Kaspersky oskarża Microsoft o zagrywki monopolistyczne

1. Kaspersky. (autor: doxent | data: 8/06/17 | godz.: 10:24)
   niech stworzy lepszy program. Wiadomo od dawna, że ich antywirus bardzo mocno obciąża system, zapycha dyski i cpu. Niech zrobią coś lekkiego i prostego a'la Nod32, który jest chyba najlepszym znanym mi antywirusem i nie obciąża systemu jak cała reszta.
   
   
2. @ 1 (autor: Muchomor | data: 8/06/17 | godz.: 10:59)
   A co to z ohydna kryptoreklama?
   NOD może być i dobry, ale twierdzenie, że jest najlepszy, to trzeba mieć czym poprzeć. Subiektywna opinia, to za mało. Żaden z mniej, lub bardziej niezależnych testów w sieci nie stawia go na pierwszej pozycji.
   
   
3. @Muchomor (autor: Deathraw | data: 8/06/17 | godz.: 17:51)
   Niekoniecznie kryptoreklama, choć forma na to wskazuje. Raz miałem sytuację, że przeglądarka u klienta nie działała i najpierw puściłem kaspera, potem nod32 i okazało się że sporo kasper przepuścił. Co ciekawe, żaden z tych programów nie rozwiązał problemu(adwcleaner i spybot poszły w ruch na pierwszy ogień), a zrobił to dopiero TDSS Killer kasperskiego, który jako darmowy program powinien być zaimplementowany w płatnym kasperze. Dlaczego tak nie jest??
   
   
4. Kaspersky Anti-Virus (autor: Majster | data: 8/06/17 | godz.: 19:20)
   jest bardzo rozbudowanym programem, stąd też większe wymagania sprzętowe. Niestety, jeśli ktoś nie rozbuduje swojej konfiguracji i dodatkowo posiada powolne dyski twarde, to wtedy jest kiepsko. Z kolei NOD32 ma inną bardzo fajną funkcję - potrafi wykrywać różne zagrożenia w plikach .doc i .html. NOD32 v5.0 skanowanie.
   
   Link:
   
   http://i.imgur.com/ZIVsHTN.jpg
   
   Pliki pochodzą z początku 2004 r., a zrzut ekranu z grudnia 2011. Sami pomyślcie ile upłynęło czasu zanim co-nie-co wyszło na jaw. Tak więc jeśli macie na swoim dysku jakieś stare, bardzo stare dokumenty Worda lub zapisane strony internetowe, to zróbcie skanowanie za pomocą NOD32. Możecie się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy.
   
   
5. jedyny dobry antywirus to... (autor: 5eba | data: 8/06/17 | godz.: 19:25)
   świadomy użytkownik
   
   
6. Kaspersky TDSSKiller (autor: Majster | data: 8/06/17 | godz.: 22:00)
   służy do usuwania rootkitów i bootkitów, a to ustrojstwo jest trudne do wykrycia.
   
   http://www.programosy.pl/...persky-tdsskiller.html
   
   Od jakiegoś czasu również Kaspersky Anti-Virus posiada taką funkcję.
   
   http://i.imgur.com/CcwY3jc.jpg
   
   
7. @ 3 (autor: Muchomor | data: 9/06/17 | godz.: 09:40)
   Taaa, raz miałeś sytuację i już NOD najlepszy?
   NOD nie jest najlepszy, przyjmijcie do wiadomości. Skanować pliki Office mogą też inne AV.
   
   
8. Pliki Office i inne AV (autor: Majster | data: 11/06/17 | godz.: 13:30)
   Muchomor:
   
   Chyba nie do końca. Kilka lat temu miałem KAV 2009 oraz 2011 i podczas skanowania te antywirusy niczego nie wykryły. Z kolei ESET NOD32 v5.0 znalazł jakieś zagrożenia mimo tak długiego czasu. Czyli pod tym względem NOD32 jest fajniejszy, jeśli chcemy sprawdzić takie pliki. Czasami możemy mieć jakiś stary, zapomniany referat lub ściągę i nie przyjdzie nam do głowy co jest w środku.
   
   Pozdrawiam...
   
   
9. Dawno się tak nie uśmiałem (autor: kombajn4 | data: 11/06/17 | godz.: 17:12)
   praktyki monopolistyczne ta jasne bo firma daje coś za darmo ? Wolne żarty.
   
   
10. DivX v5.1 Pro Gain Bundle (autor: Majster | data: 11/06/17 | godz.: 22:40)
    Tutaj możecie zobaczyć jakie potrafią być sytuacje z różnymi programami. Dla przykładu - DivX v5.1 Pro Gain Bundle.
    
    http://i.imgur.com/vMAdm0E.jpg
    
    Instalator utworzony na dysku w 2003 roku, a Kaspersky Anti-Virus 2017 wykrył to zagrożenie całkiem niedawno. Tak więc doświadczenie użytkownika to jedno, ale wsparcie ze strony AV to drugie.