TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | Pixel Heaven 2014 - relacja |
|
|
|
Pixel Heaven 2014 - relacja Autor: Liluh | Data: 12/06/14
|
|
Doroczne łamanie joya
Oczywiście nie ma Pixel Heaven bez starych komputerów, a tych była blisko setka. Atarynki, komody, spektrumny, amisie, ale też wynalazki w rodzaju VirtualBoya. Wszystkie odpalone, z grami, dyskietkami, kasetami i kartridżami. Można by rzec, rozpalone i zapraszające (akurat w sali z taką ilością sprzętu było gorąco) ;). Duża w tym zasługa Muzeum Historii Komputerów i Informatyki oraz serwisów fanowskich w rodzaju ppa.pl. Do tego tradycyjnie już, odbywały się liczne konkursy, m.in. w Sensible Soccer czy Lotus Turbo Challenge. Zaraz obok, swoją jaskinię mieli fani gier planszowych, toczących karciano-figurkowe batalie przy gęsto zastawionych stołach, a jedno z pomieszczeń należało do fanów fliperów, bez litości młócących srebrną kulą po nakrytych szkłem panelach. Wszystko to w absolutnie przyjaznej atmosferze.
Tym razem impreza przebiegła bez większych zgrzytów. No może poza jednym, konkursy prowadzono czasami w tym samym momencie co panele dyskusyjne, a ponieważ z braku miejsca jedno i drugie odbywało się na dwóch różnych końcach sali – kibice okrzykami radości potrafili niekiedy zagłuszyć prelegenta (podobnie było w zeszłym roku). Niemniej, Pixel Heaven 2014 to wykonało znaczący skok jakościowy. Impreza bardzo szeroko traktuje tematykę komputerów, skupiając się na magicznym połączeniu zabawy z biznesem. Szczęśliwie, więcej w tym tego pierwszego. Było ciekawie, było sentymentalnie, a kto chciał mógł potraktować swoją wizytę bardziej „rozrywkowo”, do czego też były warunki. Zwłaszcza, że goście specjalni bardzo chętnie integrowali się z odwiedzającymi. Można więc było bezproblemowo spożyć zimny napój dowolnego typu z idolami młodości. Podpytać o stare tajemnice, uścisnąć dłoń i... wspólnie zaśpiewać. A tak, bo w trakcie łączącej dwa dni imprezy nocy, Jon „Jops” Hare miał swój koncert, na którym cała sala śpiewała stary przebój z gry Cannon Fodder - „War never been so much fun”.
Parafrazując, retro has never been so much fun :-)
Zdjęcia:
- Kolor: Paweł Stefański
- B&W: Świnioklub Schizerstwa Polskiego
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|