Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
RECENZJE | Zapomniana technologia? LightScribe
    

 

Zapomniana technologia? LightScribe


 Autor: Emios | Data: 25/08/06

Zapomniana technologia? LightScribeKiedy na przełomie stycznia i lutego ubiegłego roku firma HP wprowadziła na rynek technologię LightScribe, wydawałoby się, że na stałe zagości ona jako standardowa funkcja każdej nagrywarki DVD. Wkładamy płytkę - nagrywamy zdjęcia, przekręcamy nośnik, wypalamy napis, np. "zdjęcia z wakacji" - nic dodać nic ująć. Minął rok, a na rynku nadal sprzedają się napędy bez tej technologii. Dlaczego tak jest? Czyżby cena nośników, która jeszcze do marca oscylowała w okolicach 6 zł ? A może jednak szykuje się rychła popularyzacja tego standardu? Ceny spadły, ale nadal nie ufamy efektom pozostawianych na złotych płytach. Przekonajmy się, czy słusznie, testując 3 modele nagrywarek: LG GSA-H20L, Lite-On SHW-16H5S oraz BenQ DW1655. Mimo, iż skupię się głównie na jakości wypalanych efektów, nie sposób pominąć parametry oraz wygląd paneli nagrywarek. Zapraszam.

LG GSA-H20L

Podstawowe dane:

Oraz widok na panel nagrywarki:

Do nagrywarki otrzymujemy dołączoną płytę z aplikacją Nero oraz PowerDVD. Na szczególną uwagę w tej nagrywarce zasługuje obsługa (nagrywanie) płyt DVD-RAM.



Lite-On SHW-16H5S

Parametry nagrywarki:

Oraz panel:

Ciekawostką jest to, iż producent w pewien sposób nas rozpieścił, dodając drugi panel koloru czarnego, przez co możemy dobrać do naszej obudowy lepiej pasujący kolor. Niestety, producent nie zamieścił kolejno niezbędnych kroków przy zmianie panelu, ale po odrobinie przemyśleń każdy powinien sobie poradzić. Tak, jak do każdej nagrywarki tego producenta, dołączone mamy 2 oddzielne płyty z Nero oraz Power DVD.



BenQ DW1655

Parametry nagrywarki:

Panel przedni:

Podobnie i w tym przypadku producent nas nie rozpieścił i do zestawu dołączył tylko program Nero. Wśród wszystkich przetestowanych nagrywarek forma przedniego panelu niezbyt odbiega od linii prostej w porównaniu z modelami LG i Lite-On, które wprowadzają delikatne łuki w swych obudowach.



Przed testem

Do testowania powyższych napędów użyłem programu Nero Cover Designer oraz płyty DVD+R firmy Verbatim. Program znajdziemy na każdej płycie dołączonej do testowanej nagrywarki. Nowsza wersja programu nie zagwarantuje nam tego, iż będziemy mogli nagrać etykiety, dlatego musimy zainstalować dodatkowy sterownik, który jest dołączony na płycie do napędu, bądź możemy go pobrać ze strony producenta.


Nero Cover Designer (kliknij, aby powiększyć)


Nośnik użyty do testów (kliknij, aby powiększyć)

Na początku testu musiałem wybrać jeden spośród trzech rodzajów wydruku kontrastu (szkic, zwykły i najlepszy) oraz określić, ile razy będę powtarzał wypalanie, co jak się później okazuje, ma bardzo duże znaczenie w efekcie końcowym. O ile pierwszy wybór był oczywisty (najlepszy), z drugim był już problem.


1 raz nadrukowywane (kliknij, aby powiększyć)


2 razy nadrukowywane (kliknij, aby powiększyć)


3 razy nadrukowywane (kliknij, aby powiększyć)

Widzimy tutaj, że różnica jest znacząca, dlatego dalszy test przeprowadziłem dwa razy poprawiając pierwotny nadruk. Muszę jeszcze wspomnieć o jednej znaczącej sprawie, która może być zarazem przestrogą. Otóż technologia LightScribe obsługuje tzw. indeksowanie, dzięki czemu możemy uzupełnić dodatkowym elementem naszą etykietę, pod warunkiem, że mamy zapisany projekt etykiety. Dzieje się tak dlatego, że laser nagrywarki jest pozycjonowany do punktu o współrzędnych 0.0 na płycie i od niego właśnie zaczyna zapis. Sprawdziłem to wypalając projekt jeszcze raz po pewnym czasie. Co się okazało - nagrywarki niezbyt radzą sobie z wcześniej wypalonym obrazem, często nowy nadruk jest "delikatnie" przesunięty, tworząc coś w rodzaju "tła" ( rysunek poniżej). Najprościej mówiąc, jeśli mamy na płycie wypalonego pieska i chcemy po pewnym czasie dorysować na tym nośniku obok kotka, to najpierw w projekcie rysujemy kotka (żeby nie kolidował z pieskiem), następnie usuwamy z projektu pieska i wypalamy. W ten sposób unikniemy wspomnianego wyżej "tła".


Wyraźnie widać przesunięcie (kliknij, aby powiększyć)





Testujemy i wnioskujemy

Pora zatem pokazać wyniki testowanych napędów:


LG (kliknij, aby powiększyć)


LiteOn (kliknij, aby powiększyć)


BenQ (kliknij, aby powiększyć)

Jak widać "wzrokowo" najlepszy efekt jest na płycie, która została wypalona nagrywarką LG. Jakość uzyskana z napędu BenQ delikatnie odbiega od poprzednika. Jeśli chodzi o Lite-On, to tu już różnica jest spora. Jednak, aby być pewnym, przyjrzę się dokładniej, czy pierwsza teza okazała się prawidłowa. Na początek powiększenie 70% :


LG (kliknij, aby powiększyć)


LiteOn (kliknij, aby powiększyć)


BenQ (kliknij, aby powiększyć)

Z kolei tu Lite-On, który nie ma tak dużego kontrastu, prezentuje się znacznie lepiej, tzn. "zdradza" nam więcej szczegółów: twarz nie jest taka ciemna jak w przypadku LG i BenQ. Natomiast powiększając do 100%, otrzymałem takie efekty:


LG (kliknij, aby powiększyć)


LiteOn (kliknij, aby powiększyć)


BenQ (kliknij, aby powiększyć)

Wyraźnie LG znowu najlepiej się prezentuje, a pozostałe modele nagrywarek prezentują zbliżony do siebie poziom.

Przyjrzę się teraz geometrii, najlepiej to widać na małym napisie "twojepc", zrobiłem przybliżenie 150% :


LG (kliknij, aby powiększyć)


LiteOn (kliknij, aby powiększyć)


BenQ (kliknij, aby powiększyć)

Podczas tego testu zauważyłem, że mimo tak małego napisu na tak dużym powiększeniu, bardzo dobrze poradziły sobie napędy: LG i Lite-On. Natomiast BenQ wypadł najgorzej, gdyż widać nie tylko, że linie są niewyraźnie, ale także to, że nagrywarka jedną warstwę poprawiania minimalnie przesunęła.



Podsumowanie

Jak można było wywnioskować z niniejszego porównania, zdecydowanie największe wrażenie na mnie zrobiła nagrywarka LG, która w trzech testach zaprezentowała się najlepiej. O jednej bardzo ważnej rzeczy nie sposób zapomnieć, a mianowicie o czasie wypalania. Wydawałoby się, że różnica może być minimalna, a jednak nie. Podczas procesu wypalania policzyłem 3 czasy i wyciągając średnią, uzyskałem takie wyniki:
  • LG GSA-H20L : 22 min 15 sek.
  • Lite-On SHW-16H5S : 27 min 10 sek.
  • BenQ DW1655 : 24 min 2 sek.
Jak widać z powyższych wyników, ponownie najlepszy okazał się napęd LG, który mogę szczerze polecić, zaznaczając jednak, iż przetestowałem napędy tylko i wyłącznie jako urządzenia LS.

Podsumowując powyższe stwierdzenia i wyniki, mogę odpowiedzieć na pytanie: czy lepiej jest mieć płytę podpisaną flamastrem czy wypaloną? Myślę, że jeśli mamy dużo informacji do zamieszczenia na nośniku, warto byłoby skorzystać z testowanej funkcji LS. Dzięki temu uzyskamy płytę bardziej czytelną i wyglądającą zarazem bardziej profesjonalnie.

Podziękowania dla firmy IMPACT za udostępnienie nagrywarek.