Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
RECENZJE | Test nagrywarki Asus DRW-0804P
    

 

Test nagrywarki Asus DRW-0804P


 Autor: Ulan | Data: 10/05/04

Test nagrywarki Asus DRW-0804PTempora Mutantur -czasy się zmieniają - jak mawiali starożytni Rzymianie. A wraz z nimi zmieniają się technologie. Jeszcze do niedawna w naszych pecetach królowały niepodzielnie napędy CD-ROM, a wraz z nimi nagrywarki w tym standardzie. Jednak od paru lat trwa nieustanny proces wypierania starego standardu przez nowy. Tym standardem jest DVD-ROM. Do niedawna wydawało się, że proces ten potrwa bardzo długo, bowiem za rozsądne pieniądze normalny, szary użytkownik mógł kupić tylko nagrywarkę CD-RW. Jednak od pewnego czasu zmienia się i to. W chwili obecnej, najtańsze nagrywarki DVD można nabyć już w cenie poniżej 400 zł. Zapraszam więc dzisiaj na test nagrywarki Asusa DRW-0804P udostępnionej przez ASUS Polska - zobaczymy, czy nagrywarki tego producenta są tak dobre jak ich płyty główne i karty graficzne.

Tytułem wstępu

Coraz częściej okazuje się, że napęd DVD-ROM w komputerze może okazać się niezbędny. Przeżywamy w chwili obecnej w Polsce i nie tylko, istny szał filmów na DVD dodawanych do pism, kogoż by nie skusiło takie tanie dobro. Ale filmy DVD można oglądać też na stacjonarnych odtwarzaczach DVD. Jednak pojawiły się pierwsze zwiastuny tego, że coraz więcej gier będzie wydawanych na DVD-Romach - co prawda już w roku 1997, kiedy kupowałem swój pierwszy DVD-ROM w zestawie firmy Creative Dxr2 dodane były dwie gry na DVD: Wing Commander 4 i jakaś platformówka o piratach dla dzieci. Jednak powiedzmy sobie szczerze, nie był ten nośnik zbyt popularny wśród producentów gier. W chwili obecnej dwie bardzo popularne gry zostały wydane na DVD: Unreal Tournament 2004 i Far Cry. Prawdopodobnie niebawem będzie ich nieco więcej.

Na płytach DVD-ROM wydawane też są różnego rodzaju wydawnictwa multimedialne, jak: encyklopedie (np. wydawnictwa PWN), kursy języków obcych itp. itd.

Ale jak powszechnie wiadomo wszelkie nośniki danych są bardzo chimeryczne, a i optyczne nośniki nie są wolne od wad, jedna mała rysa może nam uniemożliwić korzystanie z naszej ulubionej gry (filmu). W tym miejscu nieocenioną pomoc niosą nagrywarki, które umożliwiają nam zrobienie kopii zapasowej naszej ulubionej płyty DVD.

Tematem tego testu będzie jeden z przedstawicieli nowej generacji nagrywarek DVD Asus DRW-0804P. Asus - tej firmy właściwie nie trzeba przedstawiać, bowiem od dawna produkty tej firmy cieszą się wysoką renomą wśród użytkowników pecetów (legendarne płyty główne, dobre karty graficzne). W teście tym postaramy się sprawdzić, czy również produkowane przez tę firmę napędy DVD-R/W zasługują na noszenie loga tej świetnej marki.

Technologia DVD (plusy, minusy o co tu chodzi?)

W dawnych, zamierzchłych czasach (lata 70 ubiegłego wieku) zostały opracowane dwa konkurencyjne formaty zapisu wideo: Beta i VHS. Rozgorzała wojna miedzy tymi dwoma standardami. Mimo, że znacznie gorszy w tej wojnie wygrał standard VHS (zadecydował znacznie niższa cena). Podobnej sytuacji uniknięto przy opracowywaniu standardu DVD (Digital Video Disk, potem zmienione na Digital Versatile Disk.

Ze standardem nagrywanych DVD już nie poszło tak łatwo i pojawiło się parę konkurencyjnych rozwiązań. Pierwszym był DVD-RAM, później pojawiły się DVD-R/W i DVD+R/W. DVD-RAM jest obecnie rzadkością i jego znaczenie na rynku jest minimalne. Dwa obecnie konkurencyjne standardy +/- są popierane prze konkurujące ze sobą organizacje: Popierający plusy DVD Aliance (firmy popierające to: Yamacha, HP, Verbatim, Sony, Mitsubishi, Philips i Rico) i DVD Forum promujące minusy (firmy: Pionieer, Toshiba). W chwili obecnej żaden z tych dwu standardów (pomijam DVD-RAM) nie zdobył dominującej pozycji. Co więcej, w odróżnieniu od wspominanej tu wojny magnetowidowej (gdzie oba standardy nigdy się nie spotkały w jednym urządzeniu) w nagrywarkach DVD, po początkowej fazie kiedy producenci wypuszczali tylko napędy albo "minus" albo "plus", pojawiły się urządzenia kompatybilne z oboma tymi standardami. I taką właśnie (dwusystemową) jest prezentowana w niniejszej recenzji nagrywarka Asusa.



Zawartość pudełka

Pudełko jest standardowej wielkości (jak dla napędów CD/DVD), wykonane kolorowo i estetycznie. A w samym pudełku obok napędu: jedna taśma ATA66, kabelek audio do podłączenia DVD-ROMu do karty muzycznej, jest to kabel analogowy (nie cyfrowy), 4 śrubki do przykręcenia napędu. Są również dwie instrukcje: porządnie wydana instrukcja obsługi (niestety tylko po angielsku i chińsku) oraz krótka instrukcja instalacji (w 12 językach, ale niestety brak języka polskiego).


zawartość pudełka w całej krasie (kliknij, aby powiększyć)


panel przedni, brak trochę potencjometru i wyjścia słuchawkowego (kliknij, aby powiększyć)


tył, brak wyjścia cyfrowego (kliknij, aby powiększyć)


etykieta informacyjna (kliknij, aby powiększyć)


Asus nie zapomniał nawet o specjalnym drucie do otwierania awaryjnego napędu, wraz z instrukcją (kliknij, aby powiększyć)


niby wszystko jest, ale brak w zestawie płytek testowych (kliknij, aby powiększyć)

Dodatkowo Asus do swego napędu dołączył wygięty kawałek drucika do otwierania awaryjnego tacki). No i na koniec jedna płytkę CDROM z zawartością: Nero OEM Suite w wersji 6.3.0.0.E (Nero Burning Rom, Nero VisionExpress SE, Nero Media Player, InCD 4, Easy Writer Leader, Nero BackItUp, Nero Soundtrax itp). Ponadto jest PowerDVD 5.0 oraz program do aktualizacji firmware nagrywarki.

Oprogramowanie to jest obecnie wystarczające do prawie maksymalnego wykorzystania posiadanej nagrywarki. Brak jakiś dodatkowych bonusów. Dziwić może brak czystych płytek DVD.



Opis nagrywarki

W budowie Asus nie wyróżnia się niczym od normalnej nagrywarki. Dziwić trochę może brak na przednim panelu przycisków do obsługi CD Audio oraz potencjometru i wyjścia słuchawkowego. Ale czy jest to wada? Powiem szczerze, że mi od lat nie zdarzyło się wykorzystywać napędu CD/DVD-ROM do odtwarzania muzyki przez słuchawki bez włączonego systemu (a do tego przydatne byłyby te przyciski). Jednak być może są osoby dla których stanowić to będzie poważne ograniczenie. Na przednim panelu znajduje się jeszcze otwór do awaryjnego otwierania tacki (co warto podkreślić, bo ostatnio zdarzyło mi się spotkać sporo napędów bez tego przydatnego przycisku).

Tylny panel zawiera zestaw standardowych złączy: zasilania, audio, transmisji danych, zworki do ustawienia master/slave. Raczej trudno spodziewać się czegoś innego :)

Z informacji znalezionych w Internecie wynika, że nagrywarka Asusa jest wersją OEM Pioneer DVR-107D (co może mniej zdziwi jeżeli się wie, że starszy model Asusa 0402P też był OEM-em Pioneera - niestety nie mając dostępu do nagrywarki Pionier DVR-107D, nie jestem wstanie stwierdzić, czy występują jakieś różnice, a mogą one występować np. w firmware.

Dane technicznie:

Nagrywarka wyposażona została w szereg technologii. Wśród tych rozwiązań znalazły się m.in.: ASUS FlextraLink, FlextraSpeed, DDSS II (Double Dynamic Suspension System) oraz LCT (Liquid Crystal Tilt). Opisy do czego służą te wszystkie technologie pochodzi ze strony producenta nagrywarki.
  • ASUS FlextraLink zapobiega występowaniu przerw w transmisji danych z komputera do nagrywarki, co jest najczęstszą przyczyną występowania błędów zapisu i zniszczenia nośnika.
  • ASUS FlextraSpeed to z kolei technologia dopasowująca prędkość zapisu do jakości i rodzaju nośnika, dzięki czemu ryzyko wystąpienia błędów zapisu spada niemal do zera. Co niezwykle istotne - obie wymienione technologie bardzo oszczędnie w porównaniu z rozwiązaniami innych producentów gospodarują zasobami systemu, dzięki czemu nagrywanie nie zakłóca ani nie spowalnia pracy innych aplikacji.
  • DDSS II (Double Dynamic Suspension System) jest to już druga generacja technologii Double Dynamic Suspension System, minimalizującej wibracje oraz hałas, generowane przez obracające się z ogromną prędkością płyty.
  • LCT (Liquid Crystal Tilt) zwiększa precyzję ustawiania głowicy nagrywającej i odczytującej dane. Dodatkowo przy wyznaczaniu położenia głowicy brane są pod uwagę takie czynniki jak nierównomierna grubość płyty lub mikroskopijne pofalowanie jej powierzchni. Dzięki technologii LCT maleje ryzyko wystąpienia błędów zapisu spowodowanych przez nośniki słabej jakości.




Testy zapisu

Sprzęt testowy to:
  • Procesor Intel Pentium4 2,53 GHz
  • Płyta główna Abit IT7
  • Pamięć 1 GB RAM
  • Dysk twardy Seagate 60 GB
  • DVD-ROM Toshiba SD-M1612
  • Windows XP PL SP1
Do porównań czasu odczytu użyłem napędu DVD-ROM Toshiba SD-M1612 (takim dysponuję na co dzień). Z początku miałem kłopot, ponieważ były problemy z testami DVD na Toshibie w Nero Cdspeed (no i nie czytała "plusów"). Ale dzięki podpowiedzi kolegi Myszora z Boarda TPC (wielkie dzięki za radę) wymieniłem w niej bios i mogłem przystąpić do testów w Nero CD-DVD Speed.

W takcie testowanie nagrywarki Asusa wypaliłem kilkadziesiąt płyt różnego rodzaju i producentów. W polskich warunkach głównym rodzajem płyt wypalanych przez użytkowników są te z niższej półki cenowej (choć nie wszyscy tak robią). W swoich testach postanowiłem skupić się więc na tych tańszych (bowiem z firmowymi i drogimi płytami, rzadko która nagrywarka ma problemy). Na pierwszy ogień poszły płyty GigaMaster DVD-R 4x. Z płytkami tymi nie radziła sobie nagrywarka LiteOn LDW-811S (mam dostęp do takiej nagrywarki w pracy) i na koniec wypalania (przy zapisie Lead-out) zgłaszała za każdym razem błąd, i z tak powstałą płytką były problemy przy odtwarzaniu na innych napędach DVD. Asus poradził sobie z nią bez problemów, wypalając ją z szybkością 4x (jednak tak powstałe płytki nie chciała czytać moja prywatna Toshiba, rozwiązaniem okazało się zmniejszenie prędkości do 2x). Płytki które nagrywałem to:

Niemarkowe
  • Datawrite Red (V2) DVD-R 4x
  • Bulkpaq DVD-R 4x
  • Platinum DVD+R 8x
  • Esperanza DVD-R 4x
  • Platinium DVD+RW 4x
  • Platinium CD-R 40x 700 MB
  • Esperanza DVD-RW 2x (z tą płytka, niestety współpraca trwała krótko, po nagraniu nie dala się już wykasować).
  • Fulmark CD-RW 700 MB 10x (marna jakość, dała się co prawda bez problemów nagrać, gorzej z odczytem, mniej więcej od 3 pojemności nie dała się już odczytać)
  • Pacyfic CD-R 48x 700 MB (ta płyta dała się nagrywać jedynie z szybkością 24x)
Firmowe
  • Verbatim DVD-R 4x
  • Philips CD-R 48x 700 MB
  • TDK DVD+R 4x
  • Verbatim DVD+RW 2.4x
  • TDK DVD-RW 2x
Zastanawiałem się, czy warto mierzyć czas nagrywania różnego rodzaju płytek, jednak tak zebrane rezultaty nie miałbym do czego porównać. Mogę jedynie powiedzieć, że nagrywanie z szybkością 1x zajmuje ok. 1 godz., 2x ok. 30 minut, 4x ok. 15 minut, a płyt 8x ok. 8 minut (wynika z tego, że warto mieć szybką nagrywarkę DVD, bo różnice są znaczne).



Testy odczytu

Do porównań użyłem ponownie napędu DVD-ROM Toshiba SD-M1612 (który notabene do najnowszych już nie należy, ale w ciągu ostatnich 2 lat zapanowała stagnacja na rynku nowych DVD-ROMów, nowsze napędy nie wiele różnią się od starszych - szybkość maksymalnego odczytu płyt DVD to nadal 16x - pewnie została już osiągnięta szybkość graniczna).


test płyty cd-audio


test płyty cd-r


test płyty CD-ROM tłoczonej


test płyty CD-RW


test płyty DVD-ROM jednowarstwowa tłoczonej (DVD-video)


test płyty DVD-ROM dwuwarstwowej tłoczonej (DVD-video)


test płyty DVD+R


test płyty DVD+RW


test płyty DVD-R


test płyty DVD-RW


test DVD-ROM tłoczony (dane)



A teraz porównajmy jak to wygląda w porównaniu do wyżej wymienionej Toshiby:

Dziwić może dłuższy i to znacznie czas wyszukiwania na całej płycie (i to na wszystkich nośnikach, czy to CD, czy DVD). W większości przypadków jeżeli chodzi o zużycie mocy procesora napęd Asusa wykazuje mniejszą zachłanność niż Toshiba.

W większości testów na szybkość odczytu zwycięzcą okazał się napęd Toshiby, jedynie przy szybkości odczytu płyty CD-Audio szybszy okazał się Asus (trzeba jednak przy tym brać pod uwagę, że nominalnie Toshiba jest szybsza odczytując płyty DVD z szybkością 16x, wobec 12x Asusa, podobnie jest w wypadku płyt CD-ROM 48x Toshiby, wobec 40x Asusa). Wynika, z tego, że jeżeli komuś zależy na szybkości to powinien posiadać dodatkowy napęd (zresztą wiele osób tak robi, aby oszczędzić nagrywarce pracy i w konsekwencji uniknąć jej szybszego zużycia).



Zrzucanie muzyki i filmów DVD

W trakcie testowania nagrywarki postanowiłem też przetestować jak sobie ona poradzi z robieniem kopii bezpieczeństwa filmów DVD. Po zapoznaniu się z różnymi programami do robienia kopii bezpieczeństwa (DVDXCOPY, DVD Schrink) postanowiłem przyjrzeć się bliżej temu ostatniemu. Do jego zalet obok tego, że jest darmowy, należy skuteczność i prostota użycia.

Kopiowanie płyt przebiega komfortowo i szybko (skopiowanie płyty dwuwarstwowej, z koniecznym w tym wypadku przekodowanie w celu zmniejszenia objętości, zajmował ok. 1 godz. 20 min.). Z kontaktów z tym programem można wysnuć jeden wniosek, nagrywarka jaką dysponujesz ma małe znaczenie przy kopiowaniu płyt DVD, ważne jedynie, żeby była to nagrywarka DVD. O wiele ważniejsze jest jakim procesorem i ilością pamięci dysponujesz. Sam proces kopiowania jest przyjemny i mało stresujący. I co ważniejsze tak skopiowane płyty są bezproblemowo czytane przez stacjonarny odtwarzacz DVD (testowałem to na swoim odtwarzaczu stacjonarnym Yamaha DVD-S540, czytał on zarówno płyty z "minusem" jak i "plusem"). W tych testach nagrywarka Asusa nie zawiodła mnie ani razu.


Okno programu Nero CD DAE

Co do szybkości i jakości zrzucania muzyki, to do nagrywarki Asusa nie można mieć zastrzeżeń (w porównaniu do Toshiby, która mimo, że nominalnie szybsza, zgrywała wolniej i w zgrywanym przez nią materiale występowały błędy - co prawda 15 błędów jest wynikiem z pogranicza błędu. Asus jednak zgrywał bez błędów.



Komfort użytkowania (poziom głośności i drgania)

Firma Asus wśród wielu technologii zaimplementowanych w nagrywarce wymienia DDSS II (Double Dynamic Suspension System), czyli system mający obniżyć hałas i drgania generowane przez urządzenie. Jak sprawuje się to w rzeczywistości? Moim zdaniem ten napęd zaliczyłbym do cichych i to nawet bardzo. W czasie użytkowania tej nagrywarki podpiąłem ją do zewnętrznej kieszeni na USB 2.0. Postawiłem tak podpięte urządzenie na biurku i zacząłem ją normalnie użytkować (zapis i odczyt różnych płyt DVD i CD-ROM) i musze przyznać, ze był on ledwo słyszalny (może trochę głośniejszy był przy rozpędzaniu płyt, ale był to poziom hałasu całkowicie akceptowalny). Jeżeli chodzi o drgania to prawie w ogóle nie występowały, napęd Asusa nie był przykręcony i leżał swobodnie w otwartej (bez górnej pokrywy) kieszeni usb na biurko nie były przenoszone żadne drgania, a nagrywarka cały czas była bardzo stabilna.

Zamontowana tradycyjnie w obudowie peceta nagrywarka Asusa nie wybijała się w żaden sposób ponad naturalną głośność mojego komputera (no fakt do najcichszych on nie należy, 8 wiatraczków, 6 napędów /4 HDD i 2 DVD/CD-ROMy/, i mimo wytłumienia korkiem zalicza się do średnio-głośnych. Ja się już do tego przyzwyczaiłem i nie przeszkadza mi to :)



Podsumowanie

Po kilkunastu dniach użytkowania, wypaleniu kilkudziesięciu płyt (DVD-/+R/W, CD-R/W) musze przyznać, że współpracuje się z Asusem DRW-0804P bardzo przyjemnie i bezstresowo. Jak każde urządzenie ma ona swoje zalety i wady. Do zalet zaliczyłbym wypalanie płyt DVD-/+R z prędkością 8x (pewnie niedługo będzie to przemawiało za tą wypalanką, zbliżają się w szybkim tempie napędy 12x i 16x), cichą pracę. No i co najważniejsze bezproblemowa współpraca z niemarkowymi (tanimi) płytami DVD (co w polskich warunkach jest cenna zaletą. W pracy użytkuję wypalarkę LiteOn LDW-811S i jest ona pod tym względem bardzo wybredna, z markowymi płytami zero problemów, jednak z niemarkowymi to już loteria raz się uda raz nie.

Do wad tego napędu zaliczyłbym wolne wypalanie CD-R, tylko 24x (choć na dobrą sprawę różnica w czasie wypalania 52x i 24x jest nie aż tak duża jak wskazywały by na to magiczne XXx, może to mieć jednak znaczenie dla ludzi wypalających masę płyt). Dla niektórych wadą może być brak na panelu przednim przycisków play-stop, pokrętła głośności i wyjścia na słuchawki - dla mnie osobiście jest to mała wada, od lat nie słucham już muzyki w ten sposób, preferując stacjonarny odtwarzacz.

Niestety w chwili obecne nie udało mi się znaleźć firmware odblokowującego regionalizację napędu. Na najbardziej popularnych stronach internetowych poświęconych REGIONFREE nie była dostępna metoda usunięcia tej niedogodności, ale przyczyną tego prawdopodobnie jest stosunkowo niedawne pojawienie się tej nagrywarki DVD (jest już co prawda dostępne odpowiednie oprogramowanie dla Pionieera 107D, więc jest duża szansa, że niedługo będzie dostępna również odpowiednia wersja firmware dla Asusa, który jest przecież OEMem Pionieera).

Do ciekawostek zaliczyłby bezproblemową współpracę z zewnętrzną kieszenią USB 2.0. W tej konfiguracji Nero Burning Rom wypalał bez problemów z szybkością taką sama jak by napęd był podłączony do wewnętrznego kontrolera ATA. Jednak część programów miała z tym poważne problemy i nie wykrywała tak podłączonej nagrywarki (np. ADVDInfo, Shrink - co prawda widział sam napęd, jednak nie rozpoznawał w nim nagrywarki. CDVD Benchmark).

Na koniec testu można zadać sobie pytanie: czy warto kupić tę nagrywarkę? Odpowiedź nie będzie prosta, bowiem zależy to od naszych potrzeb. Jeżeli jest nam potrzebna w tej chwili szybko jakaś nagrywarka, to moim zdaniem warto kupić tego Asusa, jest szybki, bez problemowy, cichy, wydaje się, że nie ma problemów z wypalaniem płyt niemarkowych (czyli tanich). Jednak moim zdaniem, jeżeli nie zależy nam (i nie potrzebujemy już na teraz) warto poczekać. I nie chodzi tu o nowe szybsze nagrywarki (chociaż krótki czas wypalania tez ma duże znaczenie, jednak jeżeli ktoś nie zajmuje się masowym wypalaniem dysków DVD, może poczekać te 8 minut na wypalenie DVD+R 8x), a o to, że na horyzoncie pojawia się nowa generacja wypalanek DVD, czyli nagrywarek DVD+R Dual Layer (dwuwarstwowe). Jako zagorzały kinomaniak (a właściwie DVD-videomaniak), czekam z utęsknieniem na możliwość robienia kopii zapasowych swoich ulubionych filmów (jak tu odmówić przyjaciołom i znajomym pożyczenia płyty DVD, chociaż nie zawsze traktują je z należytym szacunkiem) bez konieczności obniżania jakości przez dodatkową kompresję lub wyrzucanie dodatków (które też są często bardzo ciekawe i wartościowe), spowodowanych różnicami w pojemności dysków (większość wydawanych filmów jest na dyskach dwuwarstwowych o pojemności ok. 8,5 GB). I dopiero nowa generacja napędów Dual Layer umożliwi ich bezstratne kopiowanie. No i dodatkowy argument; zawsze to 8,5 GB lepsze niż 4,7 GB. Prawdopodobnie na jesieni czeka nas prawdziwy wysyp wypalanek DVD Dual Layer.

Co do nadchodzących nowych standardów Blu-ray DVD i High-Definition DVD, to raczej należy się uzbroić w cierpliwość, bo minie zapewne parę lat zanim któryś z tych standardów (miejmy nadzieję, że jednak tylko jeden) rozpowszechni się na tyle, żeby można było realnie myśleć o ich zakupie w postaci gotowej nagrywarki.

Na koniec może warto wspomnieć o cenie tej nagrywarki. W chwili pisania tej recenzji cena ta oscylowała w przedziale 620-660 zł, czyli jej cenę można zaliczyć do średnich (są od niej znacznie tańsze jak i znacznie droższe np. Lite-ON DVD+/-RW SOHW-812S BOX kosztuje ok. 530 zł, a TDK DVD+/-RW DualDrive DVW+880N (A080212N) kosztuje ok. 760 zł., nie wspominając o super drogim Plextorze.

PLUSY:
    + Cicha praca
    + Prawie bezproblemowa współpraca z kiepskimi płytami DVD (tanimi)
    + Prędkość nagrywania 8x (zarówno "plusy" jak i "minusy")
MINUSY:
    - Nagrywanie CD-R tylko z prędkością 24x
    - Brak wyjścia na słuchawki i potencjometru
    - Brak przycisków play - stop
    - Na razie brak firmware Region Free
    - Brak dołączonych czystych płytek DVD i CD-ROM



  Sprzęt do testów dostarczyły firmy:

ASUS Polska      ASUS Polska