Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
RECENZJE | Test dwóch odtwarzaczy DVD marki Bellwood
    

 

Test dwóch odtwarzaczy DVD marki Bellwood


 Autor: NimnuL | Data: 21/03/05

Usiądź wygodnie w fotelu i...

Czas położyć jakieś płyty na tacy. Oba Bellwoody podobnie jak WIWA wpięte były w 29'', 100Hz TV, dźwięk natomiast spływał do amplitunera KODA i zestawu sześciu głośników.

- Odtwarzacz DVD i VCD
Po włożeniu płyty, film startuje automatycznie wyświetlając menu główne płyty. Co ciekawe, automatycznie pomija reklamy i zwiastuny filmów, natychmiast odtwarzając właściwy materiał. To przydatne w szczególności gdy wkładamy płyty z gazet, gdzie roi się od reklam których nie da się normalnie pominąć.

Poruszanie po menu odbywa się wyłącznie przy pomocy strzałek na pilocie. Naciśnięcie przycisku Play na panelu odtwarzacza powoduje uruchomienie filmu od jego początku. Ogólnie rzecz ujmując, cały proces poruszania się po płycie DVD jest analogiczny z innymi odtwarzaczami, w tym do wyżej opisanej WIWY.

Podczas odtwarzania materiału video możemy włączyć lub wyłączyć napisy, zmienić ścieżkę dźwiękową oraz system dźwięku, a także zaznaczyć dowolne miejsce na płycie, by później do niego powrócić. Przewijanie filmu w obie strony odbywa się z prędkościami 2x, 4x, 6x oraz 8x. Podczas odtwarzania oraz pauzy można obraz powiększyć 1,5x; 2x lub 3x.

Funkcja PCB (Play Back Control) dostępna jest dla dysków VCD w wersji 2.0 i umożliwia wyświetlanie indywidualnego menu płyty.

Obraz jaki wypuszcza z siebie Bellwood jest bardzo dobrej jakości. Nieco ładniej nasycony i ostrzejszy niż w WIWA. Jest nawet subtelnie ładniejszy niż ten jaki generuje Manta Emperor 2.

Jakość dźwięku jest bardzo dobra. Brak szumów czy przebarwień.


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

Generalnie w temacie odtwarzania DVD Bellwood radzi sobie bardzo dobrze, trudno się temu dziwić, w końcu to podstawowa funkcja tego urządzenia. Czas jednak na trudniejszą próbę...

-Odtwarzacz DivX
Zaraz po wsunięciu płyty do odtwarzacza zostaje wyświetlona jej zawartość.


(kliknij, aby powiększyć)

Jeśli chcemy aby podczas odtwarzania filmu, wyświetlały się napisy, należy je wczytać z zewnętrznego pliku. W tym celu należy zaznaczyć stosowny plik poczym wcisnąć Enter na pilocie.


(kliknij, aby powiększyć)

Napisy zostają wczytane. Ikona ze znakiem zapytania przy napisach oszukańczo sugeruje, że dany plik nie jest rozpoznawany. Jest jednak zgoła inaczej i napisy zostają prawidłowo odczytane.

Do napisów wrócę za chwilę, najpierw jednak warto zwrócić uwagę na taki fajny bajer. A mianowicie po zaznaczeniu pliku z filmem, z prawej strony okna zostają wyświetlone jego dane dotyczące czasu trwania, bitrate oraz pełnej nazwy pliku. Owym bajerem jest jednak fakt, że film jest niemal natychmiast wyświetlony w małym oknie, wraz z dźwiękiem.


(kliknij, aby powiększyć)

Niestety nie ma możliwości przewijania filmu w tym trybie. Tak czy inaczej, opcja takiego podglądu jest przydatna.

Możliwości konfiguracji napisów są analogiczne z wyżej opisaną WIWĄ. Napisy mogą zostać wyświetlone nisko,


(kliknij, aby powiększyć)

...lub wyżej.


(kliknij, aby powiększyć)

Ich kolor można zmienić na żółty,


(kliknij, aby powiększyć)

a... także umieszczone mogą być na ciemnym tle.

Podobnie jak w WIWA brakuje mi jednak możliwości zmiany czcionki. Co prawda wielkość jaką oferują te Bellwoody jest wystarczająca, jednak dla niektórych (z lepszym wzrokiem niż mój :-) rozmiar ten może okazać się za duży.

Niestety możliwości konfiguracji obrazu jest znacznie mniej niż w przypadku napisów.

Mamy jedynie możliwość powiększenia obrazu dwukrotnie. Gdyby była możliwość powiększenia obrazu choćby o 25% ... no właśnie, gdyby. Nie ma też opcji przesunięcia obrazu w pionie. Póki co niestety jeszcze nie spotkałem się z takimi możliwościami w żadnym odtwarzaczu stacjonarnym, ale czekam cierpliwie.

Szybkie przewijanie filmu może następować z prędkościami 2x, 4x, 6x oraz 8x. DiviXy wczytują się bardzo szybko, nie występuje rwanie dźwięku, brak też błędów w obrazie.

Problemy napotkałem jedynie z filmami skompresowanymi kodekiem DivX w wersji 3.11. Niestety DBD301A podobnie jak WIWA nie był w stanie przetrawić filmów zakodowanych technologią QPEL i GMC. Cóż, być może nowsza wersja oprogramowania zmieni ten stan rzeczy. Z resztą wersji DivX i XviD (także z BVOP) odtwarzacz radził sobie bezproblemowo.

-Odtwarzacz MP3
Ponownie po wsunięciu płyty do napędu, automatycznie wyświetli się zawartość krążka.


(kliknij, aby powiększyć)

Po wybraniu katalogu oraz utworu rozpocznie się odtwarzanie.


(kliknij, aby powiększyć)

Do dyspozycji otrzymamy takie informacje jak pełna nazwa utworu, jego długość oraz czas jaki upłynął od początku odtwarzania.

Mamy możliwość zaprogramowania kolejności odgrywania utworów. Możemy też zlecić odtwarzaczowi by odtwarzał piosenki po kolei w obrębie katalogu lub płyty, a także by odgrywał jedynie 10s każdego kawałka.

Jakość odtwarzania MP3 nie budzi żadnych zastrzeżeń. Nie słyszymy żadnych dźwięków które mógłby dodać od siebie odtwarzacz. Przeskakiwanie na kolejne utwory jest niemal natychmiastowe.

Nie napotkałem na problemy w odtwarzaniu plików MP3 zakodowanych z bitrate od 32 do 320kbps, a także z tymi z VBR. Odtwarzacz gładko łykał również utwory WMA. Niestety podobnie jak WIWA, Bellwood nie widzi plików OGG.

- Przeglądarka zdjęć
Dodatkową funkcję jaką zaimplementowano odtwarzaczowi jest możliwość oglądania zdjęć w formacie JPG. Tradycyjnie po wsunięciu krążka do napędu, na ekranie ujrzymy spis jego zawartości.


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

Po wejściu do żądanego katalogu i zaznaczeniu zdjęcia wyświetli się jego miniatura z boku ekranu.


(kliknij, aby powiększyć)

Zaznaczenie zdjęcia i wciśnięcie przycisku Enter na pilocie, sprawi wyświetlenie fotografii na pełnym ekranie.


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

Istnieje również możliwość wyświetlenia dziewięciu miniatur.

Cena: 359zł, gwarancja 2 lata

PLUSY:
    + cena
    + jakość wykonania
    + mnogość obsługiwanych formatów multimedialnych
    + poprawne wyświetlanie polskich napisów
    + klasyczne i sprawdzone wzornictwo
    + automatyczne pomijanie reklam na płytach DVD
MINUSY:
    - niezbyt wygodny pilot
    - ubogie wyposażenie








Polub TwojePC.pl na Facebooku

Rozdziały: Test dwóch odtwarzaczy DVD marki Bellwood
 
 » WIWA Las Vegas
 » Cyfry i liczby
 » Ustawienia, opcje, suwaczki
 » Seans
 » Srebrno-czarni do boju
 » Techniczny stuff
 » Centrum kontroli
 » Usiądź wygodnie w fotelu i...
 » Podsumowując...
 » Kliknij, aby zobaczyć cały artykuł na jednej stronie
Wyświetl komentarze do artykułu »