Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
RECENZJE | Test NuForce HP-800: słuchawki z efektem wow
    

 

Test NuForce HP-800: słuchawki z efektem wow


 Autor: NimnuL | Data: 30/07/13

Warstwa wizualna

NuForce jest producentem dość nietypowym, bo bardzo młodym - narodził się zaledwie 8 lat temu ale na każdym kroku zyskuje spore uznanie. W Polsce jego produkty nie są jeszcze popularne, na dzień dzisiejszy podbiły głównie rynek amerykański oraz japoński. NuForce obrał sobie jasny i prosty cel - stworzenia produktów audio bardzo wysokiej jakości, o ciekawym wyglądzie, przy stosunkowo niewygórowanej cenie. Dotychczasowe testy produktów NuForce: słuchawek oraz głośników opublikowane na naszych łamach zdają się potwierdzać wszystko za wyjątkiem ceny. Cóż, taka jest złotówka. Model HP-800 to pierwsza, i jak na razie jedyna pełnowymiarowa konstrukcja ze znaczkiem NU. Ale czy pierwsze śliwki to faktycznie robaczywki?


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

Już w tym miejscu można dojść do wniosku, że nie mamy do czynienia z typowymi, nudnymi słuchawkami. Producent zadbał o to, by już pierwszy kontakt z HP-800 dał nam do zrozumienia, że traktuje nas – konsumentów, bardzo poważnie. Z eleganckiego pudełka wysuwa się kolejne, równie przyjemnie zaprojektowane. W jego wnętrzu, na wydmuszce wyściełanej materiałem przypominającym zamsz, spoczywa nasz gość. Wyposażenie standardowe obejmuje dwa odczepiane, miękkie i giętkie przewody, przejściówkę na gniazdo jack 6,25mm oraz materiałową sakiewkę do przechowywania słuchawek. W sumie to wszystko to standard w tej klasie cenowej, ale tutaj został dobrze podany.


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

Jak już wspomniałem, przewody są dwa: jeden – cienki w gumowej osnowie, o długości 125cm i wadze 7g oraz drugi – gruby, pokryty materiałową plecionką, o długości 205cm i wadze 46g. O ile ciut ponad 1 metr jest w zupełności wystarczające przy źródłach przenośnych lub podczas siedzenia przy komputerze to już 2 metry dla sprzętu stacjonarnego to stanowczo za mało – nie sądzę by komukolwiek udało się sięgnąć z fotela do telewizora lub sprzętu grającego bez przedłużacza. Ja do wzmacniacza słuchawkowego sięgam tylko dlatego, że stoi blisko fotela, a i tak nie ma rozsądnego zapasu. W tej klasie sprzętu ustanowionym standardem są raczej 3 metry. W sumie nie rozumiem też dlaczego NuForce dorzucił do zestawu ten jeden cieniutki przewód, jakby zachęcając używanie tych słuchawek poza domem. Logicznym posunięciem byłoby zastosowanie tutaj również plecionki. Sznury zakończono pozłacanymi wtyczkami jack 3,5mm, przy czym jedna wtyczka grubego przewodu wyposażona jest w gwint, umożliwiający nakręcenie dużego jacka.


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

NuForce HP-800 są duże, masywne, ciężkie ... i piękne. Swoim wyglądem i rozmiarami przypominają mi bardzo Beyerdynamic DT 770 Pro, z którymi miałem niedawno przelotny romans. Ich rozmiar przyćmiewa takie słuchawki jak Creative Aurvana Live!, AKG K550, Audio-Technica ATH-T500, a nawet Sennheiser HD380Pro.


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

Małżowiny wykonano z grubej i miękkiej pianki pamięciowej pokrytej cienkim materiałem przypominającym skórę, a nazwanym przez NuForce “human-protein” leatherette - brzmi jak przekąska Hannibala Lectera. Całość utrzymano w matowej czerni, co wprost doskonale komponuje się z wnętrzem słuchawek wyściełanym czerwoną tkaniną. Boczne pokrywy słuchawek w całości wykonano z jednolitego aluminium - producent deklaruje, że zapewnia to lepsze tłumienie dźwięku, co znowu ma skutkować lepszą odpowiedzią tonów niskich.


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

Jako wisienkę na torcie można potraktować metalowe emblematy w złotym kolorze z logiem producenta.
Słuchawki są rozbieralne, małżowiny można ściągnąć, jednak bardzo trudno je później założyć. Niestety w Internecie nie udało mi się znaleźć informacji o jakichkolwiek zamiennikach. Jestem jednak przekonany, że podobnie jak w innych modelach słuchawek, imitacja skóry jest tu równie trwała. To jednak trochę mało, bo przypuszczam, że podobnie jak ja i wielu z Was spotkało się z kilku(nasto)letnimi słuchawkami, których małżowiny proszą o wymianę. Nie będę jednak rozsiewał czarnowidztwa na zapas, przypuszczam też, że da się tutaj dopasować gąbki z innych modeli słuchawek, temat ten odkładam zatem na haczyk.


(kliknij, aby powiększyć)

U dołu lewej obudowy słuchawki producent zainstalował gniazdo dla jacka 3,5mm. Przypuszczam, że wielu z Was ucieszy fakt odczepianego przewodu - ma to przecież sporo zalet. Po pierwsze, przewód jest często słabym ogniwem i ulega uszkodzeniu. Po drugie, możemy sobie dobrać długość przewodu odpowiadającą naszym potrzebom. Po wtóre, miłośnicy modyfikacji i ulepszania sprzętu często odrzucają fabryczny sznur w kąt i używają własnych, sprawdzonych.


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

W górnej części puszek wywiercono rząd pięciu małych otworów, które mają wyrównywać ciśnienie akustyczne i być może pełnić również rolę wentylacji.


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

Omawiane tutaj słuchawki są fajnie zaprojektowane i wyjątkowo solidnie zbudowane – elementy są porządnie skręcone wieloma śrubkami. Główny pałąk wygląda trochę jak podpatrzony u konkurencji - wykonano go z masywnego tworzywa sztucznego nadającemu całej konstrukcji sporą sztywność. Nie ma obaw o to, że cokolwiek chrupnie podczas zdejmowania słuchawek jedną ręką.


(kliknij, aby powiększyć)

Drugi, wewnętrzny pas na głowę jest samoregulujący, co jest praktycznym rozwiązaniem pozwalającym na szybkie i dokładne dopasowanie do rozmiaru głowy. To również rozwiązanie stosowane przez stare wygi rynku audio (AKG, Audio-Technica). Osobiście wolałbym jednak by ten pas był wyściełany tymi samymi materiałami co poduszki słuchawek – takie rozwiązanie znajdziemy np. w Audio-Technica ATH-T500. Tutaj zrobiono go z bardzo przyjemnego w dotyku, miękkiego tworzywa pokrytego gumą. Niestety lgnie do niego kurz i wszelkiego rodzaju drobne zanieczyszczenia, więc esteci nie będą zachwyceni.


(kliknij, aby powiększyć)

Dobrane materiały są takie jakie być powinny i pomimo, że większość to tworzywa sztuczne, w ogóle tego nie czuć. Nic tu nawet nie skrzypnie ani nie piśnie. Spotykałem słuchawki o połowę droższe, które były wyraźnie gorzej zbudowane. Ogólne wrażenie jest takie, że jeśli ktoś bardzo ciężki nie usiądzie na HP-800, to przeżyją właściciela.


(kliknij, aby powiększyć)

Muszle pozwalają na kilkustopniową regulację w różnych kierunkach, pozwalając na dopasowanie do linii głowy i szczęki.


Sennheiser HD-555 | NuForce HP-800 | SONY MDR-P70 (kliknij, aby powiększyć)

NuForce HP-800 to istny goliat w świecie słuchawek, to również waga ciężka, o czym za chwilę.







Polub TwojePC.pl na Facebooku

Rozdziały: Test NuForce HP-800: słuchawki z efektem wow
 
 » Warstwa techniczna
 » Warstwa wizualna
 » Warstwa użytkowa
 » To nie koniec
 » Kliknij, aby zobaczyć cały artykuł na jednej stronie
Wyświetl komentarze do artykułu »