Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
TwojePC.pl © 2001 - 2024
RECENZJE | Recenzja dwóch pilotów Elmak: do sterowania PC i uniwersalny
    

 

Recenzja dwóch pilotów Elmak: do sterowania PC i uniwersalny


 Autor: DYD | Data: 22/12/10

Recenzja dwóch pilotów Elmak: do sterowania PC i uniwersalnyW artykule przyjrzymy się bliżej dwóm pilotom polskiej firmy ELMAK, specjalizującej się w niedrogich pilotach różnej maści. Pierwszym będzie Maxter PLUS, którym sterować możemy naszym pecetem lub laptopem nie wstając z łóżka, np. w programach typu XBMC/Media Center, co zwłaszcza przyda się amatorom zestawów HTPC czy Media PC. Drugi pilot o sympatycznej nazwie Oskar Pro 10 in 1 to uniwersalny sprzęt, który potrafi sterować nawet dziesięcioma różnymi urządzeniami i może stać się pomocny, kiedy ilość pilotów w domu zaczyna działać nam na nerwy.

Maxter PLUS - pilot do komputera

Maxter PLUS to pilot do sterowania komputerem oraz podstawowymi funkcjami telewizora. Z jego starszym bratem już mieliśmy okazję się poznać w 2007 roku. Zasadniczo model PLUS różni się od swojego poprzednika głównie designem oraz możliwością sterowania telewizorem. Design pilota już nie posiada tak obłych kształtów jak jego poprzednik, choć w dłoni leży nadal w miarę wygodnie, jest jednak na pewno od niego ładniejszy. Jakość wykonania - można rzec poprawna, bez większych zastrzeżeń. Sekcja górna przycisków oraz spód obudowy stworzono z matowego, czarnego plastiku, zaś sekcję przycisków u dołu wraz z obramowaniem pokryto srebrną farbą. Materiał jest dość podatny na zadrapania, więc jak zdarzy się nam uderzenie pilotem na krawędzi, można liczyć się z odpryskiem farby. Przyciski logicznie pogrupowano w osobne sekcje dodatkowo nadając im różne kolory. Dość małe i wystające przyciski nie należą do najprzyjemniejszych w kontakcie.


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

Zacznijmy od funkcji dodatkowej tego pilota, a więc sterowaniem TV. Po wyjęciu z pudełka należy wpierw zaprogramować pilota do obsługi naszego telewizora. W tym celu trzeba skorzystać z wyszukiwarki kodów na stronie producenta. Procedura zaprogramowania pilota jest prosta i dobrze opisana w instrukcji. Jeśli odnajdziemy kod naszego odbiornika, zaprogramowanie zajmie nam kilkanaście sekund. Jeśli nie odnajdziemy kodu naszego oryginalnego pilota/telewizora, wówczas czeka nas żmudne wpisywanie kodów z listy lub skorzystanie z procedury wyszukiwania opisanej w instrukcji. Szkoda, że zabrakło konfiguracji 'przycisk po przycisku' jak będzie miało to miejsce w pilocie uniwersalnym, który opiszemy w następnej kolejności.

Poprzez dwa przyciski (PC / TV) na górze pilota ustalamy funkcje jego pracy: komputer lub telewizor. Nasz redakcyjny telewizor (a raczej monitor LCD LG 27" z tunerem telewizyjnym MPEG4), a bardziej precyzyjnie dane pilota od tego TV, znajdowały się w bazie kodów. Po zaprogramowaniu pilota Maxter PLUS podstawowe funkcje TV działały prawidłowo (włączenie, wyłączenie, głośność, kanały, wyciszenie, zmiana źródła), jednak z pozostałymi był problem (menu, EPG, telegazeta, info, szybkie menu). Jeśli więc chodzi o sterowanie funkcjami TV można liczyć jedynie na podstawowe czynności. Funkcja sterowania telewizorem została już za nami, pora na główne danie, a więc sterowanie komputerem.

W zestawie znajdziemy pilot zasilany dwoma paluszkami AAA (brak baterii w zestawie), instrukcję obsługi w języku polskim, oprogramowanie na płycie CD oraz odbiornik podczerwieni. Odbiornik IR podłącza się do USB, a z komputerem połączony jest za pośrednictwem miękkiego przewodu o długości 1,4m. Elektronika zamknięta jest w przeźroczystej obudowie. Spód nie został podklejony antypoślizgowym materiałem, jest jedynie miejsce na samoprzylepną taśmę dwustronną. Czujka swoje działanie sygnalizuje czerwonym LEDem. Po wpięciu odbiornika w USB zostanie ona wykryta automatycznie, jednak należy zainstalować dołączone do zestawu oprogramowanie do zarządzania funkcjami pilota. Soft działa pod systemami Microsoftu: Windows 7, Windows VISTA, Windows XP, Windows Media Center, Windows Milenium, Windows 98. Wersji na Linuksa brak na stronie producenta.

Oprogramowanie pilota praktycznie nie zmieniło się od czasów pierwszego Maxtera. W aktualnej wersji dodano obsługę pilota MAXTER PLUS, uaktualniono obsługę programów Allplayer, Mediaportal, Bestplayer, itp. oraz dodano obsługę programu XBMC. Sama instalacja przebiega błyskawicznie - zaraz po jej ukończeniu uruchomi się program irPC, który wyświetli okno wstępnej konfiguracji. Całe oprogramowanie do Maxtera oparte jest na czterech przejrzystych zakładkach.

Strona wizualna jest dość uboga, jednak prostota jest jedynie pozorna. Wbrew pierwszemu wrażeniu irPC oferuje bardzo dużo opcji. W trzech zakładkach dostosujemy wszystkie ustawienia oraz aktywne programy jakie mają obsługiwać poszczególne multimedia. Lista rozpoznawanych programów jest dość długa i można jej aktualną wersję zobaczyć tutaj: maxter.elmak.pl/content/view/63/5/. Krótko mówiąc, obejmuje ona większość popularnych programów, szkoda jednak że z pewnymi brakami (np. brakuje VLC Player oraz nowszych wersji aplikacji).

Z listy oferowanych aplikacji można wybrać do ośmiu aplikacji, które zostaną przypisane w programie irPC. Dzięki temu uzyskamy do nich szybki dostęp po naciśnięciu przycisku MENU na pilocie. Następnie pokaże się na ekranie lista aplikacji, które wcześniej przypisaliśmy i posługując się pilotem można łatwo dany program uruchomić. Jeśli wybraliśmy aplikację której nie ma w systemie lub jest inna wersja otrzymamy stosowany komunikat o błędzie.

Jeśli jakiegoś programu nie ma w spisie, można zwrócić się do producenta z sugestią o jego dodanie lub zrobić to samemu przez odpowiednie spreparowanie pliku INI (tylko dla majsterkowiczów). Zabrakło w oprogramowaniu bardziej aktualnych wersji aplikacji (typu PowerDVD 10, VLC Media Player), te aktualnie dostępne są już trochę przestarzałe. Pilot umożliwia sterowanie niemalże dowolną aplikacją (o ile jest w bazie lub ją stworzymy odpowiedni plik INI) nawet na dość zaawansowanym poziomie. Z odległości możemy uruchomić odtwarzacz muzyki, filmów, przeglądarkę zdjęć etc. rozpocząć odtwarzanie muzyki i filmów, nagrywanie z tunera TV, poruszać się po programach telewizyjnych, utworach, zdjęciach itd.

Pilot po wciśnięciu i przytrzymaniu zielonego przycisku "shift" umożliwia prawie płynne (czasem lekko ruch kursora się przycina i trzeba ponownie wcisnąć przycisk) sterowanie kursorem myszki w czterech kierunkach, dodatkowo dwa przyciski na pilocie odpowiadają za prawy i lewy przycisk gryzonia. Co więcej. Prócz myszki, pilot przejmie także prawie wszystkie funkcje klawiatury. Mamy możliwość pisania tekstów przy pomocy klawiatury numerycznej takiej jak w telefonach komórkowych, jest też "enter" oraz "backspace". Oczywiście napisanie e-maila za pośrednictwem pilota to zadanie tylko dla bardzo wytrwałych i cierpliwych osób ;-)

Zasięg pilota jest dość duży, według producenta wynosi do 15 metrów. Podczas testów bez problemu można było sterować komputerem z odległości około 10 metrów.

Pilot doskonale pracuje z aplikacją XBMC - przy jego pomocy można bardzo wygodnie poruszać się po programie, ewentualnie skorzystać z "myszko-pilota", jeśli w danej chwili nie odnajdziemy odpowiedniego przycisku. Do tego typu aplikacji pilot Maxter PLUS nadaje się najbardziej. Nie było też problemów z nakładką Windows Media Center znajdującą się w systemie Windows 7, tutaj także pilot sprawował się poprawnie i miał od razu przypisany przycisk do obsługi tunera TV w Media Center. W tego typu aplikacjach pilot rozwija skrzydła, zwłaszcza gdy chcemy używać peceta jako Media PC lub HTPC (Home Theater Personal Computer) - czyli komputera pełniącego rolę centrum multimedialnego, ustawionego gdzieś w niewidocznym miejscu w salonie. Wówczas pilot będzie bardzo przydatny.

 
XBMC (kliknij, aby powiększyć)





Oskar Pro 10 in 1 - uniwersalny pilot

Oskar Pro 10 in 1 to uniwersalny pilot przeznaczony do sterowania różnymi urządzeniami posiadającymi własne piloty, czyli podobnie jak robią konkurencyjne modele w stylu sporo droższych pilotów Logitech Harmony (wyposażone w wyświetlacze LCD). Oskar potrafi obsługiwać jednocześnie do 10 różnych urządzeń audio-video, np.: telewizor, odtwarzacz DVD, tuner satelitarny, wieżę audio, dekoder płatnej telewizji cyfrowej, drugi telewizor, odtwarzacz multimediów, etc. Zobaczmy więc czym charakteryzuje się ta polska konstrukcja, która w założeniu ma ograniczyć ilość pilotów w gospodarstwie domowym do sztuk jeden.

Na początek wyposażenie, na które składa się pilot oraz obszerna drukowana instrukcja w języku polskim. Nie ma w zestawie dwóch baterii AAA, które konieczne są do zasilania pilota. Sam pilot jest dłuższy i szerszy od wcześniej opisywanego modelu i posiada większą ilość przycisków. Design i kolorystyka jest podobna do modelu Maxter PLUS - podobnie należy mieć na uwadze, że srebrna farba może delikatnie schodzić na krawędziach pilota. Na plus należy uznać intuicyjny rozkład przycisków oraz przyjemne właściwości użytkowe pilota - mówiąc krótko wygodnie leży w dłoni i wygodnie się nim steruje.


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)


(kliknij, aby powiększyć)

Przyjrzyjmy się najpierw samym przyciskom i ich rozkładowi. Idąc od góry pierwsze dwa rzędy zajmują przyciski, pod którymi będą przypisane kontrolowane urządzenia. Zatem mamy dwa przyciski DVB i VCR oraz pod nimi TV/DVD/SAT/AUX. Nazwy te są umowne, więc pod każdym możemy przypisać dowolne urządzenie. Dodatkowo cztery przyciski TV/DVD/SAT/AUX można skonfigurować podwójnie z przyciskiem SHIFT, dzięki czemu łącznie można zaprogramować 10 urządzeń do sterowania w podczerwieni. Następna sekcja to przyciski sterujące typu play, stop, w przód, w tył, pauza oraz posiadające inne właściwości także z przyciskiem SHIFT. Pod nimi znajdują się przyciski głośności i kanałów, a po środku wyciszenie. Odrębną sekcje stanowią kursory lewo/prawo/góra/dół oraz OK, wokół których znalazły się przyciski: Mode, EPG, MENU, EXIT, SETUP. Dolna część pilota to sekcja przycisków numerycznych oraz czterokolorowych A,B,C,D. Podsumowując ten akapit - szybko można wyczuć przyciski i ich rozkład, także posługując się pilotem po ciemku.

Pilot po rozpakowaniu trzeba wpierw zaprogramować, czyli inaczej mówiąc, nauczyć pilota funkcji z oryginalnego pilota, którego posiadamy. Do tego służą specjalne czterocyfrowe kody, pod którymi zapisane są dane konkretnych pilotów różnych marek sterujących urządzeniami. W instrukcji mamy spis kodów drukowanych, lecz można także skorzystać z wygodnej wyszukiwarki kodów na stronie producenta. Można tam szukać po modelu urządzenia, rodzaju pilota oraz danym producencie. Jeśli mamy problem ze znalezieniem kodu, można spróbować z automatyczną wyszukiwarką kodów - funkcja ta, jak i wszystkie pozostałe informacje są szczegółowo opisane w instrukcji - za to duży plus należy się producentowi. Jeśli wciąż będziemy mieli problem z zaprogramowaniem pilota pozostaje nam uczenie manualne, przycisk po przycisku.

Zacznijmy jednak od początku i zobaczmy jak z testowanymi pilotami poradził sobie Oskar Pro 10 in 1. Jak znamy już kod pilota, którego chcemy zaprogramować, to procedura zajmuje kilka sekund. Jeśli musimy ręcznie programować każdy przycisk po przycisku, zajmuje już to około 5 - 10 minut. Wówczas kierujemy naprzeciwko siebie dwa piloty (oryginalny oraz uniwersalny) w odległości nie większej niż 5 cm i wedle poszczególnych kroków instrukcji programujemy każdy przycisk z osobna. Przy pierwszym razie może być to trochę skomplikowane, lecz z każdym następnym pilotem programowanie idzie już znacznie sprawniej.

Do testów wykorzystaliśmy łącznie 6 oryginalnych pilotów z redakcji, a były to:
  • pilot do telewizora (monitor LCD LG 27" z tunerem MPEG4) - kod był w bazie; obsługa 95% klawiszy oryginalnych
  • pilot do wieży Hi-Fi Pioneer - kod był w bazie; obsługa 90% klawiszy oryginalnych
  • pilot do dekodera Cyfrowego Polsatu (model najprostszy) kod był w bazie; obsługa 90% klawiszy oryginalnych
  • pilot do dekodera Ferguson FK 8500 HD, kodu nie było w bazie, ręczne programowanie, udane
  • pilot do odtwarzacza HD ARIVA 210, kodu nie było w bazie, ręczne programowanie, udane
  • pilot do sterownia podświetleniem Revoltec, kodu nie było w bazie, ręczne programowanie, udane



(kliknij, aby powiększyć)

Tak więc trzy z nich były już w bazie Oskara i wystarczyło wprowadzić kod, aby pilot został zaprogramowany pod wybrane urządzenie. Jeśli któryś z przycisków nam mimo wszystko nie działa, nie pasuje, lub chcemy wprowadzić jakąś zmianę w rozkładzie przycisków nie ma problemu, można edytować wcześniej zapisaną konfiguracje. Pozostałe trzy piloty należało zaprogramować ręcznie (przycisk po przycisku), jednak po tej czynności nie było żadnych problemów ze sterowaniem, wszystkie nauczone przyciski działały prawidłowo.

Piloty zaprogramowane, pora na kilka doniesień z placu boju, a więc z użytkowania. Oskar działa w ten sposób, że jak chcemy włączyć telewizor, naciskamy na przycisk TV (zaświeci się informacyjnie czerwona dioda) wówczas mamy aktywne sterowanie telewizorem. Jeśli chcemy zacząć sterować innym urządzeniem, należy nacisnąć np. DVD, wówczas sterujemy odtwarzaczem. I tak analogicznie z innymi urządzeniami, których piloty zaprogramujemy i przypiszemy pod przyciski funkcyjne Oskara.

Nie można jednocześnie sterować kilkoma urządzeniami, nie ma też możliwości włączenia/wyłączenia jednocześnie kilku urządzeń. Zawsze trzeba skorzystać z przycisku funkcyjnego i wybrać urządzenie, które nas aktualnie interesuje. Brakuje podświetlenia przycisków funkcyjnych, dzięki którym wiedzielibyśmy jakie aktualnie urządzanie jest sterowane. Pozostaje nam własna pamięć lub metoda prób i błędów.

Podczerwień działa dobrze, poprawnością działania niczym nie odróżnia się od oryginalnych pilotów. Obsługa pilota jest intuicyjna i łatwo można nauczyć się jego obsługi nawet nie mając z nim wcześniej do czynienia - test 'blondynki' przeszedł pomyślnie ;-) Jeśli chcemy pozbyć się kilku pilotów i zlecić tę pracę jednemu, uniwersalnemu, to pozycja Oskar Pro 10 in 1 jest godna polecenia.

Na koniec prezentujemy na krótkim filmie zasadę działania pilota Oskar Pro 10 in 1 na przykładzie trzech urządzeń: TV, odtwarzacz Ariva i podświetlenie za telewizorem.





Plusy i minusy


Oskar 10 in 1 / Maxter Plus (kliknij, aby powiększyć)




  Sprzęt do testów dostarczyły firmy:

ELMAK      ELMAK