Test Logitech Cordless Desktop LX501 Autor: Jakub | Data: 30/07/04
|
|
Klawiatura
Jest to całkowicie nowy projekt firmy Logitech. O ile podstawowy rozkład przycisków literowych jest oczywiście normalny, o tyle prawie żaden z pozostałych elementów nie pozostał na swoim miejscu. Z jednej strony, dla starych wyjadaczy przyzwyczajonych do tradycyjnego układu klawiszy funkcyjnych może to być problem, o tyle dla nowych użytkowników może to być bardzo użyteczny układ ułatwiający codzienną pracę z komputerem.
Klawiatura (kliknij, aby powiększyć)
Klawiatura (kliknij, aby powiększyć)
Klawiatura (kliknij, aby powiększyć)
Miejsce na baterie (kliknij, aby powiększyć)
Zacznijmy od podstaw: Klawiatura charakteryzuje się tradycyjnym już dużym Backspace, szeroką spacją i dużym Enterem (w typowym dla Logitecha odwróceniu - dłuższa krawędź litery L znajduje się na górze). W części literowej nowości są trzy. Caps Lock posiada zmniejszoną powierzchnię górną, dzięki czemu wyróżnia się, ale czasem można nie trafić w niego tak, jak by się chciało (mi palce zahaczają o krawędź, zamiast powierzchnię). Drugą nowością jest... brak klawisza ESC, który wywędrował wyżej, i znalazł swoje miejsce obok klawiszy funkcyjnych, tym samym zostawiając więcej miejsca dla klawisza tyldy (~). Szczerze mówiąc zmiana ta nie przeszkadzała mi mimo, że korzystam z Escape dość często. Wymaga to jednak odrobiny koncentracji. Trzecią modyfikacją jest usunięcie drugiego (prawego) klawisza Windows, który wg mnie niepotrzebnie zajmuje miejsce stronie w innych klawiaturach.
Klawiatura (kliknij, aby powiększyć)
Klawisze sterujące znajdujące się nad klawiszami kursora, (których położenie zmieniło się także odrobinę) zostały całkowicie przemodelowane zgodnie z zaleceniami Microsoft: blok został obrócony o 180 stopni, klawisz Del, jako najczęściej wykorzystywany, ma podwójną wielkość i jest umieszczony pionowo, obok znajdują się Page Up i Page Down, a całość zwieńczona jest Home i End. Z tego zestawu Scroll Lock i Insert zostały zintegrowane w jeden przycisk i wywędrowały wyżej do bloku klawiszy funkcyjnych, podobnie jak Print Screen, który jednak pozostał samodzielnym przyciskiem. Obok tych dwóch znajduje się przycisk Pause/Break.
Blok numeryczny generalnie nie został zmodyfikowany, poza Num Lock, który zmieniono podobnie jak Caps Lock.
Dużą nowością jest zmiana wyglądu i działania klawiszy funkcyjnych F1-F12. Po pierwsze są one okrągłymi, ciemnoniebieskimi przyciskami, które poza zwykłymi funkcjami mają także tryb tzw. rozszerzony, w którym otrzymują szereg nowych funkcji. Odpowiednie ikonki znajdują się na przyciskach i dość czytelnie oddają działanie poszczególnych funkcji. Dla mnie te dodatki są zbędne, a nowy wygląd przycisków nieco przeszkadza. Na szczęście zblokowanie tych przycisków po 4 nadal jest widoczne.
Na prawo od klawiszy funkcyjnych znajdziemy przycisk uruchamiający kalkulator oraz przycisk usypiania. Na lewo od przycisków funkcyjnych znajduje się opisywany już przycisk ESC. Pomiędzy F4 a F5, nieco powyżej znajduje się przycisk przełączający działanie klawiszy funkcyjnych na standardowe oraz rozszerzone.
Klawiatura (kliknij, aby powiększyć)
Po lewej stronie od klawiatury literowej znajduje się zestaw przycisków przeznaczonych do pracy w Internecie i składa się z przycisku powrotu do strony domowej/głównej (działa w MSIE oraz Operze, nie bardzo współpracuje z Mozillą, ale to nie jest potwierdzone do końca). Poniżej znajduje się przycisk wyszukiwania (domyślnie wywołuje stronę google.com za pośrednictwem systemu przekierowań Logitech'a). W dolnej części znajduje się przycisk przełączania aplikacji, który przy okazji w MSIE umożliwia szybkie przełączania się między otwartymi stronami. Funkcja ta nie współpracuje z systemem zakładek Opery i Mozilli, jednak nie została do tego celu zaprojektowana. Na samym dole jest przycisk powrotu do poprzednio odwiedzanej strony - funkcja ta ponownie działa w MSIE i Operze, a za razem nie bardzo w Mozilli. Po środku znajduje się pokrętło przewijania (znane z myszy) jednak pozbawione funkcji przycisku (jak to było np. w modelu Cordless Desktop Optical).
Klawiatura (kliknij, aby powiększyć)
Środkową część góry zajmują klawisze zarządzania multimediami. Centralną część okrągły przycisk sterowania odtwarzaniem: cztery jego punkty odpowiadają za odtwarzanie/pauzę, przewijanie do przodu i tyłu oraz zatrzymanie. Domyślnie przyciski te sterują funkcjami dołączonego do zestawu programu MusicMatch Jukebox, jednak równie dobrze współpracują z Media Playerem Microsoft, WinAmp'em jak i foobar'em. Domyślnie uruchamianą aplikację (za pomocą przycisku Media) można wybrać spośród dostępnych w systemie, jednak foobar nie jest wykrywany. Z prawej strony mamy przyciski sterowania głośnością (zwiększanie, zmniejszanie i wyciszanie). Po lewej znajduje się zestaw przycisków sterujących nagrywaniem dźwięku.
Poza tym w tej części klawiatury znajdziemy jeszcze dwa przyciski. Pierwszy służy do wysuwania płytki z napędu CDROM, ponieważ jednak nie znalazłem opcji wyboru napędu podejrzewam, że wysuwany jest dysk tylko z domyślnego napędu (o najniższej literze). Drugi przycisk uruchamia ciekawą aplikację do sterowania komputerem Logitech MediaLife (jest to nowe wcielenie Logitech Media Desktop), którą opiszemy pokrótce dalej.
Poza tym na rogach znajdziemy dwa zestawy po 4 przyciski sterujące otwieraniem folderów z multimediami i dokumentami (po lewej stronie) i sterujące oprogramowaniem komunikacyjnym takim jak klient pocztowy, komunikator (domyślnie nie rozpoznaje Mirandy, ale można dokonać odpowiedniego ustawienia), zmiana statusu komunikatora oraz uruchomienia kamery internetowej (ten zestaw przycisków znajduje się po prawej).
Największą siłą aplikacji jest możliwość dość swobodnego konfigurowania funkcji każdego nowych przycisków. Operacji tych dokonuje się za pomocą najnowszej wersji oprogramowania Logitech SetPoint, która również konfiguruje działanie myszy zestawu. Więcej informacji znajduje się w dalszej części testu.
Z ogólnych cech klawiatury ważne wydaje się także opisanie działania mechanizmu klawiszy. Są one wyjątkowo ciche i miękkie, jednak o ile na początku obawiałem się, że punkt zadziałania będzie niewyczuwalny (jak w tanich urządzeniach innych firm, jak np. w niezbyt udanym naśladownictwie Logitech Cordless Desktop Optical wykonanym przez firmę Tracer). Okazuje się, że o ile punkt jest o wiele delikatniejszy niż innych modelach, o tyle pisze mi się na tej klawiaturze bardzo dobrze i po chwili treningu nie miałem żadnych problemów, a cichszy dźwięk nawet uprzyjemnia pracę.
Nóżki (kliknij, aby powiększyć)
Z innych ciekawych cech klawiatura ma po raz kolejny zmieniony sposób rozstawiania nóżek. O ile w modelu Cordless Desktop Optical były one odchylane od tyłu pod spód urządzenia, o tyle tutaj zatrzaski znajdują się na bokach i również są bardzo wygodne zwłaszcza przy trzymaniu klawiatury w powietrzu - czynność można wykonać bez żadnej ekwilibrystyki i obracania urządzenia do góry nogami. Dodatkowo górna część i boki urządzenia są wykonane są z antypoślizgowego plastiku, dzięki czemu przy przenoszeniu czy pracy w powietrzu zmniejsza się ryzyko upuszczenia klawiatury.
Sumarycznie muszę bardzo dobrze ocenić całe urządzenie łącznie z nowym układem, choć w niektórych zastosowaniach zmiana układu niektórych przycisków może stanowić problem tak, jak to się dzieje w moim przypadku. W typowych zastosowaniach jednak praca będzie bardzo wygodna.
|