W otoczeniu dźwięku - recenzja Ozone Rage Z90 Autor: NimnuL | Data: 15/11/16
|
|
Strona techniczna
Strona producenta: www.ozonegaming.com/product/rage-z90
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Rage Z90 oparte są na 3 parach przetworników dynamicznych tworzących system 5.1. Wewnątrz obudowy rozmieszczono przetworniki 40mm dla kanału przedniego oraz 30mm dla pozostałych (tylny, centralny oraz sub). Głośnik basowy prawdopodobnie ukryto gdzieś pod obudową, bo na pierwszy rzut oka go nie widać. System, według producenta, przenosi pasmo w zakresie 10Hz - 20kHz, a poszczególne kanały pracują na zakładkę: subwoofer 10-600Hz, centralny i tylny kanał 100Hz-10kHz, przedni 20Hz-20kHz.
Odczepiany mikrofon jest dookólny, co nie jest najlepszym rozwiązaniem w przypadku headsetu dla gracza.
W słuchawkach (prawdopodobnie w kontrolerze) wbudowana jest karta dźwiękowa/DAC, co powinno zapewnić optymalne zestrojenie zestawu.
(kliknij, aby powiększyć)
Ozone Rage Z90 to urządzenie plug-and-play, do podstawowego działania nie wymaga dodatkowego oprogramowania, ale pełnię możliwości wykorzystamy dopiero po zainstalowaniu dedykowanego softu. Producent konsekwentnie utrzymał szatę graficzną w czerni i czerwieni, co według mnie jest połączeniem nieczytelnym i zwyczajnie męczącym oczy. Ustawienia pogrupowano na trzech zakładkach. O ile dwie pierwsze strony zawierają dość oczywisty zestaw opcji, to już ostatnia zalatuje grubą przesadą. Brakuje tutaj podpowiedzi kontekstowych wyjaśniających poszczególne opcje. Niektóre z nich nie są oczywiste, a klikanie w nie nie powoduje istotnych zmian w dźwięku. Profile ustawień można zapisać w jednym z pięciu slotów.
|