Test tanich słuchawek Panasonic: na sportowo Autor: NimnuL | Data: 12/01/11
|
|
Okiem
Panasonic RP-HS33 (z lewej), Panasonic RP-HS46 (z prawej), Sennheiser PMX100 (wokół) (kliknij, aby powiększyć)
Panasonic RP-HS33 (na górze), Panasonic RP-HS46 (na dole) (kliknij, aby powiększyć)
Oba omawiane tutaj modele zapakowane zostały w zgrabne, płaskie pudełka (blistry) z tekturową tylną ścianką, dzięki czemu dostanie się do sprzętu nie wymaga użycia ostrych narzędzi. Producent nie rozpieszcza nas jednak dodatkami. Prócz słuchawek oraz ulotki dotyczącej ich utylizacji nie znajdziemy nic, choćbyśmy wywrócili pudełko na lewą stronę. A szkoda. Życzyłbym sobie znaleźć w zestawie sprytnie zaprojektowane etui pozwalające w bezpieczny i komfortowy sposób transportować delikatny i niewielki sprzęt.
- Panasonic RP-HS33
Według producenta model ten występuje w 9 wersjach kolorystycznych, jednak na oficjalnej stronie produktu widnieją zdjęcia jedynie 5 wersji kolorystycznych: zielony, błękitny, pomarańczowy, biały i niebieski. W przyrodzie występuje także czarna odmiana tych słuchawek, którą napotkałem w sklepie oraz różowa, napotkana w Internecie.
Jak dotąd w sklepach stacjonarnych natknąłem się tylko na słuchawki w kolorach: czarny, biały, zielony i pomarańczowy. Co ciekawe, wersja czarna w niektórych sklepach była o 5zł droższa od reszty.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Wykończenie tych słuchawek jest na wysokim poziomie, spasowanie elementów precyzyjne, a użyte materiały jakościowe. Sprzęt sprawia wrażenie delikatnego, jednak nie takiego, który miałby się uszkodzić podczas intensywnego używania.
(kliknij, aby powiększyć)
RP-HS33 w uchu wygląda dyskretnie i elegancko.
- Panasonic RP-HS46
Strona producenta: www.panasonic.pl...
(kliknij, aby powiększyć)
Tutaj do wyboru mamy kolor czarny oraz biały. I oba występowały w sklepach stacjonarnych, w których ten model był dostępny.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Podobnie jak u poprzednika i tutaj dbałość o szczegóły jest widoczna. Nie doszukałem się niedoróbek lub niewłaściwego obrobienia elementów. Gąbka osłaniająca słuchawki jest cienka, ale gęsta, dobrze dopasowana i nie sprawia wrażenia, że miałaby się porwać po krótkim czasie eksploatacji.
Zewnętrzny kapsel noszący logo producenta, wykonano z wypolerowanego na wysoki połysk plastiku, który niestety bardzo łatwo się rysuje.
(kliknij, aby powiększyć)
Słuchawka zapięta na swoim miejscu zajmuje większą część małżowiny usznej, pomimo tego wygląda gustownie i skromnie.
W obu modelach przewód jest wystarczającej długości: 1,1m (RP-HS46) i 1,2m (RP-HS33), jest przy tym elastyczny, a osłona przewodu wykonana jest z materiału, który nie czepia się ubrań lub samego siebie. Dzięki temu przewód nie plącze się przy byle okazji. Wtyczka w obu modelach jest kątowa, co w praktyce jest wygodnym rozwiązaniem.
|