RECENZJE | Władca multimediów? - test odtwarzacza Cowon iAudio A2
Władca multimediów? - test odtwarzacza Cowon iAudio A2
Autor: NimnuL | Data: 17/05/06
Na koniec
Przyznam szczerze, że pierwszego dnia gdy dotarł do mnie iAudio A2 byłem przepełniony entuzjazmem. Jednak dość szybko mi przeszło. Im dłużej bawiłem się odtwarzaczem, tym mizerniejszy stawał się uśmiech na mojej twarzy. Cowon iAudio A2 to niewątpliwie ciekawa i droga zabawka czy też gadżet – jak zwał tak zwał. Osobiście jednak praktycznym urządzeniem bym tego nie nazwał. Niestety wysoka cena nie idzie w parze z dopracowaniem produktu. Niestabilne oprogramowanie oraz brak powłoki AR na ekranie to poważne wady tego produktu. Oczywiście A2 ma też dużo plusów, a do najważniejszych z nich zaliczyć należy bardzo dobrej jakości wyświetlacz oraz wysoką jakość dźwięku. Odtwarzacz radzi sobie z większością dostępnych filmów DivX/XviD, niestety ma spore problemy z napisami.
Długo myślałem nad miejscem zastosowania iAudio A2. Dla kogo i w jakim celu player ten został stworzony? Na plażę się nie nada bo „błyszczący” ekran nie pozwoli oglądać filmów w nasłonecznionych miejscach. Jako domowy odtwarzacz też się nie sprawdzi, bo za podobną cenę można dostać stacjonarny odtwarzacz DVD z wbudowanym HDD. Na rowerze czy też spacerze nie znajdzie zastosowania ze względu na swoje gabaryty. Mi osobiście odtwarzacz ten bardzo przydał się na niezwykle nudnych wykładach na studiach. Na biwaku, pod namiotem też można skorzystać z tego dobrodziejstwa. Na pewno player ten umili nam też podróż autobusem czy pociągiem. Sądzę, że do takich właśnie zastosowań A2 został stworzony. Pytanie tylko, czy warte jest to kwoty około 1650zł (wersja 30GB kosztuje około 2180zł)? Z tym pytaniem pozostawiam Was samych.