Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
RECENZJE | Amazon Kindle. Koniec papieru? Wyświetlacze e-ink
    

 

Amazon Kindle. Koniec papieru? Wyświetlacze e-ink


 Autor: NimnuL | Data: 11/07/14

Dla kogo, gdzie i za ile?

Krótko: dla wszystkich amatorów czytania, w Polskiej, nieoficjalnej dystrybucji, poniżej 250zł. No właśnie, tutaj ciekawostka. Kindle jest najpopularniejszym e-czytnikiem w naszym kraju, pobieżne badania z końca 2012 roku szacują jego liczebność na ponad 100k sztuk, co miało stanowić 80% wszystkich użytkowników e-czytników. I pomimo tego Amazon nie zdecydował się jeszcze na wyznaczenie oficjalnego dystrybutora na Polskę. Możliwości zakupu mamy jednak kilka. Jedną z nich – najpewniejszą, ale zdecydowanie nie najtańszą, jest nabycie4 sprzętu bezpośrednio z Amazon (US). Wiąże się to jednak z dodatkowymi kosztami z tytułu cła i podatku, a także wysyłki, co w rezultacie znacząco wpływa na końcowy koszt. Kindle Classic kosztuje $89 + dodatkowy koszt, co zamyka temat w około $135. Podobno można kawałek z tej kwoty uciąć jeśli potraktujemy wysyłkę jako 'gift'. Paperwhite kosztuje $50 więcej. Bardziej ekonomiczną wersją zakupów jest amazon.de, w którym w chwili pisania tego artykułu np. podstawowa wersja Kindle stoi za EUR 49, ale niestety bez wysyłki do Polski – czyli stanowi opcję dla osób mieszkających blisko zachodniej granicy lub mających znajomych w Niemczech (wówczas można skorzystać z np. aktualnej promocji – przy płatności kartą Visa Amazon.de dostaniemy 30 EUR opustu).

Amazon UK też jest opcją wartą rozpatrzenia, choć tam mówimy o cenie 59GBP + wysyłka za wersję podstawową. W przypadku Paperwhite różnica w kwocie robi się już wyraźniejsza, a przy tym warta większego zainteresowania. Ostatnią i najsensowniejszą - z punktu widzenia ekonomii, opcją zakupu jest nabycie sprzętu w naszych rodzimych, dużych sklepach sieciowych z elektroniką. Tak jak już wspomniałem, metka z ceną zaczyna się w okolicy 230zl, co jest kwotą niezwykle korzystną, jeśli porównamy ją z cenami z Amazon. Sprawa jest dodatkowo troszkę skomplikowana, bo aktualnie każda wersja Kindla występuje także w tańszej odmianie – sponsorowanej (tej nie kupimy w Amazon.com jeśli życzymy sobie wysyłki do PL), która po zarejestrowaniu czytnika wyświetla reklamy zamiast wygaszacza ekranu oraz małe banery u dołu ekranu - przy przeglądaniu listy książek, ale już nie podczas ich czytania. Drobiazg, ale może nie przypaść do gustu. Warto zatem o tym pamiętać, bo cwaniaki na serwisach aukcyjnych czasem próbują zataić tą informację używając słów, które mają na celu wprowadzenie zamętu u klienta. Tak na marginesie, podobno reklamy można wyłączyć wysyłając prośbę do Amazon argumentując to tym, że w Polsce ta opcja nie ma zastosowania. Podobno wyłączają od ręki.

Gwarancja? Serwis swiatczytnikow.pl zachęca do kupowania Kindla na oficjalnej stronie Amazon ze względu na gwarancję, która z punktu widzenia użytkownika jest – że się tak młodzieżowo wyrażę, epicka (czyt. podobno bez szemrania wymienią Kindla przejechanego przez pociąg – no może ciut przesadziłem, ale uszkodzenia fizyczne z winy użytkownika się łapią). Przez wzgląd na tą wisienkę na torcie, przestrzegani jesteśmy przed kupnem czytnika z innego, nieoficjalnego źródła, co ma nas automatycznie dyskredytować w oczach Amazonu i skazywać na łaskę i niełaskę nieoficjalnego sprzedawcy. I faktycznie zgodzę się co do poziomu obsługi klienta serwowanej przez pracowników Amazon oraz bardzo korzystnych warunków gwarancyjnych. Mucha nie siada, a z nieba sypie się konfetti już podczas kontaktu telefonicznego. Pozwoliłem sobie jednak skontaktować się z pracownikami Amazon w celu wyjaśnienia tej zawiłej kwestii gwarancji. Wygląda na to, że kupując czytnik w Polskim sklepie (nabycie od chłopka roztropka na aukcji może być trudniejszym tematem) mamy dwie opcje: powołać się na gwarancję świadczoną przez sam sklep (a ta może być mniej przyjazna użytkownikowi) oraz zwrócić się bezpośrednio do Amazonu. Temat wyjaśniłem na swoim przykładzie - zakupiłem czytnik w sieciowym, polskim sklepie. Amazon US skierował mnie do UK, bo właśnie stamtąd mój czytnik pochodzi. Pracownicy z wyspy stwierdzili, że ich gwarancja ma tutaj zastosowanie i trwa 12 miesięcy od momentu zarejestrowania przeze mnie sprzętu na stronie. Skoro nie widać różnicy to po co przepłacać?







Polub TwojePC.pl na Facebooku

Rozdziały: Amazon Kindle. Koniec papieru? Wyświetlacze e-ink
 
 » Odrobina historii
 » Szczypta danych technicznych
 » Dla kogo, gdzie i za ile?
 » Wnioski użytkowe - wyświetlacz
 » Wnioski użytkowe - funkcje
 » Słowo na koniec
 » Kliknij, aby zobaczyć cały artykuł na jednej stronie
Wyświetl komentarze do artykułu »