Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
RECENZJE | Testy Pentium D 805 - budżetowe dwa rdzenie
    

 

Testy Pentium D 805 - budżetowe dwa rdzenie


 Autor: SebaSTS | Data: 13/04/06

Testy Pentium D 805 - budżetowe dwa rdzenieOd mniej więcej miesiąca w sklepach dostępny jest aktualnie najtańszy dwurdzeniowy procesor Intela z rodziny 8xx - mam tu na myśli kosztujący trochę powyżej 500zł procesor Pentium D "805" z zegarem 2,66 GHz. Także od pewnego czasu dostępny jest tani układ ATI Express 200 z wbudowaną grafiką, na której zbudowana jest płyta główna Intela o symbolu D101GGC. Jakie wyniki osiąga ten budżetowy tandem, o tym piszemy w niniejszym artykule, poddając testom Pentium D "805" oraz płytę główną Intel D101GGC. Zapraszam do krótkiej recenzji.

Płyta główna Intel D101GGC


(kliknij, aby powiększyć)

Na początek opis zawartości pudełka. Standardowe kartonowe pudełko utrzymane w kolorystyce niebieskiej z powiększonym zdjęciem okolic socketu 775 skrywa w środku - poza płytą główną rev.1.02 - następujące komponenty:
  • skróconą graficzną instrukcję
  • nalepkę z opisem kluczowych elementów płyty głównej
  • zaślepka portów I/O
  • kable: 1xSATA, 1xIDE, 1xFDD
  • CD ze sterownikami i dodatkowa płyta CD


(kliknij, aby powiększyć)

Płyta główna zbudowana jest na bazie zestawu układów sterujących ATI Radeon Xpress 200 (na nie składa się mostek północny ATI RC410 Integrated Graphics Processor oraz południowy ATI IXP450). Chipset ATI Xpress 200 dostępny jest zarówno pod procesory AMD jak i Intela. Wersja dla Intela obsługuje procesory Pentium 4 Extreme Edition, Pentium 4, Celeron a także Pentium D z gniazdem LGA775. Chipset ATI obsłuży także Hyper-Threading, technologię Enhanced Intel Speedstep Technology oraz pamięci DDR400 lub DDR2-667. Szczegółowa specyfikacja chipsetu Xpress 200 dostępna jest na stronie ATI.

ATI wypuściła ten chipset z zamierzeniem, aby za najniższą cenę sprostał on zadaniom multimedialnym (a więc filmy DVD, materiał HD, gry, rozrywka multimedialna), a także posłużył jako komponent do budowania tanich zestawów typu Media Center. W tym celu ma pomóc wbudowany układ graficzny ATI Radeon X300 ze wsparciem dla DirectX 9.0 i obsługą Vertex Shader v2.0 i Pixel Shader v2.0, konkurujący ze zintegrowanymi układami Intela G900 i G950. Sam Intel plasuje model D101GGC na najniższym stopniu swoich desktopowych płyt na LGA775. Sama płyta dostępna jest już w sprzedaży, a jej cena w wersji BOX wynosi około 285 zł (wersji bulk jeszcze 15 zł taniej). Za tą sumkę otrzymujemy płytę z wbudowaną grafiką ATI, mogącą "przyjąć" dwurdzeniowe Pentium D i z możliwością rozszerzenia o zewnętrzną grafikę. Przyjrzyjmy się bliżej samej płycie.


(kliknij, aby powiększyć)

Jej wymiary to 243,84mm na 218,44mm. Format micro ATX. Posiada dwa sloty PCI, jeden PCI-E x1, jeden PCI-E x16. Port graficzny koliduje z dwoma gniazdami pamięci. Możemy w nich obsadzić do 2GB pamięci DDR – niestety tylko w trybie jednokanałowym.

Panel I/O posiada następujące gniazda starszego typu: PS/2 dla klawiatury i myszy, szeregowy port COM i LPT, a z nowszych gniazd: cztery porty USB2.0, jedno gniazdo RJ-45 zintegrowanej karty sieciowej, trzy analogowe gniazdka typu mini jack.


(kliknij, aby powiększyć)

Przy lewej krawędzi znajdują się w kolejności:
  • wyjścia pinów do standardowych diod LED i przycisków na obudowie ATX
  • kość BIOSu
  • brzęczyk
  • dwa złącza dla portów USB 2.0


(kliknij, aby powiększyć)

Przy dolnej krawędzi mamy:
  • cztery porty SATA 150 (raid 0,1,0+1)
  • 3 pinowe gniazdo FAN
  • dwa złącza IDE
  • łącze FDD
  • gniazdo zasilania 24 pinowe
  • gniazdo dla czujnika otwarcia obudowy
  • 4 pinowe gniazdo FAN dla procesora


(kliknij, aby powiększyć)

Pozostałee elementy PCB:
  • 4 pinowe gniazdo 12V do zasilania procesora
  • wyjścia pinów dla przedniego panelu Audio w obudowie
  • dodatkowe 3 pinowe gniazdo FAN
Chipsety chłodzone są w sposób pasywny, mimo to nie nagrzewają się za bardzo. Zintegrowana karta sieciowa reprezentowana jest przez chip Realtek 8101L 10/100 Mbps. Nad stabilnością napięcia zasilającego procesor czuwa układ czterofazowy. Za dźwięk odpowiada zintegrowany układ Realtek ALC861 obsługujący do ośmiu kanałów, zgodny z High Definition Audio Interface.

Podsumowując, rozplanowanie elementów na powierzchni płyty jest poprawne, jak na jej mały rozmiar.

Płytę Intel D101GGC wyposażono w BIOS typu Award. Brak w nim jakichkolwiek opcji overclockerskich. Dostępne zakładki konfiguracyjne na zdjęciach poniżej:

     

     

     
(kliknij, aby powiększyć)

Podstawowa funkcja monitoringu tu obejmuje:
  • temperaturę procesora
  • 4 napięcia
  • 3 prędkości wentylatorów
Tyle na temat płyty, teraz przejdźmy do "oględzin" procesora...



Intel Pentium D 805

Na oficjalnej stronie Intela, model Pentium D 805 nie jest wymieniany jednym tchem z rodziną 8xx. Jest jednak zaprezentowany w spisie modeli Pentium D. Można więc się spodziewać, że procesor długo nie zagości w cennikach... W kwestii technologicznego opisu Pentium D, odsyłam do wcześniejszego naszego testu procesora Pentium D 820, w którym szczegółowo opisaliśmy zawarte w nim nowe technologie. Teraz skupię się głównie na cechach, odróżniających model 805 od swoich braci z rodziny 8xx.

Ten dwurdzeniowy procesor o steppingu B0 jest taktowany zegarem 2,66GHz i działa na magistrali 533MHz. Właśnie magistrala FSB została zmniejszona do 533MHz z poziomu 800MHz, znanej z pozostałych modeli Pentium D. Każdy z rdzeni ma do dyspozycji 1MB pamięci cache L2, a więc tyle samo co pozostałe modele z rodziny 8xx. Wersje Pentium D 9xx posiadają już 2x2MB cache L2. Model 805 jest zgodny z technologią Intel EM64T i Execute Disable Bit. Nie posiada natomiast technologii wirtualizacji oraz technologii Enhanced Intel SpeedStep. Wskaźnik DTP według producenta wynosi 95W. Tyle technologicznych zmian, przyjrzyjmy się jeszcze samemu procesorowi.


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)





Testy

Na komputerze zainstalowany był system operacyjny Windows XP Professional SP2, sterowniki dla chipsetu i zintegrowanej karty graficznej oraz dźwiękowej zainstalowałem z dołączonej płyty CD ze sterownikami, na stronie producenta nie było nowszych wersji.

Dla zintegrowanej grafiki przeznaczyłem 256MB pamięci operacyjnej, tyle samo dla zewnętrznej karty.

Na pierwszy ogień testy syntetyczne:

Zwracam uwagę na zwiększenie punktacji procesora w teście 3D Mark 2005 i zmniejszenie w 3D Mark 2006 po zastosowaniu zewnętrznej karty graficznej. W PC Mark wzrost punktacji podsystemu graficznego z Radonem x700 podniósł całościowy wynik testu. W SiSoft Sandra po wymianie grafiki - zmiana w granicach błędu.

W drugiej kolejności programy użytkowe:

We wszystkich aplikacjach odnotowałem wyraźny wzrost osiągów przy wykorzystaniu dwóch rdzeni. Przy pakowaniu plików 7zipem, uwolnienie 256MB RAMu nieznacznie przyśpieszyło archiwizację. Oczywiście przy aplikacjach bez wykorzystania układu graficznego, różnic pomiędzy X300 a X700 nie ma.

Na koniec dwie popularne gry:

Rzecz oczywista – zastosowanie zewnętrznej karty graficznej dało kopa tym grom.
Ciekawostka – uaktywnienie obsługi wielowątkowości w grze Quake III Arena, zwiększyło ilość wyświetlanych klatek tylko w przypadku zintegrowanej grafiki i tylko przy minimalnych ustawieniach w opcjach graficznych.

Po ponownym odpaleniu testu na zintegrowanej grafice x300, ale na sterownikach Catalyst 6.3 - przy minimalnych detalach + vertex + xCPU - ilość generowanych klatek na sekundę spadła z 205,7 do 180,6. Ten przypadek optymalizacji gry do pracy z wielordzeniowym procesorem uzmysławia zaistniałą korelację ze sterownikami karty graficznej.



Podsumowanie

Niestety dołączona płyta główna Intel D101GGC nie pozwoliła mi na sprawdzenie "ile fabryka dała" w przypadku testowanego procesora. Nawet pozostając przy oryginalnym taktowaniu, w zastosowaniach biurowych i multimedialnych wydajność tego najtańszego dwurdzeniowca jest wystarczająca. W kwestii gier, na razie rządzą czyste megaherce i dwa rdzenie w niewielu tytułach dodają “coś extra”. Jako, że w planach są czterordzeniowe procesory, sposób zwiększania tanim kosztem wydajności jednostek obliczeniowych, został już wytyczony. Teraz wszystko w rękach producentów gier i akceleratorów graficznych. Rynek szybko zweryfikuje spóźnialskich, którym nie chciało się wprowadzić stosownych poprawek w linijkach kodu. Już teraz możemy odczuć jego siłę w odpowiednio zoptymalizowanych aplikacjach czy podczas codziennej pracy z kilkoma programami jednocześnie. Dlatego uważam, że procesor dwurdzeniowy to dobra inwestycja, na przyszłość.

Płyta główna Intel D101GGC kierowana jest do entuzjastów domowej rozrywki, którzy od czasu do czasu przycinają w mniej zaawansowane gry. Niewielkie rozmiary, wbudowana karta graficzna, możliwość regulacji prędkości obrotowej wiatraka CPU, czyni z tej płyty głównej dobrą podstawę do budowy prostego i cichego Media Center PC. Produkt ten powinien przypaść do gustu osobom, które komputer używają do odtwarzania filmów, muzyki czy przeglądania internetu.

Warto wspomnieć, że nawet podczas tych czynności, temperatura rdzenia procesora dochodziła do 56 stopni Celsjusza. Granie w mniej zaawansowane graficznie gry powodowało umiarkowany wzrost obrotów wentylatora CPU, co powyżej 1600 obrotów na minutę generowało nieprzyjemny hałas. Podczas testów kodowania muzyki, grafiki czy rozpoznawania tekstu, kiedy to oba rdzenie działały pod pełnym obciążeniem, wiatrak już po kilkunastu sekundach działał na pełnych obrotach, emitując przy tym nieprzyjemny dźwięk charakterystyczny dla silnika turbinowego.

Brak opcji overclockerskich skreśla tą płytę w moich oczach i jak mniemam większości użytkowników indywidualnych, mających podstawową wiedzę na temat podkręcania podzespołów komputerowych.


|~| Sprawdź cenę procesora Pentium D 805 w naszym sklepie: TwojePC.Emarket.pl |~|


|~| Sprawdź cenę płyty Intel D101GGC w naszym sklepie: TwojePC.Emarket.pl |~|





Dodatek (o/c)

Autor dodatku: the_unicorn.

Na wstępie dane dotyczące komputera:
  • Płyta główna - Gigabyte GA-8I945P-G-RH
  • Karta graficzna - Gigabyte GF6600GT 128MB RAM
  • HDD - 250GB Samsung SATAII
  • RAM - 2 x 512MB DDRII 533MHz GoodRAM
  • Zasilacz - Modecom FEEL 350W
  • System - Windows XP Professional SP2 PL + wszystkie sterowniki
Wszystkie pomiary wykonane przy pomocy programu Gigabyte "EasyTune5".

Parametry o/c:
  • Procesor - 3.6GHz (magistrala 180MHz, czyli efektywnie 720MHz)
  • Vcore - 1.4125V ustawione na sztywno w BIOSie
  • Pamięci - 540MHz (dzielnik odpowiednio ustawiony w BIOSie na 3x)
Procesor chłodzony był BOXowym coolerem. Dodatkowo z tyłu obudowy wyciągał powietrze wentylator 92mm (12V). W odległości około 20cm od obudowy postawiłem wentylator 120mm (12V), żeby dodatkowo dmuchał do obudowy chłodnym powietrzem. O głośności tego zestawu nawet nie wspomnę, chociaż słyszałem już głośniejsze komputery... ;)

Wentylator w zasilaczu podłączony przez rezystor na ~5V. Obudowa podczas testów była cały czas otwarta, a temperatura panująca w pokoju wynosiła 22 stopnie Celsjusza.

Na początek wyniki benchmarków:

Temperatury:

Podczas idle procesor miał temperaturę w okolicach 31-32 stopni Celsjusza. CPU obciążony przez 30 minut programem "Prime95". Temperatura 52 stopnie Celsjusza. Po uruchomieniu programu "CPU Burn-in v1.01" na kolejne 15 minut temperatura wzrosła do 59 stopni Celsjusza. Sam program Prime95 obciążał w 100% tylko jedno jądro procesora, ale w duecie z CPU Burn-in obydwa rdzenie były obciążone na 100%, co dało maksymalne możliwe wydzielanie ciepła przez procesor.

Troszkę w kwestii zasilacza. Myliłem się twierdząc, że FEEL 350W spokojnie da sobie radę z tym zestawem. Po uruchomieniu obydwu wyżej wymienionych programów zasilacz nie trzymał napięć na odpowiednim poziomie. Dla napięcia 3.3V wartość wahała się w granicach 3.18V - 3.2V, natomiast dla +12V było jeszcze gorzej, bo napięcie potrafiło spadać do 10.9V, a głównie oscylowało w okolicach 11.140V. To samo potwierdził program Sisoft Sandra podając napięcia odpowiednio 3.18V i 10.98V. Mimo tego system pracował stabilnie i przechodził kolejno wszystkie testy programu Prime95.

Podsumowanie

Moim zdaniem na pewno dało by się jeszcze trochę z tego procesora wycisnąć zakładając na niego lepszy cooler (np. Freezer 7 PRO, albo Scythe Ninja). Wypadało by też zastosować lepszy zasilacz. Myślę, że tak jak napisał w recenzji SebaSTS, minimum to 400W. U mnie po podniesieniu magistrali do 185MHz (efektywnie 740MHz) i na napięciu Vcore = 1.4125V program Prime95 nie przeszedł testów i wysypał ERROR. Temperatura nie była za wysoka, więc podejrzewam, że przyczyną był zasilacz.