TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | Pełna recenzja kart nowej generacji ! |
|
|
|
Pełna recenzja kart nowej generacji ! Autor: Kris | Data: 09/08/04
|
|
Podkręcanie
Przyszedł czas na sprawdzenie możliwości nadtaktowania testowanych kart. Oczywiście najważniejsza jest, nie sama różnica częstotliwości zegarów, ale wpływ jakie mają one na wzrost średniego framerate. Wyznaczam go za pomocą testów Tomb Raider AOD oraz Splinter Cell. Pierwszy doskonale reaguje na zmiany taktowania rdzenia natomiast drugi, na różnicę w przepustowości kanału pamięci.
Średnia z tych dwóch przyrostów wyznacza możliwość maksymalnego, spodziewanego poprawienia wyników po podkręceniu kart. Przypominam, że dotyczy to konkretnych modeli i egzemplarzy danych kart.
Ujmę to tak: Abit Radeon 9800 XT i Sapphire Radeon X800XT PE praktycznie się nie podkręcają, MSI/Gainward GF6800U oraz Gainward GFFX 5950U bardzo słabo, nVidia/Gainward GF6800GT i Sapphire Radeon X800 Pro przeciętnie, a PoV GF6800 w miarę nieźle. Zachwytu nie ma, choć w przypadku testowanego GF6800 sprawa jest już na pewno godna rozważenia.
Sądzę, że w tym miejscu warto napisać kilka słów na temat możliwości odblokowania Quad'ów w słabszych wersjach kart nowej generacji. Jeśli chodzi o GF6800 to jak na razie nikt (oprócz producenta) nie wie jak można to zrobić, choć parę osób "pracuje nad tym" (ostatnio powiało optymizmem w tej kwestii, ale na razie brak konkretów). Oczywiście nie można ani wykluczyć ani mieć pewności, że będzie to możliwe. Niewątpliwie byłby to znaczący element w decyzji o wyborze karty gdyż kwestia ilości potoków pikseli ma bardzo istotny wpływ na przetwarzanie nowych gier 3D. W przypadku RX800Pro sprawa sprowadza się do połączenia dwóch punktów wyprowadzonych na obudowę układu graficznego i zmiany biosa. Niestety punkty pokryte są lakierem i bez fizycznej ingerencji (zdrapanie warstwy ochronnej), a tym samym utraty gwarancji, nie można się obejść. Trzeba również pamiętać o sprawie taktowania. Klasyczny 12-topotokowiec ma słabsze (przynajmniej teoretycznie) pamięci, a i rdzeń może nie być w stanie osiągać taktowania wersji XT PE. O tym, że nikt nie zagwarantuje poprawnej pracy wszystkich Quad'ów, w konkretnym egzemplarzu chyba nie muszę wspominać (część układów jest fizycznie uszkodzona). Z drugiej strony warto zwrócić uwagę na fakt pojawienia się na rynku nieco droższych X800Pro w wersji VIVO. Okazało się, że nie tylko mają one połączony mostek na rdzeniu, ale także wyposażono je w pamięci 1.6ns. W takim układzie, do odblokowania karty wystarczy zmiana biosa, a przeróbka nie niesie za sobą utraty gwarancji.
Trzeba jednak pamiętać, że taka sytuacja może mieć charakter czasowy i następne partie wersji VIVO równie dobrze mogą mieć przecięty mostek czy słabsze pamięci. Pomimo, że w teście nie występuje taka karta (X800Pro VIVO) to niniejszym chciałbym na nią zwrócić uwagę potencjalnych nabywców. Moim zdaniem zasługuje na zainteresowanie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|