TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | TESTY: Trójca dla Athlona 64: Abit, EPoX i Gigabyte |
|
|
|
TESTY: Trójca dla Athlona 64: Abit, EPoX i Gigabyte Autor: Lancer | Data: 24/08/04
| Będące już niemal rok na rynku procesory K8 powoli stają się podstawą produkcji firmy AMD. W ciągu tego roku nie tylko ujrzeliśmy nowe i przez wielu zapowiadane jako wieloletnie gniazdo s939, ale także kilka nowych procesorów skierowanych na wszystkie niemal segmentu rynku, a tymczasem na premierę czekają kolejne układy.
Jednak sam procesor, niezależnie od tego jak byłby dobry, niewiele by zwojował bez wsparcia ze strony odpowiednio nowoczesnych, wydajnych i stabilnych chipsetów. Do tej pory na rynku panowało VIA ze swym dosyć udanym układem K8T800. Tuż za nią była nVidia z niedopracowanym nForce3 150. Sielanka nie mogła jednak trwać wiecznie. nVidia świadoma swego błędu dopracowała chipset tworząc wersję nForce3 250, która eliminuje niemal wszystkie słabe strony protoplasty. Tymczasem VIA nie stała z boku i patrzyła bezczynnie na poczynania konkurenta. Prace trwały, a ich efektem jest chip K8T800 Pro.
I o tym właśnie traktować będzie niniejsze porównanie. Przeciw sobie wystawiamy płyty główne Gigabyte GA-K8NSNXP, Abit KV8 Pro i EPoX 8KDA3J. Dzięki nim będzie możliwa konfrontacja najnowszego dziecka nVidii z konstrukcją VIA. |
|
VIA K8T800 Pro
Najnowszy pośród chipów VIA pod platformę K8 - jak nazwa wskazuje, jest odświeżoną wersją znanego i często spotykanego K8T800. Tak jak starszy brat składa się z dwóch scalaków - poddanemu liftingowi mostka północnego K8T800Pro i powszechnie znanego południowego VT8237. Układ potrafi obsłużyć wszystkie procesory K8, zarówno te na gniazdo s754, jak i s940, i jego pochodną s939.
Zacznijmy od południa. Sam mostek niczym nie różni się od wcześniejszych wersji i jest obecny na rynku już ponad rok. Zmodyfikowana została tylko szyna komunikacyjna łącząca oba chipy. Rozszerzono ją z dotychczasowych 512MB/s, zapewniając prędkość wymiany danych na poziomie 1GB/s. Przybrała ona teraz nazwę Ultra V-Link. Mostek południowy można łączyć z 1Gbit kontrolerem LAN VIA Velocity. Niestety układ do komunikacji korzysta z magistrali PCI, a nie dedykowanego dlań łącza.
Poważniejsze zmiany zaszły w mostku północnym. Potrafi on teraz komunikować się z procesorem 16-bitową szyną HyperTransport taktowaną zegarem do 1000MHz. Wcześniejszy chip potrafił to czynić z częstotliwością 800MHz. Drugą zmianą jest możliwość asynchronicznej pracy szyn PCI/AGP. K8T800Pro potrafi je taktować stałymi, niezależnymi od innych magistral częstotliwościami 33/66MHz. Poza tym różnic brak, a układ i tak jest stosunkowo prosty w budowie. Brak kontrolera RAM wybitnie upraszcza konstrukcję chipu. Świadczy o tym liczba wyprowadzeń z mostka północnego - jest ich tylko 578.
Układ dalej potrafi obsłużyć tylko port AGP3.0, pozostała stara magistrala PCI. Brak obsługi PCI Express.
NVIDIA nForce3 250
Niedawno wprowadzona odmiana chipsetu nForce3, to podobnie jak powyższy produkt VIA modyfikacja liczącego ponad rok kontrolera. Chip ma być godnym następcą w zasadzie "nijakiego" układu nF3 150. Konstrukcji obarczonej licznymi błędami i niedociągnięciami. Jednocześnie "nowy" nForce3 ma przewyższać produkt VIA, czyniąc płyty główne oparte o dzieło nVidii bardziej konkurencyjnymi. Zobaczmy co oferuje najnowszy nForce.
Podobnie jak wcześniej, tak i teraz konstruktorzy zawarli w jednym chipie wszystkie funkcje, które oferuje dwuukładowa VIA. nForce3 w jednym integruje: kontroler magistrali HyperTransport odpowiedzialnej za komunikację z CPU, kontroler AGP, magistralę PCI, kontroler standardu PATA i SATA, dźwięk, logikę LAN. nVidia rozwiązanie swe nazywa MCP (Media and Communications Processors). Układ wykonany jest w 0,15um procesie technologicznym i posiada 1309 wyprowadzeń.
Magistrala HyperTransport w końcu może pracować dwukierunkowo z 16-bitową szyną taktowaną zegarem 800MHz. Dodano natywne wsparcie dla 2 kanałów standardu SATA, a kontroler I/O rozbudowano o funkcje RAID i to zarówno dla kanału SATA jak i PATA. O ile wcześniej nForce obsługiwał do 6 portów USB2.0, to teraz jest ich 8. Dotychczasowy 100Mbit logikę LAN zastąpiono nowym, gigabitowym układem korzystającym z dedykowanej dlań szyny i nie obciążającej PCI, jak to czyni K8T800.
Seria "250" liczy sobie trzech członków:
- wersję podstawową tworzy nF3 250 ze 100Mbit układem sieciowym
- nF3 250Gb - posiada dodatkową obsługę 1Gbit kontrolera LAN ze sprzętowym firewallem
- nF3 Ultra - obsługuje 1000MHz magistralę HT
- nF3 Professional - układ oparty o logikę serii 250 dla rozwiązań serwerowych pod procesory Opteron
Niestety dalej brakuje znanego z nForce2 wysokiej klasy układu dźwiękowego SoundStorm. Chip wspiera tylko standard AC97. Powrót wysokiej klasy układu dźwiękowego planowany jest dopiero z premierą nForce4.
Podobnie jak konkurencyjny układ chipset może pracować ze stałymi częstotliwościami szyn PCI i AGP, ale wszystko zależy od konkretnej implementacji producenta płyty głównej.
Abit KV8 Pro
Nazwa produktu wskazuje na bliskie pokrewieństwo ze znanym modelem KV8-MAX3. Nic bardziej mylnego. Płyta jest całkowicie nowym wyrobem, opartym o przeprojektowany laminat i nie oferuje takiej ilości dodatków jak poprzednik. Tak jak protoplasta wspiera procesory K8 na gniazdo s754.
(zdjęcie ze strony producenta)
Płyta oparta jest o kombinację układów: K8T800 Pro jako mostek północny, oraz mostek południowy VT8237 z obsługą SATA RAID 0 lub 1. Najnowsze modele płyt Abita pod platformę AMD mają pomarańczowo-czerwone PCB. Wersję Pro wyróżnia jednak wymiar - 30,5x22,5cm, a więc jest nieco mniejsza od wersji MAX. Całkowita konfiguracja portów to: AGP 3.0 (8x). 5 gniazd PCI. Zrezygnowano z jednego slotu DIMM, ograniczając ilość do 2 portów.
Testowa płyta wyposażona jest tylko w funkcje SATA RAID realizowane przez kontroler mostka południowego (obok tradycyjnego kanału PATA). Producent nie zastosował dodatkowego, zewnętrznego kontrolera RAID, ani nawet FireWire, mimo iż stosowne miejsce znalazło się na laminacie.
Funkcje dźwiękowe realizuje kodek audio Realtek ALC658 z kompletem wyjść do obsługi dźwięku przestrzennego 5.1 i separowanymi wyjściami mikrofonowym i line-in. Do tego dochodzą cyfrowe wejścia i wyjścia S/PDIF. Na krawędzi płyty znajdziemy jeszcze wyprowadzenia dla 4 portów USB 2.0 (4 dodatkowe na śledziu) oraz gniazdo kabla LAN. Za funkcje sieciowe odpowiada 1Gbit chip VIA VT6122. Nie zapomniano o archaicznych złączach COM i LPT.
Abit zastosował czterofazowy blok zasilający procesor. Tranzystory nie są osłonięte radiatorami czy też znanym z wersji MAX OTES`em. Mostek północny chłodzony jest pasywnie. Zrezygnowano z wentylatora.
Laminat zawiera 3 gniazdka FAN do podłączenia wentylatorków. Abit zastosował doskonale sprawdzający się przy wykrywaniu niesprawności sprzętu wyświetlacz LED informujący za pomocą kodów literowo - cyfrowych o procedurze POST. Jak wszystkie nowe płyty Abita, tak i ten wyrób wzbogacono technologią uGuru opartą o programowalny chipset Winbond W83L950D.
Rozkład elementów na płycie jest przemyślany i na nie tak dużej znowu powierzchni udało się sensownie rozplanować układ elementów. Wokół gniazda procesora znalazło się sporo wolnego miejsca. Karta AGP nie wchodzi w kolizję z bankami pamięci. Kable do złącz napędów PATA i FDD nie panoszą się po płycie. Jedynie gniazdka SATA można było przenieść kilka cm niżej, bo jednak kabelek może się troszkę niepotrzebnie plątać, a i zworka zerująca BIOS znalazła się tuż koło zatrzasku gniazda AGP utrudniając manipulację nią.
Przejdźmy do BIOSu. "FSB" można ustawić w przedziale od 200 do 300MHz. Mnożniki szyny AGP/PCI korzystają z wartości 1/6, 1/7, 1/8. Ich częstotliwość można również zablokować na wartościach 66/33MHz. Płyta mimo iż wspiera technologię Cool & Quiet nie daje możliwości zmiany (obniżenia) mnożnika. Napięcie procesora Vcore w stosunku do domyślnego można podnieść do 1,85V. Zmiana napięcia pamięci Vmem od 2,5V do 2,8V, zaś AGP do 1,5 do 1,65V. Co ciekawe, jest też zmiana napięcia szyny HTT od 1,2 do 1,4V jak i jej taktowania (200/400/600/800/1000MHz). To nie koniec. Dowartościować da się mostki: północny napięciem od 1,5 do 1,65V, a południowy 2,5 do 2,65V. Nie zabrakło pełnej kontroli nad cyklami odświeżeń RAMu jak i częstotliwością jego pracy (200/266/333 i 400MHz).
Typowa dla serii płyt z układem uGuru jest opcja "OC on the fly". Po jej aktywacji zmiana ustawień w BIOSie jest automatycznie przekładana na wartości pracy systemu bez konieczności wychodzenia z BIOSu. Technologia FanEQ daje możliwość regulacji obrotów wentylatorów poprzez obniżenie napięć nań podawanych (regulacja od 8 do 12V). W przypadku przekroczenia progu termicznego (również regulowanego) płyta odpowiednio podnosi poziom napięć, zwiększając przepływ powietrza pompowanego przez wentylator, tym samym chłodząc rozgrzany element.
Dołączony do płyty krążek CD ze sterownikami nie ma dodatkowego oprogramowania. Pudełko z kolei zawiera po 1 okrągłym kablu FDD i ATA133, 2 kable SATA i przejściówkę zasilającą dyski SATA.
EPoX 8KDA3J
Po długiej nieobecności mam okazję ponownie zaprezentować wyrób EPoXa. Na serię 8KDA3 składają się modele 8KDA3J i 8KDA3+. Obie oparte są o ten sam laminat i chipset, a wyróżnikiem jest dodatkowy czteroportowy kontroler RAID SATA w tym drugim produkcie.
Płyta oparta jest o układ nVidii nForce3 250Gb. Tak jak na niemal wszystkich modelach płyt EPoXa tak i tu mamy zielone PCB. Produkt ma wymiar pełnego ATXa z 9 otworami montażowymi. Całkowita konfiguracja portów to: AGP 3.0 (8x), 6 PCI. Typowa dla większości płyt z jednokanałową organizacją banków pamięci jest obecność 3 gniazd DIMM.
(zdjęcie ze strony producenta przedstawia płytę w wersji 8KDA3+)
Testowa płyta wyposażona jest w funkcje RAID 0, 1 i 0+1 realizowane przez kontroler chipsetu dla dwóch kanałów obu standardów - PAT i SATA. Jak już napomniałem w modelu 8KDA3J zabrakło dodatkowego kontrolera SiliconImage.
Funkcje dźwiękowe realizuje kodek Realteka w wersji ALC850 z kompletem wyjść do obsługi dźwięku 5.1 i separowanymi wyjściami mikrofonowym i line-in. Jest tez cyfrowe złącze S/PDIF. Panel wyprowadzeń zawiera gniazda dla 4 portów USB 2.0 (4 dodatkowe na śledziu) oraz RJ45. Funkcje sieciowe spełnia 1Gbit kontroler Cicada CIS8201.
EPoX niestety postanowił nieco zaoszczędzić na układach zasilających. Składają się nań tylko 4 tranzystory tworzące dwufazowy blok. Czy to jakoś negatywnie wpłynie na działanie, a co ważniejsze podkręcanie płyty? Zajmiemy się tym nieco dalej. Mostek chłodzony jest pasywnie przez niewielki, przyklejany radiator. Zabrakło dziur montażowych ułatwiających instalację wydajniejszego modułu.
Laminat zawiera 3 gniazdka FAN do podłączenia wentylatorków. W prawym dolnym rogu płyty znalazł się wyświetlacz kodowy LED podobny do tego z Abita sygnalizujący kolejne procedury POST .
Rozkład elementów na płycie jest przemyślany, aczkolwiek odbiega od niemal doskonałej konstrukcji jaką zastosował AOpen w swej płycie z układem nF3 150 którą jakiś czas temu opisywaliśmy.
Porty ze zintegrowanego kontrolera SATA znalazły się podobnie jak w wyrobie Gigabyte nad gniazdem AGP. Lokalizacja wydaje się dziwaczna, ale niemal wszystkie płyty oparte o chipy serii 250 charakteryzuje ten feler. Gniazdo napędu FDD z kolei przeniesione na spód płyty, a plączący się kabel może przesłaniać wyświetlacz LED. Sloty pamięci, po pełnym otwarciu zatrzasków delikatnie dotykają laminatu dłuższej karty graficznej.
BIOS - "FSB" od 200 do 350MHz. Możliwość zmiany taktowania portu AGP - 66 do 100MHz. Jest opcja blokująca technologię Cool & Quiet, ale także dano możliwość zmiany mnożnika procesora (od 8x w górę). Napięcie Vcore można podnieść od 1,5 do 1,8V w krokach co 0,05V. Zmiana napięcia pamięci Vmem od 2,5V do 2,8V, zaś AGP do 1,5 do 1,8V. Brakuje zmiany napięcia szyny HTT, ale dano opcję regulującą jej taktowanie (mnożniki od 2x do 5x ). Napięcie zasilające mostek ustawia się w przedziale 1,6 do 1,75V. Nie zabrakło kontroli nad cyklami odświeżeń RAMu jak i częstotliwością jego pracy (200/266/333 i 400MHz). Niestety kuleje monitoring parametrów pracy komputera. Jest pomiar: temperatury procesora i systemu; napięć zasilających: pamięci, procesor, port APG i chip nForce, i linię 5V. Zabrakło jednak pomiaru ważnej dla dzisiejszych procesorów linii +12V oraz 3,3V. Technologia Smart CPU Fan pozwala regulować prędkość obrotów wentylatora chłodzącego procesor.
Dołączony do płyty krążek CD zawiera program TREND Micro PC-Cillin 2004, Symantec Personal FireWall 2003. Pudełko zaś zawiera: po 1 kablu FDD, ATA133 i SATA, przejściówkę zasilającą SATA->Molex i wyjście portu MIDI.
Gigabyte GA-K8NSNXP
Płyta Gigabyte zgodnie ze współczesną modą także wyróżnia się kolorem - typowym dla producent jest ciemno niebieski laminat. Zbudowana wokół chipsetu nVidia nForce3 w najprostszej wersji - 250 i potrafi poradzić sobie z procesorami Athlon64 w wersji socket 754. Płyta obsługuje do 4 GB pamięci w trzech bankach oznaczonych kolorami slotami. Ilość gniazd PCI - 5, port AGP 3.0 (AGP 8x) pracujący tylko z kartami zasilanymi napięciem 1,5V Rewia kolorów to nie jedyna atrakcja jaką przygotował Gigabyte. Laminat zawiera kilka innych interesujących rzeczy.
(zdjęcie ze strony producenta)
Płyta jest bogato wyposażona. Pośród zintegrowanych komponentów wymienić należy:
- kontroler SerialATA 150 oparty o układ SiliconImage Sil3512ACT128
- kontroler PATA RAID na scalaku IT8212F dla dwóch kanałów ATA133
- podwójny kontroler sieciowy składający się z gigabitowego chipu Marvell 88E8001 oraz łącze PHY ICS 1883 Fast Ethernet działające w standardzie 10/100Mbit. Niestety ten pierwszy korzysta do komunikacji z szyny PCI
- kontroler FireWire TSB82AA2
- układ dźwiękowy obsługiwany przez kodeka Realtek ALC850 ze wsparciem dla wyjść i wejść SPDIF i sześciu kanałów audio. Dodatkowy komplet złącz (analogowych i cyfrowych) znajduje się na śledziu
Płyta łącznie obsługuje 8 portów USB 2.0 (połowa na śledziach). Nie zabrakło leciwych, ale wciąż czasami niezbędnych portów LPT i COM.
Gigabyte zastosował zdublowany BIOSu, umieszczając na laminacie dwie kości EEPROM BIOS.
Producent w swych szczytowych modelach stosuje złożony układ zasilający nazywany Dual Power System. Standardowo na laminacie umieszczony jest 3 fazowy zasilacz. W pudełku z płytą znajdziemy dodatkową kartę, którą możemy zamontować w stosownym, slocie płyty głównej - znajduje się on nad socketem procesora. Tym samym dostajemy jeszcze 3 fazy. Blok potrafi podobno zapewnić prąd o natężeniu 150A! Dodatkowe tranzystory umieszczone na karcie - córce chłodzone są przez niewielki radiator z podświetlanym wentylatorkiem. Niestety do cichych on nie należy i wybija się ponad dźwięk emitowany przez drugi cooler zamontowany na chipie nForce.
Płyta posiada końcówki do podpięcia 3 wentylatorków. Złącza zasilające płytę to wtyczki: ATX i AUX linii 12V.
Konstrukcja chipu nVidii ułatwia ergonomiczne rozplanowanie elementów na PCB. Układ zajmuje bowiem znacznie mniej drogocennego miejsca niż dwuczłonowy wyrób VIA. Socket procesora znalazł się niemal na środku płyty, a nad nim złącze bloku zasilającego DPS. Gniazda pamięci znajdują się tradycyjnie po prawej stronie laminatu. W zasadzie nic ze sobą nie koliduje, nawet gniazda pamięci z portem AGP, a wokół socketu procesora jest dużo wolnego miejsca, złącza IDE i FDD umieszczono przy krawędzi płyty. Jedynie wyprowadzenia kanału SATA z mostka nForce znalazły się w identycznym miejscu co w płycie EPoXa - nad slotem karty graficznej. Niestety rozmieszczenie chipsetu bardzo utrudnia założenie wydajniejszego układu chłodzącego - po prostu na nic wyższego, niż oryginalna konstrukcja pozwolić sobie nie można.
BIOS płyty posiada regulację "FSB" do 455MHz w krokach co1MHz. Regulacja napięcia Vcore odbywa się w zakresie od 0,8 do 1,7V. Istnieje możliwość podniesienia napięcia pamięci DDR ponad standardowe 2,5V - do 2,7V. Napięcie portu AGP można zwiększyć do 1,8V. Zmiana częstotliwości pracy portu AGP odbywa się w zakresie od 66 do 100MHz. Napięcie szynie HTT można podnieść do 1,5V.
Przed użytkownikami kilka menusów jest niedostępnych (np timingi pamięci). Aby uzyskać dostęp do wszystkich opcji należy w BIOSie wcisnąć kombinację klawiszy Ctrl+F1. Płyta mimo iż wspiera technologię Cool & Quiet to nie pozwala zmieniać ani parametrów szyny HTT, ani regulować mnożnika procesora.
Dziwnie wygląda funkcja monitoringu napięć, bowiem zamiast łatwych do zinterpretowania wartości BIOS pokaże nam jedynie, że dany parametr jest "OK" albo "nie-OK". Zero konkretów.
Pudełko zawiera płytkę CD ze sterownikami, pakiet Norton InternetSecurity 2004 (z programowym firewallem), narzędzie do overclockingu EasyTune4. Dodatkowo znajdziemy kolorową ulotkę informującą o zasadach instalacji i konfiguracji płyty. Na dołączony komplet kabli składają się 2 taśmy UDMA ATA133, 1 FDD, śledzie - jeden z 2 gniazdami USB2.0, drugi również z 2 USB i 2 FireWire, wyprowadzenia sygnałów audio w tym SPDIF. 2 kabelki SerialATA wraz z przejściówkami zasilającymi oraz panelem pozwalającym podłączyć dwa dyski SATA poza obudową komputera.
Testy
Nim przejdziemy do części tabelkowej napomnę o rzeczywistym taktowaniu procesora na testowanych płytach. U Gigabyte zegar szyny "FSB" wyniósł 202MHz, zaś u Abita KV8Pro 204MHz. W efekcie nasz procesor zamiast 2GHz, na płycie Abita miał 2040MHz (podobnie jak KV8-MAX3). Lepiej sprawił się EPoX taktując Athlona częstotliwością 2010MHz.
By porównanie było ciekawsze dodane zostały wcześniej testowane płyty na starszych chipach. nForce 3 150 reprezentował AOpen AK89 MAX, a K8T800 Abit KV8 MAX3.
Wart napomnienia jest drobny feler płyty Abita opartej o nowy chipset VIA. Płyta nieprawidłowo rozpoznawała mnożnik procesora i mimo informacji iż przydziela mu wartość 10, ten w rzeczywistości wynosił 9. Przed każdym benchmarkiem musiałem dokonać korekty ustawienia programem ClockGen. Co ciekawe Cachemem i tak rozpoznawał procesor jako układ 1,8GHz jednocześnie wykazując niższe rezultaty niż reszta płyt. Podobnie było z Sandrą. Wyniki testów z tych programów wskazują właśnie na fakt posiadania układu 1,8, a nie 2GHz.
Różnica wydajnościowa dzieląca VIA 8K8T800 od najnowszej wersji z przyrostkiem Pro jest niewielka, bierze się w zasadzie z różnic powstałych na poziomie samych płyt. Z kolei nowy nForce posiada poprawioną wydajność w stosunku do poprzednika i może skutecznie rywalizować z produktami konkurencji, niejednokrotnie je wyprzedzając. Nie każdy program jednak podnosi korzyści z przyspieszonej szyny HTT. Nie można jednak tej różnicy brać poważnie, a raczej należy po prostu przyrównać oba produkty do tej samej klasy wydajnościowej.
Podkręcanie
Oba nowe chipsety potentatów mimo iż wydają się stworzone do podkręcania, to niestety sposób ich implementacji w płytach Gigabyte i Abita zadanie overclockerom utrudnia. Żadna z płyt nie oferuje zmiany mnożnika, a bez tego nie udało mi się stwierdzić ile jest w stanie wytrzymać konstrukcja VIA i nVidii. Płyty działały więc stabilnie tylko do 230MHz, czyli do górnej granicy wytrzymałości procesora. (2300MHz bez zmiany napięcia).
W chwili przeprowadzania testów tych płyt nie była dostępna odmiana programu ClockGen współpracująca z nowymi konstrukcjami. Dostępna wersja dawał jedynie możliwość zmiany mnożnika procesora, ale ze względu na brak wsparcia dla nowych układów PLL nie działała opcja zmiany taktowania szyny "FSB", tak więc ograniczeń BIOSu nie obszedłem.
nVidii honor ratował EPoX. Płyta działała synchronicznie z pamięciami aż do 266MHz. Co prawda zakres regulacji mnożnika udostępniony przez płytę był niewielki - od 8 do 10x, to w praktyce do naszych prób okazał się wystarczający. Do tego nie było konieczności obniżania taktowania HyperTransportu, co należało czynić podkręcając nForce3 150.
Jak już napomniałem na płytach Abita i Gigabyte procesor pracował stabilnie do 2,3GHz. EPoX pozwolił osiągnąć 2350MHz, ale to tylko przez zawyżanie napięcia. Płyta dla Athlona domyślnie podawała bowiem napięcie 1,55, zamiast 1,5V.
1GHz HT
Nowy układ VIA i nVidii obsługują wysoko taktowaną, 1GHz szynę HT. Jest ona adresowana głównie dla procesorów Opteron. Wieloprocesorowa platforma wymaga szybkiej wymiany dużych ilości danych i szybka magistrala da pewien wzrost wydajności. Tradycyjny Athlon nie jest tak wymagający. Płyty główne Abita i EPoXa (mimo iż oficjalnie 1GHz HT wspiera tylko wersja Ultra chipu nForce3) umożliwiają zmianę taktowania HyperTransportu do poziomu 1000MHz. Postanowiłem więc postanowiłem zobaczyć czy uzyskamy tym sposobem jakiś przyspieszenie. Test wykonałem na Abicie.
Wyraźnie widać jak marginalne różnice występują wokół przyspieszonej magistrali. Szybka szyna HTT niemal nic ciekawego nie oferuje dla jednokanałowego procesora na gniazdo s754.
Użytkownika wrażenia końcowe
Tradycyjnie na koniec uwagi sumujące o testowanych płytach:
- Kwestię stabilności można z miejsca pominąć z tego prostego powodu, że testowane konstrukcje niczym szczególnym się nie wykazały. Po prostu poprawna praca bez przykrych "niespodziewajek". Przy nominalnych ustawieniach płyty pracowały bez problemów i nie stwarzały groźnych dla naszej pracy sytuacji.
- W kategorii wydajności Gigabyte i EPoX okazują się nieco szybsze od Abita. Po nadrobieniu niedociągnięć nF3 okazuje się być bardzo dobrym chipsetem. Ma też dwa niespotykane rozwiązania. RAID dla wszystkich kanałów (PATA i SATA) oraz w wersji 250Gb sprzętowy FireWire. Sam K8T800Pro w kwestii wydajności nie różni się od poprzednika. Nic dziwnego. Żadne zmiany wskazujące na jakiekolwiek optymalizacje nie zaszły. Dodanie szybszej, 1GHz szyny HTT nic w tej kwestii nie zmienia. Mimo wszystko jednak przewaga nForce nie ma znaczenia praktycznego i podczas normalnego użytkowania takie niewielkie różnice są niedostrzegalne. Nieładnym zachowanie ze strony Abita można nazwać firmowy overclocking. Domyślne taktowanie szyny wynosi bowiem aż 204MHz. Co prawda Gigabyte nie jest wiele lepszy (202MHz), ale to już nie jest tak duża różnica jaką czyni Abit taktując końcowo procesor zegarem 2040MHz. EPoX skromnie na końcu z niemal idealną szyną 201MHz.
- Płyty Abita i EPoXa są zdecydowanie przyjemniejsze dla ucha. Brak na ich pokładzie wentylatorów gwarantuje błogą ciszę. Dla Abita jest to lekcja z poprzedniego wyrobu - świszczącej KV8 MAX3. Aluminiowy radiatorek dobrze sobie radzi z odprowadzaniem ciepła z mostka północnego, choć do overclokingu może okazać się zbyt mało wydajny. Gigabyte niestety jest przeciwieństwem. Dwa dosyć głośne wentylatory nie są najlepszym rozwiązaniem dla miłośników bezgłośnego PC-ta. Abit ma tez tą przewagę, że daje możliwość regulacji obrotów wentylatorów z poziomu BIOSu. Gigabyte w tej kwestii wymusza do posługiwanie się już pewnymi sztuczkami (np. zewnętrzne regulatory obrotów). EPoX co prawda też daje opcję regulacyjne, ale odnosi się ona jedynie do wentylatora na procesorze. Wyjątkowo niemrawo wygląda też radiator na chipie - jest on mały i przyklejony na taśmie dwustronnej. Nie przylega całą powierzchnią do układu i słabo się wywiązuje z zadania. Założenie nowego radiatora jest o tyle utrudnione, że producent nie zastosował otworów montażowych wokół chipu jak ma to miejsce w dwu konkurencyjnych wyrobach.
- Niestety, niemożliwą do przeskoczenia wadą Abita okazała się wadliwa praca portów pamięci. Po obsadzeniu dwóch gniazd dwustronnymi modułami DIMM płyta pracowała niestabilnie. Program MemTest sygnalizował ogromną ilość błędów. Błąd ten jest po części winą procesora. Samo AMD głosi, że w przypadku użycia dwóch dwustronnych modułów, ich częstotliwość należy ustalić na poziomie 333MHz i jednocześnie dla procesorów z jądrem CG parametr Memory Timing przestawić na 2T. Co więcej, niektórzy producenci dostosowując się do zaleceń AMD programują BIOS w ten sposób, że jeśli płyta wykryje właśnie taką konfigurację pamięci automatycznie taktuje je zegarem 333MHz. Jest to jednak problem do ominięcia, bowiem Gigabyte i EPoX pracowały z dwoma kompletami naszych pamięci "bez zająknięcia" w pełnym zakresie częstotliwości i timingów. Co więcej EPoX radził sobie z tym zadaniem aż do 222MHz (przy timingach 2-2-2-11-1T), a po ich rozluźnieniu dojechał do napomnianych 266MHz. Być może używając innej pary pamięci na Abicie uniknęlibyśmy problemu. Jeśli jednak zdać się na opcję automatycznego wyboru parametrów, wówczas praca jest bezbłędna. Niestety dzieje się to kosztem sporego spadku wydajności.
- Laminat Gigabyte udostępnia 4 porty SATA i 4 PATA, w dodatku z funkcjami RAID dla wszystkich kanałów. Abit i EPoX daje tylko 2 gniazda standardu szeregowego i równoległego, ale macierz dyskową na płycie KV8 Pro stworzyć można jedynie na kontrolerze SATA. EPoX tylko wersję płyty 8KDA3+ wyposaża w dodatkowy kontroler SATA dając tym samym miejsce do podłączenia 6 urządzeń tego standardu.
- Rozplanowanie elementów na płytach jest poprawne, ale nie idealne, choć moim zdaniem Gigabyte wypada tu delikatnie korzystniej.
- Wszystkie płyty dysponują podobnej klasy układami dźwiękowymi opartymi o kodeki Realteka w dodatku z kompletem wyprowadzeń audio. Gigabyte i EPoX stosują te same chipy audio: ALC850.
- Gigabyte oferuje obsługę 2 złącz FireWire. KV8Pro i 8KDA3J jako tańsze wyroby nie oferują obsługi tego standardu.
- Wszystkie płyty integrują wysokiej jakości 1Gbit układ sieciowy, ale tylko Gigabyte ma jeszcze jeden kontroler standardu FastEthernet 10/100Mbit. Niestety zastosowana wersja chipsetu nF3 250 nie udostępnia sprzętowej zapory firewall, którą posiada tylko EPoX. W zamian za to producent umieścił na dołączonej do zestawu płytce programowe rozwiązanie, podobnie zresztą uczynił ten drugi...
- W kwestii overclockingu zwycięstwo EPoXa. W pozostałych brak opcji zmiany mnożnika skutecznie uniemożliwił mi sprawdzenie osiąganego przez płyty taktowania, a możliwość jego zmiany przydaje się przy "normalnym" podkręcaniu. Sprawę tę rozwiązał Abit, ale tylko w płycie KV8Pro wersji 1.1 - ona udostępnia stosowną opcję. Abit przez bogactwo ustawień BIOSu pozwala regulować często unikalne cechy ułatwiając tym samym dostosowanie parametrów pracy według wielu kryteriów, choć zdarzały się i cięcia. Początkowo płyta umożliwiała podniesienia napięcia Vmem aż do 3,2V, ale problemy z napięciem VTT utrudniały overclocking powodując wielką ilość problemów. W nowych BIOSach zmniejszono ten poziom do 2,8V. To i tak sporo, bo Gigabyte pozwala zmienić napięcie tylko do 2,7V co jest małą stosunkowo wartością. Wyjątkowa jest też regulacja napięć na mostkach. To z pewnością ułatwi overclocking, o ile przeszkodą nie będzie sam procesor. Ani tego, ani możliwości zmiany częstotliwości szyny HTT nie daje Gigabyte. Kolejno niezwykle użyteczna okazuje się możliwość tworzenia profili ustawień BIOS u Abita. Przyda się też oraz opcja "OC on the fly". Wobec skąpych zasobów BIOSu, Gigabyte nie dane było pokazać zalet wielofazowego układu zasilającego. EPoX nie jest tu też idealny. Zabrakło opcji monitoringu napięć +3,3V i +12V. Zdarza się, że po jakiejkolwiek w zmianie opcji BIOSu płyta podnosząc się drastycznie zaniża napięcie Vcore (około 0,15~0,2V!). Należy wówczas na kilka sekund wyłączyć komputer, by po ponownym uruchomieniu było już wszystko tak jak wcześniej ustawiliśmy. Będzie tak się działo aż do kolejnego wejścia do BIOSu. Wówczas procedurę należy powtórzyć. Co ciekawe przypadłość ta doskwiera płycie tylko po wgraniu najnowszych BIOSów. Starsze (majowe) nie maja tego problemu. Kolejny dziwny przypadek to napięcie Vmem. Po ustawieniu opcji Performance na Fastest płyta nie reaguje na zmianę napięcia pamięci, przydzielając im zawsze wartość 2,7V. Wyłączenie jej przywraca normalne zachowanie, ale minimalnie obniża całkowitą wydajność. Z kolei dwufazowy układ zasilania wydaje się zdawać egzamin - wahania napięć nie są duże i biorąc pod uwagę to, iż płyta je zawsze i tak zawyża, więc problemu nie ma (około 0,03V).
- Niestety płyta Abita nieprawidłowo przydzieliła mnożnik dla naszego procesora. Mimo iż był on rozpoznawany prawidłowo, jako 3200+ i sam BIOS twierdził że mnożnik wynosił 10, to faktycznie miał wartość 9 tym samym niedotaktowując procesor. Konieczna była korekta ClockGenem, która jak pokazały testy nie zawsze była skuteczna.
- Podwójny BIOS Gigabyte daje pewne poczucie bezpieczeństwa. Brak tu odpowiednika u konkurentów.
- Wyświetlacz LED Abita i EPoXa jest dobrym pomysłem i podnosi bardzo funkcjonalność płyt. Może przekazać wiele informacji o przyczynach ewentualnej awarii komputera, pozwalając łatwo zlokalizować źródło usterki.
- W kwestii dodatków przewaga Gigabyte. Co prawda okrągłe kable dołączone w pudełku Abita mogą się podobać i nadają estetykę wnętrzu obudowy, ale jakość oprogramowania Gigabyte nadrabia to z nadmiarem. Programowa warstwa chipu uGuru Abita nie każdemu przypadnie do gustu. EPoX wypada tu słabo oferując wyjątkowo ubogie w zawartość pudełko. Tylko płytka CD zawiera dwa dosyć przydatne, a darmowe programy.
- Jeśli patrzeć na finanse, to EPoX wydaje się najatrakcyjniejszy. Jego cena oscyluje w granicach 99$, zostawiając nieco z tyłu Abita za 119$. Jest to o tyle ważne, że te dwie płyty należą do tego samego przydziału cenowego i oferują podobne funkcje. Gigabyte jest droższy - 181$. Nie jest to jednak dziwne. Płyta kierowana jest do innych odbiorców. Abit patrzy w kierunku koneserów o/c oferując mnogość funkcji regulacyjnych, których nie udostępnia nikt inny. EPoX to wyrób nieco spokojniejszy z mniejszą ilością opcji, choć i overclocker coś w niej znajdzie dla siebie. Dla klientów tych dwóch płyt nie będzie się zbytnio liczyć zawartość pudełka i dodatkowe bajery. U Gigabyte wręcz przeciwnie. Bogactwo dodatków i błyskotek posłuży do budowy wielozadaniowego PC, którego podkręcać już nie trzeba...
P.S. Jak donosi NetCop, płyta Gigabyte w najnowszych BIOSach udostępnia zmianę mnożnika. W chwili przeprowadzania testów brakowało oprogramowania ze stosowną opcją.
Sprzęt do testów dostarczyły firmy:
|
| | Multimedia Vision |
| | GIGABYTE Polska |
| | ABIT Polska |
| | AMD Polska | |
|
|
|
|
|
|
|
|
|