Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
RECENZJE | Recenzja e-bike Citycrosser od Eleglide
    

 

Recenzja e-bike Citycrosser od Eleglide


 Autor: Wedelek | DYD | Data: 18/02/23

Recenzja e-bike Citycrosser od EleglideWiększość polskich miast i miasteczek o populacji większej niż 70 tysięcy mieszkańców boryka się z wszędobylskimi korkami. Pewnym rozwiązaniem tej sytuacji może być transport publiczny lub przesiadka na skuter bądź rower. W tym drugim przypadku zyskujemy przy okazji dostęp do coraz gęstszej sieci ścieżek dla jednośladów. Tutaj jednak problemem może być niewystarczająca kondycja samego rowerzysty lub wymagająca droga - ostatecznie w pracy nie wypada stawiać się zlanym potem. Na szczęście żyjemy w XXI wieku i możemy po prostu kupić rower elektryczny. Taki jak testowany dziś Citycrosser od Eleglide.

Konstrukcja

Zacznijmy od tego, że sam producent klasyfikuje ten model jako ekonomiczny i wycenia go na około 1100 Euro (obecnie około 5250zł, mamy zniżkowy kod, ale o tym w podsumowaniu), co jak na elektryka faktycznie jest dość niską wartością. Jak się pewnie domyślacie taka, a nie inna cena wymusiła pewne uproszczenia w konstrukcji w porównaniu do droższych modeli w tego typu rozwiązaniach. Zobaczmy oferuje od siebie Eleglide Citycrosser.

Pierwszym symptomem cięć jest uproszczony widelec, który został pozbawiony jakiejkolwiek amortyzacji. Nie jest to co prawda zbyt duży problem, bo rower został stworzony z myślą o poruszaniu się po utwardzonych drogach, ale mimo wszystko trzeba mieć to na uwadze. Dużo większym utrudnieniem jest brak mechanizmu pozwalającego na szybkie zwolnienie przedniego koła. To zaś oznacza, że nie da się szybko rozłożyć roweru na części, by na przykład szybko przetransportować go do naszego mieszkania lub by po prostu łatwiej było go zmagazynować.

No a skoro już przy temacie transportu jesteśmy, to warto w tym miejscu odnotować, że rower został wykonany w większości z aluminium, co przełożyło się na wagę całego roweru na poziomie poniżej 22kg w pełnym wyposażeniu (bagażnik, lampka, nóżka, pedały). To niby wydaje się dość sporo, zważywszy na fakt, że tradycyjny rower miejski waży pomiędzy 17 a 20 kilogramów, górski około 13-14kg a tzw. szosa około 10kg. Mówimy o wadze tańszych konstrukcji oczywiście. Jednak już elektryki górskie ważą zazwyczaj 24-25kg, więc Citycrosser nie wypada źle. Jeśli chodzi o wymiary zewnętrzne, to nie odbiegają one od konkurencji i wynoszą 179 x 68 x 107 cm.

Na dodatkowe kilogramy wpływ mają duże i wygodne siodełko, komplet błotników, gruba i porządnie wykonana rama roweru oraz całkiem sporych rozmiarów bagażnik przedni, który bez wątpienia swoją konstrukcją budzi zaufanie. Producent podaje, że można na nim przewozić pakunki o wadze nieprzekraczającej 18kg. Przede wszystkim w elektryku wagi dodaje akumulator i sam silnik.

Reasumując rower sprawia wrażenie solidnego i w zasadzie jedyną rzeczą, do której można by się było jeszcze przyczepić to zbyt jasny kolor ramy roweru. Takie malowanie co prawda świetnie komponuje się z ciemnymi wstawkami, ale jest niestety mało praktyczne. Mówiąc wprost bardzo trudno będzie utrzymać rower w czystości. Z drugiej strony, kolor jest atrakcyjny dla oka i może się podobać zwłaszcza płci pięknej, więc w tym temacie zdania mogą być podzielone ;-) W kwestii malowania, jest on pokryty dobrej jakości lakierem, jednak pewien fragment ramy (około 3cm na 6cm) na górnej rurze nie został pomalowany ostatnią warstwą, co jest pewną niedoróbką.


W tym miejscu jest fragment bez dodatkowego wykończenia gładkim lakierem,
nie widać tego zbytnio, ale czuć pod palcem szorstki podkład zamiast gładkiego

Brakuje również mocowań na uchwyt na bidon w ramie. Mamy za to mocowania przygotowana pod tylny bagażnik, co powinno zadowolić sakwiarzy.

poprzednia strona (Konstrukcja)    -   następna strona (Opony, hamulce, napęd i przerzutka)








Polub TwojePC.pl na Facebooku

Rozdziały: Recenzja e-bike Citycrosser od Eleglide
 
 » Konstrukcja
 » Opony, hamulce, napęd i przerzutka
 » Silnik i bateria
 » Wrażenia z jazdy i faktyczny zasięg
 » Eleglide Citycrosser vs reszta świata
 » Kliknij, aby zobaczyć cały artykuł na jednej stronie
Wyświetl komentarze do artykułu »