GeForce GTX 285 vs Radeon 4870 X2 - niech wygra lepszy Autor: KamilM | Data: 22/01/09
| Z dniem 15 stycznia NVIDIA zaprezentowała następcę topowego GeForce GTX 280. W porównaniu do starszego brata, nowość została zaprojektowana w procesie technologicznym 55 nm i podniesiono parametry pracy. GeForce GTX 285 kosztujący minimum 1450 zł ma aktualnie tylko jednego konkurenta - Radeona HD 4870 X2. Jak wypadnie na jego tle? Przekonajmy się! Sprzęt dostarczyli: Zotac, EVGA. Platformę testową uzupełnił Sklep komputerowy Reactor.pl. |
|
Wstęp
Być może to tylko nasze gdybanie, ale wydawać by się mogło, że NVIDIA robi jakby na przekór AMD, które już z rodziną HD 3000 zapoczątkowało produkcję GPU w 55 nm. A od premiery tych kart minął grubo ponad rok. Dzięki niższemu procesorowi zyskujemy nie tylko mniejsze wydzielanie ciepła, ale i niższe koszta produkcji GPU (otrzymujemy więcej GPU z jednego wafla krzemowego), niższy pobór prądu. W każdym bądź razie NVIDIA wkracza w 55 nm i niedługo zobaczymy karty z segmentu low-end oraz mainstream produkowane w nowej technologii. Jako ciekawostkę dodajmy, iż AMD już niedługo ma zamiar wprowadzić Radeony w 40 nm.
GeForce GTX 285, to jak już wiecie, następca topowego GeForce GTX 280. Pewnym problemem poprzednika były wysokie koszta produkcji i spore wydzielanie ciepła. Karty te grzały się niemiłosiernie podgrzewając przy tym pozostałe elementy komputera. Bez dobrze wietrzonych obudów, raczej trudno było o zachowanie znośnych temperatur kart GTX 280. Z drugiej strony, nie ma co tego aż za bardzo wyolbrzymiać, ponieważ dla wielu osób wysoka temperatura karty jest rzeczą zupełnie pomijalną, grunt aby "nic się nie wieszało, a gry chodziły". Warto o tym mówić, bo nie każdego obchodzi też duży pobór mocy przez komputer, wysoki hałas powodowany przez wentylatory, czy wspomniana już temperatura. W każdym bądź razie znaczna część populacji narzekała i nieuchronnym było przeniesienie procesu produkcji z 65 do 55 nm. Pewnego rodzaju tego próbą były dostępne od kilku miesięcy GeForce 9800 GTX+ i GeForce 9800 GT. Ale to akceleratory ze średniego segmentu, zaś karty z najwyższych półek nadal były tworzone w starym procesie. Pierwsze plotki o GTX 260/280 pojawiły się już w okolicach czerwca/lipca, czyli tuż po premierze tych kart. Nowa rewizja miała pojawić się wczesną jesienią - jak widać nie udało się. Są wprowadzane teraz. GeForce GTX 260-216 Core już powoli zostaje wdrażany do sprzedaży (np. przez EVGA), GTX 295 (czyli dwa GTX 260) również wykorzystuje GPU tworzone w 55 nm, no i dziś opisywane przez nas GTX 285, to trzeci akcelerator NVIDII tworzony w 55 nm.
Ceny. Topowe akceleratory graficzne raczej nigdy do najtańszych nie należały. Tak jest i tym razem. Najtańsze GeForce GTX 285 kosztują około 1450 zł, ale dobrą wiadomością jest, że tuż po premierze ceny szaleją i dopiero po upływie jakiegoś czasu stabilizują się. Jakby więc nie patrzeć, za mniej kupimy starego GeForce GTX 280 (średnio 1200-1300 zł), dlatego też wprowadzana nowość musi być szybsza i mieć poważne argumenty usprawiedliwiające dość wysoką cenę jaką trzeba ponieść za GTX 285. W naszym teście porównaliśmy dwa modele GeForce GTX 285 ze starszym GeForce GTX 280 oraz z obozu konkurencyjnego - Radeonem 4870 X2.
*Sugerowana podana przez producenta
Zotac GeForce GTX 285 AMP!
(kliknij, aby powiększyć)
Sercem kart graficznych GeForce GTX 285 jest odświeżony chip GT200 o rewizji B1. Jest to dokładnie ten sam procesor, co stosowany w GTX 280, aczkolwiek produkowany w 55 nm. Dzięki temu zmniejszyła się nieco powierzchnia GPU z 576 mm2 do 470 mm2, pomimo, że liczba tranzystorów pozostała bez zmian i nadal wynosi 1.4 mld. Również architektura jest dokładnie taka sama. Silnik graficzny wykorzystuje procesory strumieniowe. Spójrzmy na powyższy schemat GPU. W GeForce GTX 285 znajduje się dziesięć bloków, gdzie każdy zawiera trzy klastry z jednostkami cieniowania. Jeden klaster posiada 8 SP; 24 SP na jeden blok i 240 SP na cały układ. Oprócz tego w każdym bloku zawarto 8 jednostek teksturujących, w sumie 80 TMU na całego GTX 285. Ponadto akcelerator ma do dyspozycji 32 jednostki ROP i 512 bitowy interfejs pamięci operacyjnej (osiem 64 bitowych kontrolerów pamięci, każdy obsługujący do 128 MB). Na pokładzie GeForce GTX 285 znajduje się 1 GB pamięci GDDR3.
Nie poczyniono żadnych modyfikacji w kwestii API. Nadal więc NVIDIA posiada układy graficzne wykorzystujące DirectX 10.0 (Shader Model 4.0) i OpenGL 2.1. Ponadto układ wykorzystuje PureVideo HD służący do akceleracji procesu dekodowania materiału wideo w wysokiej rozdzielczości.
Najnowsza wersja GPU-Z nie do końca potrafiła rozpoznać układ graficzny. Wiemy jednak, iż powierzchnia rdzenia GT200b wynosi teraz 470 mm2 (GT200 - 576 mm2). Ilość tranzystorów pozostała bez zmian i nadal jest to 1.4 mld. Jak widzimy, Zotac zastosował overclocking karty. Częstotliwość wersji AMP! wynosi dokładnie 702/1296 MHz i dla jednostek cieniowania - 1512 MHz. Akcelerator został wyposażony w 1024 MB pamięci GDDR3 512 bitów. Karta została objęta 5 letnim okresem gwarancyjnym. Producent podał nam sugerowaną cenę 1560 zł, aczkolwiek z powodu ciągłych zmian na rynku, w sklepach układ ten kosztuje około 1800 zł.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Karta kryła się w standardowej wielkości kartonowym pudełku z przezroczystym okienkiem. Wyposażenie dodatkowe testowanego modelu zawierało: płytę ze sterownikami, pełną wersję benchmarka 3DMark Vantage, pełną wersję gry Grid, przejściówkę DVI->HDMI, przejściówkę DVI->D-Sub, kabelek SPDIF, dwa kable zasilające oraz instrukcje obsługi. Dość bogato trzeba przyznać.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Karta od strony wizualnej nie wyróżnia się na tle obecnych już na rynku GeForce GTX 280, GTX 260 - podobne gabaryty, identyczne układy chłodzące i dwuslotowy śledź. Gdyby nie naklejka, trudno odgadnąć co to za model GeForce. Za to pewną ciekawostką jest brak osłony na tyle karty, jaka była na wcześniejszym modelu GTX 280 (zresztą na GTX 260 również). Jak widać na rewersie układu, na płytce pcb występuje olbrzymia ilość elektroniki oraz ścieżek. GeForce GTX 285 pomimo swej dużej wielkości, waży podobnie jak poprzednik.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Praktycznie każdy wydawany teraz akcelerator graficzny ma dostępna dwa wyjścia DVI oraz jedno TVOut. Nie inaczej jest z GTX 285, gdzie również ów wyjścia są dostępne. Dodatkowo tuż przy gniazdach zasilających (6+6 pin) umieszczono wtyczkę SPDIF.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Nigdy nie mieliśmy negatywnej opinii o chłodzeniach kart GeForce GTX 280. Było ciche w trybie bezczynności układu i dla większości osób nie przeszkadzające podczas wytężonej pracy karty. W przypadku GeForce GTX 285 można z powodzeniem stwierdzić, iż jest jeszcze lepiej. W 2D wentylator pomimo swych 1400 rpm jest niesłyszalny. Po rozgrzaniu się karty w grach, duża turbinka powodowała niewielki szum powietrza, który powinien być w zupełności akceptowalny przez większość nabywców. Można zaryzykować stwierdzenie, że jest ciszej niż na standardowym GeForce GTX 280.
EVGA GeForce GTX 285
(kliknij, aby powiększyć)
Sercem kart graficznych GeForce GTX 285 jest odświeżony chip GT200 o rewizji B1. Jest to dokładnie ten sam procesor, co stosowany w GTX 280, aczkolwiek produkowany w 55 nm. Dzięki temu zmniejszyła się nieco powierzchnia GPU z 576 mm2 do 470 mm2, pomimo, że liczba tranzystorów pozostała bez zmian i nadal wynosi 1.4 mld. Również architektura jest dokładnie taka sama. Silnik graficzny wykorzystuje procesory strumieniowe. Spójrzmy na powyższy schemat GPU. W GeForce GTX 285 znajduje się dziesięć bloków, gdzie każdy zawiera trzy klastry z jednostkami cieniowania. Jeden klaster posiada 8 SP; 24 SP na jeden blok i 240 SP na cały układ. Oprócz tego w każdym bloku zawarto 8 jednostek teksturujących, w sumie 80 TMU na całego GTX 285. Ponadto akcelerator ma do dyspozycji 32 jednostki ROP i 512 bitowy interfejs pamięci operacyjnej (osiem 64 bitowych kontrolerów pamięci, każdy obsługujący do 128 MB). Na pokładzie GeForce GTX 285 znajduje się 1 GB pamięci GDDR3.
Nie poczyniono żadnych modyfikacji w kwestii API. Nadal więc NVIDIA posiada układy graficzne wykorzystujące DirectX 10.0 (Shader Model 4.0) i OpenGL 2.1. Ponadto układ wykorzystuje PureVideo HD służący do akceleracji procesu dekodowania materiału wideo w wysokiej rozdzielczości.
Udostępniony nam do testów układ EVGA pracował z zalecanymi przez NV parametrami, czyli 648/1242 MHz i 1476 MHz dla zunifikowanych procesorów cieniowania. W rdzeniu GT200b zaszytych jest 1.4 mld tranzystorów, a cała powierzchnia GPU wynosi 470 mm2. Na pokładzie karty znalazło się 1024 MB pamięci GDDR3 opartej na magistrali 512 bitów.
Karta na chwilę dzisiejszą kosztuje 1575 zł. Okres gwarancyjny wynosi 2 lata, przy czym istnieje możliwość przedłużenia jej do 10 lat, jeśli w ciągu 30 dni od daty zakupu zarejestrujemy kartę na stronie producenta.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Karta graficzna kryła się w kartonowym pudełku (bardzo cienkim przez co nieco lichawym) o dość ciemnej kolorystyce. Na środku producent umieścił dumnie napis "GeForce GTX 285" oraz informacje o ilości pamięci operacyjnej, rodzaju złącza graficznego, czy też 90 dniowym programie Step-Up. Standardowo w przypadku EVGA, wyposażenie dodatkowe nie rzuca na kolana. Otrzymujemy tylko najważniejsze dodatki: instrukcję obsługi, sterowniki do karty oraz specjalny tweaker (a nim szerzej w następnym artykule poświęconym GTX 295), dwa przewody służące do zasilania karty, dwie przejściówki DVI->D-Sub oraz naklejkę z logiem producenta.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Podobnie jak kolor pudełka, również i sam akcelerator został ubarwiony w ciemnych kolorach. Obudowę chłodzenia zdobi ciekawa naklejka, której nie sposób było nam rozszyfrować. Jeśli ktoś wie, co ona przedstawia, prosimy o komentarze :). W porównaniu do karty konkurenta, nie widać żadnych różnic w wyglądzie. Układ ma ten sam system chłodzący, zajmuje w obudowie komputera dwa sloty i jest dość długa.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
Do karty należy podpiąć dwa przewody zasilające: 6+6 pin, inaczej komputer nie zostanie poprawnie uruchomiony. Producent nie zapomniał o złączu SPDIF i umieścił je tuż przy gniazdach zasilania. EVGA GeForce GTX 285 dysponuje dwoma wyjściami DVI, jednym TVOut.
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
(kliknij, aby powiększyć)
W tylnej części karty został umieszczony duży wentylator schładzający sekcję zasilania oraz radiatory, które bezpośrednio odbierają ciepło z GPU i pamięci RAM. Jest to znany system z wcześniejszych kart NVIDII. Turbinka pompuje powietrze w kierunku żeberek radiatorów i wyrzuca je na zewnątrz poprzez śledź karty. Identycznie jak w układzie Zotac, wentylator pracuje bardzo cicho i nie przeszkadza w pracy. Dotyczy to również trybu 3D, czyli podczas grania.
Testy
Konfiguracja komputera testowego:
- Procesor: Intel Core E6700 @ 3.3 GHz @ redakcyjny
- Płyta główna: Foxconn X38A @ redakcyjna
- Pamięć operacyjna: GSKILL 2x2 GB DDR2-800 @ Reactor.pl
- Zasilacz: Amacrox 550 W @ Reactor.pl
- HDD: Samsung HD403LJ @ redakcyjny
- Monitor: NEC 2470WVX @ NEC Poland
Użyte sterowniki:
- Karty GeForce GTX 285 - ForceWare 181.20
System: Windows Vista x32 Ultimate PL SP1. O jakości obrazu informujemy przy każdej grze z osobna. Zazwyczaj były to ustawienia maksymalne lub średnie.
Wnioski z testów:
GeForce GTX 285 przy swoich standardowych częstotliwościach taktowania jest zauważalnie wydajniejszy od GeForce GTX 280. W najbardziej wymagających grach każda dodatkowa klatka/s może mieć znaczenie. Jeszcze wydajniejszy jest Zotac GTX 285 AMP! Różnica w porównaniu ze starym GTX 280 czasami wynosi kilkanaście fps. Szkoda, że również między tymi układami jest tak olbrzymia różnica... ale cenowa.
Pobór mocy, temperatury
W trybie spoczynku komputer z układami GeForce GTX 285 pobierały około 140 W. W porównaniu z GeForce GTX 280 było to o średnio 14-16 W mniej. Natomiast po uruchomieniu gry (zapętlony test w Crysis) ze standardowo taktowanym EVGA GeForce GTX 285 nasz pecet pobierał około 300 W, zaś na podkręconym Zotac GeForce GTX 285 AMP! - około 315 W. W tym samym teście komputer z GeForce GTX 280 pobierał około 312 W.
Karty GTX 285 okazały się również chłodniejsze niż starszy brat. Bez obciążenia temperatura rdzenia wynosiła (według programu GPU-Z) około 45-46 stopni. Pod obciążeniem udało nam się rozgrzać GPU do 75 stopni (zarówno model Zotac jak i EVGA). Czyżby można było zapomnieć o temperaturach rzędu 90 stopni? Być może, ale warto pamiętać o dobrej cyrkulacji wewnątrz obudowy komputera.
Podkręcanie
"Do podkręcania standardowo już użyliśmy najnowszej wersji programu RivaTuner. Stabilność badaliśmy w 3DMarkach oraz kilku grach (CoD4, Crysis, STALKER, RaceDriver: Grid). Poniżej wyniki naszych prób podkręcania oraz rezultaty w wybranych tytułach 3D.
Oto rezultaty:
- Zotac GeForce GTX 285 AMP! z 700/1296 MHz do 740/1430 MHz
- EVGA GeForce GTX 285 z 648/1242 MHz do 730/1340 MHz
Nieco lepszymi właściwościami podkręcania charakteryzował się model podesłany przez firmę Zotac. Dotyczy to zwłaszcza pamięci operacyjnej, gdzie różnica wyniosła 100 MHz (efektywnie 200 MHz). W przypadku GPU, Zotac pracował z wyższym o 10 MHz zegarem taktowania. Jak pokazała praktyka (czyli gry), wyżej podkręcony Zotac okazał się w bardzo niewielkim stopniu szybszy niż konkurencyjny EVGA.
Podsumowanie
Tak powinien wyglądać GeForce GTX 280 w dniu swojej premiery. Wydajny układ jednordzeniowy o całkiem akceptowalnym poborze mocy i wyjątkowo cichym układem chłodzącym. A do tego nie powodujący smażenia się pozostałych komponentów komputera. Bez wątpienia NVIDIA ma najwydajniejszy, jednordzeniowy układ graficzny. Nie wszyscy przepadają za "dwujajecznymi" rozwiązaniami AMD, dlatego też obecna oferta NVIDII może dla nich być całkiem atrakcyjna. Co prawda, w wielu grach Radeon 4870 X2 pokonuje GeForce GTX 285, ale przewaga nie zawsze jest duża. Bywa, ze raptem kilka fps. Ponadto tych, których interesuje nie tylko wydajność, warto zaznaczyć iż GeForce GTX 285 w porównaniu z Radeonem 4870 X2 wygrywa na ilość wydzielanego ciepła, pobór mocy oraz zdecydowanie na kulturę pracy systemu chłodzącego.
Szkoda tylko, że ceny najtańszych GeForce GTX 285 rozpoczynają się od około 1450 zł. Testowane przez nas EVGA GeForce GTX ceni się średnio za 1575 zł, a Zotac GeForce GTX 285 AMP! aż 1800 zł. Te kwoty zdecydowanie nie przekładają się na wyższą wydajność w stosunku do starszego GeForce GTX 280. Polecamy głębokie zastanowienie się, wzięcie wszystkich "za" i "przeciw", zanim pobiegniemy po świeżutkiego GTX 285 kosztującego więcej, niż 1500 zł.
EVGA GeForce GTX 285 wykazała się dość dobrymi możliwościami podkręcania oraz ciekawymi formami przyciągnięcia klientów. Program Step-UP, polegający na możliwości wymiany karty na wyższy model w ciągu 90 dni od daty zakupu, czy funkcja przedłużenia gwarancji do 10 lat są jedynymi w swoim rodzaju, żadna konkurencyjna firma nie posiada czegoś podobnego. Szkoda tylko, że wyposażenie jest tak biedne. Przydałaby się jakaś gra, czy chociaż przewód HDTV. Niby nic, ale w porównaniu z konkurencyjnymi producentami w podobnej cenie może to mieć znaczenie.
Natomiast Zotac GeForce GTX 285 AMP! ma wszystko, czym powinien odznaczać się topowy akcelerator. Po pierwsze fabryczny overclocking, dzięki czemu już "na starcie" mamy wyższą wydajność, niż inne GTX 285. Kolejny atut, to bogate wyposażenie. Dzięki aplikacji 3DMark Vantage możemy sobie sprawdzić wydajność całego komputera (a później chwalić się przed kolegami :P), a RaceDriver: Grid zajmie nam kilka wieczorów w zimowe dni. Na koniec warto wspomnieć o 5 letniej gwarancji. Boli jedynie aktualna cena w sklepach... 1800 zł.. auć!
Pomimo swej wysokiej ceny, GeForce GTX 285 to udany produkt, tak powinien wyglądać GTX 280 w dniu swojej premiery. Zotac oraz EVGA odznaczają się wysoką jakością wykonania oraz bardzo wysoką wydajnością. Dlatego też zdecydowaliśmy się odznaczyć je naszymi nagrodami "TwojePC OK!".
Sprzęt dostarczyli: Zotac, EVGA. Platformę uzupełnił Sklep komputerowy Reactor.pl.
Sprzęt do testów dostarczyły firmy:
|
| | Sklep komputerowy Reactor.Pl | |