Testy odtwarzaczy DVD/DivX: Książę i księżniczka?

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

RECENZJE | Testy odtwarzaczy DVD/DivX: Książę i księżniczka?

Testy odtwarzaczy DVD/DivX: Książę i księżniczka? Autor: NimnuL \| Data: 12/05/05
Premiery kolejnych modeli stacjonarnych DVD/DivX nie mają końca. Producenci co chwilę wypuszczają kolejne urządzenia różniące się najczęściej od poprzedników jedynie designem. Tym razem do testów przybyły dwa odtwarzacze: WIWA HD238 oraz Manta DVD-010 Prince. Niedawno na łamach TwojePC prezentowałem poprzednika WIWY (model HD228) oraz Mantę Emperora 2. Czy różnice u następców dotknęły jedynie powłoki zewnętrznej oraz imion tychże urządzeń dowiemy się już za chwilę. Zapraszam.

Polub TwojePC.pl na Facebooku

Rozdziały: Testy odtwarzaczy DVD/DivX: Książę i księżniczka?

»	Książę z WIWĄ w jednym stali domu
»	Cyferki czyli dane techniczne
»	Suwaczki i pokrętła
»	Testy
»	Podsumowanie
»	Kliknij, aby zobaczyć cały artykuł na jednej stronie
	Wyświetl komentarze do artykułu

K O M E N T A R Z E

o pierwszy raz pierwszy :) (autor: OrbitaL_2001 | data: 12/05/05 | godz.: 09:44)
Witam,

Fajna recenzja, chodz te urzadzenia mnie nie interesuja to jednak czytam o nich, bo moze cos takego sprawie rodzicom...

Mam tylko jedna watpliowosc:
W tekście jest: "oraz płyt DVD, DVD-R, DVD+RW" - tzn ze nie odtwarzaja DVD+R i DVD-RW ?

Podsumowujac: Chyba na idealny odtwarzacz DIVX/XVID trzeba jeszcze troche poczekac, ale te przynajmniej maja spoko ceny na polskie mozliwosci :)

Pozdrawiam
Tak, jest niescislosc (autor: NimnuL-Redakcja | data: 12/05/05 | godz.: 10:05)
odtwarza wszystkie rodzaje DVD z plusami i minusami oraz CDR 700 i 800MB.
Zabytki ;) (autor: Kaszpir | data: 12/05/05 | godz.: 10:13)
Witam !

Szczerze wedlug mnie wogóle nie warto interesowac się żadnym DVD/DIVX playerem na tak starym układzie jak ESS ...

Są już sporo nowsze i bardziej zaawansowane układy które potrafią odczytać GPEL i GMC i oferuja wyższa jakość obrazu ...

Mowa tu o najnowszym Zoran Vadisie jak i troche starszym układzie MTK ...

Odtwarzacze te nie są wcale droższe niż te zaprezentowane w tym tescie ...
idealny odtwarzacz divx/xvid (hdtv też) i dvd (autor: Vetch | data: 12/05/05 | godz.: 10:17)
to tylko niestety Xbox. I nic tu się nie zmieni. Dlaczego ? Bo tempo rozwoju XboxMediaCenter jest tak wysokie (nawet kilkadziesiąt poprawek i upgrade'ów nowych opcji miesięcznie) że żaden producent nie jest w stanie dogonić stopnia zaawansowania tego oprogramowania. Przykładem braku sensu zakupu pseudoodtwarzacza są fora użytkowników odtwarzaczy divx wszelkiej maści którzy miesiącami oczekują na pojawienie się nowego firmware, które nadal okazuje się być jedynie chwilową protezą.
Hehe znowu sie o XBox zacznie ;-) (autor: NimnuL-Redakcja | data: 12/05/05 | godz.: 10:38)
co do upgradeu ... faktem jest, że Manta wypuszcza często i chetnie uaktualnienia ... niemalze na zamowienie uzytkowników. W tej materii będę bronił Manty bo spisuja się świetnie.
no tak to mma zagwozdke (autor: dida | data: 12/05/05 | godz.: 10:43)
Emperoe 2 czy Prince - a moze by wypuscili by cos taniego z palarka DVD ;)

Przy okazji rozumiem ze manta ma dekoder dolby 5.1 z wyprowadzeniem analogowym natomiast DOLBY Digital i DTS wymagaja juz zewmnetrznego dekodera?
dida (autor: NimnuL-Redakcja | data: 12/05/05 | godz.: 11:01)
tutaj niech zadecyduje wyglad. Bo glowne roznice pomiedzy E2 a Prince tkwia w designie. No Prince ma jeszcze opcje opuszczania reklam na DVD oraz jest ciut cichszy ...

Co do pytania, jest tak jak piszesz.
dida (autor: Hamsterek | data: 12/05/05 | godz.: 12:41)
Dolby 5.1 to jest to samo co Dolby Digital inna sprawa to DTS gdzie kompresja dźwięku jest mniejsza.
ot znowu widze 2 tandetne plastikowe pudełka made in china (autor: winner | data: 12/05/05 | godz.: 15:01)
przecież po co kupować takie coś za te 300 zł jak można dołożyc 300 i kupić Xboxa :) który oferuje 100 razy więcej możliwości do oglądania słuchania itd. niż te popierdółki, niewiem ludzie tego niemogą załapać i kupują manty i inne wynalazki. a do tego można sobie pograć na TV w najnowsze gry z piekąna grafilke z dzwiękiem Dolby Digital 5.1 w przerwie oglądania naszego filmu :]na DVD divix czy co sie mu zapoda.
Po co? (autor: NimnuL-Redakcja | data: 12/05/05 | godz.: 15:09)
1. kogoś nie stać na dołożenie drugiego tyle
2. wiekszosci osob wystarczy to co oferuje taki odtwarzacz i posiadanie XBoxa sprawiloby im jedynie klopot.
nareszcie (autor: Banan | data: 12/05/05 | godz.: 15:29)
szczerze mowiac (piszac?:) czekalem na ten test- zastanawiam sie wlasnie nad kupnem tego sprzetu.
winner, jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi... (autor: AckbloM | data: 12/05/05 | godz.: 15:59)
co sie ma... Taka stara prawda a wciaz znajduje zastosowanie. Po pierwsze primo taka Wiwa kosztuje 229zl, przyklad masz tutaj:
http://napisy.org/sklep/opis.php?id=11
Po drugie primo nie kazdego stac na dolozenie okolo 400zl do XBoxa i jakos daja rade ludzie przezyc bez obslugi Qpela itp kodekow.
Po trzecie primo niektorzy (zwlaszcza starsi) ludzie chca tylko wlozyc plytke, wybrac z menu (jezyk PL) film i od razu ogladac. A to wszystko maja za 229zl (w moim miescie za niecale 220zl). Dlatego nie wybieraja XBoxa. No i dlatego, ze ich nie stac...
A tak przy okazji, to chetnie bym kupil (autor: AckbloM | data: 12/05/05 | godz.: 16:03)
XBoxa, ale jak zobaczylem troche shotow gierek z PS3 to ja jeszcze poczekam, a poki co divxy ogladam na PS2 podlaczonym do TV 29". Po wstawieniu rippera instaluje sie na memorce PS Reality Media Player i oglada sie co dusza zapragnie - poki co procek PS2ki jeszcze jakims cudem wyrabia. Wada - trzeba dorabiac napiski srt (do PS2 znaczy sie), ale to az 3 klikniecia (otworz, wybrac film, zapisz) i po krzyku. ;)

--
Nieustannie pozdrawiam!
Pytanko o DTS... (autor: Adek | data: 12/05/05 | godz.: 16:08)
Manta potrafi go wypluć na amplituner czy nie???
Tak pytam, gdyż mój wysłużony Pioneer DV-444, stosowny znaczek na panelu posiada, pomimo tego, że aby móc się rozkoszować dźwiękiem DTS potrzebny jest jeszcze amplituner.
Jeśli chodzi o XBox'a to moglibyście już sobie odpuścić przekonywanie wszystkich o jego zaletach. Przecież one posiadają jedną zasadniczą wadę... są przeznaczone do giercowania, a divx jest tylko dodatkiem. Nie wszyscy mają ochotę trzymać takie ustrojstwo obok TV i sterowania nim z pomocą pada. Nie wszyscy decydując się na zakup odtwarzacza DVD/Divx mają ochotę dopłacać do "możliwości" zachwycania się piękną grafiką w gierkach. Dla każdego coś miłego :))
Ze swojej strony, zgodnie z moimi przekonaniami i upodobaniami do dobrego obrazu i dźwięku napiszę, że nie trafi do mnie żadne z urządzeń przeznaczonych
do odtwarzania divx, gdyż i tak posiadany przeze mnie leciwy player pod względem odtwarzanego obrazu i dźwięku będzie bił na głowę te wszystkie manty i xboxy. Nie dla mnie aviki, które pomimo superwydajnej kompresji są zrzucane z nośnika dvd. przez co końcowa jakość będzie gorsza. A jak słyszę jeszcze o potrzebie skalowania (zoomowanai) obrazu, to...
hmm (autor: kilerbob | data: 12/05/05 | godz.: 17:16)
w domku mam mante emperatora 2ke i ta Wiwe HD238 i powiem ze jak chodzi o divixy to manta ma ladniejszy ostrzejszy obraz, pilot jest porecznejszy, mechanizm jest cichszy, aktualizacja softu tez przemawia za manta, a wiwa ma tylko jedna rzecz lepsza od manty - jest to wyglad (choc jak dla mnie to obojetne, mi sie manta podoba ale wiekszosc powie ze wiwa ladniejsza, jest to jedna jedyna przewaga wiwy co i tak nie jest wiele warte no bo w koncu wazne jest jak dziala a nie jak wyglada, a i jeszcze cena to tez przewaga wiwy, ja osobiscie polecam mante a nie wiwe, gdybym jeszcze raz kupowal jeden z tych odtwarzaczy to kupil bym emperatora 2-ke. ps. a jak chodzi o Xboxa to nie kupil bym tego bo szkoda by mi bylo doplacac wolal bym kupic odtwarzacz mp3 na rower lub kompa uaktualnic :)))
I święta racja (autor: Procorpio | data: 12/05/05 | godz.: 19:38)
Również nie rozumiem tematu wpychania X-box'a. W gry już nie gram i dlatego X nie jest mi potrzebny do niczego. Jeśli już to w strategie lub fpp w klimatach II wojny światowej. Tutaj zdecydowanie wystarcza mi PC do którego mogę dokupić pady i inne ustrojstwa i tego co oferuje PC graficznie nie przebije mi X-box w grach tego typu. Co do Manty...Sam mam Emperora II jke i jestem bardzo zadowolony. Co mi po Qpel..trafiłem tylko na dwa skompresowane tak filmy. Div'xy odtwarzają sie bardzo płynnie, wyświetlanie textu działa wyśmienicie. Da mi to inny odtwarzacz? Mam kupować Onkyo czy Rotele by mieć DTS lub wątpliwą na normalnym 4/3 poprawę obrazu? Miałem w domu do testowania Panasonic'a S27 w niewiele wyższej od Manty cenie (wiem,że to najtańszy model,ale zawsze Panasonic ) i powiem,że Manta wypadła znacznie lepiej. Zupełnie mi wystarcza i jestem bardzo zadowolony.Jestem uczulony na tandetę i dlatego mam porządne głośniki i wzmacniacz, porządny odtwarzacz cd....to mi wystarcza. Nie słucham mp3 przez mantę, nie slucham cd-audio. I jako odtwarzacz dvd/divx Manta spisuje się wyśmienicie...Nie kupiłbym czegoś innego...może sobie taki Pioneer czytać divx ale jak mi nie przeczyta txt z polskimi czcionkami to na co mi to? A taka Manta za niewiele ponad 200 zł to potrafi..Więc każdy określi co mu potrzebne, co nie ... i po co przepłacać?
Procorpio (autor: Adek | data: 12/05/05 | godz.: 21:51)
Wspomniany Pioneer nie czyta divx, pochodzi z czasów kiedy mp3 było w playerach było kompletną nowością. Na szczęście łyka wszystkie wypalane płytki DVD :)
Co do DTS...
IMHO, jeśli Manta go nie obsługuje, to mimo wszystko jest to porażka. Doprawdy dziwne.
Jak napisałem wyżej "dla każdego coś miłego"
Wolę poczekać z obejrzeniem filmu do jego premiery na DVD, niż katować się upchanym na jedną płytkę avikiem na tandetnym odtwarzaczu "by Manta"
jak chodzi o mante i dts (autor: kilerbob | data: 12/05/05 | godz.: 22:29)
to ja mam plytki z muza i filmami w dts'ie to mam mante podlaczona do amplitunerka yamahy ktory ma dts'a i niemam z niczym problemu, wiec co do porazki to poprostu trzeba miec dobry amplitunerek i jest wszystko ok, a z tymi filmami i premiera, to niektorych filmow ktore sa na divixa to jak jestem w wypozyczalni nawet bym nie zauwazyl a co dopiero wypozyczyl... a jak mam na dvixa to obejze i powiem ze conajmniej 70% jest warte zobaczenia, do ADEK: dlaczego twierdzisz ze manta jest tandetnym odtwarzaczem?? miales ja?!, widziales z niej obraz np. filmu dvd?!, sluchales a niej muzyki?! skoro wolisz poczekac do premiery na dvd to przeciesz na mancie tez mozesz zobaczyc film na dvd, nie musisz sie katowac upchanym aviku jesli niechcesz, tak wiec prosze Cie wyjasnij mi dlaczego ten odtwarzacz jest tandetny?? ja wczesniej mialem dvd pansonica ktore cielo sie na byle jakiej malej rysce czego o mancie nie powiem bo czyta plyty ktore byly w taki stanie ze sam sie dziwie ze jeszcze dzialaja, a co do jakosci obrazu to nie widze zadnej roznicy miedzy tym gownianym panasonickiem a ta manta.
Adek (autor: Procorpio | data: 12/05/05 | godz.: 22:46)
Nie chodziło mi o Twojego Pioneera:) którego jako leciwy mniemam iż jest naprawdę dobry:) Chodzi mi o model PIONEER DV-470 , który tak - odczytuje divx,jednak bez napisów z txt i polskich znaków. Tu wolę Mantę...i ja też wolę poczekać do edycji DVD danego filmu lecz nie każdą pozycję idzie zdobyć na polskim rynku , a po ściągnięciu z internetu i dzięki Mancie działa wyśmienicie...nie muszę już siedzieć w niewygodnej pozycji przed 17tka CRT. Pozdrawiam.
Co do wypowiedzi kilerbob'a (autor: Procorpio | data: 12/05/05 | godz.: 22:53)
Ma rację. Moi rodzice mają jeden z wyższych modeli Sony i tnie im na niektórych płytach. Manta łyka wszystko.Naprawdę to nie taki zły sprzęt. A ,że tani? A czy drogie zawsze znaczy lepsze? Wystarczy spojrzeć na to co wyprawia dzisiaj wspomniane Sony i jak się to ma do marki z przeszłości.Na image'u marki można jechać i zarabiać kapuchę a ludki kupują bo znane i popularne. Ja daję Mancie szansę na zbudowanie mocnego image wśród producentów i oby kiedyś była bardzo rozpoznawalna na rynku.
Manta to znakominty sprzęt ! (autor: sztyk | data: 13/05/05 | godz.: 00:01)
Tego manciaka ma kilku moich kumpli. Widziałem, testowałem i bardzo mi się podoba. Czyta prawie wszystko, obraz ładny, ostry. Dźwięk dobry. Sprawdzalem na dobrym TV (29' sony) i amplitunerze (onkyo).
Nie rozumiem dlaczego niktórzy krzyczą, że avi to słaba jakość. Ja widzę różnicę, ale to mi nie przeszkadza w odbiorze filmu. Wydaje mi się, że w zasadzie to dźwięk buduje atmosferę - a ten na dwupłytowych wersjach jest taki sam jak na dvd (DD5.1). Więc po co ten krzyk ? Jak ktoś nie lubi avi niech czeka na dvd - miłego czekania.
Dla mnie osobiście nie ma wielkiej różnicy, ważne by film był ciekawy.
Także wielu filmów bym nie widział gdybym czekał na na płytę z wypożyczalni, bo na kupno ze sklepu, przy obecnych cenach, mnie nie stać.
Wracając do samej manty to jeszcze raz mowię - jest to pod wzgledem obrazu i dźwięku dobry sprzet.
Jest tylko jedno małe "ale".
AWARYJNOŚĆ.
Pracuję w jednym z hipermarketów, więc wiem co mówię. Manta sprzedaje sie tu w bardzo dużych ilościach. I duże ilości wracają, są oczywiście bezproblemowo wymieniane na nowy przez mantę, ale fakt faktem.
To niestety, ale chyba jedyny, minus manty.
do: sztyk (autor: kilerbob | data: 13/05/05 | godz.: 01:12)
hmm moze i sobie byc awaryjna (choc moja dziala juz z pol roku a filmow ogladam naprawde duzo bo minimum 1 lub 2 dziennie, dzis juz mam 2 za soba i biore sie za ogladanie 13 dzielnicy), na swoja mante mam 2 lata gwarancji a po tym czasie jak sie zepsuje to otworze okno i wyrzuce bo nie bedzie mi szkoda ze dalem za nia wileki majatek...... a z reszta ten sprzet teraz kosztuje mniej jak 300zl wiec za 2 lata ile moze byc wart. Za wczesniejszego panasonica dawalem ponad 700zl i co?! po 1.5 roku poszedl za 230zl bo nie czyta dvixow plyt kopiowanych dvd+r itd... ogolnie glut na kotrym stracilem jakies 500zl przez 1.5 roku, mante mogli by rozdawac za darmo i tyle bym nie stracil
Nimnul mogłeś się bardziej postarać, liczyłem na ciebie ... (autor: Muchomor | data: 13/05/05 | godz.: 08:48)
... test jest taki sam jak poprzednie - nic nowego w formie. O co mi chodzi? Już piszę. Pamiętasz mój komentarz przy Bellwoodzie i wątek na boardzie?
http://twojepc.pl/boardPytanie90688.htm
Pojawiają się problemy kiedy dźwięk jest skompresowany w mp3 tak jak na obrazku niżej:
http://www.agro-wodzislaw.pl/przemo/gspot.jpg
I liczyłem, że po problemach moich i josh'a pokusisz się o porządniejsze testy. Link do obrazka był w komentarzach do Bellwooda więc mogłbyś dobrać film o podobnych parametrach dźwięku i napisać coś o tym problemie.
Nie wiem czy mój błąd dotyczy tylko specyficznego bitrate ale taki film naprawdę łatwo znaleźć. Miałem problemy z kilkunastoma ze swej filmoteki.
Przy wszystkich netowych peanach na temat tych odtwarzaczy to całkiem poważna wada.

Co do wypowiedzi Sztyka, przy dwuletniej gwarze i cenie na te odtwarzacze to jego zarzuty brzmią po prostu śmiesznie.
Kaszpir może zamiast ogólników napisałbyś konkretniej ... (autor: Muchomor | data: 13/05/05 | godz.: 08:58)
"... Zoran Vadisie jak i troche starszym układzie MTK..." - no fajnie ale wymień parę produktów jako następną propozycję dla Nimnula.
Napisz jak z ich dostępnością, cenami, czy radzą sobie z polskimi "krzaczkami" w txt i czy są tak uniwersalne jak Manty i Wiwy.
Kaszpir liczę na konkrety.

Nadal uważam M. i W. za b.dobre sprzęty ale nie kupię ich na razie ze względu na problem, o którym wyżej.

Do kilerbob'a: masz całkowitą rację - ja kupiłem Sony za 1200 i przez ponad dwa lata straciłem na nim 950 zł więc przy cenie tych odtwarzaczy i dwuletniej gwarze to naprawdę ewentualną awaryjnością nie ma się co przejmować.
Zresztą przy takich ilościach sprzedawanych egzemplarzy musi być też sporo zwrotów.
Wczesny pioneer (autor: Hamsterek | data: 13/05/05 | godz.: 09:10)
No to ile ja musiałem stracić gdy za DVD-525 Pioneera dałem 2100 ?? Tera wart jest pewnie ze 200 max! Kufa!
Muchomor (autor: NimnuL-Redakcja | data: 13/05/05 | godz.: 09:26)
mam ten sam film ktory Ty masz i oba odtwarzacze radza sobie z nim poprawnie, gdyby było inaczej, napisałbym o tym.

Podobnie rozjezdzanie się dźwięku w E2, mam ten odtwarzacz i faktycznie tylko przy jednym filmie zauważyłem ten problem - przy Memento. A używam najnowszego softu.
Już piszę :) (autor: Kaszpir | data: 13/05/05 | godz.: 09:31)
Na Zoranie

1. Cyberhome 462 (cena od 199zł w Carrefour (w Toruniu taki tani nie był :( bo był za 229zł ...
2. Yamada 6500x.

Oba bez problemu czytają pliki .txt i .srt .

Na MTK

1. Elta 8883 , Yamada 6600 , Yamada 6700 , LG 9700 i jeszcze mnóstwo innych. Z tego co wiem to LG czyta .txt i chyba Yamada.

Według mnie najciekawiej wygląda Yamada 6500x (ciekawa cena od 259zl) , ładny wygląd i zaawansowany układ Zorana. Napisy txt z tego co dowiadywałem się czyta :)
Teraz mi gwoździa wbiłeś ... (autor: Muchomor | data: 13/05/05 | godz.: 09:35)
... a parametry gspot podaje te same ?

Napisz też skąd softa pobierałeś, oficjalny z Manty?
Sprawdziłem ten film na Emperor, Emperor2 i Wiwa i wszędzie tnie. Sprawdzałem też "Potwory i spółka pldubb" na wszystkich i to samo. Mam takich filmó więcej.
Faktem jest, że tylko na jednym poprawialiśmy soft i może to wcale nie był najanowszy.
Teraz nie mam jak sie upewnic (autor: NimnuL-Redakcja | data: 13/05/05 | godz.: 09:39)
ale wczesniej juz ten zrzut z GSpota pokazywales i porownywalem z moja wersja filmu to zdaje sie byly identyko ...

Soft jest oficjalny ze strony Manty.

Podaj inny tytul filmu, sprawdze inne (Potworow PL nie mam)
Kaszpir: a polskie litery w nich? Nimnul: masz nowe sprzęty do testowania ... (autor: Muchomor | data: 13/05/05 | godz.: 11:36)
... wymienione przez Kaszpira. Teraz tylko jakiś chętny sklep znaleźć coby je podesłał.

Kaszpir: a oólnie to wiesz jak one się spisują czy tylko się domyślasz? Oprócz QPEL'a mają jeszcze jakąś przewagę nad Mantą lub Wiwą ???
kilerbob (autor: Adek | data: 13/05/05 | godz.: 11:50)
Jeśli wypluwa dts to spoko, sugerowałem sie brakiem stosownego znaczka na przednim panelu i brakiem stosownej wzmianki w recenzji. Skoro jest tam wymienione DD, WMA, MP3 to chyba powinien sie znaleźć DTS :) Za Pioneer'a dałem kiedyś 1600 PLN. Takie były to czasy i nie sądzę, aby był to jakiś powód do rozpaczy. Mantę "macałem" w sklepie i podtrzymuję zdanie, że jest to "tandeta", może i warta swoich pieniędzy, ale jakość wykonania jest adekwatna do ceny. Jeśli komuś nie przeszkadzają wszystkie wady avików, to jest to ich wybór. Ja wolę poczekać na premierę na dvd i wizytę w wyporzyczalni :(
hahaha (autor: kilerbob | data: 13/05/05 | godz.: 12:32)
Adek od kiedy odtwarzacze dvd sie maca ;/ u mnie stoi jakies 5m od miejsca siedzienia i czy to panasonic czy manta czy jeszcze cos innego to poprostu jest mi to obojetne bo sprzet ma dzialac poprawnie a ze obudowa jest taka czy siaka to jest poprostu niewazne, a z tandetnoscia to powiem ze wszystkie odtwarzacze sony, pioneery, panasonicki itd... to scierwa!! bo wystarczy jakas ryska i odtwarzacz ma problem jak by niewiem co by to bylo lub polowa ma problem z odczytywaniem nagranych plyt dvd+r a o dvd-r to juz nie wspomne i jak juz ktorys czyta to wymienione to jest jak jakis super dodatek, no i jeszcze te komplety wyjsc co maja ach szkoda slow, i jeszcze raz w mancie jst dodatkiem ze czyta dvixy xvidy avi itd.... ale to jest wciaz odtwarzacz DVD wiec czekac na premiere mozesz bez znaczenia jaki to odtwarzacz tylko ronica jest taka ze albo jestes bubek i pokazujesz jakie to formowe masz dvd albo kupujesz co jest najpraktyczniejsze i wali Cie jak wyglada bo i tak z polki nie widze roznicy w wykonaniu miedzy "firmowka" a manta ktora brzydka tez nie jest
sorrki z tym odtwarzaniem nagrywanych plyt sie pomylilem (autor: kilerbob | data: 13/05/05 | godz.: 12:35)
nie ktore czytaja dvd-r a rarytasy dvd+r, tak mialo byc
Może i jestem "bubek"... (autor: Adek | data: 13/05/05 | godz.: 13:16)
Tylko zauważ jedno, prezentowałem swoje zdanie i nie mam zamiaru nikogo do niego przekonywać. Ja wolę mieć porządną jakość, jeśli ktoś nie widzi różnicy to już jego problem. Dziwi mnie tylko jedno... Płacisz w Auchan czy też innej Biedronce 250 złociszy za coś co prezentuje się adekwatnie do zapłaconej ceny i bronisz tego jak lew.
Wtrącę może trzy grosze Adek (autor: NimnuL-Redakcja | data: 13/05/05 | godz.: 13:34)
dlaczego uważasz, że cena np. WIWA nie jest adekwatna do jej możliwości i jakości?
roznice miedzy avikiem a dvd widac nie powiem ze nie (autor: kilerbob | data: 13/05/05 | godz.: 14:02)
ale miedzy dvd a dvd juz raczej nie bardzo, a jak juz masz super tv, to mante mozna podlaczyc zeby byl progressive scan i obraz jest super, ja mam w domu 2 tv sony 29'' 100Hz i panasonica 29'' 100Hz, na obu podlaczalem dvd panasonica za ponad 700zl i mante za mniej jak 300 i co i roniza oczywiscie przy filmach dvd jest zadna, a bronie tego bo duzo ludzi wypowiada sie na ten temat nigdy nie widzac, nie sprawdzajac jak dziala, i to wlasnie mnie drazni bo co moga powiedziec na temat tego czego nigdy nie poznali...
NimnuL: Co do JPG-ów (autor: Mav | data: 13/05/05 | godz.: 14:03)
Ponawiam pytanie które zadałem w poprzednim teście - czy otwierają one Progressive JPG? Pewnie nie?
Ponownie :) (autor: Kaszpir | data: 13/05/05 | godz.: 14:10)
Narazie (od okolo 2-lat) mam DVD Panasonica S35. Łyka wszystkie płyty jakie mam , nawet te extremalnie porysowane z wypożyczalni (te z BHV to są extremalnie porysowane i zniszczone). No cóż czas leci i nazbierało sie trochę DIVX kóre chciałbym obejrzeć komfortowa na swoim 32" TV :)
Dlatego także myślę nad przesiadką na nowe DVD ...
Co do porównania markowego DVD a tej taniej chińszczyzny to różnica jest kolosalna na korzyść markowego sprzetu. Po pierwsze wykonanie i ergonomia i ... dopracowanie ... . Pozatym bardzo odbra jakośc obrazu i niska awaryjność ...

Ale wracając do tematu :)

Z tego co mi wiadomo to zarówno Cyberhome 462 jak i Yamada 6500 czyta polskie literki ...
Przewagą nad Mantą , Belwoodem , WIWą czy tez innymi odtwarzaczami opartymi na układzie ESS jest to że chip ten potrafi odtworzyć filmy zakodowane dodatkowo w GMC i QPEL ...
Sam myślę nad zakupem Yamady 6500x , bo według mnie jest to najciekawszy zakup. Natomiast w zyciu bym nie kupił ani Wiwy ani Bellwoda ani manty ze względu właśnie na prehistoryczny chipset :-)
Teraz jeszcze zastanawiam się nad kupnem Xboxa ;) ale sam nie wiem ;) bo trochę drogawy i wentylator ma , a ja lubię cisze jak slucham cichutko muzyki ;)
NimnuL (autor: Adek | data: 13/05/05 | godz.: 14:18)
Pisałem, że jest adekwatna :)

@kilerbob
Masz pewnie rację. Skoro nie widać różnicy to nie warto przepłacać. Można przecież dać dwa razy więcej za Kiss'a i obudzić się z ręką w nocniku :)
Kaszpir (autor: kilerbob | data: 13/05/05 | godz.: 14:30)
cala sprawa rozchodzi sie przynajmniej dla mnie, nie o mante czy wiwe tylko o tanie odtwarzacze dvd stylu manta, czy wiwa, czy tez malo znana i uznawana yamada, chodzi o to ze duzo ludzi pisze ze niema to jak sony yamaha, pioneer, itd.. nie znajac mozliwosci innych malo znanych "marketowych" rowniez dobrych odtwarzaczy. Jesli chodzi o przewage tych markowych odtwarzaczy to niewiem czy sa tak bardzo malo awaryjne, wychodzi duzo serii ktore psuja sie i to bez znaczenia czy markowy czy tez nie a na mante jest 2 lata gwarancji wiec moze sie zepsuc a panasonic daje tylko 1 rok a po roku to juz problem uzytkownika, co do jakosci obrazu to na tych tv co mam nie widze roznicy w jakosci obrazu, jedno i drugie maja jakosc bardzo dobra, pozniej jak chodzi o dopracowanie to mialem tez kino domowe philipsa (markowe :]) mx3800D i tam tacka wysuwala sie dosc glosno - napewno glosniej jak w mancie, sam mechanizm byl jeszcze glosniejszy (przy cichym sluchaniu to dawalo sie we znaki lub gdy w filmie bylo wyciszenie to bylo go slychac co mi sie nie podobalo) a wykonanie hmm fakt dvd markowe sa dokladniej poskladane ale to nie zmienia faktu ze to tez chinszczyzna (zobacz co z tylu jest na twoim dvd) i jeszcze sprawa co do tego poskladania manta moze miec gorsze spasowanie plastikowych czesci z itd.. ale przy odleglosci z jakiej na nie patrze tego nie widac
Ops, paluszek mi się omsknął... (autor: Adek | data: 13/05/05 | godz.: 14:41)
i nie dokończyłem...
Skoro piszesz kilerbob, że różnicy nie ma , albo że jest "nie bardzo" to jestem zmuszony w to uwierzyć, gdyż jak piszesz masz okazję porównać chińszczyznę do Panasonica. Tylko, że właśnie to "nie bardzo" może mieć dla kogoś innego kolosalne znaczenie.
hehehe:) (autor: kilerbob | data: 13/05/05 | godz.: 14:50)
ok Adek miedzy manta a panasonickiem nie bylo roznicy dokladnie nie pamietam jaki obraz byl z philipsa ale tez raczej to samo, a z 3ch odtwarzaczy jakie mialem (kazy jest juz leciwy) to manta byla jedynym odtwarzaczem ktory nie przycinal na zrysanych plytach a jak chodzi o obraz to przy tv 29'' 100Hz (sony i panasonic) nie widac ronicy, a na lepszych moze byc widac, to manta znowu ma progressive scan :) i tez bedzie dobrze. ps. to "nie bardzo" to zle zrozumiales sam lubie dobry obraz i dzwiek - bardzo na to zwracam uwage inaczej zostal bym z tym kinem domowym philipsa :)))
kilerbob (autor: Adek | data: 13/05/05 | godz.: 18:03)
OK. Wielkie dzięki za wyjaśnienie kilku spraw.
Tak trochę polukałem po różnych divx playerach i spodobał mi się Pioneer DV-470. Firmware do nich przerabiane jest przez kilku zapaleńców, co ważne są to Polacy i polskie napisy już śmigają... Jedno co mnie zdziwiło, że ten czyta tylko minusy, a mój leciwy DV-444 łyka wszystkie nośniki :)
Cóż jednak, wynika z tego, że to co dwa razy tańsze jest jednocześnie lepsze. Ja niestety jestem skazany na Pioneera, z uwagi na amplituner tejże firmy. Esteta ze mnie...
Mały update (autor: Adek | data: 13/05/05 | godz.: 18:34)
DV 470 czyta także plusy :)
I jeszcze jedna zaleta: Odtwarza Qpel i GMCdivx :))

P.S.
Może kiedyś NimnuL pokusi się o testy czegos mniej budżetowego??
BARDZO chetnie (autor: Poke | data: 14/05/05 | godz.: 11:19)
bym przecyztal tetsy tych urzadzen ktore pdal Kaszpir.
hmm (autor: krogulec | data: 14/05/05 | godz.: 15:29)
1. Cyberhome 462
2. Yamada 6500x
Oba wciaz nie radza sobie z GMC w Xvid i nie odtwarzaja napisow w formacie mpl2 (dla mnie to wada bo mam seriale z napisami w tym formacie), ale patrzac chocby na test cyberhome chyba faktycznie wydaja sie obecnie lepsza opcja niz manta
http://www.divx.howto.pl/...a=showpage&pid=171
http://cyberhome462.prv.pl/
Adek, mowisz: (autor: AckbloM | data: 14/05/05 | godz.: 21:50)
" Jeśli komuś nie przeszkadzają wszystkie wady avików, to jest to ich wybór. Ja wolę poczekać na premierę na dvd i wizytę w wyporzyczalni :(".
Co rozumiesz przez wady avikow? Wiekszosc filmow na avi ogladam w wersjach 2/3 cd z dzwiekiem ac3. Przy DivX 5 lub nowych XVidach jakosc naprawde zabijajac - wszystko zalezy od tego, kto dany film rippowal. A taki ze mnie meloman, ze czesto i do dvd moge sie przyczepic jezeli chodzi o jakosc ;) (odpal film na 50" telewizorze to zrozumiesz o co mi chodzi;))...
AckbloM (autor: Adek | data: 15/05/05 | godz.: 10:42)
Jasne, że rozumiem :) Ja akurat miałem do czynienia z wersjami jednopłytowymi... Na 50" to chyba zadowolony będziesz dopiero przy HDTV ;)
co wy przeżywacię z tą 2 letnią gwarancją?? (autor: marasek | data: 15/05/05 | godz.: 11:19)
Panowie jakie to ma znaczenie że wiwa ma 2 lata a jakiś tu wspomniany panasonic 1 rok? to tylko marketing producenta. A ZGODNIE Z POLSKIM I EUROPEJSKIM PRAWEM (obowiązuje od 01.2003) konsument jest zabezpieczony 2 lata od zakupu przedmiotu "gwarancją jego poprawnego działania" a dokładnie jest to termin "niezgodność towaru z umową" który zastąpił "rękojmię"

Dlatego to że coś ma 1 czy 2 lata gwarancji producenta nie musi być żadnym argumentem przy zakupie. Gwarancji producenta może nie być wogóle (bo jest dobrowolnym posunięciem producenta) a i tak konsument jest zabezpieczony.

Z drugiej strony co z tego że manta ma 2 lata gwary - jak to wcale nie świadczy o jej JAKOŚCI. widać to na podstawie zwrotów np. w Marketach dochodzącej do 30-35%. No sorry co mi po odtwarzaczu który większość czasu będzie leżał w serwisie, albo nie będę go miał w domu bo właśnie idzie pocztą do mnie nowy wymieniony.

Z drugiej strony w kategorii cena/możliwości manta i wiwa są bardzo ciekawym produktem.
Odpowiadam :) (Kilerbob) (autor: Kaszpir | data: 16/05/05 | godz.: 07:56)
Po pierwsze Panasonic daje także 2 lata gwarancji. Ja tyle dostałem , kupiłem sprżet legalnie w sklepie.
Co do różnicy w jakości obrazu pomiędzy sprzęt markowy a nie markowy (DVD) to różnice są.
Pamietam jak jakiś czas temu widziałem w akcji tanie DVDki to wielkokrotnie jakośc obrazu byla delikatnie mówiąc żenująca (obraz plywał , widac było zlewanie się kolorów , słabą ostrość , dziwne zakłócenia ...)
Także markowe DVD nie są sobie równe , sa producenci których DVD oferują wyższą jakość obrazu niż konkurencja , a są i takie których jakość DVD dorównuje tym odtwarzaczom sporo tańszym mało znanych marek ...
Mój DVD mimo że już niedługo będzie obchodził 2 latka , nadal oferuje rewelacyjną jakośc obrazu (boję się dlatego kupna taniego DVD mało znanej marki aby obraz nie pogorszył się :(
Co to wnętrza DVD (Panasonic S35) to sercem DVDka jest olbrzymi układ scalony z napisem Panasonic (ich własny układ a nie układ konkurencji). Wykonanie wewnątrz DVDka jest wzorowe i idealnie rozmieszczone. To samo dotyczy się pilota , obudowy ...
Wszystko świetnie wykonane , nic nie trzeszczy piszczy , wygina się , nie dochodza dziwne dźwięki , nie zawiesza się ...
Działa idealnie i bezproblemowo , czego nie można powiedziec o najtańszych odtwarzaczach :(
Niestety :(
Kaszpir (autor: kilerbob | data: 16/05/05 | godz.: 09:04)
po pierwsze mialem dvd panasonica i nie jest to nic specjalnego, obraz jest taki sam jak z manty (ostry i z dobrymi kolorami), po drugie to niewiem co moze trzeszczec, wyginac sie, bo u mnie w mancie nie ma takich rzeczy, co do dziwnych dzwiekow to mozesz napisac o co dokladnie chodzi bo ja nie dostrzegam zadnych dziwnych dzwiekow, no i zawieszanie sie, softa wgrywalem juz 2 razy i tez sie nic nie stalo, nie zawiesilo ani podczas pracy ani podczas wgrywania a panasonic po pol roku pokazal jakies cyferki na wyswietlaczu i skonczylo sie to 2-u tygodniowa wizyta w servisie :], wiec jak chodzi o np. bez awaryjnosc to zalezy tylko i wylacznie od danej sztuki. teraz taie cos jak "Działa idealnie i bezproblemowo , czego nie można powiedziec o najtańszych odtwarzaczach :(
Niestety :(" Masz taki odtwarzacz ze mozesz mowic ze dziala jakos tak czy siak? ze piszesz ze sa awaryjne, czy ze sie zawieszaja. Jak chodzi o mnie to ja mam nie mile przezycia z panasiem bo czytal tylko dvd-r, gdy na plycie byly jakis ryski to sie ciol, zepsol sie po pol roku (fakt servis fajny bo przyjechali serviskiem po sprzet do domu na swoj koszt itd... to to im sie udalo) dlugo sie uruchamial, byl strasznie powolny, a jak chodzi o mante to jest calkiem innym odtwarzaczem, dziala duzo szybciej, czyta wszystko co podejdzie pod reke, nie tnie sie na rysach, itd... Ja osobiscie mialem 4 dvd ktore osobiscie moglem przetestowac i powiedziec jak dzialaja philipsa (ktory oprucz wad panasonica mial jeszcze bardzo glosny mechanizm), panasonica, wiwe (nadal mam) i ta mante ktora jest NAJLEPSZYM odtwarzczem z tych czterech.
Hmmm (autor: Kaszpir | data: 16/05/05 | godz.: 11:04)
Nie wiem jaki model mialeś , ja mam S35. Poprzednio mialem Pioneera DV-360.
Nie pisalem o Mancie bo nie znam. Pisałem o innych odtwarzaczach (tanich i dziwnych marek) które miałem możliwośc przetestować. Wszystkie miały niemal identyczne (fatalnej jakości piloty) , kiepskie wykonanie , wydawały dziwne dźwięki podczas odtwarzania płyt , i itd ...
Nie zachwycały , tak samo jak nie zachwycała jakośc obrazu ...

Co DVD Panasonica to nie wiem jaki miałes model i czy poprostu nie był ... uszkodzony ...
Mój jakoś czyta płyty cdr,cdrw,dvd-r,dvd-rw,dvd+r,dvd+rw i nawet takie mocno porysowane z wypożyczalni ...
Nawet najgorszej jakości i najtańsze nośniki i ... zero problemu. Podczas prawie 2 letniego uzytkownaia nigdy się nie zawiesił ani mnie nie zawiódł ...
Nie wiem jak nowe modele Panasonica , ja za swojego płaciłem prawie 800zł ...
Być może te nowe modele (sporo tańsze) są już gorszej jakości ...

Co do manty to jak pisałem , nie znam więc się nie wypowiadam. Mowa była o innych tanich odtwarzaczach mało znanych marek ...

Jednak i tak uważam że zarówno Belwood , Manta ja i Wiwa to malo ciekawy wybór ze względu na bardzo stary układ ESS , tym bardziej że w tej cenie są odtwarzacze na nowszych i lepszych ukłądach (MTK i Zoran Vadis)
Więc po co zabytek kupować ????
hehehe (autor: kilerbob | data: 16/05/05 | godz.: 12:17)
jak ja kupowalem mante to nie bylo za duzego wyboru.... w tych tanszych odtwarzaczach, a co do jakosci pilota to moge powiedziec ze taki wlasnie jest w wiwie, na pierwszy rzut oka jest podobny do manty ale sam pilot jest mniejszy, wykonany duzo bardziej tandetnie, guziki sa male i niemile w dotyku oraz malo praktyczne w uzyciu i chyba najwazniejsza rzecz to taka ze bardzo kiepsko lapie (nawet z blika trzeba kierowac bezposrednio co nieraz doprowadza do dosc duzego zdenerwowania :))) manta tez nie "chwyta" najlepiej ale juz i tak lepiej niz wiwa
Zgadałem sie ze znajomymi (autor: Adek | data: 17/05/05 | godz.: 23:43)
na temat Manty i oto ich doświadczenia:
-pierwszy już trzeci raz oddaje "Cesarza" do serwisu- za każdym razem dwa tygodnie czekania,
-drugiemu nawaliła tylko raz, ale czeka już 28 dni :)))
Wprawdzie przy tej cenie można taki złom bez dużego żalu wywalić przez okno, ale chyba szkoda nerwów i lepiej juz dopłacić do czegoś bardziej firmowego...
heheh (autor: kilerbob | data: 18/05/05 | godz.: 09:37)
niewiem co twoi znajomi robia z tym odtwarzaczem, bo u mnie nikt nie ma z nim problemow.... emperatorek u mnie przerobil wiecej plyt niz nagrywarka w kompie wypalila, znam jeszcze 2-ch ludzi ktorzy maja tez mante i jakos niema z nimi problemow......
tak bede musial zakonczyc nasza przemila rozmowe (autor: kilerbob | data: 18/05/05 | godz.: 09:38)
bo w czwartek nad ranem wyjezdzam do angli i troszke mnie nie bedzie :)
pozdrawiam
manta prince / wiwa 138 (autor: qlas | data: 29/08/05 | godz.: 00:55)
w superpromocji w tesco nabyłem mantę princa z kinem domowym za 329 złotych , po podłączeniu do sieci książe nie chciał czytać kilku pierwszych płyt , potem się "rozgrzał" i zaczął czytać , nie wgrywałem upgrade'u, natomiast wogóle nie działał pilot , chyba że się palcami dociskało baterie , ale jak już płytki odpaliły to obraz naprawdę żyleta , następnego dnia jednak prince zrezygnował z odtwarzania divx ów więc go odniosłem do tesco - chwała za 5 dni na zwrot :) , wziąłem wiwę 138 , łyka każde płytki , wogóle nie ma problemu z odtwarzaniem , robi to szybko i sprawnie , tylko jeest jedno ale... obraz ma gorszą jakość niż manta , jest to widoczne gołym okiem, kolory sa mniej nasycone i kontury mniej ostre mozna powiedzieć , że obraz z wiwy jest :bury" , więc zaryzykowałem odniosłem wiwę do tesco ( chwała im za kolejne 5 dni na testy :) i ponownie wziąłem mante princa z kinem domowym i tu miła niespodzianka , pilot działa :-O , napęd czyta wszystkie divx
a obraz jak żyleta , naprawdę to nie wiem czy to wynik tego że manta ma progresive scan - ale obraz jest duzo ostrzejszy i lepiej nasycony , juz tak z ostroznosci wgrałem najnowszy upgrade ze strony manty - bez problemuu i tyle , zostawiam księcia ,i mam nadzieję , że zostanie ze mną na dłużej , a tak na marginesie jak oddawałem pierwszego princa do sklepu to na sklepie sprzedawcy otworzyli następnego nowego i tez nie chciał czytać divx - wiec przychylam się do opinii , ze jak się trafi to albo działa , albo nie
płaszczka kontra wiwa (autor: swojak | data: 14/04/06 | godz.: 19:53)
Szanowne koleżanki i koledzy. Przeczytałem te wszystkie wypowiedzi o mantach i wiwach. Ile jest w nich pochwał i pozytywów. Zapomnieliście tylko dodać że są to najtańsze i najgorsze playery dostępne na rynku. Tu nie ma czego zachwalać. Najgorsze porympały jakie można spotkac w sprzedaży. To przez te padliny w wypożyczalniach DVD wszystkie płyty są zeszlifowane na ostatnim centymetrze obwodu. Posiadacze tego g..na powinni, przed wypożyczeniem filmu, wpłacać depozyt na poczet uszkodzenia. Podniecacie się że podłączyliście jeden z w/w playerów do jakiegoś (dobrej klasy) amplitunera i coś tam słyszeliście albo na kilku forach ktoś napisał że podłączył taki wynalazek do TV 100 Hz lub plazmy. Moim pytaniem jest... i co taki ktoś usłyszał lub zobaczył? Odpowiedzią jest że zobaczył i usłyszał jedno wielkie badziewie (nawet na starych Lazurytach obraz byłby taki sam - kicha). Najciekawsze są opisy w stylu...moja manta uwaliła sie już 158 razy ale jestem zadowolony bo czyta wszystko albo wgram nowy soft i będe miał DTS. Nie bądźcie śmieszni. Polaka nie stać żeby kupować takie tandetne wytwory jak manta czy inne pierdoły. Fakt że to coś czyta DiVX to nie znaczy że jest to wynalazkiem na skalę 21 wieku. To że film na DiVX można zassaś prędzej niż będzie on na DVD nie oznacza że musicie kupować takie ścierwo i oglądać film w jakości żadnej. Widziałem film "Stealth" po przeróbkach na DiVX i........koszmar. Ja wolę czekać ten miesiąc czy dwa i ogladać na DVD (chyba że wcześniej film ten trafi do posiadacza manty który go swoim odtwarzaczem zeszlifuje aż resztki plastyku będą zwisały z płyty). A ta opieka serwisu pod względem softu....no coś nisamowitego. PAŚĆ MOŻNA ZE ŚMIECHU. Za każdym razem jest to nowy(stary)soft tyle że nazywa się FINAL....i nadal padliniasta manta będzie się zwieszać a właściciel będzie ją chwalił, obejrzy potem film i będzie się zastanawiał czy widział w filmie czyjeś oko czy może był to już jego otwór odbytowy (no bo ciężko w takiej jakości filmu i jakości odtwarzania być pewnym). Dobre też jest jak ktoś pisze że kupił mantę z kinem domowym za 329 zł. To dopiero jest kino...prawdziwy "świat się śmieje"( a będzie ono działać następne 150 lat bezawaryjnie tyle że cały czas "zwieszone" w oczekiwaniu na nastepny soft). Od DiVX jest komputer!!!!! Pozdrawiam i NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI I WASZYMI MANTAMI, WIWAMI, KORRAMI, YAMADAMI i innymi wynalazkami oraz kinami domowymi za 300 zł. Swojak
do swojaka (autor: mido | data: 15/06/06 | godz.: 01:43)
ehh człeku, co kompa, niektórych to męczy siedzenie i wpatrywanie się w te17 lub 20 cali i jeszcze ten dzwięk radiatora i zasilacza. sprawa rysowania płyt nawet najlepszej marki otwarzacze DVD mogą zrysować płyte tak że krew cię zaleje mam WIWA HD228B v156 i działa dobrze, obraz troche mniej ostry niż w mancie ale jest dobry, zauwazyłem że nowy model princa ten z QPL i GMC troche przycina nie w taki widoczny sposób ale przytrzymuje na pare ms, jesli film ma za durzy bitrate śmieszne, bo na wiwie działał bez takich przetrzyman, nie twierdze że wiwa jest lepsza od manty, obie marki są dobrym produktem, a i skad ty sciagasz te DIVX jesli masz takiej kiepskiej jakosci hehee pewnie cam przerobiony na vcd i puxniej ktos na divx zgral hehe, ja tam nniemam takich wielkich problemów jak ty hieh, soft im bardziej poprawiaja to lepiej, bo zawsze mozna wgrac nowy i po kłopocie, a moze wolisz zapłacić te 1000zł za nowe dvd jakiejś wielkiej firmy w którym problem rozwiązali nowym softem a wciskają tobie praktycznie ten sam produkt tylko ze pod inna nazwą, pozyczyłem raz znajomemu DVD bananowiec jeden z niego miał dvd soniaka z zestawem kina domowego dał wciór kasy, ale wracajac dos etna sprawy odał mi DVD z taka rysą ze dvd w kompie nawet niechciał odczytać sick,tja i zapierał się że to nie przez jego cudny otwarzacz, tego włąsnie nie cierpie.. róznie bywa zależy jak sie trafi egzemplarz, model, jednym słowem życie..
to chyba nie ten model wiwy?! (autor: bayernet | data: 24/02/07 | godz.: 11:21)
właśnie siedzę przy kompie i zaglądam na na wiwe hd 238 i czerwona kontrolka czuwania się świeci! więc gdzie testujący mają oczy? używam jej już rok i to dosyć sporo , nigdy się nie zawiesiła i nie miałem problemów z odtwarzaniem nawet mocno zrysowanych płyt. Jak na tą cene jakość obrazu bardzo dobra na każdym nośniku. trzeba pamiętać że divix to nie dvd i musi się różnić choć niewiele..Dźwięk na bardzo przyzwoitym poziomie zwłaszcza z przyzwoitym zestawem głośników za jakieś 450 zł. Duży plus za kompletne wyjścia analogowe. Obsługa bardzo prosta ( mój 2 letni syn sam włacza bajki )co jest dużym atutem dla zwykłych ludzi których denerwują zdziwaczałe funkcje wielu modeli z wyższej półki ( nie trzeba wielotomowej instrukcji obsługi). trzeba zauważyć że większość użytkuje tego typu sprzęt w mieszkaniach a nie w studiach odsłuchowych. do swojaka : znamznajdą takich którzy i Twój sprzęt określą archaicznym złomem kaleczącym oczy i uszy . ty możesz sobie wydawać kase na oczywiście oryginalne DVD ( niewiele jest filmów wartych takich sum) niektórzy sznują swoje pieniądze. wiwa nie rysuje płyt przekonać się można po płytach audio odtwarzanych kilkadziesiąt razy przez ludzi którzy nie używają płyt jako podkładki pod piwo.. Jeszcze pytanko ; Skąd wiesz jakie to badziewie skoro używasz super sprzętu? porównywanie takiego sprzetu do xboxa czy ps3 świadczy tylko o niezrozumieniu co do czego służy nie wspominając że większosci użytkowników tych cudów techniki nie stać już na oryginalne programy.
oceniam wiwe 238 na 4+ w kategorii do 500 zł (kupiłem za 220 co zostawia sporo kasy na głośniki)

D O D A J K O M E N T A R Z

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.