Hmmm gdzie to m.2 ? (autor: DrLamok | data: 21/09/16 | godz.: 08:40)
ten pyrtek w prawym gornym rogu?
32mm ? to jakby go nie bylo...
- 5W to ja mam leda pod sufitem (autor: Kosiarz | data: 21/09/16 | godz.: 09:21)
I potrafi sie niezle zagrzac :p mysle ze to troche pod publike i na wiekszosci plyt producenci i tak zaloza jakies zeberka
- @Kosiarz (autor: Qjanusz | data: 21/09/16 | godz.: 09:50)
ok 5W tdp to mają SoC zamknięte w komórkach. Tutaj żeberek nie potrzeba. No chyba żeby mobo ładnie wyglądało.
Wcześniejsze chipsety z lipnym pasywnym chłodzeniem mają coś ok 10W
Fajna płytka, idealna do małych PC z APU na pokładzie. Jakiś gostek podkręcił A12-9800 na fabrycznym chłodzeniu i samplu inżynieryjnym mobo Asusa podobnej wielkości do 4,8 Ghz. Może to być ciekawa opcja skierowana dla nawet niedzielnych graczy. Ta płytka Asusa zawierała już chipset AMD B350 z radiatorem.
- 5W to sporo (autor: daver | data: 21/09/16 | godz.: 10:12)
Dla porównania 486DX2-50MHz to nieco poniżej 5W, seria chipsetów Intela H8X to 4,1W. Chipset 6.7W z małym radiatorem parzy jak cholera.
- DrLamok (autor: kombajn4 | data: 21/09/16 | godz.: 12:02)
Bo oczywiście dysk M.2 nie może wystawać poza płytę? Tak się składa że w tym kierunku w każdej obudowie jaką widziałem w życiu było zawsze sporo miejsca.
- Nigdy więcej żadnego produktu HP (autor: skalak23 | data: 21/09/16 | godz.: 12:37)
Za to jak potraktowali klientów którzy nabyli ich drukarki atramentowe nigdy więcej nie chcę mieć do czynienia z produktami HP. Ponieważ na tym portalu brak wzmianki o tym muszę odesłać do konkurencji.
HP blokuje drukarki, które korzystają z nieoryginalnych kartridży
http://pclab.pl/news71304.html
- Heh, HP podziękowałem z 10 lat temu... (autor: raczek70 | data: 21/09/16 | godz.: 12:47)
Od tej pory tylko Brother.
Z HP zawsze były problemy - sterowniki, kartridże. Funkcjonalność także prawie zawsze za konkurencją.
- kombinatorzy :P M.2 krótkie jest na Wi-Fi (autor: Sławekpl | data: 21/09/16 | godz.: 13:32)
i nie może wystawać poza płytę bo nie będziesz miał jak go przykręcić, to nie mPCIe które ma otwory po bokach
- @skalak23 (autor: Qjanusz | data: 21/09/16 | godz.: 14:06)
brak wzmianki bo i wzburzenie nie do końca sensowne. Kupując drukarkę HP, akceptujesz warunki producenta, gdzie w gwarancji, instrukcjach i na każdym papierku masz napisane że masz używać ichnych atramentów. Z drugiej strony wiadomym jest że firma sprzedając za grosze drukarki, chce zarobić na ich późniejszej obsłudze. Taki deal. Kto do tej pory zaoszczędził na zamiennikach, jego szczęście. Trochę jak z frankowiczami. Jak było dobrze i się oszczędzało, to był spokój. Jak trzeba wziąć odpowiedzialność za swoje decyzje, to nagle wszyscy źli.
Nikt Ci drukarki nie zabrał, ani nie zepsuł. Po prostu zmusił chwilowo do zastosowania się do dealu.
Swoją drogą producenci zamienników już mają obejście "problemu".
Takim producentom proponuję rozpoczęcie produkcji drukarek i zwrotu kosztów opracowania drukarki + technologii + ew. kosztów zakupu licencji + reklama, poprzez sprzedaż tanich zamienników do swoich drukarek.
- Sławekpl (autor: kombajn4 | data: 21/09/16 | godz.: 15:08)
I co z tego że go nie przykręcisz? To desktop nie laptop. Nigdy nie miałeś w kompie nieprzykręconej karty? Nie wspominając że miejsce na przykręcenie można dosztukować, albo producent dedykowanej obudowy o to zadba.
Qjanusz wszystko spoko z blokowaniem zamienników. To mogę zrozumieć ale produkowanie kartridży z coraz mniejsza gąbeczką nasączona coraz mniejszą ilością atramentu to już przekręt niegodny dużej szanującej się firmy. Nie pamiętasz tej afery? Koleś porównał budowę kartridży z tym samym oznaczeniem producenta z różnych lat produkcji bo mu się słusznie wydawało że coś jest nie tak. Że drukarka drukuje znacząco mniej stron z jednego wkładu. Okazało się że HP zmniejszało ilość atramentu w kolejnych generacjach tego samego modelu wkładu.
- @kombajn4 (autor: Qjanusz | data: 21/09/16 | godz.: 16:30)
to o czym piszesz, jest kompletnie innym przypadkiem.
Takie zagrywki i późniejsza fama zmuszają świadomego konsumenta do dziękowania Allahowi za to, że mamy konkurencję firmy HP i omijania tej ostatniej szerokim łukiem - do czego i ja gorąco zachęcam z powodów tylko mi znanych.
- PCB (autor: zensolaris | data: 21/09/16 | godz.: 22:39)
Coś mi tu nie pasi ta płytka.
- kombajn4 i jak rozumiem osadzisz tam SSD (autor: Sławekpl | data: 21/09/16 | godz.: 22:53)
by działał na ćwierć gwizdka na jednej linii PCIe?
niektóre rozwiązania mają sens ale to nie ma żadnego, więc upieranie się że do krótkiego slotu można dosztukować mocowanie i wcisnąć ośmio centymetrową kartę zamiast przewidzianej 32 mm jest kuriozalne
a HP ze swoimi drukarkami niech się po prostu buja, spadnie im sprzedaż to zmienią śpiewkę
- @7. (autor: pwil2 | data: 21/09/16 | godz.: 23:33)
A ja mam laserówkę HP od 12 lat i od 2 lat zapasowy toner do niej, który okazał się niepotrzebny póki co, bo wystarczyło potrząsnąć tym fabrycznym ;-)
Kiedyś jak miałem HP DJ600, musiałem po 3 miesiącach nieużywania wymieniać kartridż, bo się głowica zatykała. Mając laserówkę mogę drukować od czasu do czasu kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt stron, cały czas na startowym tonerze na 2-2.5k stron (wtedy takie były, a drukarka kosztowała niewiele więcej niż taki toner oryginalny :-) )
- @10. (autor: pwil2 | data: 21/09/16 | godz.: 23:41)
Producenci zamienników czasami też kombinują. Drukarka ma np. oryginalnie toner na 2k stron, zamiennik w wersji XXL (droższej) wydrukować 2k stron, a standardowa np. na 1.3k... Cena standardowej 1/2 oryginału (2k stron), a ta pojemniejsza to np. 2/3 oryginału. Tak było kilka lat temu, gdy akurat szukałem zamiennika do jakiejś HP LJ1100.
BTW to cała akcja wynikła dzień po zakupieniu działu drukarek konkurenta - Samsunga...
Do tej swojej 2 lata temu kupiłem zamiennik, ale czeka, aż się oryginał wyczerpie po 12 latach. Chciałem drukarkę zmienić, tak po prostu, by miała WiFi i dostęp do sieci, ale lepiej mieć coś prymitywnego, co jest jeszcze sprzed czasów chipów zabezpieczających ;-)
- @6, @7 (autor: Takkyu | data: 22/09/16 | godz.: 00:07)
Nie przesadzajcie.
HP na Brothera to też do niczego zmimana - zauważ, że ten atrament Brothera to sobie policzy 6800 wydruków i wywali błąd pampersa, którego sam nie usuniesz.
Jakość wydruku na oryginałach - padaka, gorzej niż Canon czy Epson na zamiennikach.
Ja miałem na serwisie w zeszłym tygodniu HP OfficeJet 6700 - kupione za ~550 zł, z przebiegiem - 49400!
i wszystko śmiga na niej jak na nówce.
W ogóle to sam lecę na maszynie produkcyjnej, ale to inna klasa sprzętu.
- @16. (autor: pwil2 | data: 22/09/16 | godz.: 17:27)
Biurowe HP LJ widziałem z przerobem pod 1mln stron w ciągu ~2 lat.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|