TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | Logitech MX510 vs Razer Viper [upd.15/6] |
|
|
|
Logitech MX510 vs Razer Viper [upd.15/6] Autor: GregorP | Data: 11/06/04
|
|
MX510: praktyka
Myszy testowałem w następujących grach:
- Counter Strike 1.5/1.6
- Quake 3 Arena
- Call of Duty
- Enemy Territory
MX510 jest niesamowicie precyzyjny. Na każdej powierzchni, z jaką go testowałem radził sobie znakomicie, przy małym i dużym sensitivity, zupełnie jak... no właśnie - zupełnie, jak mój MX310. Na pytanie "Czy jest zatem różnica?" odpowiem: oczywiście, różnica jest zawsze. Chodzi raczej o to, czy jest ona wystarczająco wyczuwalna, wyraźna, by przesiąść się dla niej na inną mysz. Moim zdaniem nie. Negatywna akceleracja jest wyczuwalna jedynie dla kogoś, kto wcześniej słyszał o jej istnieniu, używa niskiego sensitivity i gra w bardzo dynamiczne gry. Poza tym, jeśli włączymy akcelerację myszy w opcjach sterownika, problem staje się prawie całkowicie niezauważalny.
Mysz po szmacianej podkładce porusza się z pewnym oporem. Możemy ten efekt znacząco zredukować, jeśli myszą operować będziemy przy pomocy samych palców. Tracimy jednak wtedy możliwość efektywnego wykorzystania wszystkich przycisków. Blat biurka jest pod tym względem znacznie lepszy - mysz porusza się w miarę gładko, jednak faktura drzewa nie służy ślizgom na dłuższą metę. Najwygodniejszy okazał się (zgodnie ze wcześniejszymi przewidywaniami zresztą) Steelpad 3S. Jednak użyć musiałem PadSurfersów.
W żadnej z wymienionych gier nie spotkałem problemów z bindowaniem. Przyciski CRUISE UP i CRUISE DOWN definiowane są, jako ruch rolki w górę, lub dół (i działają prawidłowo nawet w Linuksie, do którego nie istnieją żadne oficjalne sterowniki do tej myszy).
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|