Wydajne chłodzenie - test 6 coolerów @ CPU
Autor: DYD | Data: 30/07/07
| |
|
Thermaltake MaxOrb
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Drugi testowany model to także produkt Thermaltake, tym razem o nazwie MaxOrb. Wywodzi się z rodziny "Orbów", zbudowanych w oparciu o masywny, okrągły radiator. MaxOrb zbudowany jest z miedzianej podstawki, z której wyłaniają się, jak wygięte węże, miedziane rurki heat-pipe w ilości 6 sztuk. Wprowadzone się one w obszerny, aluminiowy radiator. Miedziane elementy pokryte są dodatkowo niklem lub chromem, przez co miedź nie ma koloru "miedzi", lecz jest srebrna. Dodatkowo, na radiatorze umieszczony jest potencjometr do regulacji obrotów wiatraka.
Wymiary radiatora wynoszą 143 x 114 x 95,2 mm, zaś wymiary śmigła 110 x 25 mm. Deklarowana przez producenta głośność pracy wiatraka wynosi od 16dB do 24dB (w zależności od prędkości obrotowej). Zastosowany tutaj system chłodzenia ma za zadanie odprowadzać nadmiar ciepła z listków otaczających oraz znajdujących się bezpośrednio przy radiatorze - schemat działania zilustrowany jest na obrazku poniżej. Duża powierzchnia odprowadzająca ciepło zapewnia chłodzenie nie tylko samego procesora, ale również modułu sterującego napięciem CPU. MaxOrb przystosowany jest do montażu na podstawkach LGA775, Socket 939, Socket 754 oraz AM2. Waga tego modelu okazała się najniższa ze wszystkich testowanych coolerów i wyniosła 508 g.
Thermaltake MaxOrb zapakowany jest w spory plastykowy blister oraz dodatkowo kartonowe pudło. W standardowym wyposażeniu znajdziemy części do mocowania na poszczególnych gniazdach, instrukcje obsługi, troszkę pasty oraz naklejkę z logo Thermaltake.
Spód radiatora jest świetnie wypolerowany, można się w nim przejrzeć jak w lustrze. Wiatrak podczas pracy podświetlany jest na niebiesko.
Aby zamontować Thermaltake MaxOrb na płycie AM2, należy dostać się do spodu płyty (konieczne może być wyjęcie płyty z obudowy). Przy montażu na podstawce LGA775 nie trzeba wyjmować płyty z obudowy. Mimo dużych rozmiarów radiatora, nie kolidował on z elementami na płycie głównej. Duże gabaryty powodują, że na niektórych płytach może on wystawać na bok i przy małej obudowie może być problem z montażem. Jednak masywny radiator okalający elementy wytwarzające ciepło (np. VRM, chipset i pamięci) spowoduje lepsze chłodzenie tychże newralgicznych punktów płyty. Montaż przebiegł bez problemów, metalowe elementy mocowania były bezpiecznie oddalone od układów scalonych płyty.
Po zamontowaniu radiatora pojawiły się dziwne drgania wiatraka - wpadał on przez to w nieprzyjemny rezonans. Przy tej klasie sprzętu taki brzęczący problem to denerwująca niedoróbka.
MaxOrb przy użyciu firmowego potencjometru pracował w zakresie obrotowym 1300~2000 rpm. Głośność pracy wynosiła odpowiednio dla danej prędkości rpm od 1/5 do 5/5. W testach subiektywna ocena głośności pracy (w skali od 0 do 5, im mniej tym ciszej):
- Prędkość obrotowa coolera: 1000rpm - ocena hałasu 0.7 / 5
- Prędkość obrotowa coolera: 1500rpm - ocena hałasu 1.5 / 5
|
poprzednia strona (Thermaltake Sonic Tower Rev.2) 
