Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
Wtorek 6 grudnia 2016 
    

Dlaczego baterie w Note 7 wybuchały


Autor: Wedelek | źródło: Instrumental | 06:44
(15)
Niemal natychmiast po wybuchu afery akumulatorowej w sieci pojawiły się opinie ekspertów, którzy podawali prawdopodobne przyczyny zjawiska eksplodujących baterii w Galaxy Note 7. Ich prawdziwość postanowił potwierdzić portal Instrumental, który rozebrał jeden z feralnych modeli Samsunga. Zamontowana wewnątrz bateria była bardzo cienka, co tylko potwierdziło wcześniejsze informacje o zastosowaniu równie cienkiej warstwy separatorów oddzielających od siebie katodę i anodę. Dodatkowo inżynierowie Samsunga postanowili wykorzystać tak dużą pojemność baterii jak tylko się da, niebezpiecznie zbliżając się do granicy bezpieczeństwa.

Specyfika budowy baterii litowo-jonowych sprawia, że nigdy nie wykorzystuje się ich pełnej pojemności, bo jest to potencjalnie niebezpieczne. To samo tyczy się separatorów. Element ten oddziela katodę od anody, pomiędzy którymi przepływają elektrody. Jeżeli odstęp pomiędzy nimi jest zbyt mały, to w wyniku przepływu energii temperatura może wzrosnąć tak bardzo, że dojdzie do wybuchu.

Eksperci są zgodni. Już te dwa czynniki są wystarczające by podczas ładowania doprowadzić do eksplozji. Jednak Samsung postanowił zignorować jeszcze jeden aspekt wpływający na bezpieczeństwo. Montując w telefonie baterię trzeba przewidzieć odpowiednią rezerwę wolnego miejsca na wypadek niewielkiego odkształcenia się obudowy. Tymczasem producent z Korei Południowej umieścił baterię w Note 7 praktycznie „na styk”.



 
    
K O M E N T A R Z E
    

  1. Innymi słowy (autor: kombajn4 | data: 6/12/16 | godz.: 08:06)
    Inżynierowie dali ciała projektując telefon a nie wadliwa partia baterii jak podawał Samsung wymieniając Noty 7 na takie z podobno sprawną baterią.

  2. @1. (autor: pwil2 | data: 6/12/16 | godz.: 09:35)
    Pewnie presja była ogromna, tak jak czasem na pilotów... a wiadomo, że później źle to się kończy...

  3. Coś mi mówi, że ... (autor: Muchomor | data: 6/12/16 | godz.: 11:14)
    ... oni to testowali w prawie laboratoryjnych warunkach. A nawet jak ktoś dostał to do normalnego użytku, to siłą rzeczy obchodził się jak z jajkiem. Tym samym warunki testu nigdy nie zbliżyły się do norlmalnych, codziennych warunków uzytkowych.

  4. bez sensu decyzja o wymianie szrtota na szrota (autor: Qjanusz | data: 6/12/16 | godz.: 11:52)
    powinna zapaść decyzja na początku o wycofaniu modelu, jeżeli wadą była konstrukcja telefonu a nie sama bateria.

  5. tolerancje (autor: Boris_Dime | data: 6/12/16 | godz.: 12:07)
    Co to za pseudo fachowiec wysnuł tą teorię o zbyt małej tolerancji montowania baterii? Otwierał on kiedykolwiek jakikolwiek inny telefon? Baterie są zazwyczaj montowane całkiem na ciasno, czyt. poniżej 0,1mm... Taniej sensacji ciąg dalszy, pchają człowiekowi tyle durnot że już ciężko się zorientować kiedy faktycznie dostaje się rzetelną informację.

  6. Co za kretyni (autor: Mario2k | data: 6/12/16 | godz.: 13:38)
    Uważają że phon był źle zaprojektowany .? Gimbusy ?
    Nic się nie zmieniło w temacie , winna jest i była bateria.


  7. elektorody (autor: festin | data: 6/12/16 | godz.: 14:05)
    przepływają z katody do anody? co ja przeczytałem.

  8. Hehe (autor: Shamoth | data: 6/12/16 | godz.: 15:17)
    O ile mnie pamieć nie myli to baterie nie wymagają tolerancji nawet w grubości a tym bardziej nie w obrysie, także nieźle sobie ktoś dośpiewał... Za to konstrukcja telefonu faktycznie powinna być taka że jak batka zaczyna puchnąć lub jarać się to i telefon powinien się odkształcić/otworzyć żeby nie wybuchło a "stopniowo" uwolnił gazy, co niestety rzadko się zdarza i zazwyczaj jest niezłe jebudu lub flara. Także problemem na bank zostają baterie, pozostaje ustalić czy ogniwa same w sobie czy kontrolery które dopuszczały do niewłaściwej eksploatacji ogniw...

  9. Shamoth ja od początku pisałem że mnie to wygląda (autor: Sławekpl | data: 6/12/16 | godz.: 15:29)
    na kontroler i niejako takie pomysły to potwierdzają, wymyślają bzdury by odciągnąć uwagę od rzeczywistego problemu

  10. Mario2k (autor: kombajn4 | data: 6/12/16 | godz.: 16:29)
    Oczywiście że bateria była przyczyną awarii. Tylko mi chodziło o to że awaria wynikała z błędu projektu telefonu, a wiec i baterii bo ta była dedykowana (o 16% większa niż w poprzednim modelu przy praktycznie identycznych wymiarach telefonu) a nie że przyczyną była wadliwa partia baterii jak postulował Samsung ogłaszając akcje wymiany telefonów.

  11. Marketing i księgowi (autor: P_M_ | data: 6/12/16 | godz.: 16:49)
    Nie powinni projektować telefonów.

  12. P_M_ nie powinni ale maczają swoje upaćkane (autor: Sławekpl | data: 6/12/16 | godz.: 21:07)
    tuszem od pieczątek paluchy w projektach i to się nie zmieni, firma ma generować jak największy zysk, co roku większy, nie zadowala ich ten sam poziom, a skoro tak to trzeba gdzieś ciąć w porównaniu do produktów które powstały w zeszłym roku
    zanim japko weszło ze swoimi fajfonami takich afer nie było, pokazali innym jak się to robi i jak się zarabia, a że w korporacjach siedzą małpy to małpują ogryzka :E


  13. Sławekpl (autor: Shamoth | data: 7/12/16 | godz.: 07:56)
    Także od początku byłem o tym przekonany. Chociaż po prawdzie to ciężko dopatrywać się winy w kontrolerze, który został tak zaprogramowany przez specjalistów że gęstość upakowania energii była na granicy rozsądku.
    Ja na prawdę nie muszę mieć telefonu grubości podpaski, zadowolę się grubością paczki fajek jeśli znowu będzie trzymał 2 tyg be ładowania a i czuć go będzie w łapie i trudniej z niej będzie wypadać ;)


  14. @12 (autor: rmarcin | data: 8/12/16 | godz.: 09:42)
    To nie księgowi zaprojektowali ten telefon tylko inżynierowie. To jakiś tępy tchórzliwy eng na pytanie czy da się upchać jeszcze większą baterię odpowiedział "tak".

    Firma ma zarabiać, bo taki jest sens jej istnienia.


  15. Przewoltowali ogniwo powyżej granic zdrowego rozsądku (autor: zartie | data: 10/12/16 | godz.: 13:41)
    Zdjęcie wszystko wyjaśnia.

    
D O D A J   K O M E N T A R Z
    

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.