Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
RECENZJE | Test Samsung SM951 (256GB) PCIe SSD z adaptorem Delock
    

 

Test Samsung SM951 (256GB) PCIe SSD z adaptorem Delock


 Autor: PrEzi | Data: 27/04/15

Test Samsung SM951 (256GB) PCIe SSD z adaptorem DelockSamsung zapowiedział już w lipcu ubiegłego roku nadchodzący produkt o tajemniczych symbolach ''SM951'', który miałby obsługiwać technologię NVMe (Non-Volatile Memory Express) i oferować niespotykane dotąd na rynku konsumenckim osiągi, a przy tym być w przystępnej cenie. Finalny produkt zaprezentowany na targach CES 2015 odbiega jednak od zapowiedzi - wsparcie dla technologii NVMe zostało z niego usunięte - choć pojawiła się już zapowiedź Samsunga na temat produkcji SSD NVMe PCIe M.2 dla rynku PC. Zachowane zostały jednak kluczowe dla konsumenta elementy: szybkość oraz cena.

Kilka słów wstępu

Posiadam obecnie leciwego już jak na te czasy Samsunga 830 w wersji 128GB, a jako, że człowieka od czasu do czasu chandra nachodzi – ja osobiście leczę ją sprawiając sobie jakiś gadżet... czasami mniejszy, a czasami większy. Tym razem trafiło na SM951 256GB, o którym dowiedziałem się od pewnego stałego bywalca TPC- o Tobie mowa Sławekpl ;-) Jako, że moja płyta główna (Gigabyte GA-MA790FXT-UD5P) nie posiada złącza M.2 zacząłem kombinować, szukając zewnętrznego kontrolera/adaptera dla dysków M2.SSD.

Podstawową cechą nowego SM951 (następcy XP941, o którym krótko później) jest jego szybkość (wsparcie PCIe w wersji 3.0 oraz maksymalnie czterech kanałów transmisji). Szukałem, aż znalazłem adapter PCIe-M.2, który spełnia w/w wymóg - PCIe V3.0 x4 oraz kusił niewygórowaną ceną (około 125 zł).


Adapter Delock PCIe-3.0 dla dysków M.2 SSD

Warto jeszcze wspomnieć, że w chwili obecnej moja płyta główna nie obsługuje PCIe w wersji 3.0 – testowane prędkości będą więc o (niemal) połowę niższe (deklarowane dla PCIe 2.0 x4 to około 1600MB/s odczyt oraz 1130MB/s zapis).

Kilka niezwykle istotnych kwestii o których również warto wiedzieć:

1) SM951 jest produktem typu OEM, który jednak można kupić w sprzedaży detalicznej. Istnieją jego dwie wersje – wersja dla Lenovo oraz niebrandowana oznaczona jako Samsung SM951.

Wersja Lenovo w porównaniu do ''niebrandowanej'' ma wyższy IOPS kosztem przyciętą prędkość transferu (celem zmniejszenia pobieranego prądu i wydzielanej temperatury) – także jeśli ktoś się nosi z zamiarem zakupu – jest to dość istotna informacja, na którą warto zwrócić uwagę. SM951 obejmuje dyski półprzewodnikowe o pojemnościach 128, 256 oraz 512GB.


Wersja Lenovo


Wersja Niebrandowana (zdjęcie zapożyczone ze strony Caseking)

2) Dysk jest sprzedawany jako OEM dlatego, że Samsung nie wyposażył go w wbudowany Boot-ROM, przez co to producent sprzętu musi się upewnić, że produkt będzie zgodny z jego oczekiwaniami. Na czym to polega w praktyce? Jeśli nasz sprzęt nie spełnia podstawowych wymogów – w najlepszym wypadku będziemy SM951 używać jako superszybki dysk SSD, z którego nie da się uruchomić systemu. W najgorszym – nie będzie zupełnie widoczny (choć to tylko w ekstremalnych przypadkach – np. w Windowsie XP może wystąpić ten problem).

Jakie więc wymogi musi spełnić sprzęt, aby było możliwe wykorzystanie tego cuda w pełni ?

Najważniejsze z nich to:

- Płyta główna z UEFI (warto zadbać o aktualny BIOS).

- Wbudowany w płytę BootROM wspierający XP941/SM951 (w tej chwili – większość płyt Intela, wsparcie dla AMD na razie leży i czeka na nadejście nowych chipsetów/ZENa.

- Najprawdopodobniej karta graficzna z BIOSem obsługującym UEFI (aby nie uruchamiać sprzętu w trybie zgodności tzw. „Legacy”).

- Dysk SM951 formatowany jako GPT (a nie MBR).

- Podejrzewam również, że instalowany Windows musi być w wersji co najmniej 7, aby dysk w ogóle rozpoznać (jako zwykły niebootowalny dysk SSD, bez wsparcia NVMe) lub najlepiej 8.x. Ważne przy tym jest, aby – w przypadku nośnika USB (pen-drive, karta pamięci itd.) został on przygotowany również do bootowania w trybie UEFI, a tutaj odsyłam do wujka Google i słów kluczowych „bootable usb windows 8.1 uefi”.

3) Jako, że jest to produkt OEM nie jest oferowane żadne dodatkowe oprogramowanie (np. Samsung Magician).

4) Kwestia aktualizacji firmware (o ile potrzebna) leży w gestii producenta sprzętu oraz Samsunga – jesteśmy zdani na ich łaskę/niełaskę.

5) Gwarancja oferowana jest przez sprzedawcę (sklep) a nie przez Samsunga – trzeba się liczyć z 2 lub 3-letnią gwarancją (w zależności od sklepu/kraju).

Zanim zacznę krótkie testy – parę suchych informacji producenta o dostępnych wersjach/wielkościach SM951 :

Dorzucę także parę słów o różnych stadiach zarządzania/oszczędzania energii wspieranych przez standard PCIe (przed wprowadzeniem zmian zatwierdzonych przez PCI-SIG):

L0 - Active normal operating mode state.
L0s - Energy saving "standby" state with fast recovery back to L0.
L1 - Lower power "standby" state but with a longer recovery than L0s.
L2 - Auxiliary-powered deep-energy-saving state.
L3 - Link Off state.

W okolicach końca 2012 roku społeczność PCI-SIG zaaprobowała dodatkowe „pod-stany L1” oferujące – w stosunku do L1 - zmniejszone zużycie prądu, przy niewiele wyższych opóźnieniach wyjściowych, jednak do tej pory niewiele kart w standardzie PCIe obsługiwało L1.1/1.2 (a przynajmniej – niewiele mi o takich kartach rozszerzeń wiadomo).

Ze względu na specyficzny/techniczny język nie będę się silił na tłumaczenie, tylko przedstawię tabelkę w języku angielskim celem uniknięcia wpadek językowych:

uW -- mikro-Watt
us -- mikro-sekunda



Testy

Uzbrojony w kombo : Delock PCIe-3.0@M.2 oraz SM951 przystąpiłem do instalacji.

Instalacja tresowanego sprzętu polegała na przymocowaniu dysku w złączu M.2 karty rozszerzeń. Tak wyposażoną kartę umieściłem w złączu PCIe x16 (pasuje do złącz x4 wzwyż), a śledzia zablokowałem w obudowie.

Suche fakty i instalację zostawiając za nami – przejdźmy do moich krótkich testów i spostrzeżeń.

Do testów użyłem Programów HD Tune oraz Samsung Magician. Testowałem na płycie Gigabyte GA-MA790FXT-UD5P oraz procesorze AMD Phenom II X4 955.

Ten drugi nie obsługuje co prawda funkcji SM951, jednak posiada wbudowany benchmark, w którym przetestować można dowolny dysk.

Jak widać na załączonych screenach – nawet w trybie PCIe V2.0 x4, oraz biorąc także pod uwagę, że sam adapter Delocka potrafi obniżyć wyniki (choć w stopniu ponoć w minimalnym lub wręcz w okolicach błędu pomiarowego), SM951 prezentuje się całkiem nieźle.

Zrzut z HDTune / wspieranych funkcji :

Standard SATA 3 jest tutaj raczej pomyłką programu.

Przejdźmy teraz do Samsung Magiciana:

Po raz kolejny uzyskaliśmy potwierdzenie, że dysk ten oferuje parametry odczytu/zapisu przekraczające te oferowane przez dyski SSD w standardzie SATA3 – biorąc pod uwagę nawet to, że działał na o połowę wolniejszej szynie niż przewidywane. Losowymi operacjami na sekundę w odczycie/zapisie co prawda nie zachwyca tak, jak reklamowane, podejrzewam jednak, ze ma to związek i z PCIe V2.0 i użytym w tym celu adapterem.

******************************
Benchmarki (AS SSD i CrystalDiskMark) na prośbę Czytelników:



Temperatura:

Bolączką poprzednika – XP941 była spora ilość ciepła, które wydzielał, doprowadzająca nawet do sytuacji, gdzie dysk aby zabezpieczyć się przed przegrzaniem stosował tzw. Throttling – obniżając prędkości/parametry.

Firmie Samsung udało się usprawnić jego następcę na tyle, że nie zaobserwowałem u siebie podczas testów przypadków throttlingu.

Pokusiłem się nawet o dotknięcie dysku gołymi palcami przed/podczas i paręnaście sekund po testach.

Dysk był odpowiednio : chłodny, gorący (ale nie parzył) oraz umiarkowanie gorący.

Najwyższa zanotowana temperatura w szczycie wynosiła 39 st. C przy temperaturze pokojowej i otwartej obudowie.

Niektórzy producenci stosują do swoich dysków dodatkowe radiatory (patrz – Kingston Predator, Plextor M6e Black czy Intel 750) ja jednak przy normalnym sposobie użycia nie uważam, żeby radiator był niezbędny. Przynajmniej nie dla PCIe V2.0.

Jeśli będzie taka potrzeba to w przyszłości dorzuci się pasujące radiatorki na dobry klej termoprzewodzący.



Podsumowanie

Produkt ten uważam za skierowany do tych, którzy posiadają niezbędną wiedzę, aby w pełni wykorzystać oferowane możliwości oraz... nie boją się nowych wyzwań :-). Plextor M6e (czy choćby zapowiadanego M7e) oraz Kingston Predator nie stanowią dla niego tak naprawdę konkurencji – o ile spełniamy wymagania, o których wyżej wspomniałem. Dla niektórych będzie to zapora nie do przebrnięcia bez wymiany połowy podzespołów – wtedy pozostaje nam Plextor, Kingston lub Intel 750.

Ten ostatni jest o tyle ciekawą ofertą, że oferuje zbliżone parametry _w trybie NVMe_ oraz posiada swój BootROM. Bez sterowników uaktywniających w nim NVMe jest on jednak wielokrotnie wolniejszy – nie należy więc zapomnieć o pobraniu i zainstalowaniu takowych, w innym przypadku możemy być nieźle zawiedzeni mierną wydajnością.

Kolejna istotna kwestia, to wielkości w jakich 750-tka Intela jest oferowana – 400GB/1.2TB i kolejno 389$/1029$. Przy czym wersja 400GB oferuje już znacznie niższe prędkości zapisu sekwencyjnego – 900MB/s. Intel pobiera również znacznie więcej prądu (domniemam – generując również sporo więcej ciepła) – odpowiednio 9W/12W (Read/Write) dla wersji 400GB oraz 10W/22W dla wersji 1.2TB.

Mnie osobiście, aż tak duży dysk nie jest potrzebny, a cenowo wersje SM951 512GB i Intel 750 400GB wypadają również podobnie w przeliczeniu na $/GB. Nie wspominając nawet o tym, że Samsung zapowiedział także wersję ze wsparciem NVMe (SM951-NVMe), która powinna zapewnić jeszcze wyższe osiągi.

Jak to się mówi – wszystko ma swoje zady i walety – grunt to to, że w końcu ruszyło się coś w sektorze nośników SSD, które będą alternatywą dla "wolnych" SSD w standardzie SATAIII dla sektora konsumenckiego, więc jest spora szansa, że ceny SSD jeszcze bardziej „znormalnieją”, a prędkości wzrosną. Konkurencji nigdy za wiele.

Pozdrowienia dla Redakcji i Czytelników !

PrEzi