|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
 |
RECENZJE | Test bezprzewodowych słuchawek Creative CB8100 |
 |
| |
|
Test bezprzewodowych słuchawek Creative CB8100
Autor: NimnuL | Data: 20/06/07
|
 Niespełna miesiąc temu poinformowaliśmy Was o pojawieniu się w ofercie Creative nowego modelu bezprzewodowych słuchawek. I nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby słuchawki były zwyczajne. Jednak model CB8100 korzysta z bardzo ciekawego rozwiązania opartego na interfejsie bluetooth. Dzięki temu jest to sprzęt bardzo uniwersalny nadający się zarówno dla domatorów jak i osób lubiących spacery. Przyjrzyjmy się zatem czym tym razem firma Creative postanowiła zaskoczyć swoich klientów. Zapraszam do testu słuchawek Creative CB8100. | |
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
| |
|
- Generalnie słuchawki Creativa to nie jest najlepszy pomysł (autor: Michał_72 | data: 20/06/07 | godz.: 13:54)
I nie mam tu na myśli porównania z wypasionymi Sennheiserami, Kossami czy innymi z jeszcze wyższej półki.
Ostatnio prawie jednocześnie kupiliśmy z kumplem bezprzewodowe słuchawki "5.1" On kupił Creativy, ja Teaca HP-11. Cena katalogowa podobna- ok 300 zł. Ja swoje kupiłem na Allegro za polowe tej kwoty.
Słuchawki mają być do dźwięku przestrzennego. Czyli do kina i do grania. O muzyce stereo właściwie trzeba zapomnieć od razu.
Podłączyliśmy słuchawki do starego DVD Panasonica z wbudowanymi dekoderami 5.1 i DTS.
Creativa- po coaxie.
Teaca-po wejściach analogowych cinchami do odpowiednich wyjść w DVD.
Odpaliliśmy kilka filmów - od Matrixa przez Gladiatora oraz Pana i Władcę na krańcu świata.
W Teacach znacznie lepiej słychać efekty przestrzenne i pozycjonowanie dźwięku. Wynika to pewnie z tego, że wg specyfikacji mają po 3 głośniki w każdej ze słuchawek. Nie wspomnę o osobnej regulacji dla przodu, tyłu i centrala w Teacach.
W Creativach jest to odczucie bardzo szerokiej bazy stereo.. ale jednak chyba stereo.
Same słuchawki- Teac lepiej siedzi na głowie.
Natomiast design- amplifier box w Teacu jest paskudny, zaś konsola w której są też dekodery od Creativa - bardzo elegancka.
Za żadne nie dałbym 300 zł.
Za 150 - wybrałbym Teaca.
Inny kolega ma jeszcze słuchawki 5.1 chyba Medusa.. ciekaw jestem jak wypadnie porównanie.
- źle napisałem - bezprzewodowe. Nie wiem ska się tam znalazło. (autor: Michał_72 | data: 20/06/07 | godz.: 13:55)
Oczywiscie przewodowe
- Coraz lepiej (autor: ditomek | data: 20/06/07 | godz.: 14:35)
Wreszcie wiecej uwagi temu co niemal najwazniejsze - brzmieniu! O to chodzi.
Jestem ciekaw bo piszesz na jakim sprzecie testujesz. Myślę, żo mogłes poswięcić kilka zdań na temat tego co i jak podłączałeś za pomocą kabli (ta ostatnia część testu w której piszesz o klasycznym podłączniu przewodowym. Wynika z tego ze przewodowo podłączałeś je do tych samych urzadzeń co bezprzewodowo.
Być moze nie doczytałem w takim razie zapytuję: czy wpięcie do słuchawek kabelka omija wzmacniacz i zasila bezpośrednio cewki w przetwornikach?
- Nie, połączenie przewodowe (autor: NimnuL-Redakcja | data: 20/06/07 | godz.: 14:39)
nie omija wzmacniacza.
- nigdy nie mów nigdy ...... (autor: Seba | data: 20/06/07 | godz.: 14:39)
Natomiast już we wstępie należy sobie uświadomić, że słuchawki bezprzewodowe nigdy nie osiągną tak wysokiej jakości, jak ich przewodowe odpowiedniki. - szczególnie przy transmisji cyfrowej
- nigdy nie mów nigdy (autor: AZet | data: 20/06/07 | godz.: 15:05)
szczegolnie przy transmisji cyfrowej osiagna jakosc przynajmniej porownywalna.
Tylko producent musi sie postarac,a nie kazdemu sie chce (nielicznym) gdyz przewod nie jest strasznym problemem,a jak sie chce sluchac muzyki naprawde to sie siedzi w miejscu.
W innym przypadku sa "kolumny", radio ect...i stad problem powaznego podejscia do "zagadnienia" bezprzewodowosci czy w ogole specjalnie zadbac i spelnic pewne wymogi dorownujac czy pojsc po lebkach i tworzyc sprzet niemalze jednorazowy i zupelnie dorazny na zasadzie : chwila muzyki przy obieraniu ziemniakow.
- generalnie sprzet creativa (autor: blob21 | data: 20/06/07 | godz.: 19:31)
to sredni pomysl ...
- Przepiekne zdjecia, (autor: gigas! | data: 20/06/07 | godz.: 22:01)
NimnuL...
... i nie pije tu do narzeczonej (nie smialbym), po prostu masz nosa, przeprrr - oko.
- Nie czytalem ale Nimnul masz tym razem + u mnie (autor: XiSiO | data: 20/06/07 | godz.: 23:35)
za obiektywność i tabelkę wady i zalety.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
| |
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
