TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | Recenzja monitora LCD 24-calowy Dell 2405FPW |
|
|
|
Recenzja monitora LCD 24-calowy Dell 2405FPW Autor: Coyote | Data: 20/03/06
|
|
Podłączenie i pierwsze wrażenia
Przyszła kolej na pierwsze podłączenie - za pomocą dołączonego kabla DVI, uruchamiam komputer. Ups - nic nie widać. Czekam chwilkę. Widzę ekran logowania Windows. Jakie wszystko jest wielkie! Loguję się, zmieniam rozdzielczość na optymalną (1920x1200) - szok. Ależ to niesamowicie wygląda - obszar roboczy jest imponujący. Ale trzeba sprawdzić, dlaczego nie było nic widać przy bootowaniu. Jako że pewna wyszukiwarka na "g" prawdę Wam powie - szukam. Okazuje się, że niektóre starsze karty graficzne (np. Radeon 8500, który ja posiadam) mają problemy z obsługą wyjścia DVI przed uruchomieniem OS-a, a zatem nic z tego nie będzie. W takim wypadku należy albo zmienić kartę graficzną, albo podłączyć monitor przez wejście D-Sub.
Teraz pora na przypatrzenie się z bliska obrazowi. Najpierw rozglądam się za martwymi lub "niepewnymi" (subpixele) pikselami - wszystkie OK. Z tego, co się dowiadywałem - niezwykle rzadko, jeśli w ogóle, zdarzają się Dellowi egzemplarze z jakimiś problemami w tym zakresie. Najwyraźniej technologia przez nich stosowana jest już na tyle doskonała, że można założyć, iż ekran będzie bez wad. Czy kąty widzenia nie są za małe, żebym mógł oglądać film ze znajomymi? Według mnie i znajomych wszystko wygląda dobrze. Kolejna kwestia - rzekomo monitor powinien być ustawiony dość daleko (minimum metr od obsługującego komputer), ponieważ jego szerokość plus ograniczenia kątów widzenia sprawiają, że przycisk "Start" oraz SysTray "srebrzą się". Nie zauważono tego z odległości 50 cm, z jakiej na co dzień go obsługuję.
Pora go troszkę wyregulować. Ustawiam jasność i balans kolorów. Właściwie tyle - nic więcej nie trzeba. Sama obsługa monitora jest dość intuicyjna i raczej nie nastręcza problemów. Menu OSD jest przemyślane i bez czytania instrukcji obsługi można sobie poradzić ze zmianą wszystkich parametrów.
Do osób używających złącza D-Sub: automatyczna opcja dostrajania wielkości i położenia obrazu jest tak dobra, że możemy się o to nie martwić, jeśli korzystamy z rozwiązania analogowego. Utraty jakości obrazu nie stwierdzono.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|