TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | Błękitny grom - recenzja nagrywarki Blu-ray LG GGW-H20L |
|
|
|
Błękitny grom - recenzja nagrywarki Blu-ray LG GGW-H20L Autor: Ulan | Data: 12/11/08
|
|
Jak nagrywarka nagrywa
Zestaw na którym była testowana nagrywarka to Core2Quad E6600, płyta główna Asus P5W DH Deluxe, RAM 4 GB, Nvidia 8800 GTX. Wyświetlacze to 19-calowy monitor komputerowy ViewSonic VP191b oraz 52-cale TV LCD Sharp LC-52X20E. Playstation3 służył jako dodatkowy stacjonarny odtwarzacz Blu-ray i jednocześnie weryfikator nagranych filmów Blu-ray w nagrywarce. System to Windows XP (głównie, ale również testowo Vista 64bit).
Nagrywanie:
Info do testów nagrywania: Od razu, aby rozwiać wszelkie wątpliwości, artykuł miał na celu pokazać poglądowo, ile czasu zajmuje nagrywanie przez napęd LG danego typu płyt, a jako, że głównym motywem tej recenzji jest nowa technologia, celowo nie porównywałem czasu nagrania do napędów DVD-r ani cd-r, bowiem ten napęd ma głownie nagrywać i odtwarzać płyty BD, do nagrywania DVD można spokojnie użyć bardzo tanich napędów w tym formacie. Z uwagi że jest to pierwsza recenzja nagrywarki Blu-ray na TwojePC ciężko ją porównać do napędów konkurencyjnych. Nie udało się także zdobyć dwuwarstwowych płytek BD.
W trakcie około 3 tygodniowego testowania nagrywarki nagrałem kilkadziesiąt płyt różnego rodzaju (BD, DVD i CD) i nie było żadnych problemów z wypalaniem. Wszystkie płyty wolniej lub szybciej nagrywała bez problemów i co ważne praktycznie bez nieudanych wypaleń (fakt nie używałem płytek niskiej jakości no-name, praktycznie wypalałem w większości na płytkach firmy Verbatim (DVD+R, Blu-ray-R/RE). Płytki DVD-Ram pochodziły od firm Panasonic (2-5x) oraz TDK (2x), CD-r pochodziły od firm TDK i Verbatim. Najmniej markową płytą użytą testowo była Platinium BD-RE, ale również z nią nie było żadnych problemów, a tak nagrane płyty BD-RE bez problemowo były czytane przez napęd BD w Playstation3.
Przedstawione powyżej tabelki z czasem nagrania nie są do końca jednak dokładne, bowiem część była nagrywana programem Nero a część ImgBurn (mowa tutaj o płytach Blu-ray) i należy stwierdzić, że czas nagrywania w Nero był znacznie dłuższy, być może wynikało to z włączonej przymusowo (nie znalazłem możliwości wyłączenia tej opcji) weryfikacji nagrania, bowiem o ile Nero nagrywał materiał wielkości 22 GB ok. 50 minut, ImgBurn radził sobie z tym w ok. 25 minut (ale kiedy włączyło się opcje weryfikowania nagrywania ImgBurn nagrywał podobnie długo jak Nero).
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|