Test chłodzenia CPU SilentiumPC Grandis XE1236 Autor: DYD | Data: 18/06/14
| Dziś zapraszamy do testu najnowszego chłodzenia firmy SilentiumPC o nazwie Grandis XE1236. Jest to sprzęt przeznaczony do odprowadzania niechcianej wysokiej temperatury z procesora i jak sama nazwa wskazuje nie pochodzi on z kategorii muszej... Jego budowa nawiązuje do obecnie popularnej konstrukcji opartej o dwuwieżowy, potężny radiator z możliwością zaczepienia na nim od 1 do 3 wentylatorów 120 mm. Jego sporym atutem jest cena - jak wypadnie w starciu ze swoimi mocnymi konkurentami? O tym w recenzji do której zapraszamy. |
|
Wstęp i specyfikacja
Niedawno do oferty SilentiumPC, naszej rodzimej firmy produkującej zaawansowany sprzęt do chłodzenia, a także obudowy i zasilacze, trafił nowy układ chłodzenia procesorów ogólnego zastosowania (CPU) o nazwie Grandis XE1236. Charakteryzujący się wymiarami 130 x 105 x 158 mm oraz wagą 1,16kg produkt składa się z dwóch aluminiowych radiatorów wieżowych, połączonych z miedzianą bazą za pośrednictwem sześciu ciepłowodów o średnicy 6mm. W skład zestawu wchodzą również dwa 120mm wentylatory o symbolu GF12025, których łopatki wirują z prędkością od 500 do 1500 obrotów na minutę, generując przy tym maksymalny hałas o natężeniu do 21dBA. Grandis XE1236 można nabyć już za około 145 zł, a do sprzedaży trafił wraz z pastą termoprzewodzącą Pactum PT-1. Układ chłodzenia od SilentiumPC może odprowadzać ciepło z układów AMD dla podstawki AM2(+)/AM3 (+)/FM1/FM2, oraz Intela - LGA 775/1366/2011/1150/1155/1156.
Cechy produktu:
- Technologia XE – podstawa z czystej miedzi wykorzystuje potencjał wszystkich sześciu 6 mm heat-pipe’ów
- Dwa ciche wentylatory GF12025 120 mm PWM, które generują 21 dBA przy maksymalnych obrotach
- Typ wentylatora: GF12025
- Zaawansowany system montażowy zapewniający solidny docisk podstawy do procesora
- Kompatybilność ze wszystkimi współczesnym platformami Intel oraz AMD
- W zestawie pasta Pactum PT-1 o podwyższonej przewodności cieplnej
- Dodatkowe klipsy umożliwiające montaż trzeciego wentylatora 120 mm
Dane techniczne:
- Wymiary: 130 x 105 x 158 mm
- Waga: 1,16 kg
- Typ wentylatora: GF12025
- Wymiary: 120 x 120 x 25 mm
- Typ łożyska: Hydraulic
- Napięcie zasilające: 12V
- Prąd zasilający: 0.12A
- Przepływ powietrza: max. 55.00 CFM
- Poziom hałasu: max. 21 dBA
- Prędkość obrotowa: 500 ~ 1500 +/-10%
- Żywotność: ok. 50 000 godzin
- Złącze: 4Pin PWM
- Gwarancja: 24 miesiące
- Kompatybilność:
- AMD: AM2(+), AMD AM3 (+), FM1, FM2
- Intel: LGA 775, LGA 1366, LGA 2011, LGA 1150, 1155, 1156
Wygląd Grandisa
Z uwagi na to, że mamy doczynienia z polską firmą opakowanie chłodzenia zostało okraszone naszym językiem. Tym samym jest również polska instrukcja, w kolorze i ze zdjęciami, podzielona na sekcje AMD i Intel. Wyposażenie zawiera radiator z zamontowanym jednym chłodzeniem, dodatkowy wentylator 120 mm, rozgałężnik typu "Y" umożliwiający podłączenia dwóch wentylatorów 4-pin, do jednego gniazda 4-pin. Oprócz tego znajdziemy zestawy mocujące, dodatkowe zaczepy dla trzeciego coolera, pastę Pactum PT1 i kluczyk do skręcenia koszyka. Komponenty nie zostały tak na bogato zapakowane i dopieszczone jak w modelach Noctua czy Cryorig, ale trzeba pamiętać, że cena Grandisa jest o połowę niższa.
Za chłodzenie w Grandis XE1236 odpowiadają czarne wentylatory GF12025 w rozmiarze 120 x 120 x 25 mm o łożyskach hydraulicznych i prędkości obrotowej 500 ~ 1500 rpm. Coolery z siedmioma łopatkami posiadają 4-pinowe zakończenia, umożliwiając sprawną kontrolę obrotów względem poboru mocy.
Konstrukcja radiatora jak już wspominałem, to rodzaj dwuwieżowca. Miedziana podstawa z dużą ilością heat-pipe'ów wchodzi w aluminiowe bloki rozpraszające ciepło. Górna część została ładnie przyozdobiona czarną blaszką z logo producenta. Wykonanie całej konstrukcji radiatora jest dobre, sam spód nie został wypolerowany w typie "lustrzanym", widać na nim delikatne niedoskonałości, jednak nie powinno to mieć większego znaczenia na wydajność chłodzenia.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Montaż Grandis-XE1236
Montaż zaczynamy od rozłożenia instrukcji i rozdzielenia komponentów koniecznych dla danej platformy (Intel / AMD). Instrukcja w naszym języku prezentuje w kolorze poszczególne etapy montażu. Na początku producent zaleca podanie pasty na CPU. Sugerujemy raczej wykonać ten krok przed etapem zakładania radiatora, aby nie pobudzić się pastą podczas kolejnych kroków. Zaczynamy od podstawki pod chłodzenie, którą ma kształt litery X, trzeba ją maksymalnie rozszerzyć i w nią wprowadzić metalowe kołki.
(kliknij, aby powiększyć)
Następnie odwracamy płytę i do kołków wkładamy malutkie gumki stabilizujące kołki. Podczas odwracania płyty trzeba czymś sobie przytrzymać kołki, abym nam nie wypadły z otworów, można było trochę lepiej tę kwestię rozwiązać. Założenie gumek na kołki nie stanowi problemu, jednak ich zdjęcie to już nie lada wyczyn ;-) Jeśli będziecie chcieli kiedyś zdjąć to chłodzenie, warto np. wykałaczką podważyć gumki, inaczej samymi palcami będzie bardzo ciężko tego dokonać.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Kolejny krok to nałożenie czterech czarnych, plastikowych wysokich podkładek, do tego dwie usztywniające belki, do których później przykręcimy radiator. Belki usztywniamy poprzez cztery nakrętki, które do pewnego momenty przykręcamy ręcznie, a potem dokręcamy kluczem dołączonym do zestawu.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Teraz można już nałożyć trochę pasty termoprzewodzącej Pactum PT-1 na procesor, zdjąć z radiatora wentylator, nałożyć go na procesor i skręcić dwoma śrubami przy pomocy śrubokręta. Z tym nie powinno być żadnego problemu. Po zmontowaniu radiatora z koszykiem, trzeba ponownie założyć wentylator, a następnie drugi wentylator w wyposażenia. Dodatkowo, jeśli najdzie nas taka potrzeba, dzięki dodatkowym zaczepom z wyposażenia można dołożyć jeszcze jeden cooler 120 mm, wówczas nasz Grandis XE1236 będzie wyposażony w aż trzy chłodziwa 120 mm.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Chłodzenie zamontowane, widać że radiator nie blokuje w ogóle dostępu do banków pamięci, dzięki czemu nawet te moduły z wysokimi radiatorami nie będą kolidowały z chłodzeniem. Jeśli przyjdzie nam ochota na montaż dodatkowego chłodzenia przy pamięciach, wówczas zmieszczą się tam moduły o niskich radiatorach.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Wersja z dwoma wentylatorami na płycie głównej (kliknij, aby powiększyć)
Test temperatur
Testy wydajności chłodzenia przeprowadzone zostały przy temperaturze otoczenia 27 °C. Wentylatory pracowały bez zamknięcia ich w obudowie. Zostały sprawdzone trzy komponenty poprzez obciążanie aplikacją Aida 64 (poprzez System stability test / Test all z wyjątkiem GPU i dysków):
(1) Temperatura procesora
(2) Temperatura otoczenia procesora
(3) Temperatura płyty głównej
Procesor Intel Core i7-2700K został podkręcony do poziomu 4.40GHz. Na chłodzeniu referencyjnym Intela w ciągu kilku sekund było 100 stopni i straszny hałas, więc test nie został zaliczony. Takie chłodzenie do podkręcania się nie nadaje. Wyposażenie testowego zestawu było następujące:
- Płyta główna Asus P8P67 DELUXE
- Procesor Intel Core i7-2700K o/c do 4.40 GHz: dostarczył Intel
- 2 x SSD 2.5 cala Kingston RAID0
- Pamięć RAM 2 x DDR3 (Kingston HyperX DDR3-2000)
- Zasilacz Antec HCP-750
Na wykresie podano maksymalne/szczytowe wartości temperatur dla danego rodzaju pomiaru. Rzeczywista/typowa temperatura samego CPU była kilka stopni niższa (zazwyczaj 2 lub 3 stopnie). Pod względem wydajności chłodzenia nie udało mu się pokonać swoich konkurentów, ale wyniki jest dobry. Na tylko dobry, że można z niego bezpiecznie korzystać przy mocno podkręconym sprzęcie. Jeśli chodzi o hałas to na tym polu jest bardzo dobrze.
Grandis z pojedynczym wentylatorem podczas niewymagającej pracy jest praktycznie bezgłośny, jego obroty wówczas oscylują w okolicy ~500rpm. Delikatny szmerek słychać przy dwóch coolerach, ale umieszczone w obudowie oddalonej o metr będą również bezgłośne. Podczas maksymalnego obciążenia obroty wentylatorów wzrastały do poziomu ~1100rpm. Przy jednym wentylatorze hałas był na niskim poziomie, przy dwóch już nieco bardziej się zintensyfikował.
Podsumowanie
Grandis wyszedł z pojedynku ze swoimi mocnymi rywalami bez kompleksów. Trudno oczywiście liczyć aby ich pokonał, zważywszy że cena liderów to sporo ponad 300 zł za sztukę. Wydajnościowo daje radę, oferując bezproblemowe chłodzenie także mocno overclokowanych procesorów, włącznie z Core i7. Jeśli cenicie sobie ciszę, będziecie zadowoleni. Podczas obciążenia hałas jest na niskim poziomie, zwłaszcza z jednym wentylatorem, który wystarczyć powinien w typowych zastosowaniach. Podczas nie wymagających zadań Grandisa XE1236 praktycznie nie usłyszycie.
Mimo dużych gabarytów konstrukcja radiatora została tak przygotowana, że nie zablokuje ona dostępu do nawet bardzo wysokich radiatorów modułów pamięci. Wszystkie cztery sloty w płycie głównej są dostępne. Montaż jest względnie prosty, choć pewne etapy można by bardziej usprawnić. Gorzej wypada demontaż, wspomniane małe gumowe opaski wyjątkowo trudno wchodzą z metalowych kołków. Ten patent trochę nie wyszedł producentowi chłodzenia. Sugerowana cena detaliczna chłodzenia to 149 zł, jednak można go nabyć poniżej tej kwoty. Jeśli przymierzacie wymianę jednostki chłodzącej na ciepłe wakacje, a wymiary tego "maleństwa" Was i Waszej obudowy nie przerażą, warto go mieć na uwadze przy takiej zmianie.
Sprzęt do testów dostarczyły firmy:
|
| | COOLING.PL | |