Informatyku, ogól się! [OT] Test Philips SensoTouch 2D RQ1180

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

RECENZJE | Informatyku, ogól się! [OT] Test Philips SensoTouch 2D RQ1180

Informatyku, ogól się! [OT] Test Philips SensoTouch 2D RQ1180 Autor: NimnuL \| Data: 23/02/12
[Off-Topic test @ TwojePC ] Stereotyp informatyka ma się u nas dobrze, a na jego temat powstało mnóstwo dowcipów. Zwykle nieogolony, często zaniedbany, niedospany, trochę nieobecny. Z pewnością w przeszłości informatycy - będący prekursorami w danej dziedzinie, po nocy pracujący nad realizacją swojego pomysłu, prezentowali taki właśnie wizerunek. Dzisiaj łatwo to zmienić, na przykład przy pomocy najnowszej golarki Philips SensoTouch RQ1180.

Polub TwojePC.pl na Facebooku

Rozdziały: Informatyku, ogól się! [OT] Test Philips SensoTouch 2D RQ1180

»	Gładkie dane techniczne
»	Gładki wygląd
»	Gładkie doznania
»	Gładko poszło?
»	Kliknij, aby zobaczyć cały artykuł na jednej stronie
	Wyświetl komentarze do artykułu

K O M E N T A R Z E

nieporozumienie.. (autor: Tarec | data: 23/02/12 | godz.: 01:48)
Rozumiem, że taki temat to odskocznia, ale tak naciąganej recenzji jeszcze tu nie widziałem. Porównujecie golarkę za 500zł to najtańszego na rynku Brauna z jedną folią za 100zł, w niemal każdym punkcie wychwalając przewagę Philipsa (a tabelka to jakaś kpina).

Poza tym korzystałem i z dobrego Philipsa i z Brauna wyższej serii. W życiu nie zgodziłbym się z tym, że Philips jest niewybredny co do długości włosa. Przy dłuższym zaroście (2-3 dni) niestety, ale o goleniu elektrykiem nie ma mowy. Można sobie pomóc trymerem, ale w ten sposób szybko idzie go zajechać, więc trzeba golić się regularnie.

Apeluję o rzetelność Panowie..
Hymm (autor: Wyrzym | data: 23/02/12 | godz.: 02:26)
pierwszy plus i pierwszy minus jakos sie gryza ze soba :P
Ale temat mnie w sumie rozwalil :]
@1. (autor: Kosiarz | data: 23/02/12 | godz.: 06:22)
Jak dla mnie sponsorowany (bez urazy dla nikogo, kazdy z czegos zyje) - liczba i sposob wykonania zdjec jest zupelnie nie w stylu forum informatycznego ^^

@2.
Goli sie takimi fajnie i szybko ale nic nie zastapi tradycyjnego ostrza jezeli chodzi o dokladnosc. Do pracy elektryczna, na randke nozyki.
@kosiarz (autor: ditomek | data: 23/02/12 | godz.: 06:43)
Twoje ostatnie zdanie. Po prostu widać ze twój nick to nie przypadek i w temacie golenia niejedną recenzje mógłbyś napisać:-) Prostota zdania, jego celność i składnia po prostu rozwalają.
Megaszcun!
Uwaga, odpowiadam wszystkim (autor: NimnuL-Redakcja | data: 23/02/12 | godz.: 07:26)
@ Autor pierwszego komentarza zdaje się nie zwrócić uwagi na informację iż:
- nie jest to test porównawczy
- Braun seria 1 nie jest bezpośrednim konkurentem, a takowego należy szukać w serii 5
Tabelka specyfikacji - bo zgaduję, że o nią chodzi, owszem - może budzić niesmak i faktycznie, mogłem odpuścić sobie tutaj zestawienie. Ale stało się.
Zdefiniuj jakiego "dobrego Philipsa" używasz, bo tego, omawianego tutaj sprawdzałem na długim, tygodniowym (!) zaroście. I faktycznie, o goleniu foliowym Braunem nie było mowy, Philips ściął wszystko bez problemów.

@ Wyrzym
Jesteś pewien, że się gryzą? Dokładne i idealne - te słowa odnoszą się do innych obszarów, patrz tekst w recenzji.

@ Kosiarz
Nie możesz zarzucić sponsoringu recenzentowi i żyć w nadziei, że się go nie obraziło. Otóż, na przykład tą recenzję napisałem całkowicie za darmo. Po prostu nie potrzebuję dodatkowych pieniędzy, a pisanie recenzji dla TPC traktuję jako przyjemne hobby i robię to z sentymentu. Aha, golarkę odesłałem do dystrybutora.
Co natomiast tyczy się ilości i sposobu robienia zdjęć, to - cóż, jest to pierwsza moja recenzja jaką czytasz, prawda?
mimo, że to odskocznia (autor: sean | data: 23/02/12 | godz.: 07:40)
nie czuję klimatu
wielki plus (autor: piobzo | data: 23/02/12 | godz.: 08:01)
od samego ranka pojawił mi się uśmiech na twarzy.. w sumie art w sam raz na 1 kwietnia tylko dorzucić parę fajnych funkcji
a moj braun (autor: Deus ex machine | data: 23/02/12 | godz.: 08:22)
lezy w szafce .) tylko, ze ja nie musze sie codziennie golic, a jak juz musze to lapie za macha3 i jade po pysku. Bo braun na dlugie nie pomoze.
Braun do codziennego golenia jest ok, a na dluzszy wlos odpada.
a ja to robie jak informatyk... czyli praktycznie (autor: Lates | data: 23/02/12 | godz.: 08:43)
zamiast maszynki do golenia używam maszynki do strzyżenia... nigdy nie mam problemów z szybkim zużyciem trymera, golę się tak często jak mam ochotę... czyli 3-14 dni. Najczęściej gołym ostrzem - czyli ok 1-2mm. A sprzęt kosztował niecałe 100zł pomimo, że z aku na 40min.

Dzięki za miłą odskocznie. Więcej takich artykułów!!!
Więcej takich artykułów!!! (autor: sean | data: 23/02/12 | godz.: 09:37)
Mamy reklamę w polu drugiego artykułu. Mamy AGD w IT. Chciałbym powiedzieć, że piję herbatę proszę o recenzję czajnika.
czekam na test (autor: Dabrow | data: 23/02/12 | godz.: 09:40)
wibratorów z przystawkami - oczywiście w wykonaniu Nimnula.
nawet mam tytuł (autor: Dabrow | data: 23/02/12 | godz.: 09:46)
Informatyku zrób sobie dobrze!

Ba! Zróbcie z tego cały "sezon" - normalnie TG wortali informatycznych (-;
"Informatyku podetrzyj się" - test papierów toaletowych dostępnych na rynku w połączeniu z krótką recenzją kibla podciśnieniowego samospłukującego.
"Informatyku nażryj się" - choć to powinno pewnie być przed tym powyższym - jakaś logika mogła by być zachowana nie?
"Informatyku nachlaj się" - tu akurat ktoś inny musi się poświęcić dla sprawy bo ile można porównywać mleko uht do mleka paasteryzowanego (-;
itd itp etc... kto ma jakie pomysły jeszcze? (-;
Dobre :) (autor: Tr0n | data: 23/02/12 | godz.: 10:06)
Dodam moje doświadczenia;
Braun jest bardziej delikatny dla skóry niż Phillips
Narzekacie stare dziady... (autor: Kenjiro | data: 23/02/12 | godz.: 10:39)
Fajny artykuł, lekko potraktowany, aczkolwiek to co najważniejsze jest - ostatnia strona z werdyktem :).
Skłaniałem się kiedyś do zakupu, ale poprzestałem na trymerze (tak jak Lates), podcinam raz na tydzień i jest cacy, a golenie zostawiam pedantom i na inne specjalne okazje ;).
Niewdziecznicy (autor: Pandora | data: 23/02/12 | godz.: 10:54)
dobrze napisany tekst urozmaicajacy. Chlopak sie napracowal dla czytelnikow, a czytelnicy pokazali srodkowy paluch.
Chetnie czasami poczytam cos innego, jesli nie stanie sie to regularna rzecza. Aparaty cyfrowe i sprzet audio (ten niekomputerowy) tez jest OT w stosunku do glownego nurtu IT i nikt sie nie czepia.
I gdzie sa felietony?!
GOLENIE (autor: Conan Barbarian | data: 23/02/12 | godz.: 10:58)
Golenie, a obecnie już właściwie strzyżenie, narodu w naszym pięknym kraju to poważny temat. "The powers that be" robi co może, aby pozabijać zwykłych ludzi nakładanymi podatkami. W zamian mamy zamordowaną służbę zdrowia, umierające szkolnictwo, zdewastowane ministerstwa, rozdmuchaną biurokrację od spraw zbędnych, szkodników we wszelkich instytucjach itp. itd.

Co do golenia, to prawdziwy facet używa ostrza a nie wibratora.
Ja z powodzeniem (autor: mikay | data: 23/02/12 | godz.: 11:11)
przerzucilem sie na elektryczna maszynke. Wygoda, wygoda i jeszcze raz wygoda. Nie musze juz kombinowac, zeby sie przypadkiem nie zaciac. Moge sie golic i na sucho i z pianka/zelem. Maszynka ma swoje wady zwiazane z goleniem sie na szyi, ale daje rade :)

aaa posiadam Panasonica es8109. Swietny model - bardzo ergonomicznie wykonany krociutki czas ladowania i stosunkowo tanie czesci do niego. Do tradycyjnych maszynek jakos mi sie nie chce wracac :)
@mikay (autor: Conan Barbarian | data: 23/02/12 | godz.: 11:17)
"przerzucilem sie" - jako młodzian oczarowany Vistą nigdzie się nie przerzuciłeś - zwyczajnie nie wiesz jak stosować ostrze i zapewne pozacinałeś się jak szlachtowany prosiaczek goląc pierwszy meszek.
Powiem tak (autor: MAC333 | data: 23/02/12 | godz.: 11:20)
byłby to fajny odskoczniowy artukuł gdyby na TPC recenzje właściwe dla tego wortalu czyli sprzętu komputerowego pojawiały sie z odpowiednia częstotliwościa. Ale w sytułacji kiedy recenzja procesora czy karty graficznej jest tutaj świętem to wrzucanie artykułu o golarkach niestety wydaje się być poprostu nieco śmieszne...
Conan (autor: Dabrow | data: 23/02/12 | godz.: 11:26)
jako prawdziwy hardkorowy alfasamiec powinieneś potrafić ogolić się tępą gałęzią drzewa genealogicznego własnego rodu! (-;
@up20 (autor: Conan Barbarian | data: 23/02/12 | godz.: 11:31)
odezwał się arystokrata, co w każdym pokoleniu ma błękitną krew lokaja trzymanego dla rozrywki i naprawy DNA
@Conan (autor: Dather | data: 23/02/12 | godz.: 11:34)
O jakim dokładnie ostrzu mówisz? "jednorazówka", żyletka, brzytwa?

Mówiąc ostrze mam na myśli brzytwę ale nie byle jaką... taką po dziadku, "ostrzoną" na skórze/rzemieniu ;)
Wystarczyłoby żebym taką przyłożył do twarzy z zamiarem ogolenia się to już byłbym zachlastany :>
Takiej brzytwy bym nie ruszył, no chyba że miałbym sobie zmieć kontur twarzy ^^
@Dather (autor: Conan Barbarian | data: 23/02/12 | godz.: 11:38)
jednorazówka - najtańsza firmy Gillette, taka niebieska w pakiecie 10 sztuk
Conan ma (autor: MacLeod | data: 23/02/12 | godz.: 11:38)
Maszynki z logiem amd i goli sie przed lustrem z twarza nowego CEO jako wzór. Tylko peceta ma na intelu :(
@MacLeod (autor: Conan Barbarian | data: 23/02/12 | godz.: 11:39)
dokładnie tak jest
a u Ciebie? Intel?
a ja się golę golarką, a ja się golę i tamto wolę (autor: sean | data: 23/02/12 | godz.: 12:11)
blee... niedobrze zaczyna mi się robić
@Mac ma maszynki z logiem intela (autor: Dather | data: 23/02/12 | godz.: 12:20)
ale za to sprzęt stoi na AMD? ;D

Conan Barbarian, już wiem o które jednorazówki z gillette chodzi.
I te jednorazówki to są naprawdę jednorazówki xD
Golenie na gładko jest dla mięczaków (autor: M@jkel | data: 23/02/12 | godz.: 15:12)
Prawdziwy facet nosi zarost i pachnie whisky oraz cygarami ;)
W połowie ostatniej dekady ubiegłego wieku podjąłem męską decyzję o nie goleniu się, i to był dobry ruch. Staram się utrzymywać kilkudniowy zarost, ale na pedała to mi się golić już nie chce
@up (autor: Conan Barbarian | data: 23/02/12 | godz.: 15:21)
a cygara to jakie palisz? Davidoff?
@18 (autor: mikay | data: 23/02/12 | godz.: 15:24)
Kuzwa, rece mi opadly :) Normalnie zaprezentowales teraz poziom intelektualny 5-latka :) Brawo abderyto (sprawdz sprawdz co tak trudne slowo znaczy) po prostu brawo :D
@mikay (autor: Conan Barbarian | data: 23/02/12 | godz.: 15:27)
Gdybyś sobie wycieczek personalnych na poziomie epitetów nie uskuteczniał, to pewnie miałbyś o jeden problem mniej.
@ Conan Barbarian (autor: M@jkel | data: 23/02/12 | godz.: 15:52)
Żaden Davidoff ani inna masówka, jedna znajoma Kubanka skręca mi na swoich kształtnych i jędrnych udach.
@up (autor: Conan Barbarian | data: 23/02/12 | godz.: 15:57)
czyli domowy Davidoff
"kształtnych i jędrnych udach" - robi coś jeszcze?
Hmmm............ (autor: mrosi | data: 23/02/12 | godz.: 17:14)
Pomysł na artykuł - ciekawy i ... inny
Wykonanie - lipa.
+1 do wypowiedzi Tarep. Jak można sprawiedliwie porównać najtańszego Brauna z Philipsem z wyższej półki. Może porównalibyście tego Philipsa z Braunem, ale modelem np. 9595. Wiem, każda sójka... Używałem wysokiego modelu Philipsa, próbowałem kilku innych marek. Drugą maszynką był właśnie Braun 9595 ze stacją czyszczącą. Mam twardy zarost a mimo tego golenie nawet tygodniowego zarostu nie sprawia problemu, trwa jedynie nieco dłużej...
Sprawiłem sobie taką na prezent pod choinkę (autor: buti | data: 23/02/12 | godz.: 21:41)
Wcześniej korzystałem już z Philipsa ale takiego z kabelkiem. Później przez jakieś 3 lata goliłem się Fusion ale poranne smarowanie się pianką i moczenie twarzy w zimnej wodzie po goleniu mi nie pasowały. Co do tego modelu z testu to jestem zadowolony przede wszystkim z cichej pracy i komfortu golenia na sucho. Wiadomo, że nie goli to jak żyletka ale idzie się nauczyć. Co do samej techniki golenia to rzeczywiście producent zaleca aby kreślić okręgi maszynką i jest to ważne szczególnie w pierwszych tygodniach bo wówczas nie podrażnia się skóry. Ale żeby się dogolić dokładnie trzeba pojechać parę razy pod włos w linii i wówczas jest ok.
Informatyku, ogól się! - KICZ! (autor: Marucins | data: 23/02/12 | godz.: 22:07)
Nigdy maszynką człowiek nie ogolił się tak jak trzeba (golenie z włosem)

Aby móc przytulać się do kobiet a one nie miały nam za złe że "kujemy" należy golić się także pod włos i to brzytwa albo nożykiem żadnego dziadowskiego pierdzielnika.
@28 (autor: mFuker | data: 24/02/12 | godz.: 09:21)
No właśnie :) Ja używam zwykłej maszynki do włosów na 1mm żeby facjatę przyciąć. I tak od kilku lat.

Właściwie konieczne, bo się ludzie jak na Talibana wgapiają.
nie powiem żeby TEST mnie nie zaskoczył (autor: Qjanusz | data: 24/02/12 | godz.: 11:51)
zajebiste! :-)

i pozdrowienia dla pana Marka z fotki ;-)
ciezko uwiwrzyc, ze foliowiec goli dokladnie (autor: detox | data: 24/02/12 | godz.: 12:46)
mialem takie cudo Panasonica, nie byl dokladny, po prostu pewne wloski nie przechwytywal. Phillips mam teraz, fakt drogi model, uwazam, ze konstrukcja rotacyjna 3 ostrzy jest najdoskonalsza metoda na wyciecie wlosow w pien, nawet kilkudniowy zarost a to co widac po goleniu to tylko slad gdzie wlos odrosnie ale niewyczuwalny. Tylko w okolicach szyji korekta zwyklym ostrzem za 2 zl sprawia, ze jestem perfekt ogolony.
Nie wierze, ze foliak dokladnie wybiera kazdy wlos, mam doswiadczenie kilkuletnie i moge powiedziec, ta koncepcja to pomylka, wystarczy przestudiowac powierzchnie ciecia, Phillips rotacyjnymi ruchami z idpowiednia konstrukcja otworkow i szczelin zlapie kazdy wlos i powierzchnia dzialania wieksza, w tym samym czasie foliak polowe mniej jest w stanie przechwycic.
@39 (autor: mikay | data: 24/02/12 | godz.: 13:30)
Tylko powiedz mi jaki sens kupowac maszynke za 400 zl i do tego wspomagac sie jednorazowka?

A co do Panasonica, uzywam go juz ponad 2 lata i naprawde nie ma sie do czego przyczepic. Nauczylem sie juz golic nim szyje (pomaga pianka do golenia)
sens jest, 3 minuty i masz buzke wygolona ladnie. (autor: detox | data: 24/02/12 | godz.: 15:33)
niestety, na szyi ponizej brody nie wybierzec do skory elektrycznie niczym zebys nie wiem ile golil, musisz posilkowac sie zwyklym ostrzem, nie ma takiej maszynki ktora tam wybierze dokladnie ale to drobiazgi.,mowie o perfekcyjnym ogoleniu!
Foliak nawet w polowie nie wezmie tyle co 3 rotacyjne ostrza dopasowujace sie do krzywizn a mimo to i one nie wszedzie siegna.
@41 (autor: mikay | data: 24/02/12 | godz.: 15:55)
masz jakas kanciasta twarz czy co? ja tam na swojego foliaka nie narzekam :) Mam miekki zarost i maszynka spisuje sie znakomicie, zwlaszcza, ze ten panasonic ma swietna ruchoma glowke :)
Co do maszynek... (autor: InsaneInMe | data: 25/02/12 | godz.: 11:15)
Nigdy nie ufałem takim maszynkom dlatego pozostaję przy ręcznych bo własna dłoń + konkretna maszynka jak dla mnie perfekt gładkości o czym kobieta może wspomnieć w pewnych momentach :P. Także osobiście teraz polecam fusiona od Gilette... a te zabawki to pozostawiam do sprzedaży dla szefów marketingu ów firemek. Pozdrawiam serdecznie

D O D A J K O M E N T A R Z

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.