Pixel Heaven 2015 - trzecia edycja za nami! Autor: Liluh | Data: 29/09/15
|
|
Sprzętowe ciekawostki
Kto był na poprzednich edycjach, ten pewnie kojarzy Pixel Heaven z gorącem bijącym od monochromatycznych monitorów i rezonującym buczeniem poupychanych w ciasnych pomieszczeniach sprzętów. Klimat kojarzący się dorosłym z latami młodości, ale raczej odstraszający dla dzieci i postronnych obserwatorów(-ki), a na dłuższą metę nie do zniesienia dla wszystkich. Tym razem było zupełnie inaczej ponieważ gro atrakcji zmieściło się w pojedynczej hali wystawowej – dobrze doświetlonej i z cyrkulacją powietrza. Samych retro komputerów było chyba trochę mniej niż w latach ubiegłych, a blisko połowę stanowiły Commodore i Amigi (w tym roku komputer ten obchodzi swoje 30-lecie). Nieco mniejsza różnorodność sprzętu, miałem wrażenie – przełożyła się na lepsze jego przygotowanie i wyposażenie. Na każdym komputerze odpalono grę, zapewniono joysticki i pady. Wszystko działało i było chętnie testowane zarówno przez młodszych jak i starszych. Można było też pokusić się o dopakowanie domowych atarynek, a to za sprawą Przemysława Krawczyka (lotharek.pl) oferującego sprzętowe emulatory floppy disków dla Atari XL/XE (karty SD), USB czy pamięć S-Ram dla ZX-128.
Pierwsza Amiga – Amiga 1000 i pierwsze demo. (kliknij, aby powiększyć)
Amiga1200 z odpalonym Chaos Engine. (kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Unikalna Amiga, widoczne autografy m.in. od: RJ Mical'a Dave'a Haynie. (kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Cały ten sprzęt to hardware hacki do Atari i ZX Spectrum. (kliknij, aby powiększyć)
Atari XEGS. (kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Rzadki i dziwny sprzęt – Commodore 128D. (kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
No jasne, że amigowa wersja lepsza... (kliknij, aby powiększyć)
Klasyczna gra na klasycznym pecie (kliknij, aby powiększyć)
Ten 30 letni PET ma odpalony port gry Tron, napisany przez Polaka całkiem niedawno. (kliknij, aby powiększyć)
Oryginalny PONG (aż mi ręce chodziły, dlatego zdjęcie rozmazane). (kliknij, aby powiększyć)
Młody człowiek znakomicie zachwalał dyskietkowy stolik. Chociaż sam dyskietek raczej nie pamięta (kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Pograć można też było na flipperach oraz na automatach (odpłatnie, w cenie 2zł = żeton). Chociaż jeśli chodzi o te drugie, największym zainteresowaniem cieszyła się popularna androidowa gra studia Digital Melody - Timber Man. W wersji na specjalnie zbudowany na tę okazję automat (patrz zdjęcia) prezentowała się po prostu świetnie. Trafiały się też ciekawostki, jak choćby prezentujący technologię motion capture ludzie z Mocap.pl, albo polegająca na używaniu swojej głowy (dosłownie) gra Headbatt. Jest to odmiana Ponga, rozgrywająca się w przestrzeni 3D. Do gry wystarczy aplikacja, oraz kartonik VR w którego wkładamy naszego smartphone'a. Największe zdziwienie budził jednak stół kawowy w kształcie floopy disku, z przesuwaną „blaszką” (savethefloppy.com). Do kupienia w cenie 1999 złotych. Można? A czemu nie, w końcu granicą retro fali powinna być jedynie wyobraźnia.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
|