Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
RECENZJE | Testy notebooka LG XNote LM50a
    

 

Testy notebooka LG XNote LM50a


 Autor: DYD | Data: 25/06/04

Testy notebooka LG XNote LM50aDziś po raz pierwszy w laboratorium naszego serwisu znalazł się komputer przenośny. Testowany model to produkt z wysokiej półki, udostępniony i zbudowany w całości przez firmę LG. Należy do wprowadzonej niedawno linii notebooków XNote, wyposażony jest w technologię Centrino, wydajną kartę graficzną Radeon 9600, a cechuje się nowoczesną stylistyką. Do testów trafił model LM50a i z uwagi na to, że jest to pierwsze tego typu urządzenie badane przez serwis TwojePC.pl, zostanie porównany w testach wydajności do komputera stacjonarnego. Jeśli nasz system oceny notebooka spodoba się Czytelnikom, w kolejnych recenzjach mobilnych komputerów korzystać będziemy z tej samej metodologii testów, mogąc łatwiej ocenić testowane urządzenie. Pozostało mi zaprosić chętnych do przeczytania artykułu o nowoczesnym notebooku w cenie około 10 tys. PLN.

Kilka słów o technologii Centrino

Niebiesko-czerwone serduszko z napisem "Centrino Mobile Technology" to mocno promowane i coraz częściej spotykane przy komputerach przenośnych logo firmy Intel. Należy pamiętać, że Centrino to nie tylko sam procesor, lecz kompletna technologia Intela, która łączy trzy elementy: nowy procesor przeznaczony do urządzeń przenośnych (Pentium M lub Celeron M), chipset (i855) oraz rozwiązanie bezprzewodowej łączności standardu 802.11b/g (WLAN - WiFi). Jeśli te trzy elementy Intela są użyte w przenośnym komputerze typu notebook czy tablet PC, wówczas Intel zezwala na zamieszczenie znaczka Centrino. Mimo wprowadzenia tej technologii już prawie półtora roku temu (premiera odbyła się 12 marca 2003), nadal jest ona wyznacznikiem ceny komputera przenośnego, zmuszając użytkownika do wyłożenia dość pokaźnej ilości gotówki, co niestety blokuje wejście tego urządzenia pod strzechy. Czy za ceną idzie jakość, o tym w dalszej części artykułu.


Logo Centrino w kolorze intensywnej magenty ze znakiem Intel Inside

Produkt z nalepką Centrino chętnie jednak znajduje zastosowanie u klienta zamożnego i biznesowego, którego odrzuca duży, brzydki i głośny desktop, a przyciąga zgrabny, elegancki i cichy "mobilniak", z którym łatwo można podróżować pomiędzy spotkaniami biznesowymi i błyszczeć wśród grupki znajomych lubujących się w nowinkach technologicznych.


Należy dodać, że Centrino wykorzystując technologię Wi-Fi, czyli łączność bezprzewodową, może stać się w przyszłości bardzo ciekawym rozwiązaniem, pozwalającym w wybranym lub w bardziej optymistycznej wersji, w każdym miejscu posiadać dostęp do Internetu dzięki coraz większej ilości publicznych punktów dostępowych, czyli tzw. hotspotów. Z tym, że na razie ich ilość na świecie nie jest porażająca duża - około 50 tysięcy. Punkty dostępowe są najpowszechniej używane w Stanach Zjednoczonych, Europie i niektórych regionach Azji. Dostęp możliwy jest głównie w miejscach dużych skupisk ludzkich typu lotniska, hotele, centra handlowe. Punkty dostępowe są także zlokalizowane w takich miejscach, jak kawiarnie, restauracje, czy bary. W niektórych miejscach - w angielskim Brighton lub w Newport Beach w Kalifornii - znajdują się nawet na plaży. W większości takich miejsc konieczne jest uiszczenie kwoty za dostęp do sieci. Są próby wprowadzenia tego rozwiązania w barach szybkiej obsługi typu McDonald.

W Polsce, na razie, mamy kilkaset działających punktów dostępowych, w niektórych przypadkach już płatnych, a w części miast wprowadzonych pilotażowo i bezpłatnie. Jednak wciąż proces pokrycia kraju dostępnością sygnału Wi-Fi jest niewielki. Stale jednak docierają informacje o wdrożeniach nowych punktów dostępowych. Pozostaje nam na razie czekać, na rozpowszechnienie się tej na pewno bardzo ciekawej technologii. Bezprzewodową kartę w notebooku można także wykorzystać w domowej sieci lokalnej, jeśli gdzieś w domu zainstalowana będzie stacja bazowa przekazująca dane bezprzewodowo (z prędkością transmisji 11 Mbps 802.11b lub 54 Mbps 802.11g).



Rodzina XNote LG Electronics

Firma LG Electronics dokładnie 12 maja tego roku wprowadziła w Polsce gamę notebooków w czterech rodzinach. W skład nowych rodzin wchodzą notebooki LG XNote w seriach: 'LM' (modele: LM 40, LM 50), 'LS' (LS 40, LS 50), 'LT' (LT20) oraz 'LU' (LU20-123Y). Każda seria ma pewne charakterystyczne tylko dla siebie elementy. Testowany przeze mnie przedstawiciel serii 'LM' to duży, wydajny notebook, gdzie liczy się jakość obrazu i szybkość grafiki. Seria 'LS' podobnie stawia na wydajność, ale już szybkość grafiki nie jest tak istotna (dlatego zastosowano zintegrowany graficzny układ Intela) - za to w standardzie jest napęd DVD+/-RW. Modele 'LT' to lekkie i cienkie komputery przenośne typu Tablet PC, zaś seria 'LU' to mobilne notebooki o małej wadze. Wszystkie cztery rodziny wykorzystują technologię Centrino. W niniejszej recenzji, jak już wspomniałem, opiszę model z rodziny 'LM'.


Rodzina LM





Opis LG XNote LM50a

Testowany model LG XNote LM50a (w ofercie handlowej występuje także pod nazwą XNote LM50-Cruy, ja jednak zostane przy oznaczeniu LM50a) należy do kategorii dużych, wydajnych komputerów przenośnych. W pudle, oprócz notebooka, znalazłem zasilacz sieciowy oraz kabel do modemu. Jako że jest to model testowy, już badany przez inne redakcje, zapewne system gdzieś zaginał w czasie walki. Niniejszym jednak oświadczam, że w standardzie znajduje się także system Windows XP Pro. Na początek specyfikacja techniczna prezentowanego notebooka, znacznie obszerniejsza niż ta, dostępna na stronie producenta.


Specyfikacja techniczna XNote LM50a

Skoro mamy już specyfikację i wiemy co siedzi w "maleństwie", pora przyjrzeć się dokładnie bohaterowi tej recenzji. A trzeba przyznać, że jest na co popatrzeć, ocena designu i jego jakości bardzo wysoka. Zobaczcie:

    
XNote LM50a (kliknij, aby powiększyć)

    
XNote LM50a (kliknij, aby powiększyć)

    
XNote LM50a (kliknij, aby powiększyć)

    
XNote LM50a (kliknij, aby powiększyć)

    
XNote LM50a (kliknij, aby powiększyć)


XNote LM50a (kliknij, aby powiększyć)

     
Prawy bok notebooka, napęd, PCMCIA, slot kart SD i jedno USB (kliknij, aby powiększyć)

    
Lewy bok notebooka, zdjęcie 1: otwór do montażu zabezpieczenia i wylot powietrza
zdjęcie 2: gniazda 2 x audio i 2 x USB 2.0 (kliknij, aby powiększyć)

    
Lewy bok notebooka, za klapką schowany LPT i wyjście VGA (kliknij, aby powiększyć)

  
Tył: SVideo, sieć, modem i zasilanie (kliknij, aby powiększyć)


Z boku (kliknij, aby powiększyć)

    
Bateria (kliknij, aby powiększyć)

Oprogramowanie. Do notebooka dołączony jest system operacyjny Windows XP Pro. Zainstalowałem na nim SP1, wszelkie aktualizacje z internetu i oprogramowanie firmy LG z płyty CD, która jest dołączana do zestawu. Jest tam kilka ciekawych narzędzi, o których będę pisał w trakcie opisywania poszczególnych komponentów. LG daje także możliwość przywrócenia systemu, dzięki "System Recovery" zarówno w formie pełnego przywrócenia bez formatowania, jak i po sformatowaniu. W narzędziu tym można także ustawiać partycje i nimi zarządzać. Pełne przywrócenie systemu w opcji bez formatowania trwa około 10 minut.

     
"System Recovery" (kliknij, aby powiększyć)

Grafika. Z tabeli widać, że notebook nie posiada często spotykanego, zintegrowanego, graficznego układu Intela, który mało się nadaje do zastosowań rozrywkowych (nowoczesne gry), bądź wykorzystania zaawansowanych funkcji programów graficznych 3D lub typu CAD. Firma LG wykorzystała udany w tym segmencie układ ATI Mobility Radeon 9600 z własną pamięcią 64MB, który całkiem nieźle radzi sobie w środowisku 3D, ale o tym przy okazji testów wydajności.


Właściwości karty graficznej

Sterowniki użyte do tej karty, to specjalna wersja Catalystów stworzona pod ten konkretny model. Standardowych sterowników Catalyst niestety nie można instalować dla układów Mobility Radeon. Jednak żadnych kłopotów z wyświetlaniem grafiki i wsparciem dla zawansowanych funkcji DirectX 9.0 podczas testów nie zaobserwowałem. Wyświetlacz LCD o przekątnej matrycy 15" typu SXGA+ WVA (Wide View Angle) posiada szerokie kąty widzenia oraz dużą jaskrawość obrazu (na poziomie 200 nit). Obraz jest widoczny przy kącie widzenia poziomo 120° oraz pionowo 90°. Wraz z wykorzystaniem dobrej jakości układu graficznego, możemy uzyskać rozdzielczość maksymalną na tym wyświetlaczu 1400 x 1050 pikseli, prezentując bardzo wysoką jakość obrazu. Czcionki są bardzo wyraźne i ostre. Jasność i kontrast jest na tyle dobry, że oglądanie filmów, czy zabawa w nowoczesne gry jest czystą przyjemnością. Duży plus za układ graficzny i jakość matrycy. Dodatkowo jest wyjście dla zewnętrznego monitora poprzez D-Sub oraz wyjście do podłączenia telewizora przez wyjście S-Video. Jakość obrazu na telewizorze jest całkowicie zadowalająca. Do kompletu złącz wizyjnych, brakuje tylko cyfrowego DVI, np. do podłączenia nowoczesnego panelu LCD czy projektora.



Opis LG XNote LM50a c.d.

Procesor. Pentium M o częstotliwości zegara 1,60 GHz wykonany w technologii 0.13 mikrona posiada 1024 KB pamięci cache drugiego poziomu (L2). W rodzinie dostępnych procesorów Pentium M najwolniejsza wersja to 1,40 GHz, najszybsza to świeżo wprowadzona jednostka 2,00 GHz, wykorzystująca nowe jądro Dothan i technologię 90 nanometrów. Nadal posiada FSB 400MHz. Dothan posiada też niższe, zmienne napięcie zasilające (1.340 - 1.276V) i pobór mocy 21W. Banias charakteryzuje się napięciem wyższym 1.484V i poborem mocy 24.5W. Nasz testowany procesor oparty jest na jądrze Banias i jak wykażą testy, sprawuje on się całkiem dobrze, na poziomie mniej więcej stacjonarnego 2,50 GHz.

Procesor Pentium M wykorzystując swoje właściwości zmiany parametrów pracy oraz przy użyciu specjalnego oprogramowania dołączonego przez LG (o nazwie "Battery Miser") może pracować w różnych zakresach częstotliwości. Oczywiście im większa częstotliwość zegara, tym szybciej ubywają nam cenne minuty pracy na baterii. Przy ustawieniu maksymalnej wydajności procesor pracuje z nominalnym zegarem 1,60 GHz, zaś w trybie oszczędzania baterii częstotliwość obniża się do poziomu 600 MHz.


Zmienna częstotliwości pracy procesora: 600 MHz kontra 1600MHz (kliknij, aby powiększyć)

W BIOSie nie ma żadnych ustawień pracy procesora. Wszystko ustawiamy w programie "Battery Miser". Narzędzie to posiada sporo funkcji potrzebnych do oszczędzania energii (baterii) - automatyczne ściemnianie ekranu, usypianie dysku, zmniejszanie jasności świecenia matrycy (kilka poziomów ustawień), zmniejszanie wydajności procesora, wyłączanie dźwięku, przejście w stan hibernacji czy pełne wygaszenie monitora. Ustawień (dla dwóch profili - zasilanie z sieci / zasilanie z baterii) dokonuje się w intuicyjny sposób - regulujemy suwakiem wybrane funkcje, określając po jakim czasie ma uaktywnić się dany tryb. "Battery Miser" posiada także monitoring baterii w formie graficznej jak i tekstowej w czasie rzeczywistym, pokazującym m.in. stan naładowania baterii. Oczywiście jest możliwość definiowania poleceń alarmowych podczas zbliżającego się końca pracy na bateriach.


Narzędzie "Battery Miser" służy do zarządzania energią w notebooku

Jednak dziwna sytuacja pojawiła się podczas testów. Mimo ustawień w Battery Miser na maksymalną wydajność procesora, podczas testów wydajności np. w 3Dmark '04, po przejściu w tryb baterii wydajność od razu spadała. Przy zasilaniu z gniazdka nie było takich objawów. W systemie zainstalowany był SP1 i wszystkie łaty z Windows Update. Inaczej mówiąc, przy pracy na baterii, obojętnie od ustawień procesora wydajność była niższa niż przy zasilaniu z gniazdka. Jest jeszcze możliwość, że to nie procesor zwalnia, a układ graficzny wchodzi na niższe obroty. To jednak na razie pozostanie zagadką. Jeśli więc zależy nam na dużej wydajności, trzeba korzystać z zasilania sieciowego.

Szum wydobywający się z notebooka i chłodzenie to sprawy bardzo ważne. Jeśli chodzi o szum, to model LM50a jest praktycznie bezgłośny i to nie zależnie od poziomu nagrzania się. Czy chłodny, czy ciepły, notebook jest bardzo cichy, słyszalny praktycznie dopiero przy "przytknięciu" ucha do notebooka. W części bocznej wylotu ciepłego powietrza z notebooka umieściłem przyrząd do pomiaru temperatury. W trybie normalnej pracy, bez obciążenia temperatura wynosiła do 47 stopni. Podczas dużego obciążenia, maksymalnej wydajności procesora, temperatura rosła do 59 stopni. Także część dolna, środkowa, mocno nagrzewała się przy dużym obciążeniu. Jednak z góry nie było to odczuwalne i klawisze pozostawały chłodne.


Pomiar temperatury (kliknij, aby powiększyć)

Dźwięk. Aby nasz mały komputer wydobył z siebie jakieś dźwięki, wyposażono go w układ SoundMAX oraz dwa stereofoniczne, 1-watowe głośniki umieszczone z przodu notebooka. Dodać można od razu, że przód notebooka LM 50a nawiązuje designem do grilla przedniej maski z nowoczesnych samochodów. Wracajmy jednak do audio w LM50a. Aby uzyskać "lepszej" jakości dźwięk, LG zastosował głośniki z komorą rezonansową. Nie ma co się łudzić, dźwięk wydobywający się z tak małym głośniczków nie powali na kolana. Można o nim powiedzieć, że działa i coś słychać.


Głośniki wbudowane w przednią część notebooka

Jeśli chcemy podłączyć notebook do zewnętrznego systemu dźwiękowego, można skorzystać z wyjścia słuchawkowego. Dodatkowo jest cyfrowe gniazdo S/PDIF do podłączenia zestawu 5.1 i gniazdo mikrofonu.

Dysk twardy. W dobie, kiedy już za chwilę w notebookach będą montowane dyski 7200rpm, a standardem wydaje się być 5400rpm, zastosowanie w LG modelu o prędkości obrotowej 4200rpm może budzić niesmaczne zdziwienie. Jednak 2,5-calowy dysk Fujitsu o wielkości 60 GB, oznaczeniu MHT2060AT i wielkości pamięci cache 2MB w testach wypadł pozytywnie. W porównaniu z mocno już "zmęczoną" Barracudą V 60 GB 7200 rpm 2MB cache, "malec" nie ma się czego wstydzić. W przyszłości zobaczymy, jak Fujitsu MHT2060AT wypadnie z innymi dyskami w notebookach. Plus za pojemność i cichość pracy, dysk praktycznie jest niesłyszalny. Aby coś "wyłapać" uchem, należy je mocno zbliżyć do notebooka. Dysk nie miał także tendencji do wyczuwalnego nagrzewania się.

Porty, złącza, napęd, dodatkowe wyjścia, inne. 3 x USB 2.0, port podczerwieni IrDA, port drukarki LPT, jedno złącze FireWire, czytnik kart SD - to wszystko mamy w LM50a. Brakuje jednak technologii bezprzewodowej Bluetooth oraz czytnika kart Compact Flash. Jako napęd zastosowano produkt firmy Toshiba typu Combo DVD/CD-RW (SD-R9012) o parametrach 24/16/10/8. Testy napędu znajdziecie w dalszej części artykułu. Jako że testowany notebook to Centrino, nie zabrakło łączności bezprzewodowej. Notebook posiada wbudowaną, podwójną, czterozakresową antenę. Oprócz sieci bezprzewodowej jest także tradycyjny układ sieciowy FastEthernet 10/100 Mb/s firmy 3Com oraz zintegrowany modem 56Kbps V92MDC Agere Systems AC'97. Dodatkowe oprogramowanie LG IP Operator ułatwia ustawienie parametrów sieciowych.


Oprogramowanie LG IP Operator do zarządzania siecią

Klawiatura, układ sterujący. Na początek wspomnę, że klawisze są w kolorze czarnym a ich liczba wynosi 88 sztuk. Duży lewy i prawy Shift, Enter i Backspace sprawiają, że nie ma kłopotu z trafianiem w te ważne klawisze. Troszkę małe klawisze funkcyjne, włącznie z klawiszem Esc, umiejscowione przy górnej ramce nad klawiaturą powodują, że z trudem się w nie trafia, zwłaszcza męskimi palcami. Za plus należy uznać wydzielone klawisze sterujące (strzałki), mimo że małe, to wygodnie się nimi operuje.

Jako układ sterujący został tutaj wykorzystany często spotykany touchpad, w którym kursor prowadzony jest palcem. Dokładna nazwa tego układu to Synaptics TouchPad V5.8 (www.synaptics.com). Oprócz zwykłego sterowania kursorem, touchpad posiada sporo funkcji dodatkowych. Można m.in. przesuwać strony w górę i w dół suwając palcem przy prawej ściance touchpada; zaznaczać elementy i przemieszać je po ekranie oraz konfigurować wybrane przez elementy touchpada. Do konfiguracji służy specjalny software (patrz niżej). Dodatkowo są w nim dwa przyciski, jak w myszce, lewy i prawy. Obydwa działają z dość mocno wyczuwalnym klikiem - niezbędny nacisk, jak dla mnie, jest zbyt duży. Choć zamiast korzystania z przycisku lewego, można zastąpić go poprzez podwójne przyciśnięcie na polu touchpada.


Właściwości układu sterującego


Zaawansowane właściwości układu sterującego

Specjalny przycisk Fn umiejscowiony w lewym-dolnym rogu wykorzystywany jest wraz z kombinacją innych klawiszy do różnych operacji w systemie, jak np. regulacja jasności matrycy, dźwięku, włączenie hibernacji, czy włączenie/wyłączenie touchpada. Do konfiguracji przycisku funkcyjnego służy specjalne oprogramowanie "On Screen Display".


Oprogramowanie "On Screen Display"

W górnej, prawej części notebooka, nad klawiaturą znajdują się specjalne trzy przyciski. Pierwszy z lewej to przycisk Power, zaś dwa następne służą do regulacji głośności dźwięku, wykorzystując oprogramowanie w systemie Windows XP.

Pora "zarzucić" garść testów naszemu notebookowi.



Testy wydajności, baterii, napędu i dysku

Jak już wspominałem, jest to pierwszy test notebooka, dlatego porównanie dotyczy tylko desktopa. Kolejne recenzje notebooków zostaną sprawdzone identyczną procedurą i metodologią testów jak poniżej.





Podsumowanie

W podsumowaniu zamieszczę krótki komentarz do testów. Na początek słowo o baterii, która statystycznie jest czynnikiem najważniejszym przy wyborze notebooka. W testowym modelu zastosowano baterię litowo-jonową o pojemności 4400mAh z 6 ogniwami. Jak pokazały testy, przy ciągłej pracy biurowej starcza na niecałe 4 godziny, przy pracy z „przystankami”, czas działania tego modelu na baterii rośnie do poziomu około 5 godzin. QW trybie uśpienia wytrzymał 7 godzin. LG opcjonalnie oferuje także baterię z 9 ogniwami.

Testy wydajności pokazały, że w "małym" drzemie dużo mocy. Nowoczesne gry dzięki wykorzystaniu szybkiego układu ATI Mobility Radon 9600 będą działały z dużą płynnością. Prędkość operacji dyskowych i archiwizacji także zasługuje na plus, mimo zastosowania dysku 4200rpm. Napęd combo nie jest już jednak tak szybki i patrząc w przyszłość, warto zastosować zamiast takiego rozwiązania napęd DVD+/-RW.

Do wad zaliczyłbym brak wbudowanej technologii Bluetooth oraz złącza czytnika popularnych bardzo kart Compact Flash. Niektórym użytkownikom może także nie spodobać się brak wbudowanego napędu dyskietek, choć w dobie pendrive'ów warto już odłożyć dyskietkę do muzeum. Brakowało mi także złącza PS/2 do myszki i klawiatury - można jedynie korzystać z urządzeń USB.

TwojePC - OK! LG XNote LM50a (XNote LM50-Cruy)

Zalety to jakość wykonania użytych elementów, srebrno-czarny design, bezgłośna praca notebooka i bardzo dobra jakość matrycy i wyświetlanego obrazu. LM50a posiada cienką obudowę, zaś waga jak na notebook z 15 calowym wyświetlaczem, jest przyzwoita i wynosi 2,2 kg. Z uwagi na przewagę zalet nad wadami, załączam znaczek TwojePC - OK!


Muszę przyznać, że firma LG ostro i z impetem wchodzi na polski rynek komputerów przenośnych prezentując urządzenia z wysokiej półki. Na przykładzie testowanego modelu LM50a można uznać, że produkt rzeczywiście należy do grona wysokiej jakości notebooków i myślę, że może konkurować z rozwiązaniami firm Dell, HP-Compaq czy IBM. Wcześniej firma LG byłą jedynie dostawcą "kadłubków" notebooków dla takich producentów jak IBM czy Compaq. Tym razem w ofercie są już rdzenne produkcje LG i pozostaje życzyć, aby cenowo na tym polu robiło się coraz bardziej przystępnie i konkurencyjnie.

Sugerowana cena detaliczna wynosi 10963 pln.



  Sprzęt do testów dostarczyły firmy:

LG Electronics Polska Sp. z o.o.      LG Electronics Polska Sp. z o.o.
    • LG Electronics Polska Sp. z o.o.
    • ul.Domaniewska 41, budynek Neptun
    • 02-672 Warszawa
    • tel: (48-22)606-14-50
    • fax: (48-22) 606-14-58
    • WWW: www.lge.pl